Skocz do zawartości

biedna moskva 183 fotki


Rekomendowane odpowiedzi

> Nawet nie wyobrazasz Sobie jakie maszyny jezdza w PL

jak ojciec byl w tym roku sluzbowo w moskwie to na nieoficjalnej czesci padlo miedzy innymi ile w polsce jezdzi maybachów

jak ojciec powiedzial ze 4-5 to rusek się zapytał czy on dobrze pytanie zrozumial bo jemu chodzi o polskę a nie o miasto w ktorym zyje hehe.gif\

ale to bylo tak btw tego tematu wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> twr jest super ale i tak Zonda robi na mnie większe wrażenie

> czemu u nas takich aut nie ma

Bo w Polsce, chwała Bogu, mniej się można nakraść, niż u Ruskich.

Smutna prawda, ale większość tych aut jest za co najmniej szare pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo w Polsce, chwała Bogu, mniej się można nakraść, niż u Ruskich.

> Smutna prawda, ale większość tych aut jest za co najmniej szare

> pieniądze.

Druga rzecz, ze tam nie kradna, bo gdzie je wywioza? Do Chin? zlosnik.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Niby o czym to świadczy? W Polsce jak zamawiasz S'kę też sporo

> czekasz na realizację zamówienia.

chodzi mi o to ze w samej moskiwie podobno jest wiecej eSek niż w polsce i niemczech razem gdzieś taką opinię słyszałem smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ciekawe jak długo czeka się u nas

Zależy na jaką wersję to od 3 do 6 miesięcy jak mi znajomy z salonu mówił.

BTW. U Nas w ogóle zaczęło się długo czekać na nowe auta. Bo przykładowo jak zamówisz dziś Aurisa to odbierzesz go dopiero wrzesien-październik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> czemu u nas takich aut nie ma

Trochę jest, ale zapewne nie tak dużo. A czemu? Sprawa jest jasna, ale wytłumaczenie to chyba dyskusja nie na ten kącik.

Może spróbuję w telegraficznym skrócie.

Wystarczy trochę teorii makroekonomicznych poczytać, szczególnie takich, które tłumaczą czym się różnią dwa rodzaje społeczeństw:

1) społeczeństwo ekonomicznie chore - złożone niemal wyłącznie z bogatych i biednych, praktycznie bez niczego pośrodku, czyli bez klasy średniej,

2) społeczeństwo ekonomicznie zdrowe - z silną (w sensie liczebności) klasą średnią.

Rosja jest podręcznikowym przykładem społeczeństwa z punktu pierwszego. Czyli nieliczna grupa bogaczy i całe masy biedoty. Czyli kilkaset/kilka tysięcy kretyńsko drogich furek w Moskwie i dziesiątki milionów rozpadających się Ład i Moskwiczy wszędzie indziej.

Taka Polska jest (jeszcze) przykładem kraju z punktu drugiego. Kretyńsko drogich furek jest mniej, rozpadających się trupów również. Za to bardzo dużo jest samochodów średniej klasy.

To tak pokrótce i w dużym uproszczeniu. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko dodam, że bardzo podobnie jest na Ukrainie - widziałem we Lwowie masę Lexusów, Mercedesów i innych fajnych

furek, a reszta to rozpadające się auta rodzimej produkcji.

Mam tylko taką fotkę - widać w dole dość drogiego Nissana (bodajże Terrano), a reszta Łady i inne stare auta.

img1589gl8.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę jest, ale zapewne nie tak dużo. A czemu? Sprawa jest jasna,

> ale wytłumaczenie to chyba dyskusja nie na ten kącik.

> Może spróbuję w telegraficznym skrócie.

> Wystarczy trochę teorii makroekonomicznych poczytać, szczególnie

> takich, które tłumaczą czym się różnią dwa rodzaje społeczeństw:

> 1) społeczeństwo ekonomicznie chore - złożone niemal wyłącznie z

> bogatych i biednych, praktycznie bez niczego pośrodku, czyli bez

> klasy średniej,

> 2) społeczeństwo ekonomicznie zdrowe - z silną (w sensie liczebności)

> klasą średnią.

> Rosja jest podręcznikowym przykładem społeczeństwa z punktu

> pierwszego. Czyli nieliczna grupa bogaczy i całe masy biedoty.

> Czyli kilkaset/kilka tysięcy kretyńsko drogich furek w Moskwie i

> dziesiątki milionów rozpadających się Ład i Moskwiczy wszędzie

> indziej.

> Taka Polska jest (jeszcze) przykładem kraju z punktu drugiego.

> Kretyńsko drogich furek jest mniej, rozpadających się trupów

> również. Za to bardzo dużo jest samochodów średniej klasy.

> To tak pokrótce i w dużym uproszczeniu.

Trudno się z Tobą nie zgodzić waytogo.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę jest, ale zapewne nie tak dużo. A czemu? Sprawa jest jasna,

> ale wytłumaczenie to chyba dyskusja nie na ten kącik.

> Może spróbuję w telegraficznym skrócie.

