Skocz do zawartości

wymiana sprzęgła-życzcie sczęścia :]


xyz321abc

Rekomendowane odpowiedzi

jutro z rana biorę się za wymianę sprzęgła. Decyzję podjąłem gdy każdy mechanik do jakiego dzwoniłem powiedział że to kupa babrania i minimum trzy stówy a poza tym mają dużo roboty z innymi autkami...

tak więc z książką w ręku i zestawem kluczy wszelakiej maści wyruszam na pierwszą poważna wyprawę wgłąb uniaka. Nie ważne ile mi to zajmie, ważne abym to poskładał do kupy i żeby działało.

Jak skończe, na pewno powstanie manualik (pierwszy) dla potomnych...

do boju palacz.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jutro z rana biorę się za wymianę sprzęgła. Decyzję podjąłem gdy

> każdy mechanik do jakiego dzwoniłem powiedział że to kupa

> babrania i minimum trzy stówy a poza tym mają dużo roboty z

> innymi autkami...

> tak więc z książką w ręku i zestawem kluczy wszelakiej maści wyruszam

> na pierwszą poważna wyprawę wgłąb uniaka. Nie ważne ile mi to

> zajmie, ważne abym to poskładał do kupy i żeby działało.

> Jak skończe, na pewno powstanie manualik (pierwszy) dla potomnych...

> do boju

sam wymieniasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> da radę - ale się namęczy i nakombinuje...

Nie radze samemu tego robic... nono.gif Wyjac skrzynie to jeszcze sie da zrobic, natomiast zalozenie jej spowrotem jest samemu praktycznie niewykonalne - szczegolnie jak robi sie to pierwszy raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nie radze samemu tego robic... Wyjac skrzynie to jeszcze sie da

> zrobic, natomiast zalozenie jej spowrotem jest samemu

> praktycznie niewykonalne - szczegolnie jak robi sie to pierwszy

> raz.

Jak chłopak ma dużo siły to wsadzi ją spowrotem zlosnik.gif

Ale jest inny problem: do wyśrodkowania tarczy potrzebny jest specjalny trzpień. Bez tego będzie przewalone i jak tarcza nie będzie w osi to skrzyni nawet w pięciu nie wsadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawozdanie z pierwszego etapu:

wyjęty rozrusznik,odczepiony mechanizm zmiany biegów,skrzynia odłączona od silnika i ramy autka. Pozostało mi odkręcenie nakrętek wału w kołach no i wyjęcie półosi. Troche się namordowałem ze śrubami,ale dało rade biglaugh.gif

co do klucza do środkowania sprzęgła to faktycznie, będzie problem, ale obok siebie mam warsztat samochodowy i mam nadzieje że koleś będzie miał biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawozdanie z pierwszego etapu:

> wyjęty rozrusznik,odczepiony mechanizm zmiany biegów,skrzynia

> odłączona od silnika i ramy autka. Pozostało mi odkręcenie

> nakrętek wału w kołach no i wyjęcie półosi. Troche się

> namordowałem ze śrubami,ale dało rade

> co do klucza do środkowania sprzęgła to faktycznie, będzie problem,

> ale obok siebie mam warsztat samochodowy i mam nadzieje że koleś

> będzie miał

co do centrowania tarczy to nie jest potzrebny żaden klucz.

Przyłóż nową tarcze do koła zamochowego i zobacz , ustaw w środku (patrząc na połózenie średnicy zewnętrznej tarczy względem średnicy zewnętrzej powierzchni ciernej koła zamochowego.

Jak juz mniej wiec wiesz jak to ma wyglądać to przyóz docisk i lekko go przykręć , następnie ustaw tarcze centrycznie patrząc z boku docisku na połozenie tarczy względem koła zamachowego (wspomniane wcześniej "średnice") w 3 miejscach - akurat tak jest zbudowany docisk że w 3 miejscach widac połozenie traczy względem koła zamachowego.

Często nie trzeba nawet patrzeć bo da sie wyczuć palcami czy tarcza jest dobrze ustawiona.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaaaaa zaraz dostane szału wrrr.gif

ile jest śrub między silnikiem a skrzynią???

odkręciłem już chyba wszystkie a ta klnie.gif nie chce wyjść..... sciana.gif

od góry poszły dwie,od spodu jedna, oprócz tego po 2 na wsporniki...

jest coś czego nie zauważyłem??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> aaaaaaa zaraz dostane szału

> ile jest śrub między silnikiem a skrzynią???

