czesiek_ Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 Może troszke zaśmiecam ale mam pytanie bo nie znam sie dokłądnie na akumulatorach. Mianowicie po 3 dniach nieużywania praktycznie nie może już przekręcić rozrusznikiem. Po naładowaniu też zdarza się że kręci rozrusznikiem niby normalnie ale zapłon nie następuje... Przymierzałem się właśnie do zakupu nowego aku ale ku mojemu zdziwieniu zalecany do uno 1.0 jest 40Ah a tymczasem ja jeżdżę na 50Ah / 420A. Dochodzę więc do wniosku że alternator nie był w stanie naładować go do końca i musiał paść. Pytanie tylko jaki wkońcu kupić ten akumulator, znaczy ile Ah / A najlepiej do 1.0 fire by wszystko chodziło jak należy. Dodam że z elektryki to tylko radyjko jako dodatek mam i to wszystko. Proszę o w miarę szybką odpowiedź bo nie mam czym jeździć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leski Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 tutaj masz dwa artykuły na ten temat... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukaszek1207 Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 > zdziwieniu zalecany do uno 1.0 jest 40Ah a tymczasem ja jeżdżę > na 50Ah / 420A. Zgadza sie ... Wg instrukcji zalecany akumulator dla wersji 1.0-1.1 to 32Ah,a w niektorych krajach 40Ah. Kup sobie ta 40, jakas wapniowa np. Centra i jesli masz w porzadku ladowanie bedzie elegancko dzialac;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 20 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 > tutaj masz dwa artykuły na ten temat... Wszystko fajnie tylko już to czytałem i nie wiem czy lepszy interes zrobie jak kupie 45 czy 50ah. no i jak z prądem bo to nigdzie nie pisze? Ile ma być tych amperków na aku? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leski Napisano 20 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2007 > Wszystko fajnie tylko już to czytałem i nie wiem czy lepszy interes > zrobie jak kupie 45 czy 50ah. no i jak z prądem bo to nigdzie > nie pisze? Ile ma być tych amperków na aku? kup centrę 40Ah...wystarczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DominikZ Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > Wszystko fajnie tylko już to czytałem i nie wiem czy lepszy interes > zrobie jak kupie 45 czy 50ah. no i jak z prądem bo to nigdzie > nie pisze? Ile ma być tych amperków na aku? Kupuj 50Ah (około 500A rozruchowego) Dobrze mieć zapas mocy. Ja w mojej rekiecie 899 mam 60Ah/610A i nie ma problemów z niedoładowaniem itp. bzdurami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 21 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 I jeszcze nie spaliłeś rozrusznika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DominikZ Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > I jeszcze nie spaliłeś rozrusznika? Jak braknie noPb i LPG, to na samym rozruszniku przejade z 15 km A tak poważnie mówiąc, to rozrusznik kręci aż miło posłuchać (nawet przy ostatnim mrozie -12) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > A tak poważnie mówiąc, to rozrusznik kręci aż miło posłuchać (nawet > przy ostatnim mrozie -12) Tylko czy alternator zdanrza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 21 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > Tylko czy alternator zdanrza No ja myślę, że nie... co do pojemności to raczej z tego co cztałem 45A to max, a po co jeździć z 60Ah który tak naprawde ma 20zawsze. Chyba że robisz 80km dziennie to może zdąży się naładować za każdym razem. Ale bardziej obawiam się prądu bo możesz sobie instalacje spalić. Te urządzenia nie są przystosowany na tak wysoki prąd. I o ile uważam że 320A to mało to >500 to przesadnie duzo. Jak byś przytrzymał troche dłużej rozrusznik w zimie to pewnie by się kopcić zaczął Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Może nie max, ale 45A w zupełności starczy i altek sie nie" namęczy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adinek Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > No ja myślę, że nie... co do pojemności to raczej z tego co cztałem > 45A to max, a po co jeździć z 60Ah który tak naprawde ma > 20zawsze. Chyba że robisz 80km dziennie to może zdąży się > naładować za każdym razem. Ale bardziej obawiam się prądu bo > możesz sobie instalacje spalić. Te urządzenia nie są > przystosowany na tak wysoki prąd. I o ile uważam że 320A to mało > to >500 to przesadnie duzo. Jak byś przytrzymał troche dłużej > rozrusznik w zimie to pewnie by się kopcić zaczął Miesiąc temu