Eniek Napisano 9 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2008 Od wczoraj mam taki problem Temperatura na maxa przy 90km/h A silnik ja stanę to jakby zimny. Dodam się przed chwilą usłyszałem strzał pod maska i płynu w zbiorniczku nie było. Co to się stało? POMOCY!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzesiox Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 > Od wczoraj mam taki problem > Temperatura na maxa przy 90km/h > A silnik ja stanę to jakby zimny. Dodam się przed chwilą usłyszałem > strzał pod maska i płynu w zbiorniczku nie było. > Co to się stało? POMOCY!!! Wygotował się? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuro Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 moze czujnik walnal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 > Od wczoraj mam taki problem > Temperatura na maxa przy 90km/h > A silnik ja stanę to jakby zimny. Dodam się przed chwilą usłyszałem > strzał pod maska i płynu w zbiorniczku nie było. > Co to się stało? POMOCY!!! a na chodnik wody nie zgubiłeś po tym strzale ?? Ile wody dolałeś ?? Może termostat się zablokował , UPG , jakiś wyciek płynu ...?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 10 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Pod domem było pełno płynu na chodniku a zbiornik pusty. Dodam że jak silnik wystygł to zalałem płynu do chłodnic i odpaliłem auto pyrkało sobie dadawałem lekko gazu i jak było ponad połową to sie woda zaczeła gotować. A wentylator ani rusz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 10 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 > Pod domem było pełno płynu na chodniku a zbiornik pusty. Dodam że jak > silnik wystygł to zalałem płynu do chłodnic i odpaliłem auto > pyrkało sobie dadawałem lekko gazu i jak było ponad połową to > sie woda zaczeła gotować. A wentylator ani rusz... a teraz ucieka płyn dalej ?? Ogólnie nie jeźdźij tak , bo i tak nie wiadomo co się jeszcze zepsuło od przegrzania , zacznij od sprawdzenia wentylatora na krótko i termostatu i sprawdzenia gdzie plyn ucieka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szulu Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 > Pod domem było pełno płynu na chodniku a zbiornik pusty. Dodam że jak > silnik wystygł to zalałem płynu do chłodnic i odpaliłem auto > pyrkało sobie dadawałem lekko gazu i jak było ponad połową to > sie woda zaczeła gotować. A wentylator ani rusz... Imho padł Ci termostat, ponieważ przy jeździe 90km/h nawet jak wentyl nie działa to i tak autka nie zagrzejesz Zobacz czy jak samochód zaczyna łapać temperaturę to czy leci ciepły płyn do chłodnicy, jak nie to termostat (no chyba, że od razu leci to też termostat tylko zablokowany w pozycji otwarty ) Aha, popatrz na węże i zbiorniczek czy całe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 > Imho padł Ci termostat, ponieważ przy jeździe 90km/h nawet jak wentyl > nie działa to i tak autka nie zagrzejesz Zobacz czy jak > samochód zaczyna łapać temperaturę to czy leci ciepły płyn do > chłodnicy, jak nie to termostat (no chyba, że od razu leci to > też termostat tylko zablokowany w pozycji otwarty ) Aha, popatrz > na węże i zbiorniczek czy całe. no jak by był otwarty na stałe to by mu się nie gotował Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szulu Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 > no jak by był otwarty na stałe to by mu się nie gotował Wiem, tylko z rozpędu opisałem co jest jak jest zablokowany w drugą stronę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 11 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Dzięki wszystkim za pomoc!!! Padł termostat bo już przy ponad połowie wentyl powinien sie załaczać. Kuzyn też ma siene 1,6 i u niego się załączał pogrzebalismy troche i jednak termostat. Tylko dlaczego on taki drogi 140 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 11 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 > Dzięki wszystkim za pomoc!!! > Padł termostat bo już przy ponad połowie wentyl powinien sie > załaczać. Kuzyn też ma siene 1,6 i u niego się załączał > pogrzebalismy troche i jednak termostat. > Tylko dlaczego on taki drogi 140 zł. i oby był to tylko termostat jak tak przegrzewałeś silnik .. a skąd upływ płynu zlokalizowałeś ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 13 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 Padł termostat i czujnik temperatury. Bo po wymianie termostatu wszystko ładnie chodziło tylko wntylator sie nie włącza ale gdzieś przeczytałem ze to moze być czujnik temperatury i właśnie on też padł. W poniedziałek będzie wymieniany i znów będę mógł śmigać. Wyciek był przy chłodnicy tam na dole obejma dobrze nie trzymała wężyka i wyciekało. Wtedy dostawał za duzo powietrza i mozę dlatego termostat poszedł. Przy tych wysokich temperaturach warto zaglądnać na swój układ chłodzenia. Aby nie było niespodzianek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
goofer0 Napisano 13 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 13 Lipca 2008 > Padł termostat i czujnik temperatury. Bo po wymianie termostatu > wszystko ładnie chodziło tylko wntylator sie nie włącza ale > gdzieś przeczytałem ze to moze być czujnik temperatury i właśnie > on też padł. W poniedziałek będzie wymieniany i znów będę mógł > śmigać. > Wyciek był przy chłodnicy tam na dole obejma dobrze nie trzymała > wężyka i wyciekało. Wtedy dostawał za duzo powietrza i mozę > dlatego termostat poszedł. Przy tych wysokich temperaturach > warto zaglądnać na swój układ chłodzenia. Aby nie było > niespodzianek sprawdziłeś czy wentylator się w ogóle włącza ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 14 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Jasne. Temperatura lekko nad połową i już śmigło sie kręci. Jak na benzynie tak i na LPG. Superancko Teraz spokojnie mogę jeździć. Pytanie jeszcze. Czy płyn od wspomagania jakoś można wymienić? Lub czy tam sie jakiegos dolewa bo nie wiem co wogóle tam jest ledwo nad minium. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aRtiDG Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Jasne. Temperatura lekko nad połową i już śmigło sie kręci. Jak na > benzynie tak i na LPG. Superancko Teraz spokojnie mogę jeździć. > Pytanie jeszcze. Czy płyn od wspomagania jakoś można wymienić? Lub > czy tam sie jakiegos dolewa bo nie wiem co wogóle tam jest ledwo > nad minium. ja spuściłem olej wspomagania wężykiem od góry wlałem nowy i śmiga Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek_p Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Jasne. Temperatura lekko nad połową i już śmigło sie kręci. Jak na > benzynie tak i na LPG. Superancko Teraz spokojnie mogę jeździć. > Pytanie jeszcze. Czy płyn od wspomagania jakoś można wymienić? Lub > czy tam sie jakiegos dolewa bo nie wiem co wogóle tam jest ledwo > nad minium. U mnie ledwo nad minimum jest od 10 lat, więc ja bym się nie przejmował tylko obserwował, jak będzie ubywać to dolewaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Tylko jaki tam olej dolewać..? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek_p Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Fiat leje do wszystkiego poza silnikiem oleje TUTELLA, wbij w gogle wspomaganie/ wspomagania tutella i będziesz wiedział po kilku sekundach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eniek Napisano 15 Lipca 2008 Autor Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Dzięki serdeczne.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sienolot Napisano 15 Lipca 2008 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 > Dzięki serdeczne.... Jak już kupisz nowy na dolewkę, to wyciągnij strzykawką trochę starego i pomieszaj. Sprawdź, czy jest mieszalny i się nic nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.