Skocz do zawartości

Slawek_Carlsson

użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 713
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Slawek_Carlsson

  1. na szczęście udało się dogadać z właścicielami posesji - ubezpieczenie jak się okazało faktycznie jakieś było tylko nie obejmowało tej sytuacji - ostatecznie dostałem $ od właścicieli na naprawę.
  2. czy wystarczy kosztorys naprawy wystawiony przez PZU po oględzinach samochodu czy musi być rzeczoznawca niezależny ?
  3. więc byłem u właściciela z kosztorysem - z rozmowy wynika iż nie bardzo chętny na rozliczenie gotówką i zakończenie sprawy - cały czas utrzymuje że opłacają polisę i żona to wyjaśnia...umówiliśmy się na spotkanie w poniedziałek gdyż do tego czasu mają mieć niby odpowiedź o co chodzi z tą polisą - z jego ust padła jeszcze propozycja "daj mi to auto a ja Ci zrobię to taniej" - dla mnie ta opcja odpada gdyż mają opinię kombinatorów...więc prawdopodobnie polisa się nie znajdzie i chyba pozostanie sąd....teraz proszę o wskazówki jak dalej to rozegrać w przypadku sądu.. - wstawić auto do blacharza i robić na fakturę za swoją kasę i potem przedstawiać faktury w sądzie ? - na czas naprawy wziąć z wypożyczalni samochód i faktury również do sądu podczepić? - iść na policję po potwierdzenie notatki iż była taka interwencja i dołączyć do sądu ? i czy wysyłać jakieś listowne wezwanie do zapłaty z terminem kilku dni na kwotę z kosztorysu a w tym czasie robić auto i zbierać faktury ?
  4. Taki jest plan tylko czekam na wycenę z PZU żeby mieć poglądowe koszty naprawy od osoby uprawnionej a nie od Pana Mietka co młotkiem klepie za rogiem...
  5. dzięki za informację - pozostaje w takim razie czekanie na kosztorys.
  6. Dokładnie taki mam plan - tylko czy na pewno dostanę kosztorys z PZU skoro już mam decyzję odmowy ?
  7. Witam, dwa dni temu wprost pod koła mojego samochodu wybiegła pies - nie mając szans nawet na naciśnięcie hamulca pies został potrącony, wezwałem policję na miejsce - właściciel psa dostał mandat, który przyjął i wraz z żoną podali mi numer polisy ubezpieczenia PZU DOM do zgłoszenia szkody. Następnego dnia zgłosiłem szkodę w PZU i umówiłem się na oględziny z Panem z PZU - pan przyjechał przeprowadził oględziny i powiedział ze postara się wystawić kosztorys naprawy w ciągu dwóch dni i tutaj sprawa się komplikuje.... dzwoni Pani z PZU i mówi ze polisa którą podali Ci państwo przestała obowiązywać w 2010 roku i z oczywistych przyczyn odmawiają wypłaty, jednocześnie powiedziała że powinienem dostać tak czy inaczej kosztorys naprawy z wykonanych oględzin. Zadzwoniłem do właścicieli psa i powiedzieli ze będą szukać polisy i twierdzą że cały czas opłacają składki tej polisy....mięli oddzwonić wczoraj i nic... ja na razie jestem w martwym punkcie...auto dość ucierpiało bo pies był duży.... Zastanawiam się czy PZU faktycznie przyśle kosztorys pomimo odmowy ? Byłaby to dla mnie podstawa do dalszych rozmów z właścicielami psa i dalszego załatwiania sprawy... Ewentualnie proszę o sugestie co dalej...