byłą dyskusja na ten temat w tym wątku polecam jego lekturę + link ktory w nim umieściłem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zeno Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > No ja myślę, że nie... co do pojemności to raczej z tego co cztałem > 45A to max, a po co jeździć z 60Ah który tak naprawde ma > 20zawsze. Chyba że robisz 80km dziennie to może zdąży się > naładować za każdym razem. Ale bardziej obawiam się prądu bo > możesz sobie instalacje spalić. Te urządzenia nie są > przystosowany na tak wysoki prąd. I o ile uważam że 320A to mało > to >500 to przesadnie duzo. Jak byś przytrzymał troche dłużej > rozrusznik w zimie to pewnie by się kopcić zaczął ponad rok jeżdził na 100-tce i zero problemów z instalacją i ładowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 . Ale bardziej obawiam się prądu bo > możesz sobie instalacje spalić. Te urządzenia nie są > przystosowany na tak wysoki prąd. I o ile uważam że 320A to mało > to >500 to przesadnie duzo. Jak byś przytrzymał troche dłużej > rozrusznik w zimie to pewnie by się kopcić zaczął Pierwsze wyjaśnienie, urządzenia elektryczne pobierają tyle prądu ile potrzebują, bez względu na to jakie źródło do niego przyłączę, więc z tego że kolega poda źródło 500A do urządzenia które potrzebuje 300A wcale nie będzie w kablach płynął większy prąd. nie ma mowy o tym że spalę instalację gdy nie płyną prądy zwarciowe, . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 21 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 Wiadomość skasowana przez czesiek_ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tafit Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 ja tam mam w swoim uniaczu 1.0 Fire aku 36 Ah i jeżdzę juz na nim ze trzy cztery lata bez doladowywania. Do tego mam radio JVC z potęznymi glośnikami SONY X-plode:D wszystko gra i huczy! w zimie kreci bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubik Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 przepraszam ale 500A to jest jakaś masakra 400mA zabija już człowieka wiec nie wiem o czym piszeta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 21 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > przepraszam ale 500A to jest jakaś masakra > 400mA zabija już człowieka wiec nie wiem o czym piszeta Przepraszam, już się poprawiam. Cofam co mówiłem:) Prawo Ohma znam a glupoty wypisuje:P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marekpast Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > przepraszam ale 500A to jest jakaś masakra > 400mA zabija już człowieka wiec nie wiem o czym piszeta Ja pisałem o prądzie rozruchu, tu mozna poczytac co to jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mareks_uno Napisano 21 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2007 > Ja pisałem o prądzie rozruchu, tu mozna poczytac co to jest w porządku już wszystko jasne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 > Ja pisałem o prądzie rozruchu, tu mozna poczytac co to jest I tutaj też piszą o "niedoładowaniu" aku - gdzie nie spojrzysz, to zdania na ten temat są podzielone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarnuch Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 > Może troszke zaśmiecam ale mam pytanie bo nie znam sie dokłądnie na > akumulatorach. Mianowicie po 3 dniach nieużywania praktycznie > nie może już przekręcić rozrusznikiem. Po naładowaniu też zdarza > się że kręci rozrusznikiem niby normalnie ale zapłon nie > następuje... > Przymierzałem się właśnie do zakupu nowego aku ale ku mojemu > zdziwieniu zalecany do uno 1.0 jest 40Ah a tymczasem ja jeżdżę > na 50Ah / 420A. Dochodzę więc do wniosku że alternator nie był w > stanie naładować go do końca i musiał paść. > Pytanie tylko jaki wkońcu kupić ten akumulator, znaczy ile Ah / A > najlepiej do 1.0 fire by wszystko chodziło jak należy. Dodam że > z elektryki to tylko radyjko jako dodatek mam i to wszystko. > Proszę o w miarę szybką odpowiedź bo nie mam czym jeździć Ja kolego jakieś 2 miechy temu zakupiłem Centrę plus w cenie 140zł (40Ah) i jestem bardzo zadowolony. Dodam że mój poprzedni akumulatorek, który był "ze mną" od początku wytrwał 7 latek z hakiem- fabryczna centra 32Ah. Uważa że przy dobrym ładowaniu 40Ah to w zupełności wystarczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czesiek_ Napisano 22 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 > Ja kolego jakieś 2 miechy temu zakupiłem Centrę plus w cenie 140zł > (40Ah) i jestem bardzo zadowolony. > Dodam że mój poprzedni akumulatorek, który był "ze mną" od początku > wytrwał 7 latek z hakiem- fabryczna centra 32Ah. > Uważa że przy dobrym ładowaniu 40Ah to w zupełności wystarczy. Z tym że u mnie autko leży 4 dni i tylko przez weekend go używam. p.s gdzie tak tanio akumulator kupiłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
