Skocz do zawartości

zinger

użytkownik
  • Liczba zawartości

    9 371
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez zinger

  1. Bylo lekko mokro a LR to 4x4 poza tym nie wiemy czy nie dlubniete bylo bo odeszlo pieknie. Sa auta cichociemne np kolegi Octavia RS kombi z 2.0 TDI 170 zrobione na ponad 200KM i tez popyla ladnie wg testow ponize 7s do setki.

    LIFE IS TOO SHORT TO RIDE SHIT BIKES

     

    Ja mam właśnie taie cichociemne. Już nie jeden ścigant się mocno zdziwił jak mu moją Ravką odjechałem :skromny:  

    Czasami można dojrzeć opad szczeny kolesia jak do następnych świateł dojedzie, zobaczyć taką miną - bezcenne  ;]

    • Lubię to 1
  2. Witam,

     

    W piątek muszę zrobić w nocy taką trasę https://www.google.pl/maps/dir/Chy%C5%BCne/Fusch+an+der+Gro%C3%9Fglocknerstra%C3%9Fe,+Austria/@47.7318369,14.31601,8.87z/data=!4m14!4m13!1m5!1m1!1s0x4715c38bfa77b5a9:0x6e16a35c462797a5!2m2!1d19.6735285!2d49.4259194!1m5!1m1!1s0x47771a23ec3dfb39:0xc70366134b7ea803!2m2!1d12.8265302!2d47.2252755!3e0

     

    Czy ktoś może mi podpowiedzieć jak wygląda sytuacja z lpg na stacjach całodobowych? Czy w Austrii i Słowacji końcówki do tankowania są włoskie czy wymagany jest adapter. I najważniejsze jak jest ze stacjami całodobowymi, ostatnio jadąc do Augsburga stacja która miała być całodobowa taka się nie okazała.

     

    Czy trasa przez Liezen tez w całości prowadzi autostradą? Niestety nie mogę się wyrobić z pracą przed wyjazdem i nie mam czasu sam dokładnie posprawdzać.

     

    Pozdrawiam

    Andrzej

     

    Jak pisza inni na Słowacji nie ma problemu z LPG ale z moich doświadczeń w AUT również. Moze nie jest tak popularny jak u nas, ale nigdy nie miałem z tym problemu. Zawsze przejade całość na LPG, a ostatnia trasa zrobiłem autem, które musze co 250km tankować i też nie było problemu ze znalezieniem stacji z LPG. Inna sprawa to cena LPG w AUT, szczególnie na tych stacjach przy  autostradzie jest faktycznie duzo drozszy niz u nas.

  3. Co myślicie o Priusie III generacji? Jazda tylko po mieście, krótkie dystanse. Ostatnio zacząłem się zastanawiać zwłaszcza że ceny III generacji zrobiły się przystępne. Chodzi mi o awaryjność układu hybrydowego i akumulatorów. Poniżej link do przykładowy link do oferty

     

    http://otomoto.pl/oferta/toyota-prius-hybrid-full-alu-kamera-navi-welur-klimatronik-serwis-krakow-ID6yi2fd.html

     

    Prius to genialne auto. Jezdziłem do niedawna II gen, mialem go 4 lata, zero problemow. Lejesz paliwo, wymieniasz olej i filtry i tyle.

    Rewelacyjny do jazdy miejsko-podmiejskiej ale na długie trasy też daje radę (robił u mnie za auto rodzinne dla 2+2, wyjazdy wakacyjne latem i zimą po kilka tys km bez najmniejszego problemu, niby nieduzy z zewn ale spory wewn bo rozstaw osi jak w klasie D). 

    Tak wiec znaleźć dobry egzemplarz i cieszyć się bezproblemową i tania jazda.

  4. A po co Ci te relingi? Do tego możesz kupić bagażnik dachowy. 

    A czy to ma jakieś znaczenie, widocznie potrzebuję skoro pytam ;)

     

    Mam komplet Thule - Belki z uchwytami do relingow. Mam tez do nich stopy Rapid ale model 754 a Scenic potrzebuje 753 plus kit dopasowujacy.

    Nowe stopy plus kit to jakies 600zł. Poza tym do relingów łatwiej/wygodniej montuje się bagaznik.

  5. Niestety, masz racje, a moja postanowila odwiedzac mnie w niedziele.

    Testowo nie wlaczylem wczoraj muzyki i wpadla z wizyta, po wlaczeniu mam wrazenie ze uciekla, chyba ze ja muza uspokaja.

    Dzis rano poszedlem po jej sladach na sniegu, to widac, ze cale osiedle ma za swoj rewir.

    Musze pogadac z sasiadami, czy u nich to samo, i z jakims dekarzem.

    U mnie tez dzisiaj w nocy znowu jakas byla. To juz bedzie 6 w przeciagu roku, o ktorej wiem (5 sie juz pozbylem) i zaloże sie, że nie ostatnia.

    Chyba też spróbuje z tą muzyka. Tylko to ma byc tak na full? Na dzien to pewnie mogę puścić, ani mnie ani sąsiadom nie powinno przeszkadzać, ale w nocy to lipa.

  6. Cześć,

    Zacznę od standardowego stwierdzenia , że jesteś w d...  :-) i to bardzo czarnej.

    Ja miałem przyjemność walczyć z kuna przez 2 sezony.... Może to doprowadzić do rozpaczy i depresji.....

     

    ....

