Skocz do zawartości

Adi20

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 824
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Adi20

  1. > Witam, kupiłem megankę z takim silnikiem z 2004r - przebieg podobny (sprawdzony w serwisie). Zaraz > po zakupie musiałem wymienić silniczek spryskiwaczy, czujnik świateł wstecznych, poprzetykać > odpływy (z klimy i z podszybia). Dałem za nią 13 z groszami, w podobnej cenie i roczniku nic > lepszego nie znalazłem. W serwisie renaulta za 400zł robią "gruby" przegląd i sprawdzą w autku > praktycznie wszystko- od tego bym zaczął. > ps. dlaczego rozrząd by wymieniany przy 200tyś.? w tym roczniku producent nie zaleca wymiany co > 160000? a przed liftem co 100? cholera wie. Trzeba będzie sprawdzić. Wołają za nią 12 000 brutto. Teraz jest w warsztacie na wymianie chłodnicy klimatyzacji i jakiś dupereli w zawieszeniu. Mają ją sprzedaż w 100% sprawną. Ryzyko niby jest ale co lepszego kupie w tym pieniądzu. Wiem że przebieg oryginał, że całkowicie bezwypadkowe. Acha. skrzynia ma 5 czy 6 biegów?
  2. Mam do kupienia takie auto w bardzo dobrej cenie. Rok 2008, przebieg prawdziwy 240 000 km. Turbo, dwumasa, wtryski nigdy nie ruszane, podobno wszystko ok. Rozrząd robiony przy 200 000 km. Auto ma klime, radio, elektryke, raczej wersja podstawowa. W firmie jeździła nim od nowości jedna osoba. Czego się spodziewać po tym aucie? Chodzi mi głównie o silnik i osprzęt. I jak rynkowo jest to wyceniane. Dajcie swoje propozycje ceny. Na koniec napisze za ile mogę je kupić. Auto osobowe bez kratki, kolor srebrny metalik. Od nowości w jednej firmie pod jednym kierowcą.
  3. Byłem na oględzinach i auto wypadło bardzo poprawnie. Wykryłem kilka wad - akumulator do śmietnika - padnięty jeden siłownik zamka centralnego - nie działają przeciwmgielne z przodu - lampy z przodu i z tyłu słabo już świecą - opony też nie najlepsze - przedmuchy z wydechu Poza tym auto jeździ bardzo dobrze, automat płynnie i szybko zmienia biegi. Naliczyłem że jest ich 5 (!!!). Czy to możliwe żeby w 98 roku był już 5 biegowy automat??? Zmartwiła mnie szybko opadająca wskazówka paliwa. Ile to cholerstwo może palić po mieście? Sam nie wiem. Te wady to drobiazgi i można by je usunąć i cieszyć się fajnym komfortowym autem. Ale jak ma to palić 13 litrów to trzeba by doliczyć jeszcze koszt założenia LPG Doradźcie coś
  4. > ile za nie? 4600 wywoławcza
  5. Mam do kupienia takie auto z 1998 roku. Zastanawia mnie ten automat. Czy to klasyczny hydraulik? Ile ma biegów? 3? 4? Auto z klimą, do miasta byłoby idealne. Tylko boje się tego automatu. Od razu pare pytań o silnik: - ile zaworów? - jak z cewkami? - co to w ogóle za silnik? czy to udana konstrukcja - pasek czy łańcuch? co ile się wymienia? Dziękuje za informacje
  6. Co to za skrzynia? Klasyczny hydraulik? Awaryjna? Warto? Mam na oku ten konkretny samochód Czekam na opinie czy warto to jechać oglądać i czy skrzynia nie jest przysłowiową miną
  7. > ...moje dwa pytania i jedna refleksja: > - Może warto byłoby nagradzać banem bezczelne chwalenie się jeżdżeniem bez uprawnień? Naprawdę > musimy czekać aż coś się stanie a ktoś później wytknie, że autokącik to miejsce gdzie można > publicznie się chwalić i nikt nie reaguje? > - Ciekawi mnie kiedy (o ile nie już) zdjęcie lansera na R6 trafi do wrocławskiej drogówki. Od razu > zaznaczam, że ja się w to nie mam zamiaru bawić, po prostu interesuje mnie czy trzeba być > wyjątkowo bezczelnym w swych przechwałkach, czy jednak mieć problemy z logicznym myśleniem a propos. Czy Yamaha XJ6N to dobry sprzęt na pierwsze moto?
  8. > A sprawdzałeś przy silniku szczelność układów podciśnieniowych? Na pewno coś masz. Nie mam zbyt > wiele kontaktu z benzyniakami, ale na ogół jakieś takie problemy które bywały to 90% > przypadków jakieś nieszczelności wężyków wokół silnika. > Filtr powietrza nowy? Zaglądałeś do niego? filtr nowy