> odkręciłem już chyba wszystkie a ta nie chce wyjść.....

> od góry poszły dwie,od spodu jedna, oprócz tego po 2 na wsporniki...

> jest coś czego nie zauważyłem??

dwie są u góry , dwie po dole w tym jedna szpilka no i na dole jest blacha

pomijam oczywiście rozrusznik bo o tym na pewno wiesz.

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawozdanie z pierwszego etapu:

> wyjęty rozrusznik,odczepiony mechanizm zmiany biegów,skrzynia

> odłączona od silnika i ramy autka. Pozostało mi odkręcenie

> nakrętek wału w kołach no i wyjęcie półosi. Troche się

> namordowałem ze śrubami,ale dało rade

> co do klucza do środkowania sprzęgła to faktycznie, będzie problem,

> ale obok siebie mam warsztat samochodowy i mam nadzieje że koleś

> będzie miał

Raz wymieniałem sprzęgło, raz całą skrzynie i za prawde powiadam, we dwójke plus kanał plus hak lub belka do podwieszenia da sie zrobić smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> dwie są u góry , dwie po dole w tym jedna szpilka no i na dole jest

> blacha

> pomijam oczywiście rozrusznik bo o tym na pewno wiesz.

> pozdr

w sumie to z łączenia z silnikiem wykręciłem 3 więc gdzieś coś jeszcze jest jednak...

o jaką blache Ci chodzi??tą między skrzynią a silnikiem??

od rozrusznika to ja zacząłem smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nawet dwa - z czego jeden w słusznym kolorze

Mi ten czerwony, hydrauliczny właśnie się spodobał ok.gif

I widzę sprzęt do czyśzczenia syfu ok.gif

Ropka, nafta czy jakiś miks?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ekstrakcyjna + preparat do mycia silników...

> spoko daje radę

Ja różne cuda stosowałem ,ale najlepsza zawsze na początek był wąska szpachelka, lub wkrętak z szeroką płetwą biglaugh.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 osoby musza być do tej operacji samemu jest bardzo cieżko, tarcze sprzegła ja zawsze centruje na oko by była równo z każdej strony od docisku ,bo chyba 3 wymianie wpadłem na pomysł by podwiecić skrzynie wtedy wkłada sie bez problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wymontowałem, ale jestem dumny 893goodvibes.gif

troche się namęczyłem, ale dało rade. Teraz przyszła pora na sprawdzenie dokładnie tego sprzęgła i... nie wiem co jest w nim nie tak... hehe.gif

tarcza ok, z docisku blaszki wszystkie są, nawet nie powyginane, a łożysko się kręci. Jedyne co zauważyłem to że jak łożysko dam na miejsce i bawie się wajchą sprzęgła to jakoś tak dziwnie ciężko chodzi (sama wajcha jest luźna).

Moje pytanie: jak można poznać zniszczone łożysko/docisk...??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

no w końcu,1,5soboty mi zajęło wsadzenie skrzyni na miejsce,ale dałem rade,SAM(głównie sam,czasem pomógł ojciec),BEZ KANAŁU i z dwoma zwykłymi lewarkami biglaugh.gif

może to nie sukces,ale ja jestem z siebie dumny,zwłaszcza,że to moje pierwsze kroki z mechaniką samochodową. Gdybym od początku wiedział to,czego się dowiedziałem w trakcie roboty,zajęło by mi co najmniej połowę tego czasu co mi zajęło.

Dzięki Wam wszystkim za pomocne rady i wskazówki!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no w końcu,1,5soboty mi zajęło wsadzenie skrzyni na miejsce,ale dałem

> rade,SAM(głównie sam,czasem pomógł ojciec),BEZ KANAŁU i z dwoma

> zwykłymi lewarkami

> może to nie sukces,ale ja jestem z siebie dumny,zwłaszcza,że to moje

> pierwsze kroki z mechaniką samochodową. Gdybym od początku

> wiedział to,czego się dowiedziałem w trakcie roboty,zajęło by mi

> co najmniej połowę tego czasu co mi zajęło.

> Dzięki Wam wszystkim za pomocne rady i wskazówki!!!

brawo.gifclaps.gif Pierwsze koty za płoty

moje pierwsze mechanikowanie samemu na szczęście było na malaczu, jest trochę prostrzy, ale to doswiadczenie przydaje sie później do każdego samochodu.

Jeszcze raz gratulacje claps.gifwaytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.