-
Liczba zawartości
2 502 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez stalan
-
-
Jeśli tak to jaki diwajs mieliście do tego ? Jak robiliście ?
Tak się składa ,że trzy dni temu korzystałem z usług tego magika http://www.bezlakierowania.pl/,dwa niewielkie (ale widoczne ) wgniecenia na tylnych drzwiach ,czas operacji 20 min. (wliczając w to wjazd i wyjazd z garażu) ,bez demontażu tapicerki ,efekt "masowania" więcej niż zadowalający
.
-
To jakieś PISowskie ścierwo musiało być, u mnie podobne bydło zrobiło już trzy wgnioty na drzwiach, z tym że moja franca to już stara jest, ma.... pięć miesięcy.
-
Aktywować?...jak tylko zapalam , momentalnie to dezaktywuję , to jest przycisk systemu start- stop.
-
A powiedz mi czy Twój motor jedzie podobnie jak Renówki 2.0 czyli wbijasz 5 przy 50 i się normalnie rozpędzisz czy dopiero 5 wbijasz przy 70-90?Maksymalny moment obrotowy tego silniczka to coś ok. 200 Nm przy 2000 obr/min (z czego 90 % jest już dostępne przy 1500 obr/min) , przy 70 /80 km/h to ja "szóstkę" wbijam i normalnie przyspieszam. A co do trwałości , milion km. to jakaś abstrakcja ,przy moim sposobie użytkowania zrobienie 200 tys. km. zajęło by 12 lat , a znając życie sprzedam go za jakieś 5 lat z przebiegiem ok. 80-90 tys. km...chyba wytrzyma ?.
-
zadowolony kupujacy i jeszcze bardziej zadowolony sprzedajacyUśmiech na twarzy sprzedającego można by określić jako..." nie do końca szczery "
-
przerazaja pojemnosci 0,9 .... 1,2 z turbo. Fajnie to jezdzi malo spala przy eco jezdzie ale przy deptaniu spalanie kosmos
Jako posiadacz Megane 1,2 Tce (wtrysk bezpośredni , turbo i...dwumasa) i to jeszcze w nadwoziu kombi ,na tak postawioną tezę mogę odpowiedzieć...i tak i nie. Meganką z tym silnikiem jezdzi się podobnie jak z klasyczną szesnastozaworową "dwulitrówką" z końcówki dwudziestego wieku , czyli całkiem przyjemnie .Spalanie ? ...faktycznie, przy delikatnej jeździe (a szczególnie w warunkach krótkich miejskich tras) 1,2 Tce spala tyle co...oszczędny "małolitrażowiec " , natomiast przy "pałowaniu" i szybkiej jeździe na autostradzie (pow. 160 km/h) spala tyle co...klasyczna "dwulitrówka" (stwierdzenie z autopsji) . Dla wielu ludzi skokowe wzrosty średniego spalania z 4,5-5 litrów na 9 litrów ,bywają szokujące ,ale żadna z moich byłych "dwulitrówek" nie schodziła w mieście poniżej 9-10 litrów. Czyli jednak jest postęp , trzeba tylko mieć świadomość charakterystyki silnika .Zostały one skonstruowane do oszczędzania w określonych warunkach , i tego się należy trzymać.
-
4
-
-
średnie było 7,6l
Jak na te gabaryty samochodu , można to uznać za wynik akceptowalny , choć moje kombi w podobnych warunkach osiąga "szóstkę" z przodu. A taka uwaga...pisałeś że irytuje cię skrzynia sześciobiegowa , ja odniosłem zgoła inne wrażenie , wg mnie przełożenia są świetnie dobrane a szósty bieg można śmiało zapinać już od 80 km/h i auto będzie normalnie przyspieszać.
-
1.4 TCE
Sprawdzony , solidny silnik , ma jeszcze "zwykły" wtrysk a turbo nie wpłynęło jakoś szczególnie na jego trwałość. Szkoda że już od dawna go nie montują , podobno był dość paliwożerny , ale ten mój 1,2 Tce też do szczególnie oszczędnych nie należy , a poza turbiną ma jeszcze wtrysk bezpośredni i dwumasę , do "pełni szczęścia" brakuje tylko...filtra cząstek stałych.A tak na marginesie bardzo fajne autko , jednego tylko bym się obawiał...jasnego wnętrza . W mojej Megance po czterech miesiącach od wyjazdu z salonu , już przydał by się niewielki "lifting" tapicerki , mimo że jest ciemno szara .
