Czy kupować Siene?

[rds]

> z Twoich postów wnioskuję, że masz 1,2 w wersji EL.

> a wystarczyło dołożyć nieco kasy przy zakupie i nie miałbyś połowy

> tych smutnych przeżyć

Przeczytaj wszystkie posty a zauważysz że te auto co nieco wyposazyłem. Tutaj nie chodzi akurat o wyposazenie, bo to juz inna bajka....

Nie żaluję ze wtedy wybrałem 1.2. Jakby ktos mi dawał teraz 1.6 16v to bym tez nie chciał. Chodzi ma akurat o ten konkretny model silnika

Kiedyś miałem okazje robic silnik 2.0 20v z Bravo. Połączenie części włoskich, niemieckich i francuskich w jednym.

Akurat DLA Fiata im prostszy silnik tym lepiej wykonany. Jak wspomne ten układ zapłonowy w 2.0 20v na Boschu to do dzis mam niecheć jak ktos przyjeżdza do mnie z takim silnikiem. . .

Ale wtedy sobie z tym poradziłem a problem był nie lada wyzwaniem...

[mrarek]

> Przeczytaj wszystkie posty a zauważysz że te auto co nieco

> wyposazyłem. Tutaj nie chodzi akurat o wyposazenie, bo to juz

> inna bajka....

ale co wyposażyłeś????? fotele z beemki?? spojler na klape?? no odpuść takie mydliny...

w "droższej" wersji miałbyś zegary z obrotkiem, zakryte blachy w środku, stabilizator na przodzie (chociaż wydawało mi się, że do 1,2 już był w standardzie), pewno jeszcze chowek nad bezpiecznikami, oświetlenie schowka, dzieloną tylną kanapę, zderzaki w kolorze nadwozia, poduchę w kierownicy... wymieniać więcej??

kwestia załadunku bagażnika - niestety, ale jest pas tylny, który jest wzmocnieniem. a porównywanie załadunku do sieny i do uno... no nie komentuję tej róznicy w otwieraniu drzwi w uno, a klapy w sienie

[szuro]

kupiles wersje bieda to teraz nie placz jaki to badziewny samochod.....mnie tez pusty smiech ogarnia jak wsiadam do sieny 1,4 EL mojego dziadka gdzie mam gole blach brak wspomagania,elektryki czy nawet nie ma mieszka na hamulec reczny...sam dokonales takiego wyboru wybierajac wersje EL.....zeby nie bylo moja siena w tym roku konczy 11 lat i ani razu mnie nie zawiodla....lata jak szalona, odpala w najwieksze mrozy. A za jej wyglad coraz bardziej ja lubie jak widze niektorych zdziwioncyh lepkow w betach,hondach czy innych golfach ktorzy zostaja daleko z tylu na swiatlach Pozdro

[rds]

> ale co wyposażyłeś????? fotele z beemki?? spojler na klape?? no

> odpuść takie mydliny...

> w "droższej" wersji miałbyś zegary z obrotkiem, zakryte blachy w

> środku, stabilizator na przodzie (chociaż wydawało mi się, że do

> 1,2 już był w standardzie), pewno jeszcze chowek nad

> bezpiecznikami, oświetlenie schowka, dzieloną tylną kanapę,

> zderzaki w kolorze nadwozia, poduchę w kierownicy... wymieniać

> więcej??

> kwestia załadunku bagażnika - niestety, ale jest pas tylny, który

> jest wzmocnieniem. a porównywanie załadunku do sieny i do uno...

> no nie komentuję tej róznicy w otwieraniu drzwi w uno, a klapy w

> sienie

Schowek nad bezpiecznikami mam, podcuhe tez mam, stabilizator tez mam, oświetlenie schowka tez, wspomaganie, zegary z obrotkiem. Elektryczne szyby. Nieuważnie czytasz. Wcześniej juz to wymieniłem. Zderzaków w kolorze nadwozia nie chciałem i nie chce.

[rds]

> kupiles wersje bieda to teraz nie placz jaki to badziewny

> samochod.....mnie tez pusty smiech ogarnia jak wsiadam do sieny

> 1,4 EL mojego dziadka gdzie mam gole blach brak

> wspomagania,elektryki czy nawet nie ma mieszka na hamulec

> reczny...sam dokonales takiego wyboru wybierajac wersje

> EL.....zeby nie bylo moja siena w tym roku konczy 11 lat i ani

> razu mnie nie zawiodla....lata jak szalona, odpala w najwieksze

> mrozy. A za jej wyglad coraz bardziej ja lubie jak widze

> niektorych zdziwioncyh lepkow w betach,hondach czy innych

> golfach ktorzy zostaja daleko z tylu na swiatlach Pozdro

Następny kolega który nie doczytał moich postów. Auto jest doposażone. Ale akurat nie chodzi mi o wyposażenie w tym aucie.

[mrarek]

> Schowek nad bezpiecznikami mam, podcuhe tez mam, stabilizator tez

> mam, oświetlenie schowka tez, wspomaganie, zegary z obrotkiem.

> Elektryczne szyby. Nieuważnie czytasz. Wcześniej juz to

> wymieniłem. Zderzaków w kolorze nadwozia nie chciałem i nie

> chce.

zanim napiszesz, że nieuważnie czytam, to poczytaj sam CO napisałeś

A ja dorzuciłem aluski borbety 15", delikatny spojler na klape, dołożyłem fotele od BMW, elektryczne szyby z domykaniem po włączeniu alarmu, stabilizator na przód od wersji 16v, oraz dorzuciłem zegary z obrotkiem także z wersji 16v. Aha wspomaganie tez dorzuciłem bo nie było.

skoro masz oświetlenie schowka, schowek etc. to masz zupełnie DZIWNĄ wersję. niewiem - może typowy szczepan. wersje EL nie miały tego wyposażenia, zaś wersje HL nie miały gołej blachy w środku. albo przeróbka nieudana, albo szczepan

[rds]

Co za problem dołożyć:

-schowek z oświetleniem

-pokrywe bezpieczników z schowkiem

-wspomaganie

-elektryczne szyby

-zegary z obrotomierzem

-spoiler na tylna klape

-aluski

-stabilizator

Czy to jest coś co wymaga tak wiele pracy ???

Fakt, akurat wspomaganie to był problem bo w bloku silnika niema otworów na wszystkie śruby łapy tej pompy, ale zrobiłem swoje mocowanie i jest ok.

Co w tym takiego dziwnego ???

Nadal nie czytasz ze zrozumieniem.....

Sam zacytowales moj teskt gdzie napisałem ,,że dołożyłem" te wyposażenie. A ty mi piszesz ze wersje EL nie miały tego wysposażenia. To akurat wiem nie musisz mi tego przypominac.

[mrarek]

> Co za problem dołożyć:

> -schowek z oświetleniem

> -pokrywe bezpieczników z schowkiem

> -wspomaganie

> -elektryczne szyby

> -zegary z obrotomierzem

> -spoiler na tylna klape

> -aluski

> -stabilizator

> Czy to jest coś co wymaga tak wiele pracy ???

> Fakt, akurat wspomaganie to był problem bo w bloku silnika niema

> otworów na wszystkie śruby łapy tej pompy, ale zrobiłem swