![](https://forum.autokacik.pl/uploads/set_resources_9/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
sebaM25
-
Liczba zawartości
1 339 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez sebaM25
-
-
> odchylenie przedłużki względem nasadki
acha, no i wszystko jasne.
-
> Oczywiście "tiry na tory" to idea szczytna i piękna.
> Ale ja nie chcę czekać na przesyłkę 3 dni i płacić za nią więcej niż teraz. A to nas czeka po
> takiej akcji
I pod każdą biedronką stacja kolejowa....
-
Passat b3 z końca produkcji od '91
Passat b4 z początku produkcji '93/94
-
> dłuższą przedłużkę a nie krótką, i prostą a nie uchylną
Z dłuższą może się już kręcić mało stabilnie z użyciem większej siły, nie wiem....
Że uchylna, to nie zwróciłem uwagi.
A tak w ogóle to w jaki sposób jest uchylna?
Ze zdjęcia, nie za bardzo to sobie przedstawiam....
-
-
U nas to 90% rond najpierw będzie trzeba rozebrać
-
> W sensie szorowania folią i colą?
Tak.
W sensie
-
Podobno zmięta folia aluminiowa i coca cola daje radę
-
A takiego kangoora sprawdzi ktoś?
VF1KCEDEF32760644
-
> A z takim VINem poratujecie?
> VF1KC0WBF26490118
Nic nie wiadomo o nim, czy nikt nie chce pomóc?
-
> Skubane; już przy 40 km/h je słychać; jakby błagało o wymianę. Przy przechyle w lewo (łuk w prawo)
> bardziej słychać; w drugą stronę - cisza.
Obstawiam lewe.
Przejedź się, podnieś auto i zobacz które koło stawia większy opór przy obracaniu, jest cieplejsze i bardziej szumi.
-
A z takim VINem poratujecie?
VF1KC0WBF26490118
-
> Bardzo wyje, lecz nie grzeje się.
Hmmm...ciekawa sprawa.
Podnieś auto na lewarku i zakręć porządnie kołem, potem po 2 stronie.
Jak bardzo już wyje, to na pewno usłyszysz w której piaście.
A w zakrętach prawo/lewo kiedy wyje głośniej?
-
> No właśnie nie.
Ale bardzo nie wyje, czy się w ogóle nie grzeje?
-
Jak już bardzo wyje, to pewnie się też w tym kole bardziej piasta grzeje.
-
> Czy tobie się zdaje, że to jakieś forum dla pryszczatych nastolatków?
Niekiedy mam takie wrażenie, ostatnio coraz częściej.
> Może mógłbyś czytać na co odpowiadasz - wtedy nie musiałbyś
> wyciągać wniosków z własnej fantazji.
Tzn co i gdzie?
Piszę przecież że sprzegło bez odrywania piety się nie da, a hamulec z pietą na podłodze, bo inaczej to nie wiem, chyba w inwalidzkim się robi.
A ty mi tu prawisz, że chyba mi chodziło na odwrót.
Chyba wiem jak robie i co chciałem napisać
Jak naprawdę dla ciebie ciśnięcie hamulca z powietrza, nie odrywanie pięty do sprzęgła i stanie na czerwonym pod górę na półsprzęgle jest normalne, to ci współczuję tej szwedzkiej szkoły jazdy
-
> Tez mialem to proponowac. Ale znajdz tu jakiegos w jako takim stanie... To juz stare trupy, ktore
> lekko w zyciu nie mialy.
Tu jakiegoś raczej nie znajdziesz, tylko ciągnąć od wroga.
-
> Aha, więc twierdzisz że z wyczuciem możesz tylko z piętą w podłodze.
> No, skoro inaczej nie umiesz...
> Sprzęgło? Chyba chodziło ci o hamulec? Tak czy tak - niemożliwe żeby się "nie dało".
Chyba jeździsz tylko tym wynalazkiem z awatara, bo z normalnym autem to za wiele do czynienia raczej jeszcze nie miałeś.
Tylko tyle można z tego wnioskować
-
> A może by tak użyć mózgu
Dokładnie to powinieneś zrobić, zanim spłodziłeś:
> Smieszy mnie polski zwyczaj zaciągania ręcznego nawet jak się stoi na czerwonym
-
> Ewentualnie co innego?
CRX ?
-
> To sprzęgło też wciskasz z piętą na podłodze, bo inaczej będzie nieprecyzyjnie?
Przecież hamulec ciśniesz z czuciem, słabiej/mocniej/wolniej/szybciej itd....
Do tego pięta jest potrzebna na podłodze/
A sprzęgło albo jest w podłodze, albo go niema i ciśniesz je bardziej na zasadzie kopania.
Poza tym ostatnio nie spotkałem sie z autem, gdzie dałoby się wcisnąć sprzęgło bez oderwania pięty od podłogi.
-
> Smieszy mnie polski zwyczaj zaciągania ręcznego nawet jak się stoi na czerwonym
Pewnie.
Najlepiej stać ze zdrętwiałą stopą na pedale, np na przejeździe kolejowym o 2:00 w nocy i 20min walić po oczach światłami temu z tyłu.
-
Na giełdzie ktoś ma e39 za 10 koła
Chyba wszystkie wymagania spełnia
-
> Czyli można to wywalić
Zdaje się że nie, bo jak woda go nie podniesie, to nie zamknie dopływu wody i się przeleje górą, albo będzie szło w kibel.
Coś mi się tak kojarzy.
auto starsze, bez rdzy
w Motokącik
Napisano
> Bez rdzy? Dobre!
A co w tym dziwnego?
Na pewno są mniej zeżarte niż merce, bmw, o oplach i reszcie na F nie wspominając.
Masz jakiś lepszy typ, to się pochwal.
Tylko nie audi 80, bo już było.