Skocz do zawartości

Chłodnica - marea 2.4 TD


Rekomendowane odpowiedzi

> jest napis PA66-30-GF.

> to tylko nazwa materiału z którego została zrobiona

> poliamid 66 z domieszką włókna szklanego 30%

To już wiem z czego jest zrobiona cool.gif

Ale, czy ktoś wie, czy ta chłodnica pasuje do marei? bo tak na oko to trochę chyba inaczej wygląda :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... a co sie stało w obecną

obecna cieknie i to dość mocno. Prawdopodobnie poprzedni właściciel zalał układ chłodzenia wodą i zostawił tak na zimę ... Jaki był tego rezultat - wiadomo. Chłodnica pękła z powodu mrozu. Tak mi się przynajmniej wydaje.

Ponadto jest zapchana (co też może być skutkiem użycia wody zamiast płynu do chłodnic). Nie ma pewności, czy po naprawie (spawaniu, klejeniu, przetykaniu) będzie sprawna. Dlatego szukam innej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... może najpierw przeczyścić cały układ (woda pod ciśnieniem) i

> dopiero wtedy szukać ewentualnego uszkodzenia

Z chłodnicy cieknie w kilku miejscach. Próbowałem zalać uszczelniaczem, ale nie pomogło. Jedynie w miejscach wycieków pojawił się osad z uszczelniacza i wtedy dopiero było dokładnie widać w którym miejscu chłodnica jest dziurawa... Jest tego sporo frown.gif Nie wiem czy jest sens naprawiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> w takim przypadku faktycznie lepiej kupić nową albo sprawną używke

Tak, tylko, że nowa VALEO kosztuje ok 730 zł i w dodatku trudno ją zdobyć. A nowy Ninssen kosztuje jeszcze więcej (ponad 1000). Znaleźć sprawną używkę też niełatwo. Postanowiłem, że mimo wszystko spróbuje załatać starą. Przynajmniej niech ją obejrzy jakiś "fachura" od chłodnic i powie co da się z tym zrobić i czy wogóle warto. Wolałbym kupić nową, ale z tym to są same kłopoty, jak do tej pory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Właśnie szukam "speca". Jak na razie bezskutecznie

skocz na gielde samochodowa gdzies w okolicy i poszukaj ludzi handlujacych naprawianymi chlodnicami. oddajesz swoja i dostajesz naprawiana - obok mnie akurat i w gliwicach i myslowicach tak sie da

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> skocz na gielde samochodowa gdzies w okolicy i poszukaj ludzi

> handlujacych naprawianymi chlodnicami. oddajesz swoja i

> dostajesz naprawiana - obok mnie akurat i w gliwicach i

> myslowicach tak sie da

Hehehe, u mnie w okolicy to giełda wygląda raczej jak malutki jarmark wink.gif Ale dzięki za poradę. Giełda odbędzie się w najbliższą niedzielę, to pojadę zobaczyć co i jak. Może akurat się uda wink.gif

No i znalazłem naprawiacza wink.gif Jadę się dzisiaj dowiedzieć ile kosztuje naprawa chłodnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> obecna cieknie i to dość mocno. Prawdopodobnie poprzedni właściciel

> zalał układ chłodzenia wodą i zostawił tak na zimę ... Jaki był

> tego rezultat - wiadomo. Chłodnica pękła z powodu mrozu. Tak mi

> się przynajmniej wydaje.

> Ponadto jest zapchana (co też może być skutkiem użycia wody zamiast

> płynu do chłodnic). Nie ma pewności, czy po naprawie (spawaniu,

> klejeniu, przetykaniu) będzie sprawna. Dlatego szukam innej.

