Skocz do zawartości

bergerac

użytkownik
  • Liczba zawartości

    33 197
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    46

Zawartość dodana przez bergerac

  1. >Mam watpliwosci, ze przylacza w 4cm sie zmieszcza. po pierwsze, przyłącza raczej się projektuje obok zmywarki, a nie za. Łatwiej wtedy operować wszystkim i mieć dostęp w razie awarii. po drugie - zmywarka musi być zlicowana z resztą mebli, bo inaczej będzie brzydko wyglądać - rozumiem, że to wziąłeś pod uwagę ?
  2. > Zawsze ciężko się rozmawia z kimś kto się tak identyfikuje z marką, którą posiada. Ja tu się > trzęsę, żeby Cię - jako człowieka - nie dotknąć bo nie mam pół podstawy, żeby nie darzyć Cię > 100-procentowym szacunkiem, ale czuję, że Ty jesteś na mnie wściekły i chciałbyś zamknąć mi > usta za opinie o kupie blachy i plastiku. A w życiu - nie identyfikuje się z Oplem. Co więcej, pierwsze auto tej marki kupiłem totalnie przypadkiem. Natomiast rzeczywiście, w trakcie użytkowania byłem bardzo zadowolony, zarówno z produktu jak i serwisu, co było pewnym argumentem przy zakupie nowego samochodu. > Powiem Ci tak. Opel Insignia nic Ci nie dodaje i nic Ci nie ujmuje jako człowiekowi. Totalnie > kretyńska Insignia nic Ci nie doda i nie ujmie. Fantastyczny samochód roku trenera Klopp'a nic > Ci nie dodaje i nic Ci nie ujmuje. Ja doskonale o tym wiem, ale Ty na siłę chcesz mi takie odczucia przypisać. > Jak tego nie zrozumiesz to już nic nie piszmy bo sprawa błaha, a emocje prawdziwe...i chyba mało > pozytywne. I tak będzie najlepiej, dlatego, że piszesz dużo banałów o prawdziwej motoryzacji i widać u Ciebie mnóstwo niezrozumiałych dla mnie emocji. Szczerze mówiąc obserwuje to u kilku osób - nie wiem czemu, ale zazwyczaj właścicieli aut z grupy VW. Mam wrażenie, że nie w smak im, że Opel ze swoimi pojazdami dorównał paśnikom i trzeba w jakiś sposób zdeprecjonować albo te pojazdy albo ich właścicieli. Także warto zakończyć, a przy okazji szacun za utrzymanie interpersonalnego poziomu dyskusji
  3. > A ja chcę, żeby rząd dał mi 10.000 zł za każde, spłodzone dziecko, żebym miał 11 m-cy płatnego > urlopu i gwarancję zatrudnienia do 2060 roku. Tylko z takich pragnień fundujemy sobie tłuków, > którzy nami kierują. > W jakim filmie to było? Uważaj o czym marzysz...bo się może spełnić. > Trzeba mieć tylko świadomość, że takie "chcenia" sprawiają, że ktoś wodzi nami za nos, robi nas w > balona i sami sobie robimy kuku...chociaż chcemy dobrze. > Z R O Z U M I E N I E > Pozdro skończ już z tą paplaniną, która nic nie wnosi do tematu. Różnica jest taka, że Ty chcesz coś za frajer, a kolega chce zapłacić. I na szczęscie mamy wolny rynek. Jeden wybierze taki samochód, drugi inny. Dziwi mnie tylko krucjata przeciw oplowi, którą prowadzisz No, ale widać takie hobby Na szczęście nie jesteś wyrocznią i producenci produkują takie auta, jakich oczekują klienci, a nie takie jakie Ty sobie wydumałeś
  4. > Oczywiście wybór należy do Ciebie, ale ja mam przeciwnie. > Mam bagażnik narciarski i w porównaniu do boxa to to jest porażka. ale w porównaniu do nart w środku będzie super Niestety nie mam gdzie boxa trzymać, dlatego odpada.
  5. > Trumna Thule, szerokosc mozesz dobrac w/g wlasnych preferencji > Ebay czy allegro sa do Twojej dyspozycji. zdecydowanie nie chcę boxa, tylko typowy bagażnik narciarski.
