jarzab11 Napisano 30 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 Jak było w szukajce to mnie, ja nie znalazłem, Jak czasami np włączę wycieraczki to mi podskakuje wskazówka od obrotomierza, mierzyłem napięcie na aqu przy włączonych odbiornikach i wyłączonych, nie pamiętam ile było, ale byłem z tym u elektryka i mówił, że jest ok. Jeżdżę tak już hoho kupe czasu ale mnie to irytuje, żarzy mi się również kontrolka od ładowania w miarę włączania coraz to nowych odbiorników, dmuchawa, tylna szyba podgrzewanie zwierciadeł. Jak to wszystko powłączam to jakby mi siada trochę dmuchawa i leciutko światła przygasają. Regulator napięcia w aqu był wymieniany podobno, chociaż wtedy do takich partaczy auto oddałem, że śmiem wątpić. Macie jakieś propozycje co Sie mogło zużyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lukash21 Napisano 30 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 > Jak było w szukajce to mnie, ja nie znalazłem, > Jak czasami np włączę wycieraczki to mi podskakuje wskazówka od > obrotomierza, mierzyłem napięcie na aqu przy włączonych > odbiornikach i wyłączonych, nie pamiętam ile było, ale byłem z > tym u elektryka i mówił, że jest ok. Jeżdżę tak już hoho kupe > czasu ale mnie to irytuje, żarzy mi się również kontrolka od > ładowania w miarę włączania coraz to nowych odbiorników, > dmuchawa, tylna szyba podgrzewanie zwierciadeł. Jak to wszystko > powłączam to jakby mi siada trochę dmuchawa i leciutko światła > przygasają. > Regulator napięcia w aqu był wymieniany podobno, chociaż wtedy do > takich partaczy auto oddałem, że śmiem wątpić. > Macie jakieś propozycje co Sie mogło zużyć. musisz poczyścić styki na alternatorze, regulator to sprawa drugorzędna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
vaz2110 Napisano 30 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 wygląda , że mostek prostowniczy w altku jest uszkodzony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 30 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 > wygląda , że mostek prostowniczy w altku jest uszkodzony dięki za naprowadzenie na temat, pogrzebałem trochę w necie i rzeczywiście inni też wskazują ten problem, przyznam, że auto nie pali na dotyk, jak jest jeszcze zimne to trzeba go potrzymac troche. Orientujesz sie może czy wymiana w altku Delco jest skomplikowana? Pewnie musze oddać do elektryka I 2 kwestia poszukałem takiego mostka i ceny są od 50 zł do 100 i w zwyż, czym to sie ma? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luxus150 Napisano 30 Listopada 2007 Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 > dięki za naprowadzenie na temat, pogrzebałem trochę w necie i > rzeczywiście inni też wskazują ten problem, przyznam, że auto > nie pali na dotyk, jak jest jeszcze zimne to trzeba go potrzymac > troche. > Orientujesz sie może czy wymiana w altku Delco jest skomplikowana? > Pewnie musze oddać do elektryka > I 2 kwestia poszukałem takiego mostka i ceny są od 50 zł do 100 i w > zwyż, czym to sie ma? nie wiem jaki u ciebie delco jest, ale w moim budowa jest skomplikowana jak budowa cepa....niec skomplikowanego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 30 Listopada 2007 Autor Udostępnij Napisano 30 Listopada 2007 > nie wiem jaki u ciebie delco jest, ale w moim budowa jest > skomplikowana jak budowa cepa....niec skomplikowanego musze poszperać, może coś znajde w necie na temat budowy tego altka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 11 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2007 > nie wiem jaki u ciebie delco jest, ale w moim budowa jest > skomplikowana jak budowa cepa....niec skomplikowanego a ty u siebie coś takiego wymieniałes? trzeba lutować a i co najważniejsze jaki nr tego jest i gdzie to kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 > a ty u siebie coś takiego wymieniałes? nie wiem jak kol. luxus ale ja wymieniałem u siebie mostek z regulatorem w altku delco > trzeba lutować no niestety trzeba > jaki nr tego jest i gdzie to kupić nie wiem jaki numer ale jak będziesz miał stary w ręce to weź go ze sobą do dobrego sklepu moto a Ci dobiorą taki jak trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 12 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 > nie wiem jak kol. luxus ale ja wymieniałem u siebie > mostek z regulatorem w altku delco > no niestety trzeba > nie wiem jaki numer ale jak będziesz miał stary w ręce > to weź go ze sobą do dobrego sklepu moto a Ci dobiorą taki jak trzeba a jakie zagrożenia mogą mnie spotkać podczas wyjmowania tego i ponownego lutowania, czy lepiej zapłacic kupe kasy elektrykowi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 12 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2007 > a jakie zagrożenia mogą mnie spotkać podczas wyjmowania jeśli faktycznie uszkodzony jest mostek to podczas wyjmowania go z altka żadna lutownica bardziej go już nie uszkodzi > i ponownego lutowania no tu już trzeba uważać żeby nie zagrzać zbytnio nowego mostka jak się nie chce kupować następnego > czy lepiej zapłacic kupe kasy elektrykowi ja osobiście nie dałbym zarobić nikomu no chyba że na prawdę nie miał bym o tym zielonego pojęcia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 13 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > no chyba że na prawdę nie miał bym o tym zielonego pojęcia to podjade i zapytam elektrofachmena ile weźmie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > to podjade i zapytam elektrofachmena ile weźmie na pewno za dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarzab11 Napisano 13 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > na pewno za dużo oni zawsze biorą za dużo heh najlepiej jakby pracowali charytatywnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ejhab Napisano 13 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2007 > oni zawsze biorą za dużo heh najlepiej jakby pracowali charytatywnie z kolei jak się robi samemu to znowu w sklepach części za drogo mają Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.