Pawelek_S

Kupie maty grzewcze do foteli sportive astra G lub fotele całe z grzaniem tyłków ,zdewastowane poprzepalane i co tylko ,zalezy mi na sprawnych matach . [email protected]

No właśnie ,dobrze opisane mam tak samo tyle że równo na razie bierze,i też stawiam na sprzęgło może nie ma stukania ale miękko czuć luz w przeniesieniu napędu i jak się chce to można jechać ładnie ale trzeba pamiętać o tym.

No niestety to nie zawieszenie , łączniki nowe sprężycy nie nowe ale nie widzę związku, amory idealne , poduszki silnika wymienione ,tuleje w tylnej belce nowe .Więc jak widać trochę pilnuje autka a tego nie mogę namacać , Stawiam na półosie (przeguby )wewnętrzne raczej albo jak pisałem sprężynki w tarczy sprzęgłowej ,ale na pałę wymieniać ?Dla tego pytam -szukam może ktoś wymienił te elementy i luz znikł .

Witam ,kiedyś już gdzieś o tym pisałem ale nie wiem czy na tym forum. problem jaki mam to wyraźne wyczuwalne puknięcie gdzieś na przeniesieniu napędu, było tak w starej f-ce i jest w tej AG 1.7 DTI. Przy zmianie z jedynki na dwóję najbardziej wyczuwalne ,potem już prawie wcale ,inne przełożenie. Poduszki nowe zmienione,sprzęgło stare więc nie wiem ,może w tarczy wyrobione sprężynki tzw, amortyzatory skrętne?Jest tez luz niewielki na półosiach ale minimalny (może przeguby)ale porównywałem z innymi autami i mają większy ten luz promieniowy na półosiach a zmiana biegu jest płynna . U mnie żeby tak było trzeba się postarać z puszczaniem sprzęgła .pisze to bo może ktoś miał podobny problem i przy okazji np. zmiany sprzęgła objaw ustąpił .Na czuja zmieniać to za duże koszta i roboty trochę . Ogólnie odczucie jest porównywalne do np. zazębiających się dwóch kól zębatych między którymi jest wyczówalny luz. A może sie czepiam jak mi ktoś powiedział i wszystkie ople mają tak z napędem bo cytuję "k...wa to opel ,czego ty szukasz w d...ie muzgu"Wypowiedx fana VW

Spidan-y ,dzięki A jakie to ceny?może pamiętasz .Musze się nastawić psychicznie bo mi sie z robota krucho dzieje , możliwe że bezrobocie

Witam, panowie z racji tego że przy wkładaniu dwójki prawie zawsze słychać lekkie puknięcie -luz z układu napędowego, przy wyższych biegach też ale mniej stwierdziłem że muszę znaleźć przyczynę. Poduchy pod silnikiem wymienione amory sprawne ,choć one nie mają na to dużego wpływu ,postanowiłem się przyjrzeć przegubom i przy zmianie tarcz i klocków postanowiłem że je wymienię bo luzik spory .autko z podpisu i najechane ma 250.000 kilometrów sporo w miejskiej dżungli. Pytanie jest co kupić żeby posiedziało trochę dłużej niż czas na wypalenie cygara

Inne kostki z tyłu radia

Ja tam od zakupu 5 lat i nic w tym czasie przejechane 75tyś .Oby tak dalej .

Wychodzi na to że TTTM bo ; takie rzeczy jak termostaty sprawne ,wymienione . ,nigdy nie słyszałem w tym aucie wentylatora a sprawny bo sprawdzany. Temperatura w trasie w mrozy -15* jest ok w środku ale nie gorąco -na pewno nie trza kurtki ściągać po 15-20 kilometrach (a oto mi właśnie chodzi )Przy wjechaniu w korki -miasto na wskaźniku spada i odczuwam że jest chłodniej . Jedyne co to może zakamieniona nagrzewnica ,dywaniki suche ,nic nie cieknie ,na wiosnę było właśnie robione. Chyba następny będzie benzyniak właśnie na tego typu sprawy ,choć na tego Y17DT nie mogę narzekać - no chyba że na powalającą moc

No nie wiem , zapomniałem dodać ze nawet przy włączonym webasto nie daje rady , no i wskazówka jest na 85* a piecyk od ogrzewania sprawny (D5WZ)

Witam , wyżej jest o grzaniu ale w AH więc inne autko . Panowie, silnik jak w podpisie czyli moja furka . Czy to norma że tak jakoś słabawo grzeje ? Na wskaźniku niby ok.80-85* a w kabinie przez kratki leci ciepło ale żeby nagrzało tak na fest jak w benzynowym to zapomnij ,nawet gdy na wskaźniku wskazówka w pionie ,Czy to ten silnik ,? jakoś w poprzednie zimy wydawało się że jest cieplej ,Czego szukać, nie wiem nawet czy to wersja z zaworem przy nagrzewnicy .

no tak ale mam pogiętą właśnie dolną częśc między windą a mocowaniem oparcia ,Górny stelaż jest dobry.Poprubuję cos z tym zrobic .w szynach fotel jezdzi ok ale jest wybrzuszenie że winda nie daje rady w całym zakresie.

ok ,dzięki czyli elementy wysuwane podudzia da się zamocować w stelażu zwykłym?