  6. Szukam jakiegoś sensownego bagażnika na narty. Na chwilę obecną do przewiezienia trzy pary nart, ale może się również pojawić decha snowbordowa. Polećcie coś proszę, co z jednej strony nie będzie kosztowało majątku, z drugiej nie gwizdało jak pierun podczas jazdy.
  7. >Dlatego następny ruch to będzie przepięcie ich na > jeden obwód sterowany dodatkowym przyciskiem z pilota tak, żeby zasilanie główne było > załączane tylko na okres pracy bram. tylko czy to się opłaca ? Zrobisz układ kaskadowy - jeden układ będzie włączał inne układy, które domyślnie mają tą samą rolę. Zwiększysz ilość urządzeń potrzebnych do obsługi i dodatkowo zwiększysz ryzyko awarii. Ile na tym zaoszczędzisz ? 100 zł - 200 zł rocznie ? A koszty montażu ? Na moje bezsensu. Jeśli już to trzeba wybrać bardziej energooszczędne sterowniki przy ich wymianie.
  8. > Tytuł to nie wszystko... > Ktoś już tu pisał ze mieli insygnie i coś za dużo i za często musiało korzystać z lawet mimo > niewielkiego przebiegu. > Dla mnie auto klasy "premium" nie ma prawa "chcieć" pojawić się w serwisie wcześniej niż przewiduje > instrukcja a co dopiero wracać ma lawecie... > I tak ma być co najmniej do 200 - 300kkm przebiegu rzeczywistego - jak w golfie II - olej , filtry > wypad > A jeśli dobrze pamiętam to akurat insygni daaaaleko do takiej niezawodności. > pozdr przy dzisiejszym zaawansowaniu technologicznym aut raczej ciężko oczekiwać, że przejedzie 300 tys km bez żadnych napraw. Turbo, wtryski, dwumasa - to zazwyczaj pada w okolicach 180-250 kkm, bez względu na markę.
  9. > Cena to zupełnie inna rozmowa. Wiesz np. jaki rabat można dostać na Insignię z rocznika i z placu? > Przykład rodzinny: 41 tys. zł. I to jest powód, że Insigni jest dużo. sorry, po raz kolejny udowadniasz, że nie wiesz o czym piszesz. Niestety, Insignia jest w tej chwili jednym z droższych aut w segmencie. Za podobne pieniądze można dostać Passata, dużo taniej Forda Mondeo czy Superba. Droższa jest Mazda, która na nowy model nie bardzo rozdaje rabaty. Tak się zastanawiam - proboszcz Cię przewiózł oplem jak byłeś nastolatkiem ? Bo Twoje plucie jadem i pisanie głupot jest niesamowite Wiadomo auto jak auto, ma swoje wady, wg mnie ma również zalety. Kłuje Cię, że Opel tak mocno poszedł do przodu, że paśniki już nie są takie ekskluziw, czy o co chodzi ?
  10. > Jak ktoś źle postępuje, trzeba mu to powiedzieć...dla wspólnego dobra. Takich Opli nie chcemy! > Nie jest. Insignia jest tania, atrakcyjnie wygląda, ma przebogatą ofertę i opcje, ale to auto > składa się z wad. czekałem na Ciebie > Pamiętajmy jednak, że to w Polsce mamy taki Insignioszał. Na zachodzie Europy to rzadko spotykany > model. > Pozdrawiam. chyba niezbyt często bywasz na zachodzie Quote: Najnowszy model Opla - Insignia - uplasował się na pierwszym miejscu w europejskim segmencie limuzyn klasy średniej. Także w Polsce, w tym i w naszym regionie, sprzedaż tego auta rośnie. Zainteresowanie Insignią jest tak duże, że fabryka Opla w niemieckim Russelsheim musiała zwiększyć produkcję. Na rynku niemieckim w segmencie limuzyn klasy średniej marka Opel w pierwszym kwartale br. zwiększyła sprzedaż aż o 82 procent w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.