     

    Widze, ze mamy podobne doswiadczenia. Z tym że ja już 5 kun załatwiłem, ale ciągle nowe się pojawiają.

    Szkoda, ze jestes z mazowieckiego, bo bym chetnie wział namiary na tą ekipę. Coś czuję, że u mnie też nie obejdzie się bez porządnego przeglądu i poprawek na dachu.

  7. Przylazl nieproszony gosc i od 2 dni nie daje spac (przez moment widzialem noca to cos i nie jest to szczur).

    Poza tym zapewne sieje spustoszenie w ociepleniu, bo na moje oko siedzi pod blacha na nieuzytkowej czesci strychu/poddasza (brak latwego dostepu z gory i dolu).

    Naczytalem sie wielu madrosci (pulapki, trutki, odstraszacze ultradzwiekowe, kostki zapachowe, wiatrowka, uszczelnianie dachu, dyskoteka w domu, a nawet alarm noca - tu szkoda mi sasiadow) w necie i zaczynam lekko panikowac, bo sprawdzonego sposobu chyba nie ma, a jedynie od przypadku do przypadku cos zadziala.

     

    Dziala ktos w tej branzy, albo mial okazje wojowac ze zwierzakami i jest w stanie cos doradzic.

     

    Walcze z tym dziadostwem od 2 lat i to jest jak walka z wiatrakami. Na miejsce jednej pojawiaja sie zaraz dwie kolejne. 

    Jak zaczely sie pierwsze przymrozki w jednym z pokoi na poddaszu zaczela kapac woda z sufitu. Okazalo sie, ze kuny podziurawiły folie i sie woda zaczela skraplac. Ekipa weszla na dach i wyrywkowo posprawdzali gdzie im pokazalem. Praktycznie wszedzie trafione tzn dziury w folii i welnie. Polatali co sie dalo a na wiosne bede pewnie mocniej rozbieral. Generalnie masakra.

     

    Podstawa to jest chyba wykryc ktoredy przedostaja sie do srodka, Ja mialem kilka miejsc, niby pozatykalem, ale albo nieskutecznie albo sa jeszcze inne miejsca. Teraz bylo troche sniegu to codziennie byly slady kun wokol domu, zawsze ta sama sciezka. Chyba jakies wnyki poustawiam, watpie zeby sie cos zlapało, ale nie zaszkodzi spróbować. Zywołapka u mnie nie zadziałała, a z tego co czytałem to potem by trzeba ze 100km wywieźc bo france potrafią wrócić, ale teraz przeniose ja na strych.

     

    Generalnie, w przeciągu roku, mam na koncie 5 dorosłych kun (jajka z niespodzianka, niestety dosyc droga impreza) i 3 młode (wyjąłem spod dachowek i wywiozłem do jakiegoś schroniska), problem w tym, że one pojawiają się jak grzyby po deszczu i konca nie widać.

  8. Witam,

    czy ktoś się orientuje jakie są kary za niezłożenie w terminie PCC3?

    Kupiłem auto w połowie listopada od osoby prywatnej i po prostu zapomniałem o US.

    Wartość na umowie to 20000 PLN.

    dzięki

     

    Zapłać podatek z odsetkami, złoż PCC3 razem z czynnym żalem. Masz spore szanse na uniknięcie kary.

  9. Miałem Scenica II 2,0 w automacie. Ten automat to AL4/DP0 4-biegowy klasyk. Trza wymieniać co 50-60 kkm olej, najlepiej dynamicznie. Czasami padają elektrozawory, ja wymieniałem przy 140 kkm, koszt 900 pln w Łomiankach. Byłem z tego auta bardzo zadowolony, mam nadzieję, że kolejny właściciel też będzie. :) W SCII występuje jeszcze jeden automat, 6-biegowy, ale tylko z silnikiem 2,0dCi.

    Ten nowy wlasciciel to ja, a w zasadzie moja zona:) Poki co, odpukac, bardzo zadowolona.

    Jesli chodzi o sama skrzynie, to jak dla mnie straszny mul. Wona i dlugo ciagnie zanim bieg na wyzszy wrzuci, szczegolnie jak sie delikatnie jezdzi. Do tego stopnia jest to dla mnie irytujace, ze czesto recznie jej pomagam (czyli jadac zdaze zmienic na tryb reczny i wrzucic bieg bo czesto mam wrazenie, ze sie nie doczekam zmiany przez automat). Z pewnoscia przeklada sie to na wysokie spalanie.

    Ale ogolnie calkiem fajne auto.

  10. Czyli trafiłeś na wylotówkę na Kraków i Scenic nie rozpadł się po drodze?  ;]

     

    PS. Postojówki wymieniłeś? Tam są jakieś wynalazki małe halogenki H6W, niektórzy je zamieniają na LED, żeby rąk nie łamać przy częstej wymianie...  :skromny:

    Jechalem za glosem gugla i udalo sie wyjechac:)

    Zarowkami jeszcze sie nie zajmowalem,bede mial chwile to sie temu przyjze.

  11. Uważam że do LPG i hybryd to pozycja obowiązkowa.

    Ty serio czy sobie jaja robisz? A moze Tobie sie wydaje ze mam hybryde z V6 i LPG (w sumie nie jest to takie niespotykane, chocby Lexus)? Bo jak tak, to nieudany zarcik.

    Ze do aut z LPG stosuje sie czasami jakies dodatki do benzyny to slyszalem, ale do hybryd to z jakiego powodu?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.