> Wystarczy trochę teorii makroekonomicznych poczytać, szczególnie

> takich, które tłumaczą czym się różnią dwa rodzaje społeczeństw:

> 1) społeczeństwo ekonomicznie chore - złożone niemal wyłącznie z

> bogatych i biednych, praktycznie bez niczego pośrodku, czyli bez

> klasy średniej,

> 2) społeczeństwo ekonomicznie zdrowe - z silną (w sensie liczebności)

> klasą średnią.

> Rosja jest podręcznikowym przykładem społeczeństwa z punktu

> pierwszego. Czyli nieliczna grupa bogaczy i całe masy biedoty.

> Czyli kilkaset/kilka tysięcy kretyńsko drogich furek w Moskwie i

> dziesiątki milionów rozpadających się Ład i Moskwiczy wszędzie

> indziej.

> Taka Polska jest (jeszcze) przykładem kraju z punktu drugiego.

> Kretyńsko drogich furek jest mniej, rozpadających się trupów

> również. Za to bardzo dużo jest samochodów średniej klasy.

> To tak pokrótce i w dużym uproszczeniu.

Dokładnie tak jest. Zgadzam się z tym claps.gif

Przykładem takiego kraju z punktu nr 1 są też Chiny.

Elity jeżdżące super furami i reszta która ledwo zarabia na ryż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

> Ale rejestracje mają brzydkie............

> Ja to sie zastanawiam gdzie oni tankuja bo podobno w Rosji tam zbyt

> dobrego paliwa Niet.........

Jest Rosja i Rosja biglaugh.gif Więc są i stacje bardzo dobre i bardzo złe wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Trochę jest, ale zapewne nie tak dużo. A czemu? Sprawa jest jasna,

> ale wytłumaczenie to chyba dyskusja nie na ten kącik.

> Może spróbuję w telegraficznym skrócie.

> Wystarczy trochę teorii makroekonomicznych poczytać, szczególnie

> takich, które tłumaczą czym się różnią dwa rodzaje społeczeństw:

> 1) społeczeństwo ekonomicznie chore - złożone niemal wyłącznie z

> bogatych i biednych, praktycznie bez niczego pośrodku, czyli bez

> klasy średniej,

> 2) społeczeństwo ekonomicznie zdrowe - z silną (w sensie liczebności)

> klasą średnią.

> Rosja jest podręcznikowym przykładem społeczeństwa z punktu

> pierwszego. Czyli nieliczna grupa bogaczy i całe masy biedoty.

> Czyli kilkaset/kilka tysięcy kretyńsko drogich furek w Moskwie i

> dziesiątki milionów rozpadających się Ład i Moskwiczy wszędzie

> indziej.

> Taka Polska jest (jeszcze) przykładem kraju z punktu drugiego.

> Kretyńsko drogich furek jest mniej, rozpadających się trupów

> również. Za to bardzo dużo jest samochodów średniej klasy.

> To tak pokrótce i w dużym uproszczeniu.

to moze ja sprobuje jeszcze krocej

kiedy ty osatni raz byles w moskwie i w jakich miastach rosji byles jeszcze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nigdy/w żadnych. A co?

poprostu interesuje mnie na jakiej podstawie piszesz takie rzeczy.

jeszcze 5-8 lat mozna bylo napisac cos takiego o sytuacji w rosji, ale nie teraz.

no i z tym "ksiazkowym" przykladem polski jako ekonomicznie zdrowego panstwa to tez troche przesadziles.

no ale to nie jest dyskusja na ten kacik.

naprawde chcialem wiedziec, czy twoje wypowiedzi podparte jakims doswiadczeniem, czy tylko cos gdzies slyszales, no i wychodzi na to drugie

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> poprostu interesuje mnie na jakiej podstawie piszesz takie rzeczy.

Na podstawie studiów, na których miałem masę makroekonomii. smile.gif Plus bieżącej lektury odpowiedniej prasy.

> jeszcze 5-8 lat mozna bylo napisac cos takiego o sytuacji w rosji,

Tak mniej więcej kończyłem studia. zlosnik.gif

> ale nie teraz.

A tam coś się zmieniło? Tak naprawdę to raczej niewiele. Gospodarka nie jest bardziej rynkowa, korupcja się nie zmniejszyła, wpływy oligarchów nie maleją. Może w dużych miastach widać jakiś postęp, może nawet trochę klasy średniej się pojawiło. Ale Kreml dba o to, żeby reszta kraju żyła tak samo, jak 10 czy 20 lat temu...

> no i z tym "ksiazkowym" przykladem polski jako ekonomicznie zdrowego

> panstwa to tez troche przesadziles.

Zdrowe to ono pewnie nie jest. Ale mimo wszystko zdrowsze, niż Rosja.

> naprawde chcialem wiedziec, czy twoje wypowiedzi podparte jakims

> doswiadczeniem, czy tylko cos gdzies slyszales, no i wychodzi na

> to drugie

Gdyby człowiek swoją wiedzę opierał jedynie na swoim własnym doświadczeniu, nigdy nie wyszedłby z kamienia łupanego. smirk.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na podstawie studiów, na których miałem masę makroekonomii. Plus

> bieżącej lektury odpowiedniej prasy.

ale podstawy, a tym bardziej bardziej zaawansowana makroekonie to raczej nie poznawales z gazet?? Powiem Ci, ze nie zawsze mozna uafac temu co sie slyszy (widzi) w mediach.

