Skocz do zawartości

FrugOs

moderator
  • Liczba zawartości

    10 453
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez FrugOs

  1. Teraz, Furvus_Eques napisał(a):

     

    Ja trzymanie w pasie mam domyślnie włączone we wszystkich trzech autach i trochę się już zdążyłem przyzwyczaić do tego. 

     

    Rozumiem, że się przyzwyczaiłeś. Ja tak mam z aktywnym tempomatem, nie wyobrażam sobie bez :bzik:

     

    1 minutę temu, Furvus_Eques napisał(a):

    Ładny ten kolor. :ok:

     

    Dzięx :ok:

    Niestety słono kosztuje :hehe:

    • Lubię to 1
  2. 32 minuty temu, Furvus_Eques napisał(a):

    BMW 530e xdrive sedan. 252KM z połączonych silników spalinowego i elektrycznego (możliwe 292KM w trybie boost przez kilkanaście sekund). Ładuje się z gniazdka i może jechać na samym prądzie przez 30-40km oraz rozpędzić się nawet do 140km/h. Wyposażenie w sumie podstawowe - jakaś skóra na fotelach, regulacja częściowo(!) elektryczna, lepsza nawigacja i tyle. Nawet drzwi trzeba otwierać z kluczyka a bagażnik zamykać ręką, jak jakiś konsjerż lub taksówkarz.

     

    Mam, ale nie w wersji e, ale 530i (252KM, miękka hybryda, boost też jest) no i + fajne wyposażenie. Faktycznie trzymania w pasie nie ma, ale dla mnie zbędne (w poprzednim aucie przez 3 lata użyłem kilka razy). Furka bardzo przyjemna, ale na dłuższe trasy koniecznie muszą być komfortowe fotele ;)

     

    Screenshot_20221006_194729.jpg.5d30f3fd48f811525a766f5d7bcb6fd4.jpg

     

  3. 2 godziny temu, ulik87 napisał:

     

    o stary. co do dlubania, to jakos na poczatku roku, chyba w marcu na urlopie mialem akcje z tym motorkiem. upadl mi na trawie gdzies na wyzynach polnocnej Anglii pierwszego dnia wypadu. rozszczelnilo sie jedno zeberko w chlodnicy i sikalo plynem na silnik (beznadziejne fabryczne chlodnice. motor upadl na prawa strone, rozszczelnila sie lewa chlodnica 🥴). srodek niczego, brak zasiegu, bylem akurat w dolinie pomiedzy dwiema dosc stromymi przeleczami. na szczescie mialem swoj podstawowy zestaw narzedzi, w tym jakies skladane kombinerki. wyrwalem troche lamelek spomiedzy zeberek w okolicy pekniecia, przecialem zeberko i pozawijalem ile moglem aby odciac przeplyw. troche cieklo pod cisnieniem, ale dojechalem 30km do busa. nastepnego dnia postanowilem wyjac te chlodnice w polowych warunkach i zagiac te zeberka porzadnie aby nie ciekly i zeby jednak skorzystac troche z tego urlopu. przy zdejmowaniu baku...urwal mi sie jeden z kranikow :facepalm: no i wtedy juz zupelnie stracilem nadzieje, ale dzieki temu ze mialem w busie mnostwo jakichs roznych smieci, w tym absloutnie wyszczerbiona mini pilke do metalu, to udalo mi sie to jakos wszystko zdrutowac na tyle, ze caly tydzien pojezdzilem bez problemu :hehe: wlasnie dlatego ZAWSZE, nawet na jakies krotkie wycieczki kolo domu, zabieram ze soba 10L torbe na siedzenie, ktora zawiera wlasnie taki zestawik narzedzi, ktory w naturalny sposob skompletowalem grzebiac przy motorach, do tego pompka do kol, spray do kol, zestaw sznurkow do korkowania opon, jakis sweterek, szmatka, sznurek elastyczny z haczykami 👍

     

    Qt9ztpG9z5cO8DtdtloYY5j7c7uyFsLFQmm9bMkX

     

    Mistrz ;]

    Zyskujesz u mnie miano prawdziwego McGyvera :brawo: :papa:

    • Lubię to 2
    • Haha 1
  4. 24 minuty temu, GoldFinger napisał:

    Jak będzie miał nowy opryskiwacz to nalej czystej wody i spryskaj nim trawnik. Będzie wówczas wiedział na ile starczy zbiornik i jakie przyjąć tempo.

