Skocz do zawartości

Rozmiar opon do faita Uno 1.0 Fire


djpam

Rekomendowane odpowiedzi

> JEdziesz sobie terenem niezabudowanym 90-100km/h i wyskakuje Ci na

> droge pies, kuń, człowiek naprzykład w nocy albo jak mi na

> zakręcie wyskoczy auto.. nie gadaj mi że nie wciśniesz buta i na

> 135 nie pojedziesz jak na łyżwach. W momencie sie zagrzeją i

> zostaną tylko ślady a autko troszke zwolni. Cordoba ma 175 i

> większą mase co także ma znaczenie. Ogólnie siła tarcia zależy

> od masy ale także współczynnika tarcia.. opona w miare

> rozgrzania ma ten współczynnik coraz mniejszy i im węższa tym

> gorzej. Nie jestem fizyk i tego nie wytłumacze naukowo ale

> choćby żeby to udowodnic jutro załatwie dowody na potwierdzenie

> mejej tezy.

> ale dajmy na to masz kolażówke i rower górski. Jedziesz z tą samą

> predkością i zaczynasz hamować.. górski da rade a na kolażówce w

> moemncie następuje poślizg i rzuca ci rowerem.

> Opona ma duże znaczenie a także jej szerokość.

Ty rozpatrujesz już zblokowane koła - a jednak nie musi do zblokowania dojść.

Nie pamiętam kiedy zdarzyło mi się hamować z piskiem, oj to było bardzo dawno temu.

A sytuacji awaryjnych mam często.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> [...]

> Poczytałem kilka Twoich wypowiedzi i ... muszę Cię nieco poprawić.

> Jak już wyżej ktoś napisał pole powierzchni styku w tarciu statycznym

> (jak napisałeś sytuacja awaryjna, pełny dep w pedał i blokada

> kół) nie ma znaczenia , więc jeden wniosek znaczenie w tej

> sytuacji ma tylko współczynnik tarcia i ciężar (głupotą jest to

> co napisałeś że jak opona się zagrzeje wskutek tarcia o asfalt

> to następuje poślizg, akurat w tym przypadku cały materiał

> przepalony zostaje na asfalcie) - stąd kolejny wniosek opona

> 155 którą kupiłeś była zdecydowanie z innej gumy o wyższym

> współczynniku tarcia o asfalt.

> To że samochodem obróciło to wynik albo Twojego ruchu tuz przed

> blokada kół, albo dosyć nie najlepszego stanu Twoich hamulców

> (nierównomierna reakcja zacisków na depnięcie), albo błąd

> konstrukcyjny Twojego samochodu (naruszone geometria samochodu,

> błędy zbieżności itd itp...)

> Szerokość opony ma znaczenie tylko przy normalnym hamowaniu, gdy

> wykorzystujesz całe tarcie toczne opony.

Dokładnie waytogo.gif

Jak już jedziesz na zblokowanych kołach to jest po ptokach spineyes.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Oj, stare kormorany to śmierć! Ja na takich wjechałem bokiem do rowu

> po wjechaniu w dziurę na drodze - samochód płynął jak na

> łyżwach. Nie były bynajmniej zużyte, bieżnik był jeszcze spory,

> ale te opony były tak twarde i śliskie, że strach było na nich

> jeździć.

> Teraz jeżdżę na oponach zimowych w tym samym rozmiarze - Uniroyal MS

> Plus 5 135/80R13 i różnica jest dramatyczna. W ogóle wydaje mi

> się, że sporo opinii o wielkiej przewadze nieco szerszych opon

> wynika właśnie z faktu, że zastępowały one po prostu opony

> fabryczne/emeryckie bardzo słabej jakości.

> Choć nie przeczę, że na letnich Uniroyalach Rallye 680 155/70 jeździ

> się jeszcze lepiej

Też się zgodzę.

Duże (ogromne) znaczenie ma jakość materiału z którego zrobiono oponę.

