Skocz do zawartości

JustRalf

użytkownik
  • Liczba zawartości

    3 852
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez JustRalf

  1. A tutaj zbiór najbardziej "unikatowych" Maluszków w skali 1:43
  2. > Witam! > Mam wielką prośbę, bo w grafice to ja ogarniam jedynie painta, a i też nie do końca > Jest takie auto i taka felga: > Daję felgi do renowacji i jest możłiwość wyboru koloru. > Obawiam się, że jak wybiorę złoty tak jakiś brzydki wyjdzie > Wiadomo Subaru = złoty, ale zastanawiam się nad białym ewentualnie inną alternatywą. > Można prosić o wybielenie felg, ewentualnie inne propozycje ? Moim zdaniem tylko biały (jeśli nie złoty) Robią jaskrawe żółte / zielone / pomarańczowe koła i nawet na niektórych autach "fajnie" to wygląda Ale w przypadku tej Subaryny będzie raczej kiczowato
  3. > miałem kiedyś klienta który wymienił obudowę jak ty a starą wrzucił do pieca razem z pestką więc > mi się to skojarzyło Ja nie jestem typem "chomika" ale też nie wywalam WSZYSTKIEGO, co nie jest mi w danej chwili potrzebne Ufff
  4. JustRalf

    LPG

    > jak się ma stożek do LPG, na sekwencji chyba nie ma problemów ? Nie ma problemu Upewniałem się dwa razy przed instalacją
  5. > a przełożyłeś pestkę immo? Oczywiście, że przełożyłem................. przed chwilą Poszedłem sprawdzić i DZIAŁA Dzięki!
  6. Dwa problemiki mam... może ktoś coś? 1) Immobilizer: JUŻ ROZWIĄZANE Od wczoraj Pug mi nie chce odpalić. Kręci, kręci, kręci i nie zaskakuje. Ewidentnie coś z immobilizerem. Dzień wcześniej zmieniałem obudowę pilota, bo była już w opłakanym stanie. Przełożyłem płytkę i grot ze starej obudowy, do nowej - nic więcej. Pilot działa, tzn otwiera i zamyka centralny, ale nie da się odpalić auta. Poleciałem do domu po kluczyk serwisowy i ten odpala bez problemu Rozkodował się immobilizer po przekładce czy jak? Dziwna sprawa, bo ze 2 miesiące temu miałem wymienianą baterię w pilocie i gość otwierał obudowę tak, jak ja i po tej operacji wszystko działało... Co ja mam teraz zrobić? 2) Płyn chłodniczy: Wczoraj zajrzałem do płynu chłodniczego (po moich wcześniejszych, wieloletnich problemach z nagrzewnicą poziom płynu sprawdzam częściej niż olej ) A tam pływały zielone gluty: Na pewno nie jest to olej Wygląda na gęsty, zielony smar. Taki, jakim się smaruje na przykład zawiasy w drzwiach. Wydłubałem: I teraz pytanie co to może być / co się mogło stać? Nigdy wcześniej się z czymś takim nie spotkałem. Przy montażu LPG uzupełniali mi płyn chłodniczy... Mam dziwne wrażenie, że może wlali byle co (razem z tym zabrudzeniem)? Co myślicie?
  7. JustRalf

    LPG

    Tia... dopatrzyłem się pod stożkiem trytytki, która nie pełni żadnej funkcji poza tym, że sobie dynda
  8. JustRalf

    LPG

    > raczej zacznie się jeszcze bardziej psuć Jak wszyscy będą mi tak dobrze życzyć, to pewnie tak będzie
  9. JustRalf

    LPG

    > Czyli niebawem będziesz go sprzedawał, bo dobije do pół bańki. Myślisz, że tyle przejedzie?
  10. JustRalf

    LPG

    Dzisiaj testowaliśmy spalanie na trasie Warszawa - Radom (właściwie za Radom) - Warszawa Trzy osoby na pokładzie, prędkość około 100 km/h, łączny dystans 219 km, 16,5 litra spalonego gazu, co daje średnie spalanie 7.5 l Podsumowując... 219 km przejechane za 48zł PS: Instalację mam od dwóch tygodni a już pyknęliśmy 1000 km Dla porównania... przez ostatnie DWA LATA Pug zrobił ok. 9.000 km
  11. JustRalf

    LPG

    > No to zmienia postać rzeczy trochę Trochę bardzo nawet
  12. JustRalf

    LPG

    > kurcze nie pamiętam, u mnie smok się włącza powyżej 150-160 ale tak czy siak nawet jak jadę 170-180 > to wychodzi jakieś 14-15 litrów No źle to napisałem Spalił 19 litrów na danym odcinku A spalanie średnie wyszło 10,5 l przy tych +/- 130 km/h
  13. JustRalf

    LPG

    > yy to zdecydowanie musisz jechać na regulację. Mój tyle w trasie (gdzie zazwyczaj jeżdżę 140-160 > na A) tyle nie pali, Jakie masz obroty przy 140 km/h? Wstrzymam się jeszcze chwilę, bo już pyknąłem ponad 700 km na gazie a po 1000 i tak mam przyjechać na regulację
  14. JustRalf

