-
Liczba zawartości
12 846 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Odpowiedzi dodane przez Jerzyk_
-
-
u mnie zaczęło się pitolić na przepustnicy 1.2, po zmianie było to samo
dopiero po tych manewrach się uspokoiło
-
-
> odlaczylem. nadal trzyma takie obroty. tzn jest tak. przegazuje, przez 2 sekundy ma 3 tys, pozniej
> spada na 1500 i tak trzyma. tak samo jest z podlaczonym i odlaczonym
a komputer pokazuje jego prace ?
-
> jutro go wytyram i sprawdze. zresetuje jeszcze kompa, bo nie zrobilem tego
na początek go odłącz i zobacz co się dzieje
-
> jest mozliwosc wymiany krokowego w przepustnicy od 1.6 16v?? bo widze,ze wsadzony jest na wcisk, al
> allegroszu nie znalazlem takowego, a na bank padl, bo ma wysokie obroty jalowe 1500, wolno
> schodzi z obrotow i po odpaleniu faluja jak wsciekle
ja bym go jeszcze nie skreślał (chyba że podmieniałes przepustnice i było OK)
niedawno walczyłem z wolnymi obrotami i nawet się udało
-
> Widzę, że podstawowy zestaw "druciarza" czyli kompletny, najtańszy kit z AC - bo te Valtki to
> chyba typ 30 będzie ???
taki kupił z samochodem to taki ma
> Mapy OK, nie ma się do czego doczepić. A to, że Valtki typ 30 to są mało precyzyjne widać po
> przebiegu sondy lambda. A jak wygląda lambda przy max. bucie i na ile spada ciśnienie? Bo to
> dość ważne w dobrym zestrojeniu instalki. lambda przy ,max bucie powinna być na bogato a i
> ciśnienie lepiej, żeby poniżej 0,8 nie spadło ...
dzięki, sprawdze przy nast. okazji
-
dysze 2.3
ustawień nie ruszałem, takie były od "nowości"
a co tam poprzestawiać ?
edit
f..k, nie te ustawienia
tu sa właściwe
-
pacjent: Golf IV 1.6SR (101 KM)
LPG: Stag300, Valteki czerwone, Alaska
sterownik ładnie zebrał mapy, tylko zastanawia mnie PB opadająca w końcówce (czy tak ma być czy coś warto poprawić ?)
-
oring tam jest i można go dokupić (albo w ASO albo po prostu tam gdzie sprzedają oringi, weź rurę i niech dobiorą)
ponadto rura musi być "w osi" względem bloku, więc może musisz podgiąc mocowanie (jak wyjmiesz rurę sprawdż czy to mocowanie się trzyma, mi kiedyś w trasie sie to oberwało i została tylko laweta)
-
w sumie temat opanowany może komuś się przyda
- zresetowałem (kilka razy) kalibrację krokowca (program IAW)
- założyłem podgrzewanie przepustnicy
- uszczelniłem taką masa plastyczną krokowca i TPS (mam przpeustnice z "wtopionymi" czujnikami, wydawało mi się że krokowiec syczy, po dociśnięciu przestawał)
- dolałem dodatku do PB do wtrysków
- zmieniłem postojówki i żarówki na ledy (żeby zmniejszyc pobór prądu i obciążenie altka)
- wyregulowałem położenie przepustnicy
wcześniej próbowałem robić te rzeczy po kolei (zwłaszcza pkt 1,2 i ostatni), zrobienie wszystkich naraz rozwiązało problem całkowicie
skończyło się też szarpanie w czasie jazdy na 2 biegu po puszczeniu gazu
-
> A przepustnica opuszczona do zera? tzn na regulacyjnej śrubce nie jest aby lekko uchylona?? dzieje
> się tak przez krokówke jak jest lekko uchylona przepustnica
no to po kiego grzyba jest ta śrubka ?