Udało mi się znaleźć taniego machera, więc spróbuję połatać i przeczyścić chłodnicę. Zobaczymy co z tego wyjdczie tongue.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... no to bajerka - czekam na sprawozdanie

no, to rzecz oczywista wink.gif

póki co udało mi się dowiedzieć, że łatanie chłodnicy w zależności od ilości "dziur" kosztuje ok. 50 zł lub więcej... i jest robione na poczekaniu wraz z czyszczeniem i sprawdzeniem wink.gif

Zobaczymy co z ego wyjdzie wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

> ... przy kosztach używki to i tak prawie nic

Niestety, nie udało się chłodnicy połatać. Okazało się, ze jest pęknięta na łączeniu pomiędzy aluminiową, a plastikową jej częścią. Poprzedni właściciel próbował coś tam naprawiać i w efekcie połamał aluminiowe zaczepy, które trzymały plastikowe boki. No i chłodnica jest do wyrzucenia frown.gif

Trzeba poszukać nowej chłodnicy frown.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... to teraz pozostaje znaleść dobrą ofertę cenową

no, tu niestety, nie ma za bardzo wyboru.

Nowa chłodnica valeo kosztuje ok. 750zł, nienssens kosztuje 1500 zł...

Ceny używek zaczynają się mniej więcej (z przewagą na więcej wink.gif) od 250zł.

Mnie udało się zamówić używkę (no i już podobno w poniedziałek ma dotrzeć zeby.GIF) chłodnicę MAGNETI MARELLI za 450zł ale za to z 3 miesięczną gwarancją.

Zostało więc tylko czekać wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... no to dobra oferta

Na razie czekam na przesyłkę.

Puki co starą chłodnicę uszczelniłem uszczelniaczem do chłodnic i ... poxyliną. No i przestało cieknąć wink.gif

Ciekawe jak trwałe jest takie "uszczelnienie" hmm.gif

Jakby kogoś interesowało jak się to robi to mogę opisać wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... znaczy taki mały manual

taki bardzo mały: "weź poxyline (albo lepiej kup), wyczyść dokładnie miejsce w którym chłodnica cieknie, dobrze osusz i używając spirytusu (uwaga: zewnętrznie, nie wewnętrznie) oczyść miejsce, które będzie "zalepiane". następnie ugnieć poxylinę i zalep nieszczelność. odczekaj ok. 1 godziny, wlej do układu chłodzenia uszczelniać (ja używałem orlenowskiego, w czarnej puszce, nie pamiętam nazwy wink.gif ) postępując zgodnie z instrukcją na opakowaniu."

W moim przypadku większy przeciek, który był na złączeniu aluminium - plastik udało się usunąć przy pomocy poxyliny. Mniejsze przecieki, na chłodnicy, udało się uszczelnić uszczelniaczem.

Puki co - wszystko działa ok. Temperatura trzyma się w normie, nic nie cieknie, i da się jeździć zeby.GIF

przejechałem już kilkadziesiąt kilometrów i nic się nie dzieje.

Chyba opatentuję tę metodę hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na razie czekam na przesyłkę.

> Puki co starą chłodnicę uszczelniłem uszczelniaczem do chłodnic i ...

> poxyliną. No i przestało cieknąć

> Ciekawe jak trwałe jest takie "uszczelnienie"

> Jakby kogoś interesowało jak się to robi to mogę opisać

Ja se kiedyś w maluchu skleiłem bak poxiliną ... wystarczyło na jakieś 3 tygodnie ... z tym że woda to nie benzyna .. może akurat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja se kiedyś w maluchu skleiłem bak poxiliną ... wystarczyło na

> jakieś 3 tygodnie ... z tym że woda to nie benzyna .. może

> akurat

Dziś ma dojść chłodnica, to prawdopodobnie w tygodniu wymienię. A te kilka dni, to poxylina powinna wytrzymać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a jak szybko Ci sie nagrzewa jezdzac po miescie

hmm... no, nie za szybko. Trochę trzeba pojeździć po mieście, żeby się wskazówka ruszyła (a raczej postać w korkach wink.gif ) i zazwyczaj wskaźnik temperatury zatrzymuje się przed pierwszą kreską po połowie. Czasami przekracza. Wcześniej przed połataniem, to zdarzało się, że dochodziło do ostatniej kreski, ale na czerwone pole nigdy nie weszło.

