terminalx1 Napisano 4 Maja 2007 Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 Fiat Panda 1,1 Actual usterki : 1: po 2 latach przebieg 18tyś km wymian whaczy lewy prawy na gwarancji 2: po 3 latach przebieg 32 tyś km wymiana amorków koszt amorki 107 zł szt robocizna 60 zł strona . 3: luz na drążku kierownicy powstały na skutek ociągania sie z wymianą amortyzatora prawego drażek 40 zł robocizna 50 zł zbieżnośc 70 zł ( to dopiero mnie czeka) I to by było na tyle no może dodam że jeszcze wymieniłem opony bo na passio nie można było jeździc takie śliskie. ps. świerszcz jest i 2 razy zamigał mi wyświetlacz Pozdrawiam pandomaniaków kłaniam sie z Łodzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 4 Maja 2007 Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 > Fiat Panda 1,1 Actual usterki : > 1: po 2 latach przebieg 18tyś km wymian whaczy lewy prawy na > gwarancji > 2: po 3 latach przebieg 32 tyś km wymiana amorków koszt amorki 107 > zł szt robocizna 60 zł strona . > 3: luz na drążku kierownicy powstały na skutek ociągania sie z > wymianą amortyzatora prawego drażek 40 zł robocizna 50 zł > zbieżnośc 70 zł ( to dopiero mnie czeka) > I to by było na tyle no może dodam że jeszcze wymieniłem opony bo na > passio nie można było jeździc takie śliskie. > ps. świerszcz jest i 2 razy zamigał mi wyświetlacz > Pozdrawiam pandomaniaków > kłaniam sie z Łodzi To mało tych usterek! Nic tylko pogratulować! Ja mam 1.5 roku Pande , przejechane 39kkm i miałem troche wiecej usterek choc prawie wszystkie to głupoty prócz turbinki która padla po 3 miesiacach eksploatacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomek_don Napisano 4 Maja 2007 Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 > To mało tych usterek! Nic tylko pogratulować! > Ja mam 1.5 roku Pande , przejechane 39kkm i miałem troche wiecej > usterek choc prawie wszystkie to głupoty prócz turbinki która > padla po 3 miesiacach eksploatacji. a tak btw. turbinke jakos specjalnie traktujesz? mysle tu o chlodzeniu jej po "wysilku".. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vito79 Napisano 4 Maja 2007 Udostępnij Napisano 4 Maja 2007 > a tak btw. turbinke jakos specjalnie traktujesz? mysle tu o > chlodzeniu jej po "wysilku".. Dokładnie, przed zgaszeniem silnika odczekuje z minutke! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 > Fiat Panda 1,1 Actual usterki : wsio ladnie pieknie ale zabawie sie w moda.. dzien doberek....moze lekkie uzupelnienie profilu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terminalx1 Napisano 5 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 > wsio ladnie pieknie ale zabawie sie w moda.. > dzien doberek....moze lekkie uzupelnienie profilu? profil uzupełniony a jeszcze mi sie przyponialo. Uszczelke pokrywy zaworów wymieniłem na gwarancji bo sie pociła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rejmi Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 > profil uzupełniony a jeszcze mi sie przyponialo. > Uszczelke pokrywy zaworów wymieniłem na gwarancji bo sie pociła w sumie w mojej do tej pory - czyli 3,5 roku i 70 kkm amorki przod szt 3 (jeden w ramach gwarancji) wahacz lewy uszkodzony silniczek w reflektorze - ale reflektor byl wczesniej wymieniany wiec to nie uszkodzenie elementu z fabrycznego montazu tlumik - ale to juz moje lekkie widzimisie - zaczela ruda brac i kazdy powod jest dobry by wymienic na taki co robi brum brum nooo i jakos wiecej nie pamietam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
demoneczek Napisano 5 Maja 2007 Udostępnij Napisano 5 Maja 2007 > Dokładnie, przed zgaszeniem silnika odczekuje z minutke! Minutke??????? Ty chyba masz ruski zegarek albo minutka u Ciebie trwa pincet sekund Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piterekk Napisano 6 Maja 2007 Udostępnij Napisano 6 Maja 2007 Witam kolegę z Boat City! Moje statystyki raczej skromne: po roku (ok. 12kkm) lewy przedni amorek i uszczelka pokrywy zaworów (gwarancja) a obecnie (2.5 roku - 30kkm) znowu lewy przedni amorek (trzeszczy odrobinke ale subiektywnie wszystkie 4 już sfatygowane) Przy okazji mam pytanie gdzie w Łodzi kolega amorki zakupił - cena, typ i gdzie zakładał bo w bilexie wołają 100 a "na mieście" 80 złosciszy za robote Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
terminalx1 Napisano 9 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2007 > Witam kolegę z Boat City! > Moje statystyki raczej skromne: po roku (ok. 12kkm) lewy przedni > amorek i uszczelka pokrywy zaworów (gwarancja) a obecnie (2.5 > roku - 30kkm) znowu lewy przedni amorek (trzeszczy odrobinke ale > subiektywnie wszystkie 4 już sfatygowane) > Przy okazji mam pytanie gdzie w Łodzi kolega amorki zakupił - cena, > typ i gdzie zakładał bo w bilexie wołają 100 a "na mieście" 80 > złosciszy za robote Amorki na allegro http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=188584089 montarz na zgierskiej jest taka stacja był tam kiedys carman a teraz zapomniałem. Koszt 60 zet srona . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olozdegie Napisano 12 Maja 2007 Udostępnij Napisano 12 Maja 2007 Trzylatka 50 000 - amortyzator - prawy przód. Po ~2 latach Zmaściłem bo jeszcze była gwarancja. Trudno - zapieczone klocki lewy przód po ~ 2latach - przełącznik zespolony - na gwarancji I już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.