tomsik83 Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem dobre 30 min z wszystkich stron i nic... Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ Jakies pomysly macie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
robitrans Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem > dobre 30 min z wszystkich stron i nic... > Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ > Jakies pomysly macie? Dwa młotki i 0,5m pręta,który wkładasz między przegub a wahacz i napinasz go.Jeden młotek przykładasz do zwrotnicy(tam gdzie jest montowany sworzeń)a drugim uderzasz w ten pierwszy.Przy trzecim uderzeniu nie ma siły żeby sworzeń nie wyskoczył.Efekt gwarantowany w 100%. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem > dobre 30 min z wszystkich stron i nic... > Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ > Jakies pomysly macie? a czy zdemontowałeś sprężynę, może przez to nie chce wyjść. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem > dobre 30 min z wszystkich stron i nic... > Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ > Jakies pomysly macie? ja wymieniałem co prawda wahacze ale też mieliśmy z Mareckim78 kłopot z gałką? raczej ze sworzniem wahacza po prostu Marecki wziął "narzędzie" i obciął śrubę a następnie wahacz wypadł sam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LUKASZdiy Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem > dobre 30 min z wszystkich stron i nic... > Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ > Jakies pomysly macie? dwa młotki jednn wiekszy drugi mniejszy przed tym zlej to plynem penetrujacym jedn przytrymaj z jedej strony a drugim uderzaj musi zejsc nie ma wyjscia ja jeszcze blokowalem klin poimiedzy sroba a przegubem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
EGON-TKL Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 2 młotki jeden do uderznia 2 do trzymania polecam cieższy młotek do uderznia i uderzmy w zwrotnice a nie w gałke (sworzeń) wtedy sam wypadnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marecki78 Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > a czy zdemontowałeś sprężynę, może przez to nie chce wyjść. jaką znowu sprężynę?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SieneK Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > jaką znowu sprężynę?? no tylnego zawieszenia ... ... wtedy lżej schodzi zwrotnica z czpienia wahacza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marecki78 Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > no tylnego zawieszenia ... > ... wtedy lżej schodzi zwrotnica z czpienia wahacza aaaaaaaaaaaaaaaa sie gupi nie domyśliłem no... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marecki78 Napisano 23 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2007 > no tylnego zawieszenia ... > ... wtedy lżej schodzi zwrotnica z czpienia wahacza eeeeeeee a może to o stabilizator chodzi?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jackthenight Napisano 24 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 24 Kwietnia 2007 > Kto ma jakis patent na wybicie badz sciagniecie gałki... waliłem > dobre 30 min z wszystkich stron i nic... > Ściągacze ktore znam i tak tam nie beda mialy zastosowania :/ > Jakies pomysly macie? Ja mam prostszą metodę , zajmuje minutę i sworzeń wypadnie bez najmniejszych problemów. Kiedy odkręcasz śrubę to włóż pomiędzy tą śrubę a przegub koła podkładkę grubości 3 mm o dużej średnicy (są takie w tylnych amorkach) , następnie odkręcasz tą śrubę , w pewnym momencie śruba podniesie podkładkę i będzie zapierać się o przegub, odkręcaj dalej jak już będzie ciężko (siła skrętna naprawdę jest mocna), to bierzesz młotek i pukasz w piastę , w to miejsce w którą wbity jest sworzeń - jedno , dwa puknięcia i sworzeń wypadnie. Wymieniałem dwa wachacze i tą metodą wybicie sworznia trwa dosłownie minutę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomsik83 Napisano 25 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Witam Przez przypadek osłona przegubu sie rozwalila takze zrzucilismy piaste no i galka poszla jak sie mlotkiem 2 razy w srube uderzylo. Teraz mam problem z oslona przegubu takze jak ktos wie jak zewnetrzna osolne wymienic bede wdzieczny... Najbardziej obawiam sie rozpiac przegub z polosia bo nie wiem jak to zrobic...do tego druga strona musi byc przytwierdzona caly czas do skrzyni.... jakies porady? dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 > Witam > Przez przypadek osłona przegubu sie rozwalila takze zrzucilismy > piaste no i galka poszla jak sie mlotkiem 2 razy w srube > uderzylo. > Teraz mam problem z oslona przegubu takze jak ktos wie jak zewnetrzna > osolne wymienic bede wdzieczny... > Najbardziej obawiam sie rozpiac przegub z polosia bo nie wiem jak to > zrobic...do tego druga strona musi byc przytwierdzona caly czas > do skrzyni.... > jakies porady? dzieki półoś jest zabezpieczona przed wydunięciem z przegubu przy kole za pomocą pseudosegera , którego należy rozszerzyć i wysunąc półos z przegubu. Naśjlepiej dokładnie wytzreć smar w miejścu mocowania półosi z przegubem - wteby będzie to lepiej widoczne. pozdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomsik83 Napisano 25 Kwietnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 > półoś jest zabezpieczona przed wydunięciem z przegubu przy kole za > pomocą pseudosegera , którego należy rozszerzyć i wysunąc półos > z przegubu. > Naśjlepiej dokładnie wytzreć smar w miejścu mocowania półosi z > przegubem - wteby będzie to lepiej widoczne. > pozdr Z tego co piszesz to jest banalne i nie powinno byc z tym problemow? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tymon_86 Napisano 25 Kwietnia 2007 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 ok... Sciagacz do cegierow sie znajdzie, a nawet jak cos to czym innym pewnie tez da rade. Pozostaje jeszcze kwestia sciagniecia krzyzaka z polosi bez wyrwania jej ze skrzyni i przy okazji spieprzeniu kolejnej oslony przegubu. Nalezy sciagnac cegier, ale w manualu widac, ze pozniej krzyzak jest zbijany, ale w duzo wygodniejszej pozycji niz pod autem. Bez problemu powinno pojsc sciagaczem trojramiennym do lozysk, ale najpierw trzeba taki miec. ... faktycznie mozna zaprzec sie o przegub w celu wycisniecia sworznia wahacza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.