    LPG

    > trochę przesadzili > wiem, że montaż to zazwyczaj kilka h ale coś takiego. Muszę dokładnie sprawdzić jak to u mnie > zrobili, może też mam takie kwiatki Zastanawiam się, czy mam jechać do nich i zwrócić im uwagę Zastanawiam... bo znając mentalność tego narodu, to mogą potem być złośliwi przy przeglądach/regulacjach
  15. JustRalf

    LPG

    > widzę że się nic nie zmieniło Wracając jeszcze do EGP... Nie wiem jakie są "standardy" przy takich montażach... nie mam punktu odniesienia Ale ten widok zadziałał na moje nerwy Ciekawe czy blacha w tym miejscu nie będzie rdzewieć Pomijając już drobiazg, że dekielek w butli nie był przykręcony, tylko sobie leżał a śruby dzwoniły
  16. JustRalf

    LPG

    > oczywiscie bo zwieksza ryzyko awarii. Nie mam pytań
  17. JustRalf

    LPG

    > wad jest wiecej. Dokladasz dodatkowe elementy niefabryczne, ktore sa uniwersalne dla kazdego > pojazdu. I to jest z definicja wada? Nawet jeśli wszystko działa prawidłowo? > Problem z parkowaniem (legalnym) w garazach podziemnych Mi to nie przeszkadza, Pug i tak zawsze stoi pod chmurką Ale fakt, to jest wada. > Czeste tankowanie Straszne rzeczy > Brak zapasu albo wozenie go w bagazniku. To już omówiliśmy > Zalozenie LPG w miare nowym aucie oznacza wizyte na stacji diagnostycznej co roku a nie co 3 lub 2 > lata. Mnie nie dotyczy, bo jeżdżę starym autem, i tak co roku mam wizytę > To tak na szybko Czyli wada jest dalej tylko jedna - z mojego punktu widzenia > Co do dzialania tak samo dobrze... nie wspominales o problemach ze wskaznikiem ilosci paliwa? Tu Ci przyznam rację Ale to występuje tylko we francuzach i to nie zawsze
  18. JustRalf

    LPG

    > wg kompa 7,8 to 10l lpg U mnie różnica jest o litr, płtora. > chcialbym jezdzic jakims TDIkiem, najlpiej nowym - ale mnie nei stac A ja nie mam diesla nie przypadkowo Poza trasami... robię bardzo krótkie odcinki po mieście. Do pracy mam 2km Także klekot byłby bezsensem
  19. JustRalf

    LPG

    > Ok, myslalem ze spalil 19/100 nie nie nie Może faktycznie niefortunnie to napisałem Spalił 19 litrów na tym dystansie
  20. JustRalf

    LPG

    > Natomiast tak jak pisalem LPG ma tylko jedna zalete. Cene. Reszta to wady. I nikt mi nie wmowi, ze > dziala to lepiej niz rozwiazania fabryczne. W zaleznosci od sytuacji z czescia tych wad mozesz > sie pogodzic albo nie. I tyle. Ja to widzę inaczej. LPG ma AŻ jedną zaletę - cenę. A TYLKO jedną wadę - dojazdówkę. A ta wada przy tej zalecie zanika Co do działania... nie działa lepiej, działa tak samo jak rozwiązanie fabryczne. Mało tego, dużo samochodów ma już fabrycznie montowane LPG.
  21. JustRalf

    LPG

    > IMHO co jest nie tak z ustawieniami, przy takich predkosciach powinien spalic ok 10 ltr/noPB. > Przynajmniej tyle pali moja 2-litrowka... No wszystko się zgadza... spalanie wyszło 10,5 l
  22. JustRalf

    LPG

    W drodze powrotnej poczyniliśmy następujące testy > Spalanie w trasie: 8 litrów. Na 14 litrach przejechałem 174 km. > Prędkość około 100 km/h, obroty około 3000. Przy prędkości 130-140 km/h i obrotach około 4000... tą samą odległość Pug pokonał paląc już nie 14 a 19 l... co daje wynik nie 36zł a 52 Spoko, następnym razem będziemy testować prędkość 110 km/h jako złoty środek > PS: PUG 307 na gazie spalił tyle samo, co Matiz na gazie Ano właśnie... przy 130 km/h jednak Matiz palił mniej..... ale jednak ogólnie pojęty komfort jest nie do porównania
  23. JustRalf

    LPG

    > wyprowadz sie za miasto, zacznik wozic spore przedmioty o pudelkowatych ksztaltach i / lub > wymagajace kladzenia oparcia to zaczniesz przeklinac dojazdowke w bagazniku. > i masz racje, zawsze jest cos za cos. Ja wole wygode, Ty cene. I niech tak zostanie. Oczywiście jak ze wszystkim... WSZYSTKO zależne jest od wymagań i tego nie zamierzam podważać Natomiast z Twojej odpowiedzi wynika, że ja podróżuję "niewygodnie"... co niestety jest bzdurą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.