mumek Napisano 19 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 19 Lipca 2007 Witam,mam dylemat jaki samochód wybrać,dodam że będzie to samochód raczej rodzinnny,użytkowany na codzień,najnbardziej nakręcił mnie Mitsu L200,moim zdaniem najsolidniejszy i najbardziej zaawansowany technicznie,co Wy na to ? Jakieś sugestie ? Ile to porrafi spalic przy normalnej jezdzie ? Silnik diesela 2.5 turbo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 > Witam,mam dylemat jaki samochód wybrać,dodam że będzie to samochód > raczej rodzinnny,użytkowany na codzień,najnbardziej nakręcił > mnie Mitsu L200,moim zdaniem najsolidniejszy i najbardziej > zaawansowany technicznie,co Wy na to ? Jakieś sugestie ? Ile to > porrafi spalic przy normalnej jezdzie ? Silnik diesela 2.5 > turbo. Ja osobiście wybrałbym Navarę. Rewelacyjny samochód z najmocniejszym dieslem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 20 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 20 Lipca 2007 > Witam,mam dylemat jaki samochód wybrać,[...] Here u go .... http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=277883780&page= http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat...e#Post277362902 http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat...e#Post278959960 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 22 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Lipca 2007 > Ja osobiście wybrałbym Navarę. Rewelacyjny samochód z najmocniejszym > dieslem Hej,jakoś najmniej mnie ujął,Mitsu ma silnik dieselka ponad 160 km po czipsie fabrycznym,Nissan ma więcej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maxartur Napisano 22 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2007 > Hej,jakoś najmniej mnie ujął,Mitsu ma silnik dieselka ponad 160 km po > czipsie fabrycznym,Nissan ma więcej ? Nissan ma w standardzie 174KM z 2.5dCi i momentu obrotowego 403Nm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Nissan ma w standardzie 174KM z 2.5dCi i momentu obrotowego 403Nm Whaw to faktycznie trochę,tego nie doczytałem bo najmniej mi się podobała bryła z tych trzech,dziś jadę na jazdę testową L200,zobaczę jakie wrażenia. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 23 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Here u go .... > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=277883780&page= > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat...e#Post277362902 > http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat...e#Post278959960 Poczytałem,wiem już dużo więcej niż wiedziałem,dzięki serdeczne,pozdrowionka. Jak dokonam zakupu,to napewno poinformuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 23 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 23 Lipca 2007 > Poczytałem,wiem już dużo więcej niż wiedziałem,dzięki > serdeczne,pozdrowionka. Jak dokonam zakupu,to napewno > poinformuję. yeah pochwal sie .... ... Powiem ci jeszcze tyle - 4x4 ma 130 k km w 23 miesiace. Zero problemow. Jeden maly wypadek - i zmiotl 100 km zywej wagi. Uszkodzen zero. Bullbar wytrzymal 4x2 w 20 miesiecy 42 k km. Jutro idzie na 40 k km service ale nie przewiduje zadnych problemow. Z perspektywy jestem zadowolony. Czasami zastanawiam sie czy nie trzeba bylo zaczekac na Triton - wtedy byl jeszcze stary model jak kupowalem. Generalnie bardziej mi sie podoba i ma 1t payload. Jesli wozisz rzeczy to jest zaleta... Podejrzewam ze V6 nie wchodzi w rachube w EU warunkach wiec diesel. Zdaje sie ze ktos z AK mowil ze wreszcie do EU wchodzi 3.0TDI.... Znam pare osob z klubu i sa dosc zadowolone z diesel ... Jezdzilem pare razy ... i ja po prostu nie lubie tankowac z ciezarowkami dlatego dla mnie diesel odpada - ale do ciagniecia przyczep jest idealny... Wiec jedyny sluszny wybor to HiLux Szczegolnie ze potrafi http://autokacik.pl/showthreaded.php?Cat=0&Number=278879375&an=0&page=0#Post278879375 Z drugiej strony pogadaj z Daniel I Jesli dobrze pamietam on mial przygode z HiLux kupowanym w PL - czyli PL warunki ktorych ja nie znam.... To moze cie troche zniechecic.... ale zapytaj. Daniel to dobry gosc i napewno odpowie - chyba sie nie ze tu o tym pisze.... Oczywiscie wybor nalezy do ciebie ale sprecyzuj bardziej do czego ci auto potrzebne ... moze cos doradzimy[... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 24 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 > yeah pochwal sie .... ... Jak kupię to napewno > Wiec jedyny sluszny wybor to HiLux No tu należało by się zastanawiać > Oczywiscie wybor nalezy do ciebie ale sprecyzuj bardziej do czego ci > auto potrzebne ... moze cos doradzimy[... Słuchaj,auto głównie kupuję ze względu na odpis podatku vat,co tu kryć,będzie to moje 3 autko,ma CC vana,Peugota Partnera i ten będzie następny,mam kiepski dojazd do domu w zimie,więc pasuje żeby się trochę przebijał w wysokim śniegu do drogi głównej,poza tym będzie wykorzystywany jako samochód Rodzinny i do wszystkiego.Wczoraj byłem w Kraczkowej (Rzeszów) i pojezdziłem testówką (nówka sztuka niecałe 600 km na budziku ),jako że terenówką jezdziłem pierwszy raz w życiu jezdziło się ............ dziwnie,ale to myślę że kwestia przyzwyczajenia do tego typu samochodu.Środek samochodu wcale mnie nie ujął,szary plastik,szara skóra,wszystko jakieś takie..........inne,właściwości jezdne spoko,ale te 120 KM to faktycznie nie za wiele w porównaniu z taką masą samochodu.Pojezdzę jeszcze Navarą i L200 wtedy będę miał porównanie.Pozdrawiam` Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 24 Lipca 2007 Udostępnij Napisano 24 Lipca 2007 > Jak kupię to napewno inaczej sie pogniewamy;] > No tu należało by się zastanawiać > Słuchaj,auto głównie kupuję ze względu na odpis podatku vat,co tu > kryć,będzie to moje 3 autko,ma CC vana,Peugota Partnera i ten > będzie następny,mam kiepski dojazd do domu w zimie,więc pasuje > żeby się trochę przebijał w wysokim śniegu do drogi głównej,poza > tym będzie wykorzystywany jako samochód Rodzinny i do > wszystkiego.