u mnie przeszło falowanie obrotów na wolnych m.in po lekkiej korekcie tą srubą
-
niestety zamieniłem wężyki, były splątane a miejsca mam mało i nie zauważyłem
-
> Tylko czy po czymś takim jest większa szansa że pęcherze nie wyjdą?
nie
po 1. nie kazdy umie to robić profesjonalnie
po 2. szpachla na takie rzeczy jest lepsza
-
> Znalazłem na necie temat o cynowaniu. Co o tym sądzicie, jakie koszta żeby coś takiego zapodać?
cynowanie to taki bajer żeby oszukac czujnik grubości lakieru
czyli zamiast szpachli cyna i element wykazuje jedną warstwę lakieru
-
> ide o zaklad, ze zaraz ktos napisze, ze on mial spawane i nie ma sladu od 5 lat, ale...
wygrałes zakład
bo nie do końca masz racje
jak się wstawia progi, tylne błotniki itp to też trzeba spawać, szpachlować. Jak się to robi porządnie, zabezpiecza i używa normalnych materiałów to bąble nie wychodzą nigdy (jak np. w moim bed luku
)
-
> Ale wgrales ustawienia z przed aktualizacji?
jak sie nie chciał raz i drugi poustawiać to wgrałem żeby jakos jeździć
edit
zwiększenie ciśnienia z 1,1 na 1.5 nic nie zmieniło
kilka screenów, może ktoś coś doradzi
-
coś popsułem ale nie wiem co
zachciało mi się aktualizacji sterownika i od tamtej pory nie może przejść Automatycznego strojenia, w połowie wywala za małe dysze
(listwa reg fast), najpierw roziwerciłem do 2,2 potem do 2,5 i to samo
podmieniłem listwe na valteka z dyszami 2,3 i nadal za małe dysze
co zrobić żeby przeszedł auto strojenie (na razie jeździ na starych ustawieniach)
-
nie ladowanie masz sprawdzic a pobor pradu
-
> dodatkowo akumulator sie rozladowuje, pin 26 wyciety
sprawdzałeś jaki jest pobór prądu "w spoczynku"
czyli tak jak zostawiasz auto wieczorem, po włączeniu alarmu itp
-
-
> a Twoim zdaniem, co może być przyczyną. Pali za I razem, ale później chodzi jak motorek brakuje
> mocy.
miałem kiedyś podobnie, brakowało mocy i jakby wypadały zapłony
okazało się że sonda lambda była walnięta czasem działała czasem nie
odepnij sonde jak zacznie głupieć i zobacz czy się nie "naprawił"
-
> Za szybkie nagrzanie objaw uszczelki pod glowicą?
spaliny wtedy dogrzewają płyn chłodniczy (ale robi sie duże ciśnienie w układzie, puchną węże itp)
-
> Najbardziej ciekawi mnie to że na polu -15 stopni, auto na chodzie ogrzewanie FULL na ciepło i po
> 15 min wentylator się włącza
zwróć uwagę na uszczelkę pod głowicą
-
jest częsciowy sukces
sonda była walnięta (raz działała raz nie), mniej więcej od 80C już nie działała
reset programem tzok'a zrobiony (swoją drogą program super
) i niby adaptacja zrobiona, obroty trzyma bardzo równo, problem zaczyna się przy włączaniu świateł mijania (czyli zaczyna się falowanie), inne odbiorniki: radio ze wzmacniaczem, nawiew max itp nie powodują problemów (alternator 65A)
czy to może być problem z jakaś wspólną masą, brudnymi stykami czy altek za słaby ?
Cinquecento z klimą... swap
w Centomania
Napisano
> Ale chyba też nie ma jakiegoś tematu, którego się nie da przeskoczyć. Pisał o szlifowaniu bloku
> między innymi.
w seicento największy problem to trochę przerobić parownik (żeby nie zawadzał o kolektor) czyli poodginać rurki , reszta jest dość prosta