oplo1 Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 > Ja kolego jakieś 2 miechy temu zakupiłem Centrę plus w cenie 140zł > (40Ah) i jestem bardzo zadowolony. > Dodam że mój poprzedni akumulatorek, który był "ze mną" od początku > wytrwał 7 latek z hakiem- fabryczna centra 32Ah. > Uważa że przy dobrym ładowaniu 40Ah to w zupełności wystarczy. Przypomnij mi za rok bym się Ciebie spytał jak sprawuje sie owa centra 40Ah Moja po około 1,5 roku eksploatacji jakby "traciła pojemność" Prostownikiem ładuje sie pięknie,ładowanie alternatora dobre, a jazda na krótkich odcinkach powoduje, że po około miesiącu eksploatacji aku pada. Dodam, że miałem przez dłuższy czas 5 letni aku 55 Ah (firmy nie pamiętam) i takich niespodzianek mi nie robił. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
p31 Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 Jeden sie sparzy na tej firmie inny na innej, to raczej normalne we wszystkim w życiu-no nie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyzak Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 > Przypomnij mi za rok bym się Ciebie spytał jak sprawuje sie owa > centra 40Ah > Moja po około 1,5 roku eksploatacji jakby "traciła pojemność" > Prostownikiem ładuje sie pięknie,ładowanie alternatora dobre, a > jazda na krótkich odcinkach powoduje, że po około miesiącu > eksploatacji aku pada. > Dodam, że miałem przez dłuższy czas 5 letni aku 55 Ah (firmy nie > pamiętam) i takich niespodzianek mi nie robił. Witam. Przyłączam się do opinii. Znam to ze swego doświadczenia. Gdy miałem 32Ah fabryczny i jeździłem codziennie, starczył mi na 5 lat bez żadnego problemu, w najgorsze mrozy, bez okresowych przeglądów, sprawdzania poziomu elektrolitu czy doładowań. Gdy tylko przestałem regularnie używać samochodu i aku nie był cyklicznie ładowany, zasiarczył się w mig i nie było na niego ratunku. Teraz kupiłem 40 Ah, ale nie uważam, że pojemność przy tam małym silniczku ma jakiekolwiek znaczenie, ale właśnie cykliczne doładowywanie i niedopuszczanie do rozładowywania. Zacząłem jeździć służbowym samochodem, mój poszedł w odstawkę i znowu mam problemy z aku. Jeśli nie jeździmy regularnie samochodem i tym samym nie zapewniamy doładowań, to powinniśmy okresowo doładowywać prostownikiem. Jedyne rozwiązanie. Nie idźcie w kierunku zwiększania pojemności aku, bo to bez sensu. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ojciecsoprano Napisano 22 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2007 A ja powiem tak. Ja miałem z Centry Standard 34 Ah i przyszły mrozy to zaczeły się problemy. Poczym któregoś dnia po całej nocy stania na parkingu w mróz nawet się kontrolki nie zapaliły. Teraz zakupiłem Zap Silver 55Ah w pełni bezobsługowego, zamkniętego, odporny do -40 i + 80 stopni, który zamiast kwasu ma technologie srebrowo - wapniową expended metal i jestem w pełni zadowolony, kręci bez problemu za dotykiem, a mam i radyjko i centralny z alarmem. Jestem w pełni zadowolony z zakupu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarnuch Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 > Z tym że u mnie autko leży 4 dni i tylko przez weekend go używam. > p.s gdzie tak tanio akumulator kupiłeś? to nic,4 dni to jeszcze nie jest dużo. U mnie w swoim czasie miesiąc stał i przez weekend używałem i było dobrze. Akumulator tak tanio kupiłem w Zamościu, ale już jest po kolejnych podwyżkach i za mniej jak 180zł takiego chyba nie kupisz. W tesco identyczny wczoraj widziałem za 199zł, SZOK!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Czarnuch Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 > Przypomnij mi za rok bym się Ciebie spytał jak sprawuje sie owa > centra 40Ah > Moja po około 1,5 roku eksploatacji jakby "traciła pojemność" > Prostownikiem ładuje sie pięknie,ładowanie alternatora dobre, a > jazda na krótkich odcinkach powoduje, że po około miesiącu > eksploatacji aku pada. > Dodam, że miałem przez dłuższy czas 5 letni aku 55 Ah (firmy nie > pamiętam) i takich niespodzianek mi nie robił. Hmmm... no czas kolego pokaże. Zdaję sobie sprawę ze dopiero po roku używania czy jak ty piszesz po 1,5 będzie można coś powiedzieć. Miejmy nadzieję, że ja nie będę miał takich niespodzianek. Powiem ci: fabryczna Centra była The Best!