[...], czyli codzienne auto jako że > terenówką jezdziłem pierwszy raz w życiu jezdziło się > ............ dziwnie,ale to myślę że kwestia przyzwyczajenia do > tego typu samochodu. Jak troce pojezdzisz to zauwazysz dwie rzeczy -lusterka - na nic innego ich nie chcesz potem zamienic - po prostu jak wsiadam do osobowego to nic nie widze -jak na twoje warunki podejrzewaz ze siedzisz wysoko i ... mniejsze auta raczej beda co zjezdzac z drogi + nie mozesz oczekiwac czegos takiego jak auto osobowe - bo nawet jesli kazda kolejna generacja staje sie lepsza - bardziej cywilizowana - droga jest jeszcze daleka, zachowanie na drodze nigdy nie bedzie tez takie same... Środek samochodu wcale mnie nie ujął,szary > plastik, -latwo sie myje. SR ma vinyl - po prostu wylewasz wiadro wody;] szara skóra nono EU luxus;] - ,wszystko jakieś > takie..........inne,właściwości jezdne spoko,ale te 120 KM to > faktycznie nie za wiele w porównaniu z taką masą I to IMHO dyskwalifikuje auto. Po prostu bym sie nawet w to nie pchal. To jest IMHO jakies nieporozumienie.... tego nawet Nm nie nadrobi przy takiej masie > samochodu.Pojezdzę jeszcze Navarą i L200 wtedy będę miał > porównanie. Moze sie myle ale wydaje mi sie ze Triton/L200 ci przypadnie do gustu Pozdrawiam` jednak lubie HiLux za masywny wyglad - to moj drugi stwor Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 25 Lipca 2007 Autor Udostępnij Napisano 25 Lipca 2007 ] > inaczej sie pogniewamy;] ależ oczywiście,nawet to mi przez myśl nie przeszło > czyli codzienne auto Raczej tak > jako że > Jak troce pojezdzisz to zauwazysz dwie rzeczy > -lusterka - na nic innego ich nie chcesz potem zamienic - po prostu > jak wsiadam do osobowego to nic nie widze > -jak na twoje warunki podejrzewaz ze siedzisz wysoko i ... mniejsze > auta raczej beda co zjezdzac z drogi Nie,ale poprostu wyżej się siedzi niż w osobówce,kwestia przyzwyczajenia,ale fajna sprawa > + nie mozesz oczekiwac czegos takiego jak auto osobowe - bo nawet > jesli kazda kolejna generacja staje sie lepsza - bardziej > cywilizowana - droga jest jeszcze daleka, zachowanie na drodze > nigdy nie bedzie tez takie same... Napewno tak,zapomniałeś też dodać że trzeba się nauczyć jezdzić jeszcze takim stworem,nauczyłem się jezdzić dieselkiem z turbiną ,nauczę się i terenówką (benzynę lubiłem kręcić do max obrotów,dieselka oszczędzam) > Środek samochodu wcale mnie nie ujął,szary > -latwo sie myje. SR ma vinyl - po prostu wylewasz wiadro wody;] Może i łatwy do wysprzątania,ale poprostu brzydki > szara skóra > nono EU luxus;] - > ,wszystko jakieś > I to IMHO dyskwalifikuje auto. Po prostu bym sie nawet w to nie > pchal. To jest IMHO jakies nieporozumienie.... tego nawet Nm nie > nadrobi przy takiej masie No te 120 KM faktycznie nie powala na kolana [/b > Moze sie myle ale wydaje mi sie ze Triton/L200 ci przypadnie do gustu Jak narazie jest faworytem,ładny środek,ładna bryła ,chyba bardziej zaawansowany technicznie niż Toyota (moje przemyślenia),także zobaczymy,jeszcze nie jezdziłem,ale dzwonią drugi dzień i zapraszają,więc pasuje się w końcu wybrać na test > Pozdrawiam` > jednak lubie HiLux za masywny wyglad - to moj drugi stwor Ogólnie z bryły mi się podoba,ładny jest to fakt. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 > Z drugiej strony pogadaj z Daniel I Jesli dobrze pamietam on mial > przygode z HiLux kupowanym w PL - czyli PL warunki ktorych ja > nie znam.... To moze cie troche zniechecic.... Problem to był zapewne głównie z serwisem, a nie z samym samochodem - w sumie usterka w nowym aucie może się przytrafić, ale serwis powinien umieć ją usunąć, zamiast wmawiać, że latająca luźno kierownica to sytuacja zupełnie normalna, "bo to auto terenowe i trzeba się przyzwyczaić". Żeby w ogóle raczyli się tym zająć, zadzwoniłem po patrol drogówki, która zatrzymała dowód rejestracyjny - wcześniej nie było nawet o czym dyskutować. Z resztą jakość obsługi po prostu jest jaka jest - jeszcze przed zakupem, gdy próbowałem takie auto obejrzeć, to u dealera dowiedziałem się, że "to jest proszę pana samochód za ponad sto tysięcy złotych, więc niech pan sobie nie myśli, że ot tak damy nim panu pojeździć - będzie pan jeździł, jak sobie pan kupi". > ale zapytaj. > Daniel to dobry gosc i napewno odpowie Z trójki Hilux/L200/Navara IMO należy natychmiast zapomnieć o tym trzecim - kupa skrzypiącego plastiku w środku, wyjący most z tyłu, itp. jakoś mnie do tego auta na dobre zniechęciły po jazdach próbnych Plastiki trzeszczą też w Pathfinderze, więc to najwyraźniej jakaś standardowa przypadłość - strach pomysleć, co będzie po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. Co do pozostałych dwóch, to Hiluxa oceniam chyba wyżej - nawet mimo sporo słabszego silnika. Przy czym nie potrafię powiedzieć, dlaczego - jakoś tak bardziej przypadł mi do gustu: pozycja za kierownicą, kształt i proporcje foteli, itp. W L200 na codzień najbardziej przeszkadza mi to "kosmiczne" wnętrze - ciężko się do niego przyzwyczaić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 2 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 > Środek samochodu wcale mnie nie ujął,szary > plastik,szara skóra,wszystko jakieś > takie..........inne Jeśli masz wybór, to zrezygnuj z tej "skóry" - akurat ta skóra w Hiluxie wygląda tak, że nietrudno znaleźć ładniejszą i przyjemniejszą w dotyku ceratę. W SR5 jest (a przynajmniej jeszcze jakiś czas temu była) dostępna bardzo ładna tapicerka welurowa - nie wiem, jak z jej trwałością, ale jeśli chodzi o wygląd i to, jak się na tym siedzi, to było to chyba najlepsze wyjście. Z resztą co do samej skóry, to generalnie może to być pomysł niezaciekawy - mam L200 z tapicerką skórzaną (brałem, jaki stał, bo mi się spieszyło z zakupem - i akurat trafił się taki