-
Liczba zawartości
2 640 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Tomrad
-
-
> Wymieniasz sam dowód - blachy zostają.
Tak, tylko naklejki na tablicach są nowe, czyli takie jak w nowym dowodzie.
-
> A teraz pytanko bo powiem szczerze, że nie potrafię nazwać tych części:
Widać zabierak, podkładki regulacyjne pod zaczep zamka drzwiowego, simering , półosie napędowe.
-
> Właśnie chodziło mi o parownik, żeby była temperatura dobra do
> "odparowania" gazu
Mam automatyczne przełączanie z noPB na LPG przy 18st.C i jest to temp. wystarczająca by silnik na LPG chodził bez problemów.
> Potrzebnych mi dziś bedzie na 5-10 odpaleń, do zakupu i wymiany pompy
No to spoko, nic mu nie będzie.
-
Nie bardzo rozumiem, co ma wspólnego info o temp. płynu w związku z padem pompy.
Generalnie po to wymyślono awaryjne odpalanie na gazie, by w razie padu pompy można dojechać do warsztatu na wymianę. Nie powinno się nic stać.
Oczywiście traktując awaryjne odpalanie na gazie jako standard, w dłuższym okresie można się liczyć z niższą trwałością membran w parowniku, ew. zapieczeniem wtrysku.
Brak miejsca na stemple diagnosty w dowodzie
w Motokącik
Napisano
> Ale to straszne obciążenie raz na sześć lat zapłacić parędziesiąt złotych za dowód rejestracyjny.
Po pierwsze dlaczego mam płacić 85zł za to, że wymyślono dowód rej. który ma tylko 6 miejsc. Spokojnie mogłoby być na tej stronie 10.
Po drugie muszę poświęcić swój czas aby:
- wyjąć tablice z ramek lub z nieraz dość trudnych mocowań,
- pójść w godzinach pracy urzędu złożyć stosowny wniosek i odebrać tymczasowy dowód,
- pójść po raz kolejny za 2-3 tygodnie odebrać dowód stały ?