-
Liczba zawartości
10 453 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez FrugOs
-
-
2 godziny temu, rwIcIk napisał(a):
Też lubię siąść przed podróżą i prześledzić trasę, warianty, by panować nad tym, co proponuje nawigacja
Bez dyskusji. Z tym, że robię to online.
Wszystkie atlasy, które mialem poszły na makulaturę
-
1
-
-
1 godzinę temu, rwIcIk napisał(a):
Nie ma tragedii.
W Polonezie, w Żuku dolewalem pół litra na tysiąc
Pamiętam jak z 15 lat temu ktoś tu wrzucał pismo chyba z Citroen Polska, gdzie oficjalnie twierdzili, iż "zużycie oleju w ilości 1l na 1000 km jest zupełnie normalne"
-
-
W dniu 23.05.2024 o 16:03, Florydzialski napisał(a):
Jednak po aktualizacji samochód nie tylko że piszczy ale też awaryjne hamuje. I po prostu nie da się z tym włączonym wyjechać.
Myślę, że nie dotyczy to wyłącznie elektryków. Moje spalinowe auto też robi mi takie wrzutki, czasem uważa, że jest przeszkoda, której zupełnie nie ma i wciska mi samo hamulec do deski.
Nie muszę chyba tłumaczyć jakie sytuacje to powoduje, gdy np. chcesz wykonać szybki manewr bo ktoś nadjeżdża
-
5 godzin temu, Blues napisał(a):
Tak
Elegancko. Tylko nie mierz wszystkich swoją miarą
-
4 minuty temu, Blues napisał(a):
O.K. ale stoję jednak na stanowisku, że skoro kursant czuje się niepewnie, to znaczy, że nie został dobrze przygotowany. Pomijam sytuację, kiedy ktoś robi kurs, a do egzaminu przystępuje dużo później.
No nie mogę się zgodzić
Zawsze czułeś się pewnie? Przed każdym egzaminem? Maturą? Rozmową w pracy?
To są indywidualne kwestie, wynikające z charakteru danego człowieka
-
1
-
-
Godzinę temu, Blues napisał(a):
Albo się ktoś nauczył na kursie, albo nie...
To akurat zupełnie indywidualna sprawa. Jeden łapie szybciej, drugi wolniej. Dotyczy to wszystkiego, nauki języków, czegokolwiek. Ludzie są różni.
-
27 minut temu, Mr_Hyde napisał(a):
Także podstawi mi pewnie zimny i może jakie padło....
Też tak miałem. I zdałem
Trzymam kciuki, będzie dobrze
-
1
-
-
52 minuty temu, mokrii napisał(a):
no własnie o to pytam
co dalej ?
Przecież w przepisach jest jasno określone jakie są konsekwencje jazdy po pijaku. Obywatelstwo, kraj zamieszkania, religia i poglądy polityczne nie mają tu znaczenia.
-
1
-
-
A co ma być?
Złamał przepisy - popełnił wykroczenie przy >0.2 lub przestępstwo przy >0.5 i w związku z tym ma słusznie przesrane.
-
37 minut temu, ochkarol napisał(a):
Znak koniec Stefy Ruchu o niczym takim nie informuje.
To chyba czas, abyś odświeżył sobie przepisy PoRD
-
1
-
1
-
-
3 minuty temu, tomecki napisał(a):
obejrzyj Dworaka... Na początku jest o strefie zamieszkania, ale poświęć te kilka minut i obejrzyj do końca.
Mowa o tym, że gdyby znaki były w takiej kolejności co 'u mnie' to by się wykluczały.
Na filmie z YT jest prawidłowo, najpierw kończy się strefa, później jest D-1 i wtedy jest okej.
Ale później jest cała salwa informacji o tym, że mijając Koniec strefy ruchu włączasz się do ruchu i masz każdemu ustąpić.
Ale pewnie nadal Ciebie to nie przekona?