-
Nie będę tu się rozpisywał o genezie sprawy...krótko mówiąc zostało mi wyznaczone zadanie- kupić i wysłać do Angli komplet amortyzatorów tył i przód (komplet wraz z odbojami i wszystkim co tam potrzeba )- Renault Megane II 2005 r silnik 1,6 113 KM ,oczywiście wersja angielska ,pięciodrzwiowy HB. Gdzie , jakie i za ile ? , może ktoś z forum prowadzi jakiś solidny sklep ? .Nie ukrywam , stosunek jakości do ceny jest tu ważnym parametrem.
-
Słyszałem ze meganki rdzewieją mocno... Prawda?Większych głupot dawno nie słyszałem ,miesiąc temu sprzedałem Megankę II kombi 2008 r ,0 rdzy, słownie zero rdzy. Błotniki plastikowe , maska ze stopów lekkich ,podłoga bagażnika plastik , klapa tylna plastik...co tam ma rdzewieć? .Córka posiada Megane II z 2005 r. , rdzy brak. Po wielu posiadanych samochodach ,. od polskich poprzez niemieckie, japońskie i koreańskie , Megane była pierwszym samochodem w którym problem korozji nie występował wcale , i dla tego...w tym roku zakupiłem fabrycznie nową Meganę.
-
dlatego spytalem, dziwne to ASO stalan ma, wczesniej tez sie na nich zalil...ASO jak ASO...ani lepsze ani gorsze od innych , tak z perspektywy ponad 30 lat kontaktów z ASO rożnych marek ,serwisami pogwarancyjnymi i panami Heńkami różnej maści , mogę stwierdzić...jeszcze nie trafiłem na "usługodawcę" z branży motoryzacyjnej którego mógł bym z całą odpowiedzialnością polecić. Albo mam pecha ,albo ta branża to jedna wielka patologia.
-
To jest stara karta (2011), a jak już ustaliliśmy kiedyś ten olej był zielony. Na stronie castrola są karty z 2015 i wszystkie podają kolor jako brąz/bursztyn.Dzięki...to w zasadzie mi wystarczy , uspokoiłeś mnie
.
-
Sprawdzałeś karty MSDS czy googla?
Wszystkie trzy karty MSDS dla prof. oe 5w40, mówią że jest brązowy/bursztynowy, więc j/w co Ty sprawdzałeś?
To...http://auto-land.pl/karty_charakterystyk/castrol/tds/1.%20samochody%20osobowe%20oleje%20professional/magnatec%20professional%20oe%205w-40.pdf ale nie jest to oficjalna strona producenta , widziałem także testy na You Tube i faktycznie był koloru zielonego.
PS. A może występuje Castrol Professional bez "Magnatec" lub "Edge"w nazwie ?.
-
Faktycznie sprawdzałem tylko w Google , nie wszedłem na stronę producenta.
-
Tylko czy ponad wszelką wątpliwość kolega rostex , ma rację twierdząc że teraz jest "zwykły" ...ja też nie chciał bym robić zbędnego dymu w błahej sprawie.
-
Kiedyś był zielony, ale teraz jest zwykłyJesteś pewien ? , nie chciał bym wyjść na idiotę i pieniacza .
-
No dobra ,nie jest już zbyt istotne jak do tego doszło ,i czy było to działanie celowe czy pomyłka . Pytanie...jak byście teraz postąpili na moim miejscu? .
-
zobaczył czysty olej (bo niby jaki ma być w nowym noPB po 1500km),Przed wymianą sprawdzałem , zdążył pociemnieć , wlano nowy całkiem czysty ...ale nie zielony.