egzemplarz), skóra jest przyjemniejsza niż w Hiluxie, ale obszyta niebieskimi nićmi mającymi współgrać z kolorem podświetlenia wskaźników (co IMO bardziej szkodzi niż poprawia wygląd ). Ale pomijając stronę wizualną - auto ma ciemny lakier, ciemna skóra w środku, po całym dniu postoju na słońcu w środku jest piekarnik, z resztą nawet przy umiarkowanych temperaturach w czasie jazdy plecy potrafią się przykleić do oparcia. Szczerze mówiąc to nie widze jakichś wielkich zalet tapicerki skórzanej, a kilka wad dałoby sie wymienić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 2 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2007 > Jeśli masz wybór, to zrezygnuj z tej "skóry" - akurat ta skóra w > Hiluxie wygląda tak, że nietrudno znaleźć ładniejszą i > przyjemniejszą w dotyku ceratę. W SR5 jest (a przynajmniej > jeszcze jakiś czas temu była) dostępna bardzo ładna tapicerka > welurowa - nie wiem, jak z jej trwałością, ale jeśli chodzi o > wygląd i to, jak się na tym siedzi, to było to chyba najlepsze > wyjście. > Z resztą co do samej skóry, to generalnie może to być pomysł > niezaciekawy - mam L200 z tapicerką skórzaną (brałem, jaki stał, > bo mi się spieszyło z zakupem - i akurat trafił się taki > egzemplarz), skóra jest przyjemniejsza niż w Hiluxie, ale > obszyta niebieskimi nićmi mającymi współgrać z kolorem > podświetlenia wskaźników (co IMO bardziej szkodzi niż poprawia > wygląd ). Ale pomijając stronę wizualną - auto ma ciemny lakier, > ciemna skóra w środku, po całym dniu postoju na słońcu w środku > jest piekarnik, z resztą nawet przy umiarkowanych temperaturach > w czasie jazdy plecy potrafią się przykleić do oparcia. > Szczerze mówiąc to nie widze jakichś wielkich zalet tapicerki > skórzanej, a kilka wad dałoby sie wymienić... Ze skóry chyba zrezygnuję a z 3 wybiorę chyba L200 wydaje mi się najsensowniejszy z nich wszystkich,czy dobrze wybrałem to pewno czas pokaże,w przyszłym tygodniu umówię się na jazdę próbną,przy odrobinie wolnego czasu (wprowadzam się za miesiąc do nowego domu i kończę remonty) Pozdrawiam,dzieki za odpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Jeśli masz wybór, to zrezygnuj z tej "skóry" - akurat ta skóra w > Hiluxie wygląda tak, że nietrudno znaleźć ładniejszą i > przyjemniejszą w dotyku ceratę. W SR5 jest (a przynajmniej > jeszcze jakiś czas temu była) dostępna bardzo ładna tapicerka > welurowa - nie wiem, jak z jej trwałością, [..] Niezle -, wylane z 4 -5 puszek Dr Pepper i ogolnie brud z nieasfaltowych drog, - etc etc - jedno pranie wystarczylo i jak nowa ... Jak z 50C pzygrzeje na zewnatrz do przynajmniej w d..e nie parzy - jak skora.... A skory w ogle nie ma - to musi byc na EU -ale tam HilUX raczej nie pracuje ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Problem to był zapewne głównie z serwisem, a nie z samym samochodem - > w sumie usterka w nowym aucie może się przytrafić, tu sie nie zgodze - quality control ale serwis > powinien umieć ją usunąć, zamiast wmawiać, że latająca luźno > kierownica to sytuacja zupełnie normalna, "bo to auto terenowe i > trzeba się przyzwyczaić". - WTF????? dobrze ze mnie tam nie bylo Żeby w ogóle raczyli się tym zająć, > zadzwoniłem po patrol drogówki, która zatrzymała dowód > rejestracyjny - wcześniej nie było nawet o czym dyskutować. czy to oznacza ze auto nie moze jezdzic czy jest jakis okres kiedy moze apotem nie moze? > Z resztą jakość obsługi po prostu jest jaka jest - jeszcze przed > zakupem, gdy próbowałem takie auto obejrzeć, to u dealera > dowiedziałem się, że "to jest proszę pana samochód za ponad sto > tysięcy złotych, więc niech pan sobie nie myśli, że ot tak damy > nim panu pojeździć - będzie pan jeździł, jak sobie pan kupi". jesttem przeciwnikiem zwalniania ludzi bez powodu ale za takie cos to > Z trójki Hilux/L200/Navara IMO należy natychmiast zapomnieć o tym > trzecim - kupa skrzypiącego plastiku w środku, wyjący most z > tyłu, itp. jakoś mnie do tego auta na dobre zniechęciły po > jazdach próbnych Plastiki trzeszczą też w Pathfinderze, więc to > najwyraźniej jakaś standardowa przypadłość - strach pomysleć, co > będzie po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów. co do plastiku mialem podobne odczucia .... ale ten silnik 4.0l V6 198kW... > Co do pozostałych dwóch, to Hiluxa oceniam chyba wyżej - nawet mimo > sporo słabszego silnika. Przy czym nie potrafię powiedzieć, > dlaczego - jakoś tak bardziej przypadł mi do gustu: pozycja za > kierownicą, kształt i proporcje foteli, itp. W L200 na codzień > najbardziej przeszkadza mi to "kosmiczne" wnętrze - ciężko się > do niego przyzwyczaić. ciekawe jak ci pojdzie... Ja chyba raczej pojde w twoje slady za jakies 2 lata lub ... Holden Rodeo.... tylko w innym kolorze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niedal Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Nissan ma w standardzie 174KM z 2.5dCi i momentu obrotowego 403Nm Nissan Navara czesto nawala z doswiadczenia znajomego, most i w tej chwili maglownica Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > tu sie nie zgodze - quality control Ale samochód to skomplikowany przedmiot, raz na ileś egzemplarzy coś się może przytrafić - tyle, że serwis powinien to migiem poprawić. I gdyby tak się faktycznie stało, to nie widziałbym większego problemu > czy to oznacza ze auto nie moze jezdzic czy jest jakis okres kiedy > moze apotem nie moze? Kierownica obracała się swobodnie gdzieś o 1/3 pełnego obrotu - taki luz w przekładni kierowniczej to zagrożenie bezpieczeństwa (nawet w starym gracie to jakaś porażka - a co dopiero w nowym aucie, które dzień wcześniej opuściło salon), a pan w serwisie swoje: "samochód terenowy nie prowadzi się tak prezycyjnie jak osobowy, pojeżdzi pan trochę, to się pan przyzwyczai". No to co miałem zrobić - zadzwoniłem do znajomego policjanta z drogówki, pod serwis przyjechał patrol