W trasie to wskazówka zatrzymuje się na pierwszej kresce przed połową i zazwyczaj tam się trzyma z małymi wahnięciami w jedną lub w drugą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... no właśnie - bo mnie sie wydaje, że mnie przy włączonej klimie

> bardzo szybko dochodzi do połowy zegara

Hmmm... myślę, że przy włączonej klimie, to nic nadzwyczajnego. Ja w tej chwili klimy nie używam, bo mam nienabitą jeszcze.

Ale jak już będzie działać to podejżewam, że temperatura będzie wyższa.

W tym momencie ciężko też stwierdzić, na ile wiarygodne są wskazania przy nieszczelnej chłodnicy.

Więcej na ten temat jest tutaj

I widzę, ze już to czytałeś wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Hmmm... myślę, że przy włączonej klimie, to nic nadzwyczajnego. Ja w

> tej chwili klimy nie używam, bo mam nienabitą jeszcze.

> Ale jak już będzie działać to podejżewam, że temperatura będzie

> wyższa.

> W tym momencie ciężko też stwierdzić, na ile wiarygodne są wskazania

> przy nieszczelnej chłodnicy.

> Więcej na ten temat jest tutaj

> I widzę, ze już to czytałeś

No i stało się... Chłodnica dojechała. I wszystko byłoby dobrze, gdyby to była ta chłodnica, która jest mi potrzebna... Niestety była całkiem inna angryfire.gif

Na szczęście udało się ją zwrócić, tylko na pieniżki trzeba znowyu będzie kilka dni poczekać.

Udło mi się też kupić odpowiednią chłodnicę ( normalnie, w ten weekend to urodzaj na nie był wink.gif )

Juro jade do machera, niech przekłada.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no to tyle dobrze, ze można było ją oddać ... to to by była strata

> kasiorki - a co w niej nie pasowało

hehe... wszystko w niej nie pasowało wink.gif - położenie dolotów, miejsce mocowania czujnika, uchwyty montażowe, miejsce mocowania wentylatorów... no i wymiar to tylko jeden był "prawie" (a prawie robi wielką różnicę, jak wiadomo)

no i strata kasiorki to by była spora bo aż. 450zł :/

Wczoraj zadzwonił do mnie "pan" z przeprosinami i obiecał zwrot gotówki. Tyle dobrze wink.gif

Dzisiaj jadę do mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... może to od jakiejś Lancziji była albo Alfetty

poszukałem na necie "podobizny" i wyglądała podobnie jak chłodnica w JTD.

Ale pewności nie mam. Grunt, że pieniążki się wrócą wink.gif

Tylko, że pojawił się kolejny problem. Mechanik najpierw chorowaał, a teraz nadrabia "straty" i nie bardzo maczas. Szukam innego frown.gif

A tak przy okazji: Wie ktoś jak się chłodnicę w 2.4 TD wymienia?

Dużo to roboty? Trzeba jakiś specjalistyczny sprzęt (oprócz browarków oczywiście zeby.GIF )? Może sam bym to mógł zrobić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ... jak by kolega mieszkał bliżej to ja mam fajnego mechaniora (co

> sie mają Maryśką zajmuje) to by wymienił pewnie nawet jutro

oslabiony.gif do Sosnowca to daleko mam... Jest u nie w okolicy dobry mechanik, ale trudno się z nim umówić... ale jak już auto na warsztat weźmie, to zrobi jak trzeba. Solidny i tani... tylko przekonać go to już wyższa szkołą jazdy 20.GIF

Trudno, walczę dalej. Ważne, że chłodnica jest wink.gif

A stara, połatana poxyliną działa jak nowa skromny.gif

brak jakichkolwiek przecieków...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Nowa chłodnica Valeo VAL731306 za 500

mam już chłodnicę.

Swego czasu zamówiłem nową, ale zamiast chłodnicy dostałem ... maila z przeprosinami, bo przez 3 tyg. nikt się w firmie nie zorientował, że nie mają takij chłodnicy na stanie frown.gif

kupiłem używkę za 300 zł w stanie hmm... dobry z plusem zeby.GIF

Tylko problem w tym, że nie ma mi jej kto zamontować. Ja mam za mało czasu na to a pozatym nie znam stopnia komplikacji tej czynności confused.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.