     

    Mam nowy i właśnie na taki sam pomysł wpadłem :piwko:

     

    Doradźcie jeszcze proszę czy faktycznie trawnik musi być suchy jak pieprz? 

    Aktualnie leje, ma przestać rano i jeżeli faktycznie nie będzie padać od rana to można działać koło 17 czy jednak ileś tam dni dość regularnych opadów dyskwalifikuje jutrzejszy dzień? 

     

     

  5. 23 godziny temu, rwIcIk napisał:

    ja leję 50 ml chwastoxu na 5 l wody :ok:

    Opryskuję tylko widoczne chwasty

    taki zbiorni starcza mi na 1000 m2

     

     

     

    22 godziny temu, Rudobrody napisał:

    Chwastox. :)

     

    Litr na 200 litrów wody

     

    Ok, pojałem, że Chwastox daje radę.

    Ale czy dam radę zrobić odpowiednią proporcję w moich warunkach (15 litrów na 100m2)? :bzik:

     

  6. Hm, dobrze, że to wszystko napisałem, bo mi dopiero teraz przyszło do głowy, że może po prostu trzeba wziąć inny środek, np. taki: 75 ml środka w 10 l wody na 100 m2 - tu już blisko mojego 15 l na 100 m2 :)  z tym, że ten jakiś słaby jest, bo "Chwasty wrażliwe: jaskier rozłogowy, koniczyna biała, mniszek lekarski, stokrotka polna Chwasty srednioodporne: babka zwyczajna".

     

    Może ktoś zna mocny środek z dobrymi dla mnie proporcjami i może polecić? :phi:

     

    PS. w instrukcji do tego "15l/100" jest napisane "Preparatu Mlecz należy używać za pomocą opryskiwaczy ręcznych". A co to za różnica? :bzik:

     

  7. 30 minut temu, volf6 napisał:

    Strasznie dużo lejesz tej wody,

     

    To nie ja, to opryskiwacz :phi:

     

    30 minut temu, volf6 napisał:

    Musisz się ruszać 5 razy szybciej i wszystko będzie ok:phi:

     

    Wiedziałem, że jest haczyk ;]

     

    31 minut temu, volf6 napisał:

    zastosuj dawkę na m2 ale zwiększoną, może 2 razy

     

    Kurde, i tak będzie za mało... :bzik:  🌱

     

    Problem jest w tym, że "1 l wody/30 m2", a u mnie "wchodzi" 15L/100m2, czyli 5L na 30m2 :bzik:

  8. Chcę odchwaścić trawnik 300 m2.

    Używam do tego opryskiwacza akumulatorowego, plecakowego o pojemności 15 litrów. 

    Jedno napełnienie (15 litrów) starcza mi na ~1/3 trawnika, czyli ~100 m2. 

    Pisząc "starcza" mam na myśli jednostajne, równe, dość dokładne opryskanie tej powierzchni. Ani za szybko, ani za wolno, używając najwolniejszego strumienia.

     

    I teraz zaczyna się szarada ;]

    Za cholerę nie umiem dobrać proporcji, ponieważ jeśli poważnie traktować instrukcję to jest tak:

    1. chwasty jednoroczne jednoliścienne i dwuliścienne np. gwiazdnica pospolita, komosa biała, wiechlina. 

    Maksymalna/ zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 30 ml środka w 1 l wody/30 m2.

    2. chwasty jednoliścienne i dwuliścienne wieloletnie, głęboko korzeniące się np. perz właściwy, mniszek pospolity.

    Maksymalna /zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 45 ml środka w 1 l wody/30 m2.

    2. RENOWACJA (ODNOWIENIE) TRAWNIKÓW

    Maksymalna /zalecana dawka środka dla jednorazowego zastosowania: 60 ml środka w 1 l wody/30 m2.

     

    Gdybym szedł zgodnie z instrukcją to w przypadku nr 2 powinienem wlać (15*45ml)=675 ml ale miałbym to na 450m2! A mój opryskiwacz zużyje to na 100m2!

     

    Czyli licząc wstecz - na moje 300 m2, powinienem zużyć 10 litrów wody i 450 ml środka, a mój opryskiwacz wypluje to na mniej niż 1/3 powierzchni...

     

    Pytanie do bardziej doświadczonych - jak "luźno" można traktować te proporcje? 

    Czy jak przegnę pałę to faktycznie zniszczę trawnik?

     

    Wszelkie rady i doświadczenia mile widziane, ale niechętny jestem do pozbycia się tego opryskiwacza ;]

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.