Antoine Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 Jakie papieru musi mi dac sprzedajacy jesli kupuje auto z LPG wbitym juz w dowod? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Jakie papieru musi mi dac sprzedajacy jesli kupuje auto z LPG wbitym > juz w dowod? Bezwzględnie konieczna jest legalizacja butli gazowej. Inne dokumenty typu faktura za montaż i certyfikaty dla innych elementów instalacji nie są konieczne, ale pożyteczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Jakie papieru musi mi dac sprzedajacy jesli kupuje auto z LPG wbitym > juz w dowod? właściwie tylko homologacja butli - jest potrzebna przy późniejszych przeglądach ale powinien mieć homologację na całą instalkę - wiesz co było założone oraz fakturę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Jakie papieru musi mi dac sprzedajacy jesli kupuje auto z LPG wbitym > juz w dowod? Oczywiście im więcej tym lepiej Ja kiedyś kupiłem auto z LPG bez żadnych papierów na instalację i na pierwszym przeglądzie... ... diagnosta westchnął sobie cicho, odkręcił dekiel na butli i spisał datę ważności, typ, etc. z samego zbiornika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Bezwzględnie konieczna jest legalizacja butli gazowej. jak to wyglada? > Inne dokumenty typu faktura za montaż i certyfikaty dla innych > elementów instalacji nie są konieczne, ale pożyteczne. podobno sam zakladal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > podobno sam zakladal Ciekawe kto mu to wbił do DR? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Ciekawe kto mu to wbił do DR? niewiem, ale jak jest to chyba juz nie cofna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VojciechU Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > jak to wyglada? > podobno sam zakladal Coś chyba kręci... a jeżeli nie kręci to: Pytanie - chcesz auto z instalką, którą ktoś sam zakładał ? ja bym raczej podziękował o ile ta osoba nie ma warsztatu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
WaWeR Napisano 6 Maja 2008 Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Pytanie - chcesz auto z instalką, którą ktoś sam zakładał ? ja bym > raczej podziękował o ile ta osoba nie ma warsztatu... ..a przepraszam, dlaczego ? rownie dobrze nie powinno sie kupowac aut w ktorych wlasciciel cokolwiek robil sam, chocby zmienial sam kola albo np. klocki hamulcowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Antoine Napisano 6 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Maja 2008 > Oczywiście im więcej tym lepiej > Ja kiedyś kupiłem auto z LPG bez żadnych papierów na instalację i na > pierwszym przeglądzie... > ... diagnosta westchnął sobie cicho, odkręcił dekiel na butli i > spisał datę ważności, typ, etc. z samego zbiornika. zagladalem tam pod dekiel ale niewidzialem zadnej daty waznosci co tam powinno byc? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > zagladalem tam pod dekiel ale niewidzialem zadnej daty waznosci > co tam powinno byc? Powinna być nazwa producenta, typ zbiornika, pojemności, numer seryjny, data ważności homologacji etc. Jednym słowem coś w rodzaju tabliczki znamionowej. Ja dla świętego spokoju spisałem sobie te dane i poprosiłem producenta butli o duplikat świadectwa homologacji. Koszt to ok. 30 pln. Co prawda przy kolejnych przeglądach w tej samej stacji nikt mnie już o ten papier nie pytał (wszak dane mieli już w komputerze), ale w razie potrzeby mam już co pokazać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr_M Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > niewiem, ale jak jest to chyba juz nie cofna? Raczej nie. Coś mi się zdaje, że było to załatwione "na sposób polski"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > jak to wyglada? papier a4 z informacjami o bultli - pojemność, próba szczelności wymiary itp najważniejsze - ważność homologacji linka - procedura zamawiania duplikatu - jest też foto z parametrami wybitymi na butli > podobno sam zakladal dawno to musiało być musi być homologacja na instalację - elementy, faktura zakładu uprawnionego do montażu instalacji lpg bez tego WK nie wbije LPG do DR sprawdź dobrze zanim wpadniesz w kanał ... mnie brak paru świstków kosztował kilka stówek żeby to legalnie wyprowadzić (LPG nie było wbite w DR) jest karta pojazdu ? tam też wbija się instalkę - choć nie zawsze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Koonrad Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > ..a przepraszam, dlaczego ? > rownie dobrze nie powinno sie kupowac aut w ktorych wlasciciel > cokolwiek robil sam, chocby zmienial sam kola albo np. klocki > hamulcowe... procedura zmiany koła jest chyba trochę łatwiejsza od ingerencji w elektrykę pojazdu, silnik i konstrukcję ? ja koła i klocki zmieniam sam, ale za instalkę bym się nie brał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VojciechU Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > ..a przepraszam, dlaczego ? > rownie dobrze nie powinno sie kupowac aut w ktorych wlasciciel > cokolwiek robil sam, chocby zmienial sam kola albo np. klocki > hamulcowe... Stopień skomplikowania tych czynności i wiedza niezbędna do ich wykonania trochę się chyba różnią, prawda ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 7 Maja 2008 Udostępnij Napisano 7 Maja 2008 > Stopień skomplikowania tych czynności i wiedza niezbędna do ich > wykonania trochę się chyba różnią, prawda ? Jak patrzę na większość instalek, to myślę, że sam bym lepiej założył.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.