> Tak mniej więcej kończyłem studia.

> A tam coś się zmieniło?

TAK, zmienilo sie i nie przestaje sie zmieniac

Tak naprawdę to raczej niewiele. Gospodarka

> nie jest bardziej rynkowa, korupcja się nie zmniejszyła, wpływy

> oligarchów nie maleją. Może w dużych miastach widać jakiś

> postęp, może nawet trochę klasy średniej się pojawiło. Ale Kreml

> dba o to, żeby reszta kraju żyła tak samo, jak 10 czy 20 lat

> temu...

I WLASNIE O TO PYTAM, PO CZYM WNOSISZ?

na postawie lektury gazet?

nie wiem o co i czy kreml dba - nie mam tam "wtyczki"

ale jesli dba, to nie bardzo mu to wychodzi

> Zdrowe to ono pewnie nie jest. Ale mimo wszystko zdrowsze, niż Rosja.

> Gdyby człowiek swoją wiedzę opierał jedynie na swoim własnym

> doświadczeniu, nigdy nie wyszedłby z kamienia łupanego.

no i wlasnie po to studiowales, zeby umiec prawidlowo oceniac co slyszysz, czytasz i td.

a jesli nie bedziesz probowal wykorzystywac tego czego sie nauczyles, to "zatrzymasz" sie wlasnie te 5-8 lat temu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ale rejestracje mają brzydkie............

> Ja to sie zastanawiam gdzie oni tankuja bo podobno w Rosji tam zbyt

> dobrego paliwa Niet.........

Patrząc na to co gania po Kijowie można dość do wniosku, że oni nie tankują - jak się skończy wacha to zmieniają furę zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i wlasnie po to studiowales, zeby umiec prawidlowo oceniac co

> slyszysz, czytasz i td.

No, dobrze, żeby OT'a zakończyć - napisz, jak sprawa wygląda według Ciebie i już. Ja się wcale nie upieram przy swoich informacjach i swojej wiedzy. smile.gif

Nie cierpię krytyki, która nie jest konstruktywna. Słowem - nie interesuje mnie, jak napiszesz "gadasz bzdury". To nie jest poziom dyskusji, na którym warto działać. Bardzo mnie za to zainteresuje, jeśli pokażesz swoją interpretację tematu "czemu tak jest". smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No, dobrze, żeby OT'a zakończyć - napisz, jak sprawa wygląda według

> Ciebie i już. Ja się wcale nie upieram przy swoich informacjach

> i swojej wiedzy.

> Nie cierpię krytyki, która nie jest konstruktywna. Słowem - nie

> interesuje mnie, jak napiszesz "gadasz bzdury". To nie jest

> poziom dyskusji, na którym warto działać. Bardzo mnie za to

> zainteresuje, jeśli pokażesz swoją interpretację tematu "czemu

> tak jest".

rozumiem, ze interesuje odpowiedz na pytanie czemu w polsce mniej takich aut

odpowiedz jest prosta

dla tego, ze w polsce mniej bogatych ludzi

oprocz tego w polsce samochod to jeszcze (co raz mniej ale) caly czas nie tylko srodek lokomocji, ale jeszcze i wyznacznik poziomu zycia. W rosji to zjawisko jeszzce bardziej powszechne i widoczne

a co do sredniej klasy aut, to pare liczb

polska - 40 mln osob

rosja - 150 mln osob

polska w 2006 roku kupiono okolo 260 000 nowych samochodow

rosja w 2006 roku kupiono okolo 1 mln nowych samochodow. z tego samych focusow okolo 200 000.

jak widzisz poziom bardzo podobny.

wzrost sprzedazy nowych samochodow w rosji 2005-2006 okolo 30%

trzeba pamietac, ze im dalej za ural - tym wiecej jezdzi samochodow z prawa kierownica, czyli bardzo maly poziom sprzedazy nowych samochodow, za to bardzo duzo sprowadzonych samochodow z japonii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziadek... Zakręćmy się z innej strony. Jedź na Ukrainę. Policz średnią wartość auta na drodze we Lwowie pod Operą i w Kijowie na Majdanie... Porównaj to do średniej wartości auta w Warszawie na Rondzie Dmowskiego na ten przykład to wtedy pogadamy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziadek... Zakręćmy się z innej strony. Jedź na Ukrainę. Policz

> średnią wartość auta na drodze we Lwowie pod Operą i w Kijowie

> na Majdanie... Porównaj to do średniej wartości auta w Warszawie

> na Rondzie Dmowskiego na ten przykład to wtedy pogadamy...

eeeeeee

w kijowie bylem raz (2 dni)

we lwowie nie bylem wcale

mozesz rozwinac mysl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja to sie zastanawiam gdzie oni tankuja bo podobno w Rosji tam zbyt

> dobrego paliwa Niet.........

Bo może każdy rosyjski bogacz ma swoją własną rafinerię, to ma co wlać do swojej super bryczki hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.