radiowozem, obejrzał auto i zatrzymał dowód rejestracyjny wydając pokwitowanie. Wtedy już nie mieli wyjścia i musieli auto do serwisu przyjąć. Potem coś tam powymieniali (twierdzili, że całą przekładnię, ale nie byłem przy tym, na ręce nie patrzyłem, więc nie musi to być wcale prawdą) - ale luz ciągle był. Serwis tłumaczył, że nowa przekładnia jest fabrycznie zakonserwowana i dlatego w aucie w salonie kierownica nie lata na boki, a w moim, które przejechało 150 kilometrów - już lata. I podobno tak ma być > co do plastiku mialem podobne odczucia .... ale ten silnik 4.0l V6 > 198kW... W Polsce jest tylko 2.5-litrowy diesel - cała trójka jest z resztą sprzedawana tylko z dieslami, benzyniaków brak. Przyznam się, że po porażce z Toyotą przez chwilę chodził mi po głowie Jeep Wrangler Unlimited 3.8l V6 - ale dałem sobie spokój. > Holden Rodeo.... tylko w innym kolorze Dlaczego? Ten różowy pasuje całkiem dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > A skory w ogle nie ma - to musi byc na EU -ale tam HilUX raczej nie > pracuje ... Tak ta skóra wygląda: IMO szału nie ma - ta welurowa tapicerka była ładniejsza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Ze skóry chyba > zrezygnuję a z 3 wybiorę chyba L200 wydaje mi się > najsensowniejszy z nich wszystkich,czy dobrze wybrałem to pewno > czas pokaże Ja w sumie L200 jeżdże trochę z przypadku - ale jeżdżę już ponad pół roku i zasadniczo jestem całkiem zadowolony Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to wygląd wnętrza - jak dla mnie jest za bardzo przekombinowane jeśli idzie o stylistykę (bo jakość wykonania jest bardzo przyzwoita). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mumek Napisano 3 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Ja w sumie L200 jeżdże trochę z przypadku - ale jeżdżę już ponad pół > roku i zasadniczo jestem całkiem zadowolony > Jedyne, do czego mógłbym się przyczepić, to wygląd wnętrza - jak dla > mnie jest za bardzo przekombinowane jeśli idzie o stylistykę (bo > jakość wykonania jest bardzo przyzwoita). Wnętrze bardzo mi się podoba,kosmiczne jest fajne he he Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Ale samochód to skomplikowany przedmiot, raz na ileś egzemplarzy coś > się może przytrafić zgoda procedury sobie zycie sobie ale jednak to jest cos co zagraza tojemu zyciu - tyle, że serwis powinien to migiem > poprawić. I gdyby tak się faktycznie stało, to nie widziałbym > większego problemu och cos mi sie widzi ze chciales tego HiLux > Kierownica obracała się swobodnie gdzieś o 1/3 pełnego obrotu - taki > luz w przekładni kierowniczej to zagrożenie bezpieczeństwa > (nawet w starym gracie to jakaś porażka - a co dopiero w nowym > aucie, które dzień wcześniej opuściło salon), a pan w serwisie > swoje: "samochód terenowy nie prowadzi się tak prezycyjnie jak > osobowy, pojeżdzi pan trochę, to się pan przyzwyczai". No to > co miałem zrobić - zadzwoniłem do znajomego policjanta z > drogówki, pod serwis przyjechał patrol radiowozem, obejrzał auto > i zatrzymał dowód rejestracyjny wydając pokwitowanie. Wtedy już > nie mieli wyjścia i musieli auto do serwisu przyjąć. > Potem coś tam powymieniali (twierdzili, że całą przekładnię, ale nie > byłem przy tym, na ręce nie patrzyłem, więc nie musi to być > wcale prawdą) - ale luz ciągle był. Serwis tłumaczył, że nowa > przekładnia jest fabrycznie zakonserwowana i dlatego w aucie w > salonie kierownica nie lata na boki, a w moim, które przejechało > 150 kilometrów - już lata. I podobno tak ma być byly problemy z oddaniem? > W Polsce jest tylko 2.5-litrowy diesel - cała trójka jest z resztą > sprzedawana tylko z dieslami, benzyniaków brak. Przyznam się, że > po porażce z Toyotą przez chwilę chodził mi po głowie Jeep > Wrangler Unlimited 3.8l V6 - ale dałem sobie spokój. tez mi chodzil kiedys po glowie a teraz Dodge Nitro ale po prostu sam nie wime.... Q najlepsza w USA nie jest.... zobacze jak sie Nitro bedzie sprzedawal ... > Dlaczego? Ten różowy pasuje całkiem dobrze bo ma czarne wnetrze a ja tesz chce mie luzowe i teddy bear na dodatek .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Tak ta skóra wygląda: > IMO szału nie ma - ta welurowa tapicerka była ładniejsza. podoba mi sie ale raczej ze mna by nie przetrwala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 3 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2007 > Wnętrze bardzo mi się podoba,kosmiczne jest fajne he he a Isuzu w PL sprzedaja? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 4 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 > a Isuzu w PL sprzedaja? nie i nawet w europie nie jest oficjalnie oferowana ta marka choc mozna kupic pewne modele sprzedawane przez rozne firmy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 4 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 > nie i nawet w europie nie jest oficjalnie oferowana ta marka choc > mozna kupic pewne modele sprzedawane przez rozne firmy ciekawe. Ford ma Ranger, Mitsu Triton (l200), Nissan Navara, Toy Hilux a GM nic nie ma?? Nie sprzedawali kiedys czegos jak Opel Cam(b)/pio? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 4 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 tak,w latach 90 byl campo ale pod marka opel Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 4 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 > zgoda procedury sobie zycie sobie ale jednak to jest cos co zagraza > tojemu zyciu Dlatego właśnie mnie dziwi, że serwis zamiast szybciutko to naprawić, opowiada głupoty. > och cos mi sie widzi ze chciales tego HiLux Faktem jest, że z całej trójki najbardziej mi pasował > byly problemy z oddaniem? Trudności były, tylko że zamieszanie zrobiłem od razu (po odbiór auta z serwisu przyjechałem z rzeczoznawcą z Dekry), a poza tym kiedyś już miałem na pieńku z tym dealerem i wiedzieli, że nie odpuszczę, więc jakoś tę sprawę udało się załatwić. Ale trwało to parę tygodni... > tez mi chodzil kiedys po glowie a teraz Dodge Nitro ale po prostu sam > nie wime.... Wyglądem na pewno zwraca uwagę > bo ma czarne wnetrze a ja tesz chce mie luzowe > i teddy bear na dodatek .