Skocz do zawartości

joszkobroda

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 112
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez joszkobroda

  1. > pod warunkiem, że to fotele jeszcze sprzed "caro" w żadnym innym samochodzie na długich spokojnych trasach,rodzina tak dobrze nie spała.
  2. > Aso Tata ? > bo aż ciężko uwierzyć w taką cenę w ASO w moim ASO taki mamy,ma bardzo przyjemny zapach.
  3. > Mój wujek ostatnio zamawiał Skode Octavie II Combi. Cena katalogowa była 88k zł, a wynegocjował do > 63k zł. Da się? Da! czyli wynegocjował jakieś 6-8%..cena cennikowa była 67-68 tys.bo cena katalogowa to abstrakcja.
  4. > To ile mozna wyrwac oficjalnie ale ile nieoficjalnie (podpiecie pod flote lub inna zagrywka) ? > Pytam zeby zweryfikowac swoja wiedze sprzed 4 m-cy :-) Moze byc na priv dla pracowników 12-13 %,raz zimą 2007 było 15 % też tylko dla pracowników(skorzystałem). a nie oficjalnie nie mam potwierdzonych danych tylko legendy.
  5. > Faktycznie (nie wiem czy przepisy, ale zdrowy rozsądek nakazuje) najlepiej mieć gaśnicę "pod ręką" > - w wielu autach montują je z przodu fotela kierowcy na podłodze. Ale nie słyszałem, żeby > Policja karała za wożenie gaśnicy w bagażniku. Ze dwóch diagnostów zwracało mi na to uwagę, na > zasadzie uwagi, a nie "nie podbiję przeglądu". co z tego że jest pod ręką jak 90 % kierowców nie umie jej użyć.
  6. > Nareszcie rzetelna wypowiedz... tak samo bzdurna jak twoja,pracuję w Skodzie 13 lat.
  7. > Folia nie pomoze na gradobicie. widocznie cud.
  8. > Czym zabezpieczone? folią ,tak są transportowane.
  9. > Pewnie sprzedane jako nieuszkodzone. nowe stały zabezpieczone,to byly testówk,i zastępcze i na użyczenie,dwa klientów i trzy pracowników.
  10. > mam normalne dzieci to ja mam w takim razie tumany, nic nie pamiętają z przed 4 roku życia ja zresztą też. co nie znaczy że uważam iz nie nalezy ich nigdzie brać .
  11. > gratuluję podejścia do sprawy - widać z tobą tak robili > bo moje pamiętają wycieczki tak mniej więcej od 2 roku - przypomijają sobie różne fakty o których > my zapomnieliśmy , a od 3 roku to już pełna świadomość gdzie byli i co widzieli masz genialne dzieci.
  12. > Wyciąga się jedno czy dwa wgniecenia. Sito po gradobiciu to zawsze będzie szpachla i nowy lakier na > masce i dachu. Ale co w tym złego? w ubiegłym roku grad zniszczył przy moim salonie 18 aut, ani jedno nie było malowane.wszystko dało się naprawić. Firma lakiernicza sprowadziła 4 fachowców z Włoch. samochody były naprawione idealnie.
  13. > Dzięki za info, jeszcze 2 pytanie, czy ta woda powoduje jakąś ostrą degradacje czy niewielkie > przecieki? Trzeba fabie oglądać pod tapicerką? a ja miałem fabię 13 lat i nic nie ciekło.
  14. > mnie osobiście zakup podróbek ( sprzedawca zarzekał sie że oryginał) kosztował dodatkowo 1100 zł. > Do wymiany 2 przetwornice oraz kupno nowych żarników. Mam podróbki za 100 zł już 3 lata,brat, 4 znajomy zrobił na nich 120 tys .kilkanaście osób też z tego źródła bez problemów.
  15. > Oczywiscie #2. Tylko czy w samochodzie z silnikiem 1.2 włączenie klimy nie powoduje utraty > wszelkich osiągów? nie powoduje,on przed włączeniem już tych osiągów nie ma.
  16. Widać nie często to robisz.Nawet największy lód na dachu, pęka lekko uderzony, a to dlatego że dach się ugina.potem tylko zmiatasz
  17. > A prawda jest prosta - jak > na polskich drogach litewscy tirowcy jadą jak u siebie, to my robimy - tak samo reagują > Austriacy na wyczyny mieszkańców (głównie azjatyckiej części) PL. . Jakby litewski kierowca u siebie, jechał tak jak jeździ u nas ,to by daleko nie zajechał (góra 20 km).
  18. z ogrzewaną jest problem, rwie się na drobne kawałki. z bocznych zeszła bez problemu
  19. > jaka to folia ? > - do przyciemniania szyb czy reklama ... do przyciemniania, chodzi o szybę ogrzewaną z tyłu.
  20. Folia ma 12 lat i nie wygląda już jak dawniej.na szybie tylnej to już przeszkadza. czy jest preparat do zmywania,bo zrywa się mozolnie?
  21. 200 kkm 7 lat, działa wszystko.a wersja bogata.
  22. > Nie byłem informowany, samochód użytkowany przez 2 właściciela , altek wymieniał poprzedni > właściciel, w papierach jest tylko faktura właśnie za alternator i wymianę - brak innych > adnotacji, choćby o "gwarancji" na robociznę czy części. > Także fakt jest taki faktura na Właściciela1, alternator popsuł się Właścicielce2, nie była ona > poinformowana o warunkach, tak to nazwę odpowiedzialności serwisu za wymienioną część, bo nie > mogła być. Nigdzie niema sprecyzowanych warunków gwarancyjnych w posiadanych przez nią > papierach. Mozesz podać numer alternatora z faktury?części regenerowane w Skodzie mają normalnie 2 lata gwarancji
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.