A wiesz co jest zabawne? Że to jest prawie że u mnie pod chatą
-
1
-
-
Godzinę temu, tomecki napisał(a):
jeden mówi: "masz pierwszeństwo", drugi mówi: "włączasz się do ruchu, więc puść wszystkich"
Nie wykluczają się?
W zasadzie to nie
Najpierw masz info, że pierwszeństwo jest po Twojej stronie a sekundę później, że włączasz się do ruchu. Taki quiz dla kierowcy
Trzeba się szybko ogarnąć
-
13 godzin temu, tomecki napisał(a):
Autorowi tego "rozwiązania" należy się sesja z jajami w imadle
Typowy burdel.
-
2
-
1
-
2
-
-
Pytanie - ile się czeka na taką Daczkę?
-
Z autopsji to mi się przypomniało, jak zdawał ze mną facet, który był strasznie spięty. Zdawał trzeci raz i aż ręce mu się trzęsły
Wsiadł i cyk - slalom wolny, ósemeczka, szybki, wszystko pełna profeska, jak po sznurku. Aż do momentu, gdzie hamował z 50. Zahamował. I się przewrócił na końcu na bok, bo był tak spięty, że po zatrzymaniu zapomniał odłożyć nóg na ziemię
-
1
-
1
-
1
-
-
1 minutę temu, PawelWaw napisał(a):
Jakie wnioski ?
Wnioski są na kółeczku.
-
1
-
-
-
A wrzuć statystykę kolorów wystawionych aut. Wczoraj się zastanawiałem czy najwięcej jest srebrnych
-
26 minut temu, Maciej__ napisał(a):
Nie ma w Kraku zadnego salonu?
Właśnie sprawdzałem przed napisaniem posta i - tak jak piszą wyżej - nie ma
Pewnie kwestia czasu, bo to się na bank będzie sprzedawać.
PS. widzę, że diluje tym PGD. Mają w Krk punkty sprzedaży, więc pewnie zaraz tam wstawią.
-
1 minutę temu, Maciej__ napisał(a):
Jest juz sporo testow na YT i raczej zaskakujaco przyzwoicie sie wypowiadaja
Najwiekszy minus to chyba dosc toporny system multimedialny...
Szkoda, że nie mam w Krk gdzie podjechać, bo z czystej ciekawości bym pomacał
-
W dniu 19.03.2024 o 20:14, Tre-Bor napisał(a):
Ciekawe jak to się prowadzi?
I jak jest spasowane?
Miał ktoś styczność osobiście?
-
W dniu 4.03.2024 o 07:09, Marcin79 napisał(a):
Zawsze z czekałem z zainteresowaniem na nowy model . Nawet jeżeli nie kupić to aby popatrzeć jak to kolejne 5 jest fajniejsze od poprzednika . Serie e,f,g były piękne.
Natomiast dzisiejsza 5 , tablet w środku, zerwanie z klasyczną linią nadwozia ... i mamy nowe 5 którego kompletnie nie widać na ulicach .
Jednak cały czas przyglądam oferty i widzę ciekawy trend cenowy. Otóż to nowe 5 możemy już kupić za 230 tys.
Świadczy to , że jednak chyba sporo ludzi myslisz podobnie o nowym 5 ... po prostu auto się nie sprzedaje .
Za 230 kupujemy lepiej wyposażone 318i a tutaj już można w tej cenie również zamówić 520i ... ciekawe .
Nie podoba mi się wcale, nie wydał bym i raczej nie wydam na to kasy.
Już G30 jest dla mnie zbyt nowoczesna, deska tabletowa
(wolał bym okrągłe zegary), itp, ale jeszcze wystarczająco dla mnie "konserwatywna". Aktualna 5tka kojarzy mi się z tabletem na kołach, a przeciągnięty od lewej do prawej ekran to już jakaś makabra. Ehh, starzeję się
-
Wozicie jeszcze mapy papierowe w samochodzie?
w Motokącik
Napisano
Na Automapie pojechałem kiedyś korytem wyschniętej rzeki
Gdzieś w 2005