Skocz do zawartości

Tomrad

użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 640
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Tomrad

  1. >... Mam studnię kopaną w której cały sezon letni jest woda, w zeszłym roku próbowałem

    > zwykłej pompy zatapianej z marketu ale nie dawała odpowiedniego ciśnienia do podlewania.

    > Zastanawiam się czy Pompa Gardena lub coś podobnego będzie się do tego nadawała.

    Nie znalazłem nic lepszego i tańszego niż pompa membranowa z państwa byłego bloku wschodniego.

    Działa już kilka lat, nawet nie jest wyciągana ze studni na zimę. Ciśnienie rewelacyjne.

  2. > Ja mam taras od zachodu i caaaałe szczęście Bo w lecie jest taka patelnia, że się nie da

    > wysiedzieć

    Dlatego taras na stronie południowej zacieniasz np.markizami lub drzewem liściastym.

    Te rozwiązania latem dają cień, za to zimą dają szansę dotarcia do budynku słońcu.

  3. > Doskonale wiem jakich rachunków się spodziewać za ogrzewanie, ogólnie jestem świadomy kosztów

    > mieszkania w domu. Co do umiejscowienia co za różnica, czy bardziej będzie dogrzewany salon

    > czy kuchnia przez słońce?Przecież i tak jak działki są wąskie to osadza się dom "jak spasuje",

    > niekoniecznie biorąc pod uwagę powyższe.

    W dużym uproszczeniu chodzi o to by strona z największą ilością okien znajdowała się na południu. połud.-zach, ewen. zachodzie. Najlepiej żeby to był np. pokój dzienny a nie kuchnia, czy spiżarnia.

    Za dnia budynek będzie akumulował naturalne ciepło od słońca a w nocy je oddawał, co obniży Ci rachunki. Jak dasz ścianę bez okien na południe to działasz jakby przeciw sobie.

    Wybierając konkretny projekt od razu bierzesz to pod uwagę.

  4. > Zaczeło się na HP...

    > Nie wiem, skąd na AK takie negatywne nastawienie do balkonów?

    > Ja sobie chwalę.

    A ja z dwóch zostawiłem sobie jeden malutki nad wykuszem. Boczny z wyjściem na działkę sąsiadów był mi zupełnie zbędny, a na pewno generowałby wyższe koszty ogrzewania.

  5. > No w porządku, osadzenie względem stron świata, tylko na jakiej zasadzie, bo nie rozumiem co to ma

    > do rzeczy, poza naniesieniem na mapki etc. Chodzi mi o taką sprawę-co ma do rzeczy czy

    > postawię sobie chatę frontem do północy czy do południa?(pomijając jasność w niektórych

    > pomieszczeniach i wyższą temp w tych od południa).

    Właśnie to co wymieniłeś ma bardzo dużo do rzeczy... zlosnik.gif

    Najbardziej w kosztach utrzymania domu bolą rachunki za ogrzewanie, ale o tym się przekonasz jak zamieszkasz już po pierwszym sezonie grzewczym.

  6. > Koledzy, a możecie mi powiedzieć przeciętny koszt wykonania projektu "na gotowo", czyli daję kasę i

    > mówię co ma być, a dostaję do ręki projekt ze wszystkimi pozwoleniami, papierami - słowem,

    > można wbijać szpadel

    Trudno określić "przeciętny koszt".

    Zależy od:

    1. rodzaju projektu, indywidualny czy gotowy z adaptacją,

    2. stopnia skomplikowania budynku, instalacji wewnętrznych jak również terenu

    3. ilości koniecznych pozwoleń, uzgodnień i zgód

    4. miejscowości

    Wg mnie od kliku do kilkunastu tys., czasem ale raczej rzadko kilkadziesiąt.

  7. > W nawiązaniu do mojego poprzedniego posta, mam do wymiany/regeneracji wtryski ,trzeba też wymienić

    > oba filtry i przewody i przymocowac listwę do silnika. Obecnie są czerwone valteki po

    > przebiegu ca 76 kkm, stag 300-4, reduktor tomasetto. Za taką operację z wyminą na Regf Fasty i

    > ustawieniem tego wszystkiego powiedzieli 350PLN, zupełnie nie znam się na cenach części do LPG

    > i cenach usług. Czy to akceptowalny koszt? Zakład raczej renomowany, autoryzowany przez stag.

    Przyzwoita cena.

    U mnie za coś podobnego (wtryski AC) ale z hamownią zaśpiewali 450PLN.

    Za Hany już było 700PLN.

  8. > Moja pierwszą inwestycją był słup ze skrzynką i prądem budowlanym.

    > Własna linia sporo kosztowała. Potem studnia i garaż blaszak

    Urocze ...

    Aż się łezka zakręciła na wspomnienie zlosnik.gif

  9. > na zdjęciu jeszcze prąd ze starej pajęczyny i nówka przyłącze przy płocie

    Gratulacje waytogo.gif

    Ty zakończyłeś budowę docelowym przyłączem energetycznym, a ja pamiętam, że docelowe przyłącze energ. w szafce wolnostojącej to była pierwsza inwestycja na mojej działce. smile.gif

  10. > Zgadłem.

    > Swego czasu moi rodzice chcieli kupić Peugeota 307. Nawet sprzedawca w salonie im odradzał.

    Szkoda że nie mam fotek, co zostało z Peugeota. oslabiony.gif

    Na szczęście nikomu z domowników nic się nie stało i zdążyli ugasić zanim pożar narobił większych szkód.