Witam , panowie czy w fotelach zwykłych jest to samo co w sportiwe , chodzi o części metalowe czyli to co pod szmatami i gąbkami ? Nabyłem fotele sportiv no ale autko było po strzale w tył no i trochę przegięte , Blacha profilowana w siedziskach no i nie da się wyprostować idealnie ,zawsze albo oparcie krzywo albo obciera winda i tak w koło . ,Zamieniłbym swoje ale to trochę zabawy i nie chciałbym na pusto robić,Może ktoś coś wie albo może sprawdzić ? Byłbym dźwięczny

W moim przypadku za późno poszło bezpośrednio sondą ze zbiornika . A może ktoś ma coś takiego jak kolega wyżej do silnika 1.7 DTI ,coś mi nie daje spokoju i bym sobie sprawdził .

Swieżo sprawdzane wszystko i czyszczone w tym tunelu bo zakładałem spryski od insigni więc była okazja .Ciekawostka jest taka że jak otworze drzwi to ucicha gwizd .Dobre co ? ( i żeby nie było że mi się zdaje bo słychać wyraźnie ) jak w cyrku już sam nie wiem .W każdym razie jest zimno i denerwuje mnie grzebanie na mrozie ech kochany ciepły garażyku. A na dodatek inny post zamek się z....ał w klapie Ale na prawdę tak jest ,dziś zauważyłem -świszczy -otwieram drzwi i nie świszczy .Jakby ciśnienie w kabinie ki diabeł ?

Za póżno , ze względu że tapicerka była i tak licha więc wywaliłem dziurę -będzie nowa .Na mrozie bez narzędzi to nie jest proste przy -12*ca zamka i tak nie odblokowałem nie wiem jak .Zdjąłem tylko ten drut co ciąga zamkiem .Jak go odblokować ,a może tam coś pękło na mrozie bo rano zamknąłem i za pół godz juz nie dało rady

Witam , ma ktoś jakiś sposób ,zamknąłem normalnie ,nie jest nic zamarznięte. Wyczuwam pod koniec naciskania większy opór jakby nie do końca mogło coś odryglować . Normalnie pomocy ,jak to otworzyć w miarę bezinwazyjnie . potrzebny mi dzis bagażnik jak nigdy ,ŚWIĘTA IDĄ muszę wozić rzeczy .

He filtr nowy był zakładany w lipcu razem przy przeglądzie -naprawie klimy ,widziałem na własne oczy. Może się i zawalił ,sprawdzę ale to jest odwrotnie .Jak włączę przycisk =dioda zapalona , to przestaje świstac .

Witam . panowie jak to działa ?Zawsze się jeździ na wyłączonym i od jakiegoś czasu coś ni świstało gdzieś w okolicy dmuchawy , Okazuje się że nieważne na jakim biegu jest dmuchawa to przestaje jak włączę obieg zamknięty czyli to chyba jest przyczyna świstów . Jak tylko wyłaczę to znowu śwista . Czytałem gdzieś ale nie mogę trafić o jakiejś przeróbce tego silniczka od obiegu zamkniętego .

he he pół myliona to już mam połowę Wesołych Świąt a z fotelami to nie odpuszczaj poczekaj na pogodę i jeszcze raz zaczynaj,przyda się jak będziesz mody robił np , wymiana na kubełki czy skórę . Po prostu klej na śrubie i ciężko przechodzi jak ktoś wyżej napisał

Sruby nie ukręcisz , co najwyżej zmielesz w niej gniazdo na klucz jak ja nakrętek tam jako takich nie ma tylko zgrubienie w podłodze ale nie ma oddzielnych luźnych nakrętek ,(chociaż nie pamiętam bo to było dawno ,może ktoś mnie poprawi) .Teraz masz luz więc albo kończysz dzieło albo zostawisz i tak Ci będzie stukać z luzem.Ja też tak miałem i pamiętam ,że chciałem z powrotem dokręcać to szło ciężej niż wykręcanie . Próbuj no chyba że nie masz w pobliżu spawarki jakby co no i mnóstwo czegoś czym można zabezpieczyć w środku tapicerkę przed iskrami . Tak jak pisałem ,musiałem tak zrobić bo odrkęcałem dupnym kluczem i zepsułem jedną śr.Skończyło się dobrze bez uszczerbku żadnego dla auta i tapicerki -a uwierz mi ładnie się pali bo to sztuczne . Sruba mała więc szybko złapie ciepło przy spawaniu ,wystarczy chefnąć nakrętkę ale to ostateczność A po co wyciągasz fotele?

Normalne ,jeśli nie było jeszcze odkręcane .Fabrycznie są smarowane klejem dla bezpieczeństwa czy jak ,w każdym razie żeby się nie odkręcało .Podstawa to dobrze dobrany klucz torx chyba 40 i dobrej jakości . Byle czym to tylko sobie roboty nadasz . Ja jak pierwszy raz to odkręcałem to omieliłem łeb i potem musiałem wyścielić dosłownie całe auto w środku żeby się nie zapaliło i napawałem nakrętkę ,jak dostało takiej temperatury to lekko wyszła ale śrubę nową potem dałem.W każdym razie grunt to dobry klucz a nie g....no a potem to już za każdym razem lekko będzie ,

No zdjęcie jest od tyłu od strony sprzęgła i to silnik taki jak mój . A to fakt nie pomyślałem sposób najlepszy i pewny .Coś u mnie z myśleniem ostatnio nie bardzo Dzięki .

Panowie , podgrzeję kotleta ,zeszło mi się trochę z montażem ale miałem łoperację wycięcia migdałów czy jakoś tam Czy z tego zdjęcia może ktoś mi powiedzieć który przewód przeciąć żeby piec poszedł w szereg(tak chcę ). Pomarańczowa kropka ,czy niebieska ? Oba wchodzą na nagrzewnice ale w jakim kierunku woda krąży nie potrafię jakoś zgadnąć