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 4 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2007 > Wnętrze bardzo mi się podoba,kosmiczne jest fajne he he No to jak Ci pasuje, to nie ma się nad czym zastanawiać Jeździ się całkiem przyjemnie - od ponad pół roku poruszam się takim autem prawie codziennie. W zimie na śniegu trzeba było dociążyć tył, bo z pustą skrzynią były małe problemy z utrzymaniem się na drodze , ale poza tym żadnych innych kłopotów nie stwierdziłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 > Dlatego właśnie mnie dziwi, że serwis zamiast szybciutko to naprawić, ... wyglada ze jeszcze wiele wody uplynie... > opowiada głupoty. > Faktem jest, że z całej trójki najbardziej mi pasował Czyli rozumiem ze Mazda BT-50 w EU/PL jest tez nie znana ? > Trudności były, tylko że zamieszanie zrobiłem od razu (po odbiór auta > z serwisu przyjechałem z rzeczoznawcą z Dekry), a poza tym > kiedyś już miałem na pieńku z tym dealerem i wiedzieli, że nie > odpuszczę, więc jakoś tę sprawę udało się załatwić. Ale trwało > to parę tygodni... ... i niech zgadne auta zastepczego nie dostales i caly czas stlo u nich? > Wyglądem na pewno zwraca uwagę Wygladem moze tez ale w zasadzie masz wszystko w standardzie, cenowo wychodzi korzystnie ... tylko ze nie wiem jak bez Ute sobie poradze a dwa wykonanie jednak troche odpycha ... I sie dziwic ze pierwszy raz w historii US sprzedaz rodzimych marek spadla ponizej 50% ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 > tak,w latach 90 byl campo ale pod marka opel to tym bardziej sie dziwie ze GM niczego w ofercie teraz w EU nie ma... Pewnie cos niedlugo przypelznie VW tez cos kiedys ok 1992 sprzedawal... Cos co sie chyba na T nazywalo.... Moze wiesz co to bylo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 > Czyli rozumiem ze Mazda BT-50 w EU/PL jest tez nie znana ? Mazda nie ma w tej chwili w Polsce oficjalnego przedstawiciela - u niektórych dawnych dealerów jest tylko serwis, sprzedaż aut jest wstrzymana, są też w sprzedaży auta importowane indywidualnie, ogólnie sytuacja tej marki nie jest u nas do końca jasna, stąd marginalna popularność - i trudno tu mówić o jakiejś ofercie. Na chwilę obecną oficjalnie Mazda nie oferuje w Polsce niczego, W zasadzie poza tą trójką pick-upów w tej chwili Polsce można kupić chyba jeszcze tylko to (chyba że jeszcze o czymś zapomnialem): > ... i niech zgadne auta zastepczego nie dostales Dostałem propozycję: 200 zł/dzień. > i caly czas stlo u nich? Jak na polskie standardy to sprawa i tak była załatwiona super szybko i bezproblemowo. > Wygladem moze tez ale w zasadzie masz wszystko w standardzie, cenowo > wychodzi korzystnie ... tylko ze nie wiem jak bez Ute sobie > poradze a dwa wykonanie jednak troche odpycha ... Fakt - to główny problem z autami z USA, rzucający się w oczy od razu. Siedziałem ostatnio w takim wynalazku jak Dodge Avenger - nie wiem, jak to wygląda od strony mechanicznej, ale jeśli całe auto poskładano z taką samą uwagą, jaką poświęcono wnętrzu, to długo by to auto nie pojeździło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 5 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2007 > to tym bardziej sie dziwie ze GM niczego w ofercie teraz w EU nie > ma... Pewnie cos niedlugo przypelznie dziwne ale pewnie rynek tych aut nie jest wielki i moze poprostu nie ma sensu pchac kolejny model. No i moze problem w tym ze znaczaco rozni sie konstrukcyjnie wiec serwis i magazyn czesci musial by przejsc rewolucje > VW tez cos kiedys ok 1992 sprzedawal... Cos co sie chyba na T > nazywalo.... Moze wiesz co to bylo? Taro i byla to wlasnie stara tojka hilux pod marka vw Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > W zasadzie poza tą trójką pick-upów w tej chwili Polsce można kupić > chyba jeszcze tylko to (chyba że jeszcze o czymś zapomnialem): Zapomniales o Fordzie Ranger Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > ... wyglada ze jeszcze wiele wody uplynie... > Czyli rozumiem ze Mazda BT-50 w EU/PL jest tez nie znana ? A wlasnie jest znana http://mazda.lublin.pl/?p=25&m=7 zobacz Ale faktycznie raczej nikt tego nie kupuje, nie widzialem jeszcze zadnej na ulicy, zwlaszcza ze Mazda oficjalnie sie wycofala z Polski. Jest za to w sprzedazy odpowiednik Mazdy u Forda - Ranger. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Mazda nie ma w tej chwili w Polsce oficjalnego przedstawiciela - u > niektórych dawnych dealerów jest tylko serwis, sprzedaż aut jest > wstrzymana, są też w sprzedaży auta importowane indywidualnie, moge sie mylic ale chyba jak bylem w EU w tym roku to widzialem salon Mazda zdaje sie wKrakowie[...] > chyba jeszcze tylko to (chyba że jeszcze o czymś zapomnialem): I jak "to" sie sprzedaje? Popularne to jest? > Dostałem propozycję: 200 zł/dzień. ... yyyy nie skomentuje... Powiem tyle dealer liczy max $45 , generalnie ok $30 za dzien bez limitu km, ale zazwyczaj masz auto za darmo > Jak na polskie standardy to sprawa i tak była załatwiona super szybko > i bezproblemowo. > Fakt - to główny problem z autami z USA, rzucający się w oczy od > razu. Siedziałem ostatnio w takim wynalazku jak Dodge Avenger - i jak ci sie to podobalo? Bo mnie bardzo ale wrazenia Q ... nie za bardzo - cos jak Fiat > nie wiem, jak to wygląda od strony mechanicznej, ale jeśli całe > auto poskładano z taką samą uwagą, jaką poświęcono wnętrzu, to > długo by to auto nie pojeździło. .