Skocz do zawartości

Alternator - wymiana obudowy, dodatkowa osłona na altka FOTO


benypb

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, ale się dzisiaj natyrałem przy aucie pad.gif

1. takie cudo dostałem w dniu wczorajszym z allegro - nówka obudowa do alternatora za całe 90 zeta + koszty przesyłki

01altek.jpg

02altek.jpg

03altek.jpg

04altek.jpg

2. Więc dnia dzisiejszego o 9.30 zabrałem się za reanimację pękniętego, lecz jeszcze działającego alternatora, poluzowałem najpierw wszystkie śrubki - aż 3 - klucze to 17 i 16 oraz imbus 10

05altek.jpg

3. a oto widok uszkodzonej obudowy altka, w poprzedniej obudowie pękło dokładnie w tym samym miejscu

06altek.jpg

4. Oderwać trzeba uzwojenie stojana od regulatora napięcia

07altek.jpg

5. bebechy na wierzchu

08altek.jpg

6. Widok złożonej maszyny, niestety ja musiałem ponownie ściągnąć już założony alternator ponieważ wystąpił problem z ładowaniem sciana.gifsciana.gifsciana.gif - się człowiek spieszy to popełnia błędy, brakowało masy - nie przykręciłem regulatora napięcia śrubką do obudowy altka sciana.gif no ale błąd naprawiony i problem z ładowaniem rozwiązany.

10altek.jpg

7. Postanowiłem zrobić dodatkową osłonę na sam alternator (osłona pod silnikiem jest) ponieważ z pod koła i tak woda chlapała na altka i dlatego pekł, osłona została zrobiona z błotnika punciaka biglaugh.gif który jakiś czas temu wymieniałem, jest to dość twarda i sztywna blacha

12altek.jpg

w kolorze nadwozia rotfl.gif

13altek.jpg

8. A tu już zamontowana w puntolocie, 1 zaczep osłony to śruby za pomocą których jest przykręcona nagrzewnica, 2 zaczep to nad miską olejową w bloku silnika wykorzystałem wolny punkt mocowania osprzętu.

14altek.jpg

15altek.jpg

16altek.jpg

9. No i efekt pracy - sprawny alternator

17altek.jpg

10. Dziękuję za uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wygląd jest dobry,robota wykonana fachowo

> ale to napięcie jakieś niskie jak zauważył kolega Wojtek-chociaż być

> może aku już niedoładowany-sprawdź za jakieś 2 dni jeśli zrobisz

> parę km

tak aku jest niedoładowany bo zanim się zorientowałem że nie ma ładowania przejechałem 5 km na samym aku sciana.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> no i super ale oczywiscie nie pomierzyles oslonki

ale nie ma problemu - dojście jest dobre i pomiary można zrobić, wczoraj tak długo tyrałem że już na jakieś pomiary nie miałem siły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> No wygląd jest dobry,robota wykonana fachowo

> ale to napięcie jakieś niskie jak zauważył kolega Wojtek-chociaż być

> może aku już niedoładowany-sprawdź za jakieś 2 dni jeśli zrobisz

> parę km

City a nie jest czasami tak im aku bardziej rozładowany tym większe napięcie ładowania? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> City a nie jest czasami tak im aku bardziej rozładowany tym większe

> napięcie ładowania?

Jak widzę otrzymałeś już odpowiedz wraz ze spadkiem napięcia na aku rośnie prąd ładowania i spada napięcie...takie zjawisko trwa do chwili całkowitego naładowania co w rzeczywistości nigdy nie następuje i układ cały czas moze sobie spokojnie pracować wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zastanowiło mnie gdyż na zimnym silniku zaraz po uruchomieniu mam

> 14,10 V napięcia , a na gorącym po zrobieniu 50km zawsze

> wychodzi poniżej 14,00 V

a poprawkę na podniesione obroty na zimno wziąłeś ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam, ale się dzisiaj natyrałem przy aucie

> 1. takie cudo dostałem w dniu wczorajszym z allegro - nówka obudowa

> do alternatora za całe 90 zeta + koszty przesyłki

> 2. Więc dnia dzisiejszego o 9.30 zabrałem się za reanimację

> pękniętego, lecz jeszcze działającego alternatora, poluzowałem

> najpierw wszystkie śrubki - aż 3 - klucze to 17 i 16 oraz imbus

> 10

> 3. a oto widok uszkodzonej obudowy altka, w poprzedniej obudowie

> pękło dokładnie w tym samym miejscu

> 4. Oderwać trzeba uzwojenie stojana od regulatora napięcia

> 5. bebechy na wierzchu

> 6. Widok złożonej maszyny, niestety ja musiałem ponownie ściągnąć już

> założony alternator ponieważ wystąpił problem z ładowaniem -

> się człowiek spieszy to popełnia błędy, brakowało masy - nie

> przykręciłem regulatora napięcia śrubką do obudowy altka no

> ale błąd naprawiony i problem z ładowaniem rozwiązany.

> 7. Postanowiłem zrobić dodatkową osłonę na sam alternator (osłona pod

> silnikiem jest) ponieważ z pod koła i tak woda chlapała na altka

> i dlatego pekł, osłona została zrobiona z błotnika punciaka

> który jakiś czas temu wymieniałem, jest to dość twarda i sztywna

> blacha

> w kolorze nadwozia

> 8. A tu już zamontowana w puntolocie, 1 zaczep osłony to śruby za

> pomocą których jest przykręcona nagrzewnica, 2 zaczep to nad

> miską olejową w bloku silnika wykorzystałem wolny punkt

> mocowania osprzętu.

> 9. No i efekt pracy - sprawny alternator

> 10. Dziękuję za uwagę.

No ladnie Panie kolego, niezla robotka ok.gifzlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.