salvathore Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 Witam. Mam pytanie do forumowiczów. Czy taka chłodnica (od lancia kappa 2.4 Td) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=198410661 pasuje do marei 2.4 TD? jest to chłodnica VALEO z boku jest napis PA66-30-GF. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Andy1111 Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 jest napis PA66-30-GF. to tylko nazwa materiału z którego została zrobiona poliamid 66 z domieszką włókna szklanego 30% Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > jest napis PA66-30-GF. > to tylko nazwa materiału z którego została zrobiona > poliamid 66 z domieszką włókna szklanego 30% To już wiem z czego jest zrobiona Ale, czy ktoś wie, czy ta chłodnica pasuje do marei? bo tak na oko to trochę chyba inaczej wygląda :/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 wg. katalogu chłodnica od tej Kappy pasuje jeszcze do Alfy 166 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > wg. katalogu chłodnica od tej Kappy pasuje jeszcze do Alfy 166 Czyli do marysi nie przypasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Iron Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > Czyli do marysi nie przypasuje na to wychodzi ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > na to wychodzi ... W takim razie wiem to co chciałem wiedzieć. Dzięki za pomoc. Dalej szukam chłodnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 ... bardzo dobre pytanie - mnie tez ta informacja sie przyda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 ... a co sie stało w obecną Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > ... a co sie stało w obecną obecna cieknie i to dość mocno. Prawdopodobnie poprzedni właściciel zalał układ chłodzenia wodą i zostawił tak na zimę ... Jaki był tego rezultat - wiadomo. Chłodnica pękła z powodu mrozu. Tak mi się przynajmniej wydaje. Ponadto jest zapchana (co też może być skutkiem użycia wody zamiast płynu do chłodnic). Nie ma pewności, czy po naprawie (spawaniu, klejeniu, przetykaniu) będzie sprawna. Dlatego szukam innej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 ... może najpierw przeczyścić cały układ (woda pod ciśnieniem) i dopiero wtedy szukać ewentualnego uszkodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 23 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 > ... może najpierw przeczyścić cały układ (woda pod ciśnieniem) i > dopiero wtedy szukać ewentualnego uszkodzenia Z chłodnicy cieknie w kilku miejscach. Próbowałem zalać uszczelniaczem, ale nie pomogło. Jedynie w miejscach wycieków pojawił się osad z uszczelniacza i wtedy dopiero było dokładnie widać w którym miejscu chłodnica jest dziurawa... Jest tego sporo Nie wiem czy jest sens naprawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARCYK1 Napisano 23 Maja 2007 Udostępnij Napisano 23 Maja 2007 ja mam od 1.9 TD jak podpasuje to wal na priv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 24 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 > ja mam od 1.9 TD > jak podpasuje to wal na priv Z tego co wiem, to nie podpasuje :/ I to jest właśnie problem. Bo z chłodnicą do 1.9 TD nie ma kłopotu. Łatwo ją dostać. Ale 2.4 TD to "rarytas". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 24 Maja 2007 Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 w takim przypadku faktycznie lepiej kupić nową albo sprawną używke Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 24 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 > w takim przypadku faktycznie lepiej kupić nową albo sprawną używke Tak, tylko, że nowa VALEO kosztuje ok 730 zł i w dodatku trudno ją zdobyć. A nowy Ninssen kosztuje jeszcze więcej (ponad 1000). Znaleźć sprawną używkę też niełatwo. Postanowiłem, że mimo wszystko spróbuje załatać starą. Przynajmniej niech ją obejrzy jakiś "fachura" od chłodnic i powie co da się z tym zrobić i czy wogóle warto. Wolałbym kupić nową, ale z tym to są same kłopoty, jak do tej pory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 24 Maja 2007 Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 ... chyba, że taki spec od chłodnic będzie w stanie załatwić w miare tanio taką chłodnice w dobrym stanie technicznym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 24 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 > ... chyba, że taki spec od chłodnic będzie w stanie załatwić w miare > tanio taką chłodnice w dobrym stanie technicznym Właśnie szukam "speca". Jak na razie bezskutecznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sokrates Napisano 24 Maja 2007 Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 > Właśnie szukam "speca". Jak na razie bezskutecznie skocz na gielde samochodowa gdzies w okolicy i poszukaj ludzi handlujacych naprawianymi chlodnicami. oddajesz swoja i dostajesz naprawiana - obok mnie akurat i w gliwicach i myslowicach tak sie da Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 24 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Maja 2007 > skocz na gielde samochodowa gdzies w okolicy i poszukaj ludzi > handlujacych naprawianymi chlodnicami. oddajesz swoja i > dostajesz naprawiana - obok mnie akurat i w gliwicach i > myslowicach tak sie da Hehehe, u mnie w okolicy to giełda wygląda raczej jak malutki jarmark Ale dzięki za poradę. Giełda odbędzie się w najbliższą niedzielę, to pojadę zobaczyć co i jak. Może akurat się uda No i znalazłem naprawiacza Jadę się dzisiaj dowiedzieć ile kosztuje naprawa chłodnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 27 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 > obecna cieknie i to dość mocno. Prawdopodobnie poprzedni właściciel > zalał układ chłodzenia wodą i zostawił tak na zimę ... Jaki był > tego rezultat - wiadomo. Chłodnica pękła z powodu mrozu. Tak mi > się przynajmniej wydaje. > Ponadto jest zapchana (co też może być skutkiem użycia wody zamiast > płynu do chłodnic). Nie ma pewności, czy po naprawie (spawaniu, > klejeniu, przetykaniu) będzie sprawna. Dlatego szukam innej. Udało mi się znaleźć taniego machera, więc spróbuję połatać i przeczyścić chłodnicę. Zobaczymy co z tego wyjdczie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 27 Maja 2007 Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 ... no to bajerka - czekam na sprawozdanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 27 Maja 2007 Autor Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 > ... no to bajerka - czekam na sprawozdanie no, to rzecz oczywista póki co udało mi się dowiedzieć, że łatanie chłodnicy w zależności od ilości "dziur" kosztuje ok. 50 zł lub więcej... i jest robione na poczekaniu wraz z czyszczeniem i sprawdzeniem Zobaczymy co z ego wyjdzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 27 Maja 2007 Udostępnij Napisano 27 Maja 2007 ... przy kosztach używki to i tak prawie nic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 > ... przy kosztach używki to i tak prawie nic Niestety, nie udało się chłodnicy połatać. Okazało się, ze jest pęknięta na łączeniu pomiędzy aluminiową, a plastikową jej częścią. Poprzedni właściciel próbował coś tam naprawiać i w efekcie połamał aluminiowe zaczepy, które trzymały plastikowe boki. No i chłodnica jest do wyrzucenia Trzeba poszukać nowej chłodnicy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 ... to teraz pozostaje znaleść dobrą ofertę cenową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 > ... to teraz pozostaje znaleść dobrą ofertę cenową no, tu niestety, nie ma za bardzo wyboru. Nowa chłodnica valeo kosztuje ok. 750zł, nienssens kosztuje 1500 zł... Ceny używek zaczynają się mniej więcej (z przewagą na więcej ) od 250zł. Mnie udało się zamówić używkę (no i już podobno w poniedziałek ma dotrzeć ) chłodnicę MAGNETI MARELLI za 450zł ale za to z 3 miesięczną gwarancją. Zostało więc tylko czekać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2007 ... no to dobra oferta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 10 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 > ... no to dobra oferta Na razie czekam na przesyłkę. Puki co starą chłodnicę uszczelniłem uszczelniaczem do chłodnic i ... poxyliną. No i