Ostatnio trafiły mi się takie 165-tki, na których po spadnięciu 3-ch kropel deszczu leciało się jak szmata niczym po lodzie. Mało się nie zabiłem, kiedy zbierając LEKKI ŁUK DROGI, w mieście!!! z prędkością ok. 60km/h auto NIE ZAREAGOWAŁO na skręt kół!!!! Wysunąłem się na lewy pas prosto na czoło z innym autem pad.gif Nie spanikowałem i udało mi się uniknąć kolizji, ale to był horror - opony leżą w garażu - nigdy więcej wrrr.gif Nazwa - CAT coś tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ty rozpatrujesz już zblokowane koła - a jednak nie musi do

> zblokowania dojść.

> Nie pamiętam kiedy zdarzyło mi się hamować z piskiem, oj to było

> bardzo dawno temu.

> A sytuacji awaryjnych mam często.

mi hamuje z piskiem na oponie letnim i zimowym np. przed przejściem dla pieszych i przed sygnalizacja. Jak hamuje z piskiem przed przejściem to ludzie nie przechodzą tylko czekają jak przestanie piszczeć hamulce. ale to zdarza na mokrym a na suchym nie da zablokować hamulce na nawierzchni suchym. buu.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zablokować hamulce na nawierzchni suchym.

da się zablokować na suchym - testowałem 270635636-JUMP2.gif

tyle że mam gumy 135,

o ile jeździ się na swoje możliwości, a nie szybciej, to da radę zebrać zakręt, da radę wyhamować, da radę ruszyć,

stan opon ma znaczenie - ale to nie ta klasa aut, co to opony mają kolosalne znaczenie,

byle bieżnik był głęboki jump.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> da się zablokować na suchym - testowałem

> tyle że mam gumy 135,

> o ile jeździ się na swoje możliwości, a nie szybciej, to da radę

> zebrać zakręt, da radę wyhamować, da radę ruszyć,

> stan opon ma znaczenie - ale to nie ta klasa aut, co to opony mają

> kolosalne znaczenie,

> byle bieżnik był głęboki

Ostatnio testowałem właśnie hamowanie awaryjne (ponad tydzień temu) przy okazji prac naprawczych przy lampach przednich.

W nocy wyjechałem na drogę sprawdzać światła i regulować.

Sucha droga, opony zimowe praktycznie nowe 155-tki, asfalt chropowaty.

Hamulce prawie nowe 240mm wentylowane.

NIE MOGŁEM ZABLOKOWAĆ KÓŁ! Dopiero przy bardzo małej prędkości mi się to udawało, ale to już prawie przy zatrzymaniu zupełnym.

I wcale mnie to nie martwi, bo auto hamuje jak wściekłe i nie traci kierowalności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

145/80R12 536,8 mm +10,4 mm 1,9 %

155/80R12 552,8 mm -5,6 mm -1 %

135/80R13 546,2 mm +1 mm 0,2 %

155/70R13 547,2 mm 0 mm 0 %

165/65R13 544,7 mm +2,5 mm 0,5 %

175/60R13 540,2 mm +7 mm 1,3 %

175/65R13 557,7 mm -10,5 mm -1,9 %

185/60R13 552,2 mm -5 mm -0,9 %

195/55R13 544,7 mm +2,5 mm 0,5 %

145/65R14 544,1 mm +3,1 mm 0,6 %

155/65R14 557,1 mm -9,9 mm -1,8 %

165/55R14 537,1 mm +10,1 mm 1,8 %

165/60R14 553,6 mm -6,4 mm -1,2 %

185/50R14 540,6 mm +6,6 mm 1,2 %

165/50R15 546 mm +1,2 mm 0,2 %

195/45R15 556,5 mm -9,3 mm -1,7 %

215/35R16 556,9 mm -9,7 mm -1,8 %

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

opony leżą w garażu - nigdy więcej Nazwa - CAT coś tam...

A może CEAT - te opony nie mają dobrych opinii. Są może jeszcze gorsze jak Vivo czy Passio. I chyba nawet tańsze. Nigdy ich nie miałem więc przytaczam obiegową a nie swoją opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.