  11. > To my chyba inne Insygnie objezdzamy. > Napisz mi prosze co jest nie tak z prowadzeniem insigni i dlaczego te kilkaset tys osob co kupilo > insignie sie nie zna na prowadzeniu auta? nic nie jest nie tak, po prostu część opinii jest z kosmosu. Trza się przyzwyczaić Kiedyś kolega opowiadał jak na autostradzie w Niemczech przy lekkiej nierówności na drodze przestawiało Insignię o metr Tutaj zauważyłem pokutują mity - na przykład szczytem prowadzenia auta jest Focus. I rzeczywiście tak było - w momencie debiutu Focus oferował trakcję zdecydowanie lepszą niż większość konkurencyjnych kompaktów. Czas jednak płynie i aktualnie na tym tle się nie wyróżnia niczym szczególnym, podobnie jak Mondeo. Pomimo tego, większość jak mantrę powtarza - Focus to się prowadzi
  12. > Na koniec krótki przykład - na krętych, mazurskich drogach Insignia 2.0 T nie była w stanie > odjechać od 110 konnego Berlingo w dieslu. Zamiana kierowców nie zmieniła sytuacji. > Z Insignią wobec tego rozstałem się bez żalu. tu mnie rozbroiłeś jak to mówią - jeździć trzeba umić
  13. > Ale 99% kupowanych na AK aut ma, oczywiście, prawdziwy przebieg 100% kupionych przeze mnie miało prawdziwy przebieg
  14. Witam, pacjent to 1.6 HDI 90 KM. Chodzi fajnie, wymienione sprzęgło, ale pojawiły się dwa problemy: 1) Coś zaczęło piszczeć - domyślam się, że pasek wielorowkowy, chyba, że jest coś charakterystycznego co się psuje w tym modelu. 2) Jak postoi to dziwnie śmierdzi po odpaleniu - taką przepaloną ropą. Po chwili jest ok.
  15. > Ja bym dołożył 10k i kupił takie nowe, a nie 3 letnie... ja też. Poważnie rozważam dla żony 208, bo strasznie mi się podoba. Jednak kolega, który się napalił na tą C3 chce się zmieścić w 24. Za tyle pewnie wyrwiemy to auto.
  16. > Jeżeli auto jest z niemiec to licz, że ma 130 tys. a nie 30 tys > Po za tym sądzę, że nie masz czego się bać. > Sprawdzić czujnikiem lakieru, jakieś ASO i tyle. to bym chciał jakoś zweryfikować. Warto kupić to auto tylko jeśli przebieg jest oryginalny.
  17. Mamy kogos kto moze sprawdzic w bazie ? Odwdziecze sie dobra flaszka
  18. Rzućcie koledzy okiem na to auto C3 Nie mam żadnych doświadczeń z Citroenami, więc kompletnie nie mam pojęcia na co zwracać uwagę. Auto ma być dla kobiety, przebiegi 500-700 km w miesiącu.
  19. > Tu zgoda[...] > Pewien jestes, ze to Prado bylo a nie 200 series? > Prado jest tylko klepane w jednej fabryce, nie licze tych Made in Russia, bo CKK i ma tylko 4 > silniki na swiecie.... > 2.7 L I4 2TR-FE > 4.0 L V6 1GR-FE > 3.0 L I4 5L-E > 3.0 L I4 1KD-FTV > Tam nie masz V8 w wersji Toyota[...], ale[...] masz Lexus GX 460 ktory ma > 4.0 L 1GR-FE V6 > 4.6 L 1UR-FE V8 > . Nie ma 4.2l V8 w Prado[...] aż polazłem po dowód i sprawdziłem: 4461 cm3. Nie wiem, coś mi się zakodowało, że było 4.2 litra. Ja piszę o takiej wersji, nie wiem czy o tej samej co Ty kupiłeś, bo się słabo w tych azjatyckich wydumkach orientuję Land Cruiser