-
Byłem dziś na wymianie oleju ( pierwszej , nieobowiązkowej ,po przebiegu 1500 km) , skróconą nazwę na fakturze - " 5W40CASTROL PROF. OE " rozszyfrowałem jako - Castrol 5W40 Professional OE . Problem jest taki ,że wg specyfikacji producenta ,olej ten jest ...zielony !!! ,i bynajmniej nie chodzi tu o kolor butelki. Na bagnecie zaś zieleni ,jakoś nie mogę się dopatrzeć ...no nie wiem co robić.
-
Z ciekawosci, jak Ci sie to 1.2 Tce sprawuje?
To był pierwszy tysiąc ,więc aby było ich jeszcze możliwie jak najwięcej , obchodziłem się z silnikiem w miarę delikatnie ,także te moje spostrzeżenia mogą być nie do końca miarodajne. Pierwsza i najważniejsza jego zaleta to cicha praca , nie wiem czy to zaleta dobrego wyciszenia czy też samego silnika ale jego praca po mocniejszym wciśnięciu gazu objawia się tylko ledwo słyszalnym ,stłumionym buczeniem. Spalanie...to nowy silnik ,więc wyniki mogą być nieco zafałszowane ,ale średnio w cyklu mieszanym czyli 70% miasto a 30% warunki pozamiejskie ,wyszło mi 7,6 l. Moim zdaniem to dobry wynik , moja MII kombi 1,4 98KM w podobnych warunkach spalała i o 1 litr więcej. Dynamika ...no tu nie mogę zbyt wiele powiedzieć , z uwagi na wspomniane delikatne obchodzenie się z gazem ,ale jak już się zapomniałem lub ewentualnie nastąpiła taka nagła potrzeba ,to silnik daje radę ,bezstresowe wyprzedzenie tira lub innego wolniej jadącego pojazdu jest jak najbardziej możliwe ,reakcja na gaz jest spontaniczna ,turbodziura ?
, no nie wiem ja nie zauważyłem , szósty bieg można normalnie wykorzystywać już tak od 90 km/h. Generalnie ?...myślę że się z tym silnikiem polubimy. I jeszcze jedno ,zakres obrotów silnika jakie najczęściej wykorzystuję mieści się między 1600 a 2500 obr..
-
1
-
-
-
ale mowa nie jest o braku smarowania
No dobra...to tak jak krowie na rowie , jaki jest cel studzenia turbiny?.
-
każdej. Ale tylko po ostrej jeździePozostaje tylko uściślić pojęcie "ostrej jazdy" .Mój styl jazdy jest że tak powiem...dynamiczny , ale nie sądzę aby była to tzw. ostra jazda .Czy za ostrą jazdę uznajemy poruszanie się z prędkością autostradową , czy normalną dynamiczną jazdę miejską.
-
Turbine nalezy chlodzic po ostrej jezdzie.No dobra , ale czy to dotyczy w takim samym stopniu "turbo benzyn" i to tych małolitrażowych ,jak w moim przypadku?.
Megane 1,2 Tce ,raport z trasy.
w Francowate
Napisano · Edytowane przez stalan
Jako że odbyłem Meganką pierwszą długą trasę (Gdynia - Rottredam ) , a w drodze powrotnej gdzieś pod Koszalinem przekroczyłem pierwsze 10 kkm przebiegu ,trochę to podsumuję . W drogę na prom (Rotterdam -Hull) wybrałem się we wtorek ,czyli zwykły dzień roboczy .W Polsce, do Szczecina ruch umiarkowany , w Niemczech....do wysokości Hanoweru w miarę OK ,a później masakra ,co chwilę korki ,prawy pas to nieprzerwany "pociąg" TIR ów , w Holandii tłoczno ale bez korków . A to podsumowanie...
spalanie średnie
dystans
średnia prędkość
W powrotnej drodze już nie było tak super ze spalaniem ,gdyż wracałem w ostatni poniedziałek ,Niemcy obchodzili święto zjednoczenia i...był zakaz jazdy TIR ów , utrzymywanie przez dłuższy czas prędkości rzędu 160 - 170 było możliwe , więc i spalanie średnie wyniosło 7,1 L/100 km.
Meganka oczekuje w Rotterdamie na wjazd na prom