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > A wlasnie jest znana > http://mazda.lublin.pl/?p=25&m=7 zobacz zaraz lkne - thx > Ale faktycznie raczej nikt tego nie kupuje, nie widzialem jeszcze > zadnej na ulicy, zwlaszcza ze Mazda oficjalnie sie wycofala z > Polski. > Jest za to w sprzedazy odpowiednik Mazdy u Forda - Ranger. ale to nie to samo.... i zaraz wytlumacze dlaczego... Otoz robili porownanie Ford Ranger vs BT 50 i sa roznice tak ze BT-50 wyladowalo jako #1 (porowananie modeli diesel) Hilux jako drugi i Ranger jako #3... Jakie roznice -yyy nie pytaj nie wiem ale chyba chodzilo o Nm, ciut inna charakterystyka silnika, i Zoom-Zoom doznanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > moge sie mylic ale chyba jak bylem w EU w tym roku to widzialem salon > Mazda zdaje sie wKrakowie Oficjalnej sieci dystrybucji nie ma - to co jest, to jakieś działania "prywatne". Są też stacje dealerskie po dawnej sieci Mazdy, gdzie np. jest serwis, a salon jest nieczynny ("sprzedaż aut wstrzymana"), itp., itd. Generalnie nie do końca jest jasne jak wygląda kwestia egzekwowania roszczeń wynikających z umowy gwarancyjnej - zwłaszcza w sytuacjach spornych - i takie tam. Ale chodzą słuchy, że Mazda ma niedługo wrócić do Polski "oficjalnie" - widziałem w kilku czasopismach motoryzacyjnych takie newsy. > I jak "to" sie sprzedaje? Popularne to jest? Na ulicy nie widziałem ani jednego - ale innych modeli trochę widziałem: Rexton i Kyron jak na ten segment są całkiem popularne , Rodius przez swój wygląd rzuca się w oczy, więc łatwiej go wypatrzeć, ale widziałem kilka sztuk. > ... yyyy nie skomentuje... Powiem tyle dealer liczy max $45 , > generalnie ok $30 za dzien bez limitu km, ale zazwyczaj masz > auto za darmo U nas to zależy od dealera. Niektórzy potrafią się chwalić, że mają auta zastepcze, ale jak np. kiedyś chciałem oddać auto do serwisu na dwudniowy postój (naprawa płatna) i dostać zastepcze na ten czas, to "akurat wszystkie auta zastępcze są u klientów, proszę zadzwonić jutro". Jutro też "akurat wszystkie auta zastępcze były u klientów", itp. itd. - i tak dzień w dzień przez miesiąc. > i jak ci sie to podobalo? Z zewnątrz wygląd troche dziwny - w tej cenie wolałbym chyba Chevroleta Epicę. > Bo mnie bardzo ale wrazenia Q ... nie za bardzo - cos jak Fiat IMO jeśli chodzi o plastiki i spasowanie - to zdecydowanie gorzej niż Fiat. Chociaż w przypadku Avengera to i tak chyba nie najgorzej jak na te markę, bo wyglądało to zdecydowanie lepiej niż np. w Dodge Caliber. Jakość tworzyw rozumiem (cena, recycling, itp.) - i przy pewnych założeniach można to nawet zaakceptować. Ale dlaczego w takim Calibrze między plastikiem na słupku i podsufitką potrafi być szpara na 2 cm? Do tego niepodociskane kołki montażowe, uszczelki drzwi które powinny być na plastikach poprzycinane nimi, kable wyłażące spod plastiku Dlatego właśnie w salonie Dodge/Chrysler/Jeep najbardziej w oko wpadł mi Wrangler - tam w środku w zasadzie nie ma czego niedokładnie zmontować - ważne tylko, żeby hardtop nie przepuszczał wody do kabiny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Zapomniales o Fordzie Ranger Fakt - chyba dlatego, że dopiero niedawno się pojawił w sieci dealerskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Fakt - chyba dlatego, że dopiero niedawno się pojawił w sieci > dealerskiej. Byl juz pare lat temu poprzedni model tak samo jak Explorer... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jay Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > zaraz lkne - thx i jak wrazenia? > ale to nie to samo.... i zaraz wytlumacze dlaczego... > Otoz robili porownanie Ford Ranger vs BT 50 i sa roznice tak ze BT-50 > wyladowalo jako #1 (porowananie modeli diesel) Hilux jako drugi > i Ranger jako #3... > Jakie roznice -yyy nie pytaj nie wiem ale chyba chodzilo o Nm, ciut > inna charakterystyka silnika, i Zoom-Zoom doznanie Z kazdym nowym modelem coraz wiecej roznic. Ale fakt ze Ranger sie wywodzi w prostej linii od Mazdy B , a raczej odwrotnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Danielpoz. Napisano 7 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2007 > Byl juz pare lat temu poprzedni model tak samo jak Explorer... renger nie byl sprzedawany w PL ale explorer fatycznie byl w ofercie do 2001r(mam takiego ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > i jak wrazenia? pospolite > Z kazdym nowym modelem coraz wiecej roznic. Ale fakt ze Ranger sie > wywodzi w prostej linii od Mazdy B , a raczej odwrotnie Made in Thailand z tej samej linii[ ciekawe czy EU dostaje te same,,, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > Oficjalnej sieci dystrybucji nie ma - t[...] > takie newsy. ciekawe Nie za bardz widze jak to moze funkcjonowac ani jak rzad moze pozwolic na taka sytuacje.... Jak daewoo wycofalo sie z Oz to nie mogli tego zrobic dopoki: ktos pzejmie ich zobowiazania gwarancyjne - Holden Zapewni service - Holden Zapewni czesci zamienne przez min 10 lat - Holden Troche inaczej bylo z Rover - bp zdechl ale, prawo nie pozwala sprzedania auta bez gwarancji... wiec chyba Alianz to byl ktory wymyslil "ubezpieczenie na gwarancje" i dopiero wtedy mogli sprzedac pozostalosci... ale z min 12 miesiecy gwarancji > Na ulicy nie widziałem ani jednego - ale innych modeli trochę > widziałem:[...] u mnie juz troche tego jest , nie jak HiLux co 4 auto ale jest , Rodius Ro WTF? - Co te je? przez swój wygląd rzuca się w oczy, więc > łatwiej go wypatrzeć, ale widziałem kilka sztuk. > U nas to zależy od dealera. Niektórzy potrafią się chwalić, że mają > auta zastepcze, ale jak np. kiedyś chciałem oddać auto do > serwisu na dwudniowy postój (naprawa płatna) i dostać zastepcze > na ten czas, to "akurat wszystkie auta zastępcze są u klientów, > proszę zadzwonić jutro". Jutro też "akurat wszystkie auta > zastępcze były u klientów", itp. itd. - i tak dzień w dzień > przez miesiąc. ]b\tacy tez sa > Z zewnątrz wygląd troche dziwny - w tej cenie wolałbym chyba > Chevroleta Epicę. e fe - to przeciez stare auto tylko odswiezone > IMO