  11. > A pokaz no mi podstawe prawna, bo widzialem tylko o altanach na ogrodkach dzialkowych do 25m2 w

    > terenie zabudowanym i 35m2 poza.

    To o czym piszesz nie wymaga pozwolenia na budowę tylko zgłoszenie, czyli uproszczona procedura.

    To o czym pisałem wyżej czyli jak każdy garaż, wymaga normalnej procedury: mapa do celów projektowych, projekt budowlany, prawomocna decyzja pozwolenia na budowę.

    Jedynie od takiego garażu nie płaci się podatku od nieruchomości.

    Interpretacja którą potwierdziłem w miejscowym Wydz. Podatków Urzędu Miasta brzmi:

    Garaże metalowe nie połączone trwale z gruntem , z możliwością rozbiórki i przeniesienia w inne miejsce, nie są wymienione w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych, nie posiadają elementów i cech wymienionech w przepisie wobec czego nie podlegają opodatkowaniu.

  12. > Tzn.?

    > Bo ja znam jedynie taki, zeby postawic budowle drewniana (bez fundamentow) do 25m2.

    Budynek nie może być trwale związany z podłożem, w teorii powinien mieć możliwość przeniesienia w inne miejsce.

    W praktyce może to być dwustanowiskowy garaż blaszany tynkowany, ocieplony, zamontowany na kotwach do fundamentu i mieć np. 40m2.

    286871783-garaz_dwustanowiskowy_z_wiata_na_drzewo-270x148.JPG

    post-48497-14352520157478_thumb.jpg

  13. > Nie zgodzę się - najczęściej z dwóch powodów: bezpośrednie połączenie z domem oraz niższe

    > podatki/opłaty.

    Wyższych podatków za garaż wolnostojący w pewnych przypadkach można uniknąć.

    Sąsiad zza płota przez takie bezpośrednie połączenie garażu z domem o mało nie stracił chałupy.

    Wrócił wieczorem, postawił auto w garażu, a za godzinę przy pomocy Straży gasił płonący samochód na szybko wyciągnięty z garażu i dom. Budowa domu zakończona w 2006r.

  14. > właśnie tak patrzę sobie na te domki i niby wyglądają pięknie, ale większość czasu siedzie się w

    > środku i tu już tak fajnie ta góra nie wygląda,

    Siostra w ub. roku zamieszkała w takim jak ten pierwszy. Dołożyła podpiwniczenie pod garażem na kotłownię, które zwiększyło koszt o ok.45 tys. Tak jak wcześniej pisali, na górze wszędzie skosy i okna dachowe, ściana kolankowa bardzo nisko. Jak ją podwyższysz, cały domek traci urok. Jeszcze w środku wszystkiego nie skończyli (została łazienka, sypialnia i 1 pokój) a do tej pory bez działki wydali ok. 400 tys. z ociepleniem 15cm, tynkiem i dachówka ceramiczną.

    SSZ wyszedł 230tys. Budowa systemem gospodarczym.

  15. > Blachodachówka wydaje dla mnie niedopuszczalne odgłosy podczas deszczu, ja muszę mieć cicho

    > Garażu drugi raz bym nie wybudował, niepotrzebna przestrzeń - w następnym domu będzie tylko wiata

    > obok budynku.

    > A, i najważniejsze - nastepny dom będzie parterówką

    Ja mam dom bez garażu.

    Po pierwsze mam 2 auta i zawsze byłyby dylematy, kto zimą nie musi odśnieżać i marznąć.

    Po drugie dom z dwustanowiskowym garażem wygląda w większości pokracznie.

    Po trzecie osobny garaż na 2 stanowiska + mały składzik jest imo praktyczniejszy.

    Garaż w bryle budynku lub połączony z budynkiem, najczęściej jest wymuszony wielkością działki.

    Też myślałem nad parterówką, ale wizualnie mi się nie podobają. Budynki obok wszystkie z poddaszem użytkowym i do tego mam lekki spadek terenu. Z dużych plusów to nie trzeba się nalatać po schodach kilkanaście, jak nie kilkadziesiąt razy dziennie. zlosnik.gif

  16. > 1. klocki piszczą nie z winy producenta a ze złego montażu

    Pozwolę sobie mieć inne zdanie.

    Miałem założony nowy komplet (tarcze+klocki+nawet płyn hamulcowy) JURID.

    Klocki zaczęły mocno piszczeć po około tygodniu. Z każdym tygodniem tylko się pogarszało. Po miesiącu miałem dość i je reklamowałem. Producent reklamację uznał i oddał pieniądze. W tym czasie zakupiłem klocki Lucas za połowę ceny JURID i jak ręką odjął. Cisza przez cały okres dalszej eksploatacji.

  17. > rozważam również polifta

    Jeśli tak, to nie widzę konkurencji w postaci Punto zlosnik.gif

    Mamy służbowe i20 po lifcie i to naprawdę kawał fajnego auta z niezłym IMO wyglądem. ok.gif

    Moja mama posiada i10 Comfort od 2008r i po 50kkm prócz łącznika stabilizatora i wyłącznika STOP, nic więcej nie wysiadło.

  18. > Mam polietylen falisty. Od kilku lat przetrwał gradobicia, obciążenie śniegiem i wiatry.

    > Jest lekko dymiony, więc przybrudzania się nie widać, poza miejscami zakładów, tam niestety zielony

    > a la mech się pojawia.

    U kolegi niestety nie przetrwał gradobicia. Na szczęście Warta pokryła szkodę ok.gif

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.