  20. > Nie do konca sie zgodze - oczywiscie sedan to to nie bedzie nigdy, zgoda - SUV ma inny srodek > ciezkosci, ale proporcje sa dosc dobre[...] > nie potrafila go przekrecic, chociaz 200 series jej lepiej lezy, tzn przesto, ze jest > szerszy/dluzszy ma ciut lepszy srodek ciezkosci... Jednak i Prado naprawdo ciezko wrzucic ... > - a wierz mi - mowimy o osobie ktora potrafi[ol][...] myślę, że dyskusja jest bezcelowa, bo użytkujesz auto na innych drogach, w innym ruchu i w innych warunkach atmosferycznych. > Dodatkowo wysoko położony środek ciężkości sprawia, że łatwiej wpaść w poślizg. > Patrz wyzej[...] > Czyli mowisz o roznych elektornicznych dodadtkach[...] > w ostatnich dwóch latach kilkanaście > 9l[...] No a mi 15-18 litrów Silnik 4.2L V8
  21. > Zaplanowałem Land Cruiser'a jako następne auto dla żony - będę spokojny o Jej bezpieczeństwo. > Niestety cena w Polsce powoduje, że wolałbym nie wysyłać jej do pracy przez kilka lat i po > prostu nie narażać na niebezpieczeństwa na drogach. nie do końca tak jest. LC niby jest bezpieczny, ale na drodze przy większych prędkościach słabo się trzyma. Dodatkowo wysoko położony środek ciężkości sprawia, że łatwiej wpaść w poślizg. Przejechałem tym autem w najwyższym możliwym wyposażeniu w ostatnich dwóch latach kilkanaście tysięcy km i jestem na nie Fajne auto, ale w naszych warunkach się nie sprawdza. No i dużo pali
  22. > Byłyby fantastyczne, gdyby zapewniały komfort kierującemu, jak i pozostałym uczestnikom ruchu. Tego > drugiego warunku nie spełniają, więc trudno nazwać je fantastycznymi. Zrobiłem dzisiaj kolejną trasę w ciemnościach i jakoś nikt nie mrugał. Także chyba jednej jest całkiem dobrze. > Często 160 po zwykłych drogach, przerażające, że są jeszcze tacy delikwenci. > Powinni zmienić oprogramowanie dla aut przeznaczonych na rynek PL, "tutaj często jeździ się 160 po > zwykłych drogach." > Tak jak z halogenami dalekosiężnymi, najważniejsze że ja widzę, mam "fantastyczne światła", Ci co > czują dyskomfort mają problem... > Wspaniale. ogarnij się już, bo marudzisz strasznie Nikt przy zdrowych zmysłach nikogo specjalnie nie oślepia, to chyba logiczne, że może to być niebezpiecznie dla obu stron.
  23. > Otóż kolega z pracy "termomodernizuje" sobie chałupkę.\ > Ściany to cegła pełna. > Skuł wewnątrz tynki, pomalował wapnem, rzekomo przeciw grzybom > Potem 5 cm powietrza, potem 12 cm ytonga (lub czegoś podobnego, firma nieważna). > Na to tynk. > Podobno kilkoro ludzi w okolicy ma i sobie chwali, czy to coś w ogóle daje czy to placebo ? Pytam w > powiązaniu z tematem, którym być może będę zainteresowany > Ktoś może policzyć, na ile taka "dobudówka" poprawia izolację ? a po co robić w ten sposób, jeśli są sprawdzone metody termomodernizacji budynków ?
  24. > Ja mam wrażenie że w co niektórych samochodach tych dziesięcioletnich i starszych taki Xenon to > juz dobrze nie świeci i jest tylko zbędną ozdobą(ale mogę się mylić bo nie siedziałem w takim > samochodzie) takie są moje spostrzeżenia z pozycji jadącego za takim samochodem a jak takie > światło xenonowe daje sobie radę na mokrym bo wiadomo że w zimie na śniegu to jest szpan. Świeci świetnie w każdych warunkach (oprócz mgły, wtedy nic nie daje rady). Co do starszych aut - mi trudno powiedzieć, ale niestety światła w samochodach 10-cio letnich są generalnie bardzo słabe. Elementy reflektora niestety również się zużywają.
  25. > To akurat ich jedyny minus. dokładnie tak jedyna usterka, z której się cieszyłam, to jak się popsuła w Vectrze pompka spryskiwaczy reflektorów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.