jeśli chodzi o plastiki i spasowanie - to zdecydowanie gorzej niż > Fiat. Chociaż w przypadku Avengera to i tak chyba nie > najgorzej jak na te markę, bo wyglądało to zdecydowanie lepiej > niż np. w Dodge Caliber. Jakość tworzyw rozumiem (cena, > recycling, itp.) - i przy pewnych założeniach można to nawet > zaakceptować. Ale dlaczego w takim Calibrze między plastikiem na > słupku i podsufitką potrafi być szpara na 2 cm? .. moze jakas specjalna wersja na PL .. apowaznie nie widialem az 20mil ale Caliber cudownie wykonany nie jest Do tego > niepodociskane kołki montażowe, uszczelki drzwi które powinny > być na plastikach poprzycinane nimi, kable wyłażące spod > plastiku Dlatego właśnie w salonie Dodge/Chrysler/Jeep > najbardziej w oko wpadł mi Wrangler - tam w środku w zasadzie > nie ma czego niedokładnie zmontować - ważne tylko, żeby > hardtop nie przepuszczał wody do kabiny. w takiej wersji? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 8 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2007 > ciekawe Nie za bardz widze jak to moze funkcjonowac ani jak rzad moze > pozwolic na taka sytuacje.... To nie jest tak, że w przypadku aut kupionych kiedyś nie było gwarancji - po prostu w tej chwili nie ma oficjalnego importera, to co jest sprzedawane to import indywidualny i tu mogą być problemy: ogólnie sprawa nie jest do końca jasna, z różnych źródeł można usłyszeć różne rzeczy. Popatrz na przykład na to: http://www.mazda.team.pl/ - to strona wrocławskiego dealera, popatrz szczególnie na ten czerwony tekst na dole. > u mnie juz troche tego jest , nie jak HiLux co 4 auto ale jest Rexton i Kyron są dosyć popularne, we Wrocławiu widuję chyba więcej niż Landcruiserów > , Rodius > Ro WTF? - Co te je? Może u Was inaczej się nazywa? Jeździ tego trochę - we Wroclawiu widziałem parę sztuk (a taką sylwetkę to trudno przegapić ). > e fe - to przeciez stare auto tylko odswiezone Ale IMO fajniejsze - gdybym miał kupować "tanią limuzynę", to wolałbym Epicę. > .. moze jakas specjalna wersja na PL .. apowaznie nie widialem az > 20mil ale Caliber cudownie wykonany nie jest Byłem z kuzynem w salonie, kuzyn zapytał sprzedawcy czy to auto jest nieudolnie naprawione po wypadku czy może coś innego się z nim stało - i atmosfera się zrobiła trochę bardziej napięta. Skądinąd wiem, że jedna z firm Car Audio we Wrocławiu rozebrała i poskładała od nowa wnętrza w dwóch Calibrach, dodając przy okazji wygłuszenie - i podobno efekt jest całkiem OK. > w takiej wersji? Dokładnie - Unlimited, ten krótki trochę niewygodny jest. Tyle, że to auto jest w PL relatywnie drogie - 3.8V6 Rubicon z hardtopemi (w standardzie ma miękki dach) i kilkoma rzeczami z opcjonalnego wyposażenia już po sporym upuście kosztowało w granicach 150 tysięcy złotych - jak na takie auto to trochę przydużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 9 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2007 [...] > Rexton i Kyron są dosyć popularne, we Wrocławiu widuję chyba więcej > niż Landcruiserów uff jeszcze do tego nie doszlo 1,076 sprzedanych w07/07 Toyota LC vs chyba 38 Kyron > Może u Was inaczej się nazywa? Stavic > Jeździ tego trochę - we Wroclawiu widziałem parę sztuk (a taką > sylwetkę to trudno przegapić ). trudno - to fakt > Ale IMO fajniejsze - gdybym miał kupować "tanią limuzynę", to > wolałbym Epicę. jezdzilem tym auem zaraz jak przylazlo... i te 2.5l to wyglada dobrze na papierze w polaczeniu z tym automatic... Auto mi sie podoba i jest tanie, full wersja ze skora, sunroof sprzedaje sie pomiedzy A$32-34 a podstawowe po ok $23-25 ale ... nie czarujmy sie to Legazna w nowszej skorze i to kazdy magazyn pisze > Byłem z kuzynem w salonie, kuzyn zapytał sprzedawcy czy to auto jest > nieudolnie naprawione po wypadku czy może coś innego się z nim > stało - i atmosfera się zrobiła trochę bardziej napięta. > Skądinąd wiem, że jedna z firm Car Audio we Wrocławiu rozebrała > i poskładała od nowa wnętrza w dwóch Calibrach, dodając przy > okazji wygłuszenie - i podobno efekt jest całkiem OK. > Dokładnie - Unlimited, ten krótki trochę niewygodny jest. Tyle, że > to auto jest w PL relatywnie drogie - 3.8V6 Rubicon z > hardtopemi (w standardzie ma miękki dach) i kilkoma rzeczami z > opcjonalnego wyposażenia już po sporym upuście kosztowało w > granicach 150 tysięcy złotych - jak na takie auto to trochę > przydużo. ale ma soje zalety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 10 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2007 > ale ma soje zalety Na pewno tak - tyle, że przeze mnie byłyby one niewykorzystywane w większości. Ja jeżdżę raczej po asfaltach - z tym, że po drodze są duże kąty nachylenia (zwykła osobówka ryje zderzakami, a co niżej zawieszone muszą po prostu zostawać na dole), 4x4 przydaje sie głównie w zimie, jak leży śnieg. Pickup z przedłużoną kabiną sprawdza się znakomicie - tylko trzeba dociążyć czymś tył, zwłaszcza w zimie. Tak z ciekawości: ile u Was za takego Wranglera trzeba zapłacić (cennikowo i faktycznie)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 11 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2007 > Na pewno tak - tyle, że przeze mnie byłyby one niewykorzystywane w > większości. > Ja jeżdżę raczej po asfaltach - z tym, że po drodze są duże kąty > nachylenia (zwykła osobówka ryje zderzakami, a co niżej > zawieszone muszą po prostu zostawać na dole) z ciekawosci, kto tak asfalt projektuje zeby przodem ryc? , 4x4 przydaje sie > głównie w zimie, jak leży śnieg. Pickup z przedłużoną kabiną > sprawdza się znakomicie - tylko trzeba dociążyć czymś tył, > zwłaszcza w zimie. worek cmentu powininen zadzialac - wrazie czego moze rowniez sluzyc w formie zaczepnej, zrzucic przed autem przeciwnika > Tak z ciekawości: ile u Was za takego Wranglera trzeba zapłacić > (cennikowo i faktycznie)? ...zobaczmy .. Wrangler Unlimited Sport From RRP $34,990 for Manual and from RRP $36,990 for Automatic. * 3.8L V6 SMPI engine * Available 6-Speed manual and 4-Speed automatic transmission options * Command-Trac® Four Wheel Drive System * Advanced multistage driver and front passenger airbags * Electronic Stability Program (ESP) * 6 speaker AM/FM stereo CD player and MP3/WMA auxiliary jack Sugerowana cena detaliczna jest $34,990 dotego dochodzi - dealers delivery - w zaleznosci od miejsca (transport, stanu -lokalne podatki etc etc) rozniace sie ale powiedzmy ze ok $1,495 - wiekszosc liczy od $950 do $1,695 w zaleznosci od marki i miejsca etc ... potem do ceny auta musimy dodac -stamp duties - (podatek stanowy pierwsza rejestracja) 3% - rego - roczna rejestracja - w zaleznosci od masy (tak niszczysz drogi nie - $225 - tablice rejestracyjne - zwykle $34 -obowiazkowe ubezpieczenie - green slip (koszty leczenia, jak ktos cie pozwie etc etc) - w zaleznosci od miejsca zamieszkania ale srednia dla Sydney bedzie ok $310 Czyli cena samego auta: $34,990 + $1,495 = $36,485 cena zeby wyjechac na ulice $36,485+3%+$225+$34+$310= ok $38,150 teraz patrzac realistycznie - sugerowana cene detaliczna zbijasz o ok 7%, dealer deliveries - prawdziwy koszt wacha sie ok $500 IMHO w Sydney, tranport, oczysczenie auta z tego zakonserwowanego syfu, pojechanie do RTA i dostanie rejestracji, zatankowanie, wyczyszczenie, pierwszy przeglad... reaistycznie zbijesz bez problemu do ok $900-1k, reszta niestety taka sama czyli policzmy jeszcze raz $34,990 x 0.93 ok $32.5 k + 1k = czyli ok $33 - 33.5k bez zadnego problemu Ale znow dochodzi wiele czynnkow - czy auto jest u dealera, czy na statku jaki kolor, jak bardzo go chcesz, czasami zmienisz kolor i cena zleci $2-3 k za ten sam model nie mowie nawet bialy ...., potem mozesz kupic demo - nie jezdzone stal w salonie na podlodze - wg prawa jest to auto uzywane, mozesz kupic demo jezdzone 20-1000 km na liczniku-tez auto uzywane wg prawa ten 10 km na liczniku jest za $37,900 cena wyjsciowa - do wyjazdu na ulice... bez problemu zjedziesz do $35 a dodatkowo ma napewno - tinting windows, maty i pare innych dupereli ... Uff dlugie wyszlo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielei_punto Napisano 12 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2007 > z ciekawosci, kto tak asfalt projektuje zeby przodem ryc? Aj tam zaraz "projektuje" - osada na górce istnieje kilkaset lat, wcześniej była tam droga gruntowa, dobrze że przynajmniej jakiś asfalt ułożyli. Przecież góry nie przebudują Popatrz, jak wygląda dojazd do mnie: Wąsko - asfalt szeroki na jedno typowe auto z niewielkim zapasem po obu stronach (dwa się nie wyminą), to tego stromizna (widać chociażby po dachach kolejnych domów czy tym płocie po prawej stronie), a na dole taki kąt, że większość popularnych aut ryje przednim i tylnym zderzakiem. Można auto zostawić na dole i maszerować do góry na piechotę, ale np. z zakupami ciężko to wygląda - ja muszę dotrzeć do tego domku z czerwonym dachem: Do jazdy po okolicy kupiłem sobie quada, ale miło jest mieć auto, którym da się podjechać na podwórko, zamiast musieć zostawiać je 3 kilometry wcześniej... Na razie bywam tam raz-dwa razy w tygodniu, to jeszcze możnaby ewentualnie pospacerować z plecakiem, ale niezadługo będę tam mieszkał już na codzień. Jak auto ma odpowiednie kąty natarcia i zejścia (chodziłem po salonach z trójkątem z tektury odpowiadającym nachyleniu w najgorszym miejscu podjazdu i przymierzałem do zderzaków ), to jeszcze reduktor i napęd 4x4 na zimę i jest już pełnia szczęścia Rozpinane stabilizatory na przykład nie są mi do niczego potrzebne. > worek cmentu powininen zadzialac Ja kupiłem w hurtowni 40 opakowań żwirku samozbrylającego dla kota - jedno opakowanie to 5 kilo, woziłem to na skrzyni i zdejmowałem po jednym opakowaniu, jak trzeba było kotu wymienić żwirek w kuwecie. Zapas się powoli kończy, trzeba będzie dokupić, tak żeby na zimę mieć pełne obciążenie. > Wrangler Unlimited Sport > From RRP $34,990 for Manual and from RRP $36,990 for Automatic. [...] > cena wyjsciowa - do wyjazdu na ulice... bez problemu zjedziesz do $35 > a dodatkowo ma napewno - tinting windows, maty i pare innych > dupereli ... U nas nie wygląda to tak różowo - tutaj masz cennik poszczególnych wersji i opcji: KLIK. Co prawda trudno porównać w prost, bo kompletacja poszczególnych wersji wygląda na inną (w PL Sport jest tylko z dieslem), ale i tak Wasza cena wygląda atrakcyjnie - 35000 A$ to jakieś 82000 zł AFAIK - do kwot brutto z polskiego cennika trochę brakuje Jak się doda do tego fakt, że sieć dealersko-serwisowa jest taka sobie, to zaczynają się wątpliwości - L200 to jednak bardziej "standardowy" pojazd w mojej sytuacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
OZI Napisano 13 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2007 > Aj tam zaraz "projektuje" - osada na górce istnieje kilkaset lat, > wcześniej była tam droga gruntowa, dobrze że przynajmniej jakiś > asfalt ułożyli. Przecież góry nie przebudują Popatrz, jak > wygląda dojazd do mnie: powiem jedno - pieknie - wiecej pls[...] > Do jazdy po okolicy kupiłem sobie quada, co to za okolica? ale miło jest mieć auto, > którym da się podjechać na podwórko, zamiast musieć zostawiać je > 3 kilometry wcześniej... to napewno[...] > Ja kupiłem w hurtowni 40 opakowań żwirku samozbrylającego dla kota - > jedno opakowanie to 5 kilo, woziłem to na skrzyni i zdejmowałem > po jednym opakowaniu, jak trzeba było kotu wymienić żwirek w > kuwecie. Zapas się powoli kończy, trzeba będzie dokupić, tak > żeby na zimę mieć pełne obciążenie. mam lepszy pomysl - tez zwirek powinine byc zuzyty > [...] > U nas nie wygląda to tak różowo - tutaj masz cennik poszczególnych > wersji i opcji: KLIK.[...] - L200 to jednak bardziej > "standardowy" pojazd w mojej sytuacji. a Subaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.