przestało cieknąć Ciekawe jak trwałe jest takie "uszczelnienie" Jakby kogoś interesowało jak się to robi to mogę opisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2007 ... znaczy taki mały manual Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 11 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 > ... znaczy taki mały manual taki bardzo mały: "weź poxyline (albo lepiej kup), wyczyść dokładnie miejsce w którym chłodnica cieknie, dobrze osusz i używając spirytusu (uwaga: zewnętrznie, nie wewnętrznie) oczyść miejsce, które będzie "zalepiane". następnie ugnieć poxylinę i zalep nieszczelność. odczekaj ok. 1 godziny, wlej do układu chłodzenia uszczelniać (ja używałem orlenowskiego, w czarnej puszce, nie pamiętam nazwy ) postępując zgodnie z instrukcją na opakowaniu." W moim przypadku większy przeciek, który był na złączeniu aluminium - plastik udało się usunąć przy pomocy poxyliny. Mniejsze przecieki, na chłodnicy, udało się uszczelnić uszczelniaczem. Puki co - wszystko działa ok. Temperatura trzyma się w normie, nic nie cieknie, i da się jeździć przejechałem już kilkadziesiąt kilometrów i nic się nie dzieje. Chyba opatentuję tę metodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paw123los Napisano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 > Na razie czekam na przesyłkę. > Puki co starą chłodnicę uszczelniłem uszczelniaczem do chłodnic i ... > poxyliną. No i przestało cieknąć > Ciekawe jak trwałe jest takie "uszczelnienie" > Jakby kogoś interesowało jak się to robi to mogę opisać Ja se kiedyś w maluchu skleiłem bak poxiliną ... wystarczyło na jakieś 3 tygodnie ... z tym że woda to nie benzyna .. może akurat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 11 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 > Ja se kiedyś w maluchu skleiłem bak poxiliną ... wystarczyło na > jakieś 3 tygodnie ... z tym że woda to nie benzyna .. może > akurat Dziś ma dojść chłodnica, to prawdopodobnie w tygodniu wymienię. A te kilka dni, to poxylina powinna wytrzymać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2007 a jak szybko Ci sie nagrzewa jezdzac po miescie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 > a jak szybko Ci sie nagrzewa jezdzac po miescie hmm... no, nie za szybko. Trochę trzeba pojeździć po mieście, żeby się wskazówka ruszyła (a raczej postać w korkach ) i zazwyczaj wskaźnik temperatury zatrzymuje się przed pierwszą kreską po połowie. Czasami przekracza. Wcześniej przed połataniem, to zdarzało się, że dochodziło do ostatniej kreski, ale na czerwone pole nigdy nie weszło. W trasie to wskazówka zatrzymuje się na pierwszej kresce przed połową i zazwyczaj tam się trzyma z małymi wahnięciami w jedną lub w drugą stronę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 12 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 ... no właśnie - bo mnie sie wydaje, że mnie przy włączonej klimie bardzo szybko dochodzi do połowy zegara Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 12 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2007 > ... no właśnie - bo mnie sie wydaje, że mnie przy włączonej klimie > bardzo szybko dochodzi do połowy zegara Hmmm... myślę, że przy włączonej klimie, to nic nadzwyczajnego. Ja w tej chwili klimy nie używam, bo mam nienabitą jeszcze. Ale jak już będzie działać to podejżewam, że temperatura będzie wyższa. W tym momencie ciężko też stwierdzić, na ile wiarygodne są wskazania przy nieszczelnej chłodnicy. Więcej na ten temat jest tutaj I widzę, ze już to czytałeś Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 14 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2007 > Hmmm... myślę, że przy włączonej klimie, to nic nadzwyczajnego. Ja w > tej chwili klimy nie używam, bo mam nienabitą jeszcze. > Ale jak już będzie działać to podejżewam, że temperatura będzie > wyższa. > W tym momencie ciężko też stwierdzić, na ile wiarygodne są wskazania > przy nieszczelnej chłodnicy. > Więcej na ten temat jest tutaj > I widzę, ze już to czytałeś No i stało się... Chłodnica dojechała. I wszystko byłoby dobrze, gdyby to była ta chłodnica, która jest mi potrzebna... Niestety była całkiem inna Na szczęście udało się ją zwrócić, tylko na pieniżki trzeba znowyu będzie kilka dni poczekać. Udło mi się też kupić odpowiednią chłodnicę ( normalnie, w ten weekend to urodzaj na nie był ) Juro jade do machera, niech przekłada. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 14 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2007 no to tyle dobrze, ze można było ją oddać ... to to by była strata kasiorki - a co w niej nie pasowało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 > no to tyle dobrze, ze można było ją oddać ... to to by była strata > kasiorki - a co w niej nie pasowało hehe... wszystko w niej nie pasowało - położenie dolotów, miejsce mocowania czujnika, uchwyty montażowe, miejsce mocowania wentylatorów... no i wymiar to tylko jeden był "prawie" (a prawie robi wielką różnicę, jak wiadomo) no i strata kasiorki to by była spora bo aż. 450zł :/ Wczoraj zadzwonił do mnie "pan" z przeprosinami i obiecał zwrot gotówki. Tyle dobrze Dzisiaj jadę do mechanika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 ... może to od jakiejś Lancziji była albo Alfetty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 > ... może to od jakiejś Lancziji była albo Alfetty poszukałem na necie "podobizny" i wyglądała podobnie jak chłodnica w JTD. Ale pewności nie mam. Grunt, że pieniążki się wrócą Tylko, że pojawił się kolejny problem. Mechanik najpierw chorowaał, a teraz nadrabia "straty" i nie bardzo maczas. Szukam innego A tak przy okazji: Wie ktoś jak się chłodnicę w 2.4 TD wymienia? Dużo to roboty? Trzeba jakiś specjalistyczny sprzęt (oprócz browarków oczywiście )? Może sam bym to mógł zrobić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 ... jak by kolega mieszkał bliżej to ja mam fajnego mechaniora (co sie mają Maryśką zajmuje) to by wymienił pewnie nawet jutro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 > ... jak by kolega mieszkał bliżej to ja mam fajnego mechaniora (co > sie mają Maryśką zajmuje) to by wymienił pewnie nawet jutro do Sosnowca to daleko mam... Jest u nie w okolicy dobry mechanik, ale trudno się z nim umówić... ale jak już auto na warsztat weźmie, to zrobi jak trzeba. Solidny i tani... tylko przekonać go to już wyższa szkołą jazdy Trudno, walczę dalej. Ważne, że chłodnica jest A stara, połatana poxyliną działa jak nowa brak jakichkolwiek przecieków... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
iii Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 Nowa chłodnica Valeo VAL731306 za 500 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 > Nowa chłodnica Valeo VAL731306 za 500 mam już chłodnicę. Swego czasu zamówiłem nową, ale zamiast chłodnicy dostałem ... maila z przeprosinami, bo przez 3 tyg. nikt się w firmie nie zorientował, że nie mają takij chłodnicy na stanie kupiłem używkę za 300 zł w stanie hmm... dobry z plusem Tylko problem w tym, że nie ma mi jej kto zamontować. Ja mam za mało czasu na to a pozatym nie znam stopnia komplikacji tej czynności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 ... tak przeważnie bywa - jak jest dobry fachowiec to ciężko sie do niego dopchać - a co do Sosnowca to zapraszam na kawe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 15 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 > ... tak przeważnie bywa - jak jest dobry fachowiec to ciężko sie do > niego dopchać - a co do Sosnowca to zapraszam na kawe hehe, jak będe w okolicy sosnowca, to jak najbardziej skorzystam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sopel Napisano 15 Czerwca 2007 Udostępnij Napisano 15 Czerwca 2007 ... bo ja u rodzinki w NowoSądeckim bywam pare razy w roku więc jak cos to dam znać i sie możemy spotkać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
salvathore Napisano 16 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2007 > ... bo ja u rodzinki w NowoSądeckim bywam pare razy w roku więc jak > cos to dam znać i sie możemy spotkać Jestem za To jak się będziesz wybierał, to napisz wiadomość na priv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.