sowik85

Mieliśmy ten silnik w Renault Captur z 2016. Gdzieś natknąłem się na informację, że od 2016 już nie ma problemu z poborem oleju. U nas auto jeździło od nowości do ZTCP niecałych 70kkm, oleju nie pobierał. Za to charakterystyka silnika, oddawanie mocy, spalanie- tu było kiepsko. Na pewno bym 2gi raz nie kupił.

W moim innym VAGu rezerwa to jednak mniej niż te ~9l Tam tankując tez z 20km od zaświecenia lampki wlewam ~50l przy baku 55. Moje pierwsze wrażenie z tankowania Skody to właśnie że rezerwa jest bardzo asekuracyjna. No ale dobra, nie bedziemy sie o 3l licytować

Podobnie, choć nie tak ekstremalnie mam w Skodzie Karoq. Po zapaleniu rezerwy robię jeszcze ze 20km zanim dojadę na stację. Udaje się wtedy zalać ~42l, lejąc do 3ciego odbicia. A bak niby 50l. Więc rezerwa to co najmniej 9l.

Może foto zaburza proporcje albo coś. Na żywo widziałem ją w Octavii i Superb- jest bardzo fajna

@Camel tak podpytuję bo może niedługo będę musiał zmienić mojego GolfaV na coś nowszego. Mechanicznie Golfik jeszcze by pojeździł, niestety ruda już mocno daje sie we znaki. Trzeba bedzie go popchnąć dalej, poki nie jest kompletnym sitem Moje myśli krążyły wokół Swifta, ale producentowi sie liftingu zachciało i cena poszła o ponad 10kzł do góry. Chyba, że znajdę jakąś fajną używkę Swifta 2- 3 letnią to też rozważę. Auta potrzebuję z przeznaczeniem >80% na miasto.

Z placu brałeś? Jakieś rabaty teraz dają na te auta? Jaka cena końcowa, jeśli nie tajemnica? A, gratuluję zakupu

Od czasu do czasu przeglądam Allegro, może upoluję używkę i przeszczepię do swojego Karoqa. Tylko że ja mam skrzynię manualną, a te kierownice najczęściej wystepują z łopatkami do DSG

Gdzieś na YT mi mignęło, jak prof Chris kątówką przetaczał tarcze na aucie Impossible is nothing.

Moja Skoda Karoq 2021 pozwala konfigurować zamykanie drzwi z poziomu menu

A jaki model odbierasz? Pytam z czystej ciekawosci Folia przejrzysta czy jakiś bajer ze zmianą koloru robisz?

Uuu, to masz wąskie pole manewru Chyba, że producenci pukną się w czoło i wrocą do pokręteł i guzików. Póki co chyba tylko Japończycy nie oszaleli na punkcie tabletozy.

Tak, jeździsz jak manualem A nie o to w DSG chodzi.

Tunerzy mają gotowe "pakiety" na silnik jak i na skrzynię. W silniku za jednym zamachem podnoszą moc, dezaktywują ACT, mogą też wyłączyć system start-stop Co do DSG- ta skrzynia ma paskudną przypadłość, że w trybie "D" dąży do wrzucenia jak najwyższego biegu i silnik kula się na 1200- 1300rpm. To trochę za nisko. Dobry tuner podniesie punkty zmiany biegów i zmusi DSG i silnik do pracy w okolicy np. 1800rpm. A to już są okolice max momentu obr więc silnik ma lżej się krecić.

Moim zdaniem warto jeśli sztuka zadbana. A jak jeszcze przewidzisz w budżecie dodatkowe 2000- 2500pln to zrobisz porządek ze ACT, dźwigniesz moc i uporządkujesz DSG ACT mnie osobiście irytuje, powyżej prędkości miejskich zawsze to słyszę i czuję. Ale np moja żona nie słyszy No i my to mamy w Skodzie, w VW może trochę lepiej to jest wygłuszone Moja konkluzja jest taka: jak auto zadbane to bierz. Z silnikiem i DSG zawsze możesz coś poprawić u tunerów.

1.5 TSI z manualem ma idiotycznie zestopniowaną skrzynię biegów- 3jka jest zwyczajnie za długa i co za tym idzie- za słaba. Pozostałe biegi w miarę OK.