  9. > majątku nie kosztują, wymianę można potraktować jako eksploatacyjną są razem z cewką. Były wymienione
  10. > cewkę zdaje się też można omomierzem pomierzyć wczoraj wieczorem patrzylem na przewody. Przebić nie widać żadnych
  11. > To popatrz czy przewody przebicia nie mają. Jak bardziej szarpie w wilgotne dni to by pasowało. właśnie zrobiłem traskę 100km. Droga mokra, pada deszcz. Jadę sobie 80km/h na piątym biegu i auto nagle zdycha (tak jakbym puścił gaz) zwalnia do 60 i znowu załapuje i jedzie dalej. Kiedy w czasie tego zdychania przywalam gaz do dechy to nagle reaguje i zaczyna przyspieszać. Jak zredukowałem do 3 i gaz to też szło. Ale w czasie jednostajnej delikatnej jazdy pare razy zdarzyło się że zaczął przerywać. Co za franca?
  12. > A tam są cewki na świecach czy przewody WN? jest jedna cewka, ale nie na świecach. Z cewki idą przewody WN do świec
  13. Problem jest taki. Na zimno czasami silnik szarpie. kicha, prycha i auto nie chce jechać. Auto było w ASO na diagnostykach i do tej pory zrobili: - wymiana cewki - jedna sonda lambda - druga sonda lambda - świece Sondy najpierw zamienniki potem oryginały. Niestety problem powraca. Czasami zapali się check, czasem zgaśnie. Nie ma reguły, dnia ani godziny. Mam wrażenie że problem częściej pojawia się jak jest mokro i pada deszcz. Co za cholera? Macie pomysł?
  14. Miesiąc temu rodzice kupili sobie Clio II FL z 2003 lub 2004 roku. Trochę pojeździłem po mieście i jestem tak pozytywnie zaskoczony autem że zacząłem bardziej przyjaźnie patrzyć na inne Renault. - silniczek 75KM 1,2 naprawdę daje radę - jest klima, elektryka, radio no i bardzo duży komfort jak na takie małe auto. Pytanie odnoście Clio - czy dmuchawa tak słabo dmucha czy to wina filtra? Ale do sedna. Szukamy z żoną drugiego auta do domu i znalazłem takiego Scenica Warto się w to pakować? Chodzi głównie o silnik. - jest tam dwuamas? - to pompa czy CR? - jak z wtryskami Czekam na opinie
  15. > Wie ktoś? Pytam bo moi rodzice wpłacili zaliczkę w poniedziałek, przelew kasy doszedł w środę a > salon do tej pory nie ma wszystkich papierów do rejestracji i na nie czekają. Jak to jest z > tymi papierami? normalka, nie przejmuj się. Często papiery są u impotrera, więc może trochę minąć zanim dotrą do salonu. Bywa że 2 tygodnie. Teraz czas się będzie dłużył
  16. > Gdzie ISOFIXa brak? > W Clio II MK 2?? > Bzdura! > Fotel pasażera + dwa skrajne siedzenia na tylnej kanapie wyposażone są w mocowanie ISOFIX. jesteś pewien? to dobra wiadomość
  17. > Brat będzie sprzedawał Fiesta 1.25, klima, bez gazu, 5 drzwi, 2005 rok, nie wiem jak foteliki, > elektryczne szyby z przodu, przebieg coś koło 80tys. Co do ceny coś mówił, że z drugim > kompletem zimówek chce 10 tys. Niekoniecznie ten, ale fiestę warto rozważyć. Dobrze się > prowadzi i bezawaryjna. ciekawe. Nie myślałem o Fieście rozważę
  18. Wymagania są proste - segment B - 5 drzwi - do 10 tyś + 2 tyś na pakiet startowy - 2 x isofix z tyłu - KONIECZNY - jak najmłodszy, w jak najlepszym stanie - silnik benzynowy (nie LPG!), cztery cylindry, dynamika bez znaczenia, najlepiej prosta konstrukcja - klima konieczna, wspomaganie też, el. szyby i reszta jak będzie to ok, jak nie - to też się przeżyje. Auto do użytku tylko w mieście, małe przebiegi, krótkie odcinki. Ma być w jak najlepszym stanie technicznym, jak najmniej awaryjne i bezproblemowe. Tanie w eksploatacji. Marka bez znaczenia. Szukam auta które za te 10 + 2 kzł zaoferuje jak najwięcej, dlatego odrzucam takie auta jak Polo, Yaris bo są droższe niż pozostałe. Do głowy przychodzi mi Clio II FL z silnikiem 1,2 (1,4?) Doradźcie coś
  19. Pytanie do tych co jeździli. Czy są tam zaprogramowane biegi i sprawia wrażenie jazdy klasycznym automatem, czy wyje jak młynek do kawy? Mam na myśli tryb D i S.
  20. Adi20

