Skocz do zawartości

sebaM25

użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 339
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez sebaM25

  1. > dłuższą przedłużkę a nie krótką, i prostą a nie uchylną

    Z dłuższą może się już kręcić mało stabilnie z użyciem większej siły, nie wiem....

    Że uchylna, to nie zwróciłem uwagi.

    A tak w ogóle to w jaki sposób jest uchylna?

    Ze zdjęcia, nie za bardzo to sobie przedstawiam....

  2. > Skubane; już przy 40 km/h je słychać; jakby błagało o wymianę. Przy przechyle w lewo (łuk w prawo)

    > bardziej słychać; w drugą stronę - cisza.

    Obstawiam lewe.

    Przejedź się, podnieś auto i zobacz które koło stawia większy opór przy obracaniu, jest cieplejsze i bardziej szumi.

  3. > Czy tobie się zdaje, że to jakieś forum dla pryszczatych nastolatków?

    Niekiedy mam takie wrażenie, ostatnio coraz częściej.

    > Może mógłbyś czytać na co odpowiadasz - wtedy nie musiałbyś

    > wyciągać wniosków z własnej fantazji.

    Tzn co i gdzie?

    Piszę przecież że sprzegło bez odrywania piety się nie da, a hamulec z pietą na podłodze, bo inaczej to nie wiem, chyba w inwalidzkim się robi.

    A ty mi tu prawisz, że chyba mi chodziło na odwrót.

    Chyba wiem jak robie i co chciałem napisać facepalm%5B1%5D.gif

    Jak naprawdę dla ciebie ciśnięcie hamulca z powietrza, nie odrywanie pięty do sprzęgła i stanie na czerwonym pod górę na półsprzęgle jest normalne, to ci współczuję tej szwedzkiej szkoły jazdy facepalm%5B1%5D.gif

  4. > Aha, więc twierdzisz że z wyczuciem możesz tylko z piętą w podłodze.

    > No, skoro inaczej nie umiesz...

    > Sprzęgło? Chyba chodziło ci o hamulec? Tak czy tak - niemożliwe żeby się "nie dało".

    Chyba jeździsz tylko tym wynalazkiem z awatara, bo z normalnym autem to za wiele do czynienia raczej jeszcze nie miałeś.

    Tylko tyle można z tego wnioskować

  5. > To sprzęgło też wciskasz z piętą na podłodze, bo inaczej będzie nieprecyzyjnie?

    Przecież hamulec ciśniesz z czuciem, słabiej/mocniej/wolniej/szybciej itd....

    Do tego pięta jest potrzebna na podłodze/

    A sprzęgło albo jest w podłodze, albo go niema i ciśniesz je bardziej na zasadzie kopania.

    Poza tym ostatnio nie spotkałem sie z autem, gdzie dałoby się wcisnąć sprzęgło bez oderwania pięty od podłogi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.