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ROBERT13 Napisano 23 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2007 > Może troszke zaśmiecam ale mam pytanie bo nie znam sie dokłądnie na > akumulatorach. Mianowicie po 3 dniach nieużywania praktycznie > nie może już przekręcić rozrusznikiem. Po naładowaniu też zdarza > się że kręci rozrusznikiem niby normalnie ale zapłon nie > następuje... > Przymierzałem się właśnie do zakupu nowego aku ale ku mojemu > zdziwieniu zalecany do uno 1.0 jest 40Ah a tymczasem ja jeżdżę > na 50Ah / 420A. Dochodzę więc do wniosku że alternator nie był w > stanie naładować go do końca i musiał paść. > Pytanie tylko jaki wkońcu kupić ten akumulator, znaczy ile Ah / A > najlepiej do 1.0 fire by wszystko chodziło jak należy. Dodam że > z elektryki to tylko radyjko jako dodatek mam i to wszystko. > Proszę o w miarę szybką odpowiedź bo nie mam czym jeździć najlepiej sprawdż ładowanie a przede wszystkim wszystko zależy ja długo jeździsz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzyzak Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 > A ja powiem tak. Ja miałem z Centry Standard 34 Ah i przyszły mrozy > to zaczeły się problemy. Poczym któregoś dnia po całej nocy > stania na parkingu w mróz nawet się kontrolki nie zapaliły. > Teraz zakupiłem Zap Silver 55Ah w pełni bezobsługowego, > zamkniętego, odporny do -40 i + 80 stopni, który zamiast kwasu > ma technologie srebrowo - wapniową expended metal i jestem w > pełni zadowolony, kręci bez problemu za dotykiem, a mam i > radyjko i centralny z alarmem. Jestem w pełni zadowolony z > zakupu. Gratuluję zakupu. Z nowymi zakupami na ogół zawsze tak jest, że są dobre. Nie znaczy to jednak, że gdybyś kupił nową 34 Ah, to miałbyś problemy. Na każdy aku przychodzi kiedyś czas. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel_78 Napisano 24 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2007 > tutaj masz dwa artykuły na ten temat... a ja jeszcze dodam jedną rzecz: przepływ prądu elektrcznego mozna przedstawic w celu łatwiejszego zrozumienia jako przepływ wody. Korzystając z tej analogi akumulator mozna przedstawic jako zbiornik wody. i teraz sedno: mamy dwa zbiorniki wody - jeden mały , drugi duży. jeśli z obu wylejemy taką samą ilosc wody , to też żeby z powrotem były pełne należy zarówno do jednego , jak i drugiego dolac po tyle samo wody. No i jest jeszcz jeszcze jedna kwestia - pobierajać taką samą ilosc wody równomiernie z obu zbiorników w mniejszym skończy sie woda, podczas , gdy w drugim bedzie mozna ja jeszcze pobierac... Do czego zmierzam - identyczną sytuacje mamy z akumulatorami - małym i duzym . Podczas rozruchu i z małego i z dużego pobrana zostanie ta sama ilość energii ( czesto w przypadku akumulatora wiekszego nawet mniejsza bo rozruch dzieki wyższemu napieciu rozruch odbedzie sie szybciej). I teraz żeby doładować oba akumulatory potrzebna bedzie taka sama ilosc energii. Podobnie gdy w wyniku jakiś problemów z silnikiem bedziemy bardzo długo krecic rozrusznikiem w mały akumulatorze skończy sie prąd to w wiekszym zostanie jeszcze a rozruch. w tych rozwazaniach pominąłem oczywiscie sprawnosc procesu ładowania , jak i rozładowywania , ale im wiekszy akumulator tym mniejszą rezystancje wewnętrzą posiada, czyli przy tym samym prądzie bedą mniejsze straty energii. i teraz kluczowa sprawa - dobór akumulatora. Prosze zauważyc że wielkosc akumulatora jest zaeżńa od wielkości i typu silnika , i nie ma nic współnego z wydajnością alternatora , gdyż ta jest dobierana w zależności od ilości i mocy odbiorników pobierajach prąd w trakcie pracy silnika. Prosty przykład - uno 1,7 d i 1,4 - w pierszym przypadku akumulator 74Ah jest najwłaściwszy , a maksymalny prą alternatora w nim to 55A W 1,4 akumulator ma 40 - 50Ah i alternator 65A - czyli większy - (ale tez wiekszy jest pobór prądu podczas pracy silnika - pompa paliwa , układ zapłonowy , układ wtryskowy itp itd... - w dieslu w tym przypadku jest tylko elektromagnes na pompie wtryskowej pobierajacy niewielką ilośc prądu.) i jakos dziwna sprawa -mniejszy alternator jest w stanie doładować wiekszy akumulator co przeczy teorii niektórych osób.... pozdrawiam ps sorki za literówki i błedy - naprocentowany byłem jak to pisałem ..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.