    W124 300E

    > Ojciec szuka samochodu, który najprawdopodobniej będzie jego ostatnim. Jego odwieczne marzenie to > W124, czy to dobry wybór? Trafia się okazja zakupu takiego wozidła z benzynowym silnikiem 3.0, > 320kkm przebiegu 92 rok. Mechanikę zawsze się da naprawić, a jak wygląda w tych modelach > blacharka? Ocynk, nie ocynk. Podatne na rudą? Buda kombi jeżeli to ma znaczenie. > Dzięki za wszelkie uwagi... mnie od dawna taki chodzi po głowie. Musi być sprzed liftu, najlepiej limuzyna, benzyna i koniecznie automat. Czy mamy kogoś na forum (godnego zaufania) kto moze sprowadzić takie auto w przyzwoitym stanie?
  21. > Jak można lubić diesla ? , no chyba że nigdy nie jechał benzyną ja swojego lubie, ale z konieczności. Aby benzyna dała mi takie osiągi, w mieście musiałaby palić ze 3l więcej. A tak, auto w miarę się zbiera i pali całkiem mało. Niestety kosztem braku kultury pracy, ale to dla mnie już mniej istotne
  22. Adi20

    VW Golf VII

    > Przeciez to ma zupelnie inny przod, zupelnie inny tyl, zupelnie inna linie boczna, dwa zupelnie > inne samochody. > Co innego Golf 6 i 7 - tutaj zgoda ze sa bardzo podobne. rozpozna, rozpozna, ale chce tutaj pokazać wszem i wobec jakim to jest ignorantem
  23. > No widzisz. To mam historię z drugiej strony. > Usiłujemy sprzedać Golfa ojca. Auto ma 2 lata. 25 kkm przebiegu, kupione w PL, wszystko > udokumentowane. Cena nie taka tragiczna i cisza.... :-) > Niełatwo kupić i niełatwo sprzedać. dwa lata temu sprzedawałem Corsę B żony. Auto miało 150 kkm prawdziwego prebiegu, było kupione w salonie w Polsce, ja byłem 3 właścicielem i od początku znałem jego historię. Co wręcz niewiarygodne - Corsa była całkowicie bezwypadkowa. Stan tego auta był bardzo dobry, nowe hamulce, wymieniony rozrząd, zawieszenie itp. Wyposażenie bardzo bogate jak na "polski salon" w aucie jedenastoletnim segmentu B. Auto miało 3 wady które w ogłoszeniu dokładnie opisałem - kończyło się sprzęgło - szlag trafił czujnik ABSu - w kilku miejscach wychodziła ruda co w nie bitym i nie malowanym Oplu Corsie z tego okresu było oczywistą oczywistością. Kiedy wystawiłem ogłoszenie myślałem, że ludzie będą się o nią bić. Po tygodniu ... zero telefonów.... cena w dół.... tydzień.... cisza..... cena w dół..... jeden telefon. Facet przyjechał i pyta czy wszystko co pisałem to prawda. Pokazałem rachunki i dokumentację - wszystko się zgadzało. Potwierdziłem zużyte sprzęgło i czujnik ABSu. Jazda próbna, facet zadowolony (przyjechał z jakimś tam swoim fachowcem) i mówi że od dwóch miesięcy szukał taniego auta, ale takiego sprawnego mechanicznie, gdzie nie będzie musiał wkładać co chwile kupy pieniędzy. Natomiast wszystko co do tej pory oglądał to wypicowane, świecące i lśniące wraki od handlarzy. Na koniec powiedział że kupi jak obniże cenę o tysiąc bo zwyczajnie nie ma tyle kasy i nie może kupić za tyle ile ja chce. Nie targował się jakoś brutalnie tylko powiedział ile może zapłacić. Powiedziałem że muszę się do jutra zastanowić. Z ciekawości podjechałem do jednego z komisów żeby zapytać ile mogą za niego dać. Handlarz obejrzał i powiedział że ładnie wypicowałem wnętrze bo nie możliwe żeby tak wyglądało w 11 letnim aucie. Potem powiedział, że i tak musi włożyć około 2000 zł w lakierowanie bo ze śladami rdzy nikt nie kupi. Na moja uwagę, że to 11 letnia Corsa i to normalne odpowiedział: "Panie powiedz to klientom. Ludzie kupują oczami. Nie ważne ile lat ma auto - ma wyglądać jak nówka z salonu, a tu rdza, tam rysa, takie coś nie przejdzie - auto cale do lakieru". Dał cenę o 50% niższą niż chciałem. Następnego dnia klient który oglądał, przyjechał, kupił o tysiąc taniej (tak jak chciał) i jeździ do dziś. W ciągu tych dwóch lat spotkalem go dwa razy i za każdym razem mowił że jest bardzo zadowolony. Potem nie było już ani jednego telefonu. Nikt inny nie zainteresował się ogłoszeniem. A wystarczyłoby nie pisać o zuzytym sprzęgle, wyjąć żarówkę z kontrolki ABSu (albo wymienić czujnik) i zrobić jakieś lakierowanie po kosztach. Auto poszłoby za wiele więcej.
  24. Szukam opini o jakości monitoringu pojazdów firmy Data System. Jesli ktoś coś słyszał proszę o informację
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.