  8. Witam, wszystkich posiadam VB 1,6 16v z 2000 roku - wersja poliftowa silnik X16EL zabieram się za wymianę rozrządu tylko mam pytanie bo znalazłem w necie dwa sposoby ustawienia kół wałków rozrządu - pierwszy mówi żeby ustawić znaki na kołach zgodnie ze znakami na górze obudowy tej plastikowej, natomiast drugi aby ustawić znaki na kołach poziomo względem siebie - który sposób jest poprawny ? Drugie pytanie czy jest jakiś domowy sposób na zablokowanie w/w kół ? Wiem że są blokady na Allegro dość tanie ale niestety czas mnie troszkę goni z wymianą bo już 60 tyś przelatane na rozrządzie. Dziękuję za informację i pozdrawiam
  9. Witam, kupowałem VB w czerwcu, ogólnie dużo egzemplarzy w stanie kiepskim, ciężko znaleźć samochód z działającą klimą niezniszczony i nie skorodowany...mnie się w końcu udało - co prawda z silnikiem 1.6 ale dramatu nie ma jeśli chodzi o osiągi, spodziewałem się że będzie gorzej, zakupiłem model z rocznika 2000 - czerwiec, z polskiego salonu z historią serwisową (rozrząd itp), książką serwisową, fakturą zakupu na 70 tyś zł, dwoma kompletami kluczy, cała w oryginale, wnętrze jak nowe, TID nie wypalony, klima sprawna i pięknie chłodzi, brak wycieków dałem 5000 ale kończył się przegląd i OC - po zakupie jedynie wymieniłem łącznik stabilizatora za 40 zł i prześmigałem juz ponad 10 tyś , teraz zbliża się wymiana rozrządu i zaczyna pukać zawieszenie z tyłu ale tylko na nierównościach poprzecznych - trzeba zajrzeć po zimie. Przed zakupem polecam sprawdzić: - korozja - nadkola tył, doły drzwi - również od strony wewnętrznej - podwozie gdyż masa egzemplarzy jest skorodowana i dla picu popryskana barankiem - polecam mieć w kieszeni mały śrubokręt - odchylić dokładki progów i zerknąć (polift) - wyświetlacz tid czy nie wypalone piksele - stan klocków i tarcz z tyłu - obowiązkowo stan przewodów hamulcowych gdyż lubiały korodować. - luzy w tylnym i przednim zawieszeniu ogólnie polecam wycieczkę na najbliższą SKP i wejście do kanału z diagnostą
  10. > witam > Sprawa dotyczy dosc leciwego samochodu Corsa 1,2 96r (prosze nie przenosić na kącik opla). > Samochód kupiony i pasuje wymainic olej. > Przebieg widnieje 137 000km (czy tyle jest to nie wiadomo). > Karteczka wisi ze w 2014 był wlany mobil 10w40. > Na silniku nadmiernych wycieków nie widać, jakies pocenie jest ale małe. > Nie kopci, oleju zbytnio nie bierze (bo co mozna zauwazyć po 500km przebiegu haha). > Jedynie co jest to stukają szklanki . > Niektórzy twierdzą/piszą/mówią że wymiana oleju do rzadszy moze coś pomóc. > I teraz pytanie czy do takiego grata o niewidomym przebiegu wlać 10w40 czy jednak 15w40?? Czy jak > wleje 10w40 to on nie wyleci jakimiś nieszczelnosciami??? > Prosze doradzić? lej 10w40 ja taki leje u siebie (Mobil 1) przy przebiegu 243 tyś i jest ok, czasem dolewam bo mam lekki wyciek, poza tym jak kręci się silnik wysoko czasem to nie ma siły - trzeba dolać
  11. > Tylne siedzenie się od razu składa po zakupie jest Tigra z dużym bagażnikiem - nie znam nikogo kto > by jechal z tylu w Tigrze > Z przodu ja się nie miescilem - a jestem niski > W pumie jednak dużo więcej miejsca (wg mnie, subiektywnie) Tigra to auto dla dwóch osób i bagaże - dla psa nie ma już miejsca ...na potrzeby wakacyjne wymontowałem subwoofer a tutaj reszta wozidła
  12. > Ja mam 178cm i z przodu było całkiem normalnie pod względem miejsca, nie jestem gruby czy > coś...powiem więcej po sprzedaży Civika rozglądałem się nawet za Tigrą, tył mi się podoba za > to przód taki trochę więc auto odpuściłem. Te z 1.6 16v 100KM całkiem fajnie się odpychają. ...ja mam ok 175 cm i ważę niecałe 80kg - w lato nawet wygodnie się jedzie, ale w kurtce zimowej teraz robi się stanowczo zbyt ciasno - ale z drugiej strony po trasie Śląsk - Trójmiasto wogóle nie odczuwaliśmy z zmęczenia czy jak dyskomfortu - znaczy siedzenia dość wygodne...
  13. > przy 150KM corsa zaczynala mi latac ...moja będzie miała koło 120 KM tak mówił poprzedni właściciel (ponoć pozmieniane mapy, zrobiony dolot na stożku) i jak kręci się do wysoko to zaczyna tańczyć po pasie ruchu z ciekawostek na trasie Katowice - Siewierz szliśmy mniej więcej równo z A3 1.8T , ale coś mi się zdaje że z tym A3 było coś nie teges
  14. > bo nie ma takich przepisów IMO powinno to wynikać z homologacji samochodu jak np. DMC pojazdu
  15. > do Tigry? > Będzie ciekawie wyglądać. > A na tylną kanapę tylko Meksykanie się mieszczą. we włoskim DR jest wbite że nie można z tyłu przewozić osób powyżej 160cm wzrostu - nie wiem czemu w dowodzie PL nie ma tej adnotacji
  16. > Poza tym te tylne siedzenia wyglądają jak w autobusie miejskim. ale za to jest piękne niebo nad głową ja jechałem tam raz i w stanie takim, że nawet tego nie pamiętam
  17. > btw, czy do któregoś z w/w wejdę przy 1,9m wzrostu?? średnio to widzę
  18. > co Ty opowiadasz pod maske w tigrze z palcem w oku miesci sie 2.0 16v a nawet 3.0v6 to to ja wiem, ale mówię o ewentualnej wymianie np. rozrządu, czy nawet głupiej żarówki
  19. > Do dyspozycji 5 tys na wszystko > które z w/w aut będzie najszybsze, najlepiej znosiło LPG, najbardziej poddatne modyfikacjom i nie > zje w kosztach eksploatacji... chyba że mamy jakiegoś czwartego zawodnika? ...Tigra i Megane będą miały dobrze dostępne części zamienne i w dobrych cenach Na minus w Tigrze - bardzo mało miejsca pod maską, szczególnie jak masz LPG, ja powiem że mam ją już prawie 5 lat i zadowolony jestem bo za nic nie chce się spsuć, sztuka to dobrze kupić i dbać, i na pewno ciężko będzie znaleść bez rdzy i serię niekombinowaną
  20. > Podobno miały w tym roku już być jakieś naklejki zamiast pieczątek a mojemu bratu gość przybił > pieczątkę. Wie ktoś coś więcej na ten temat czy sie coś zmieniło? Robiłem, w lipcu w Pandzie i tez dostałem naklejkę na szybę z zaznaczonym terminem następnego badania technicznego - leży gdzieś w schowku bo Pandą rzadko jeżdżę, jak nie zapomnę to jutro zrobię foto i wstawię - IMO bardzo przydatny wynalazek nareszcie dotarł do PL - w UK była naklejka z datą MOT i INSURANCE
  21. Opel Tigra 1,6 16v benzyna bez gazu, opony 195/45 R15 2 osoby + bagaże (można powiedzieć że z maksymalnym załadunkiem ) średnia z 1300km - Śląsk - Trójmiasto i trochę kręcenia się tam ( a raczej stania w korkach ) po miastach + doszedł jeszcze Toruń można powiedzieć że 70% autostrada (prędkości 130-140 km/h liczone w/g GPS a nie prędkościomierza) i drogi ekspresowe (prędkości 100-120 km/h liczone w/g GPS a nie prędkościomierza) ogólnie jazda w ograniczeniach z marginesem + 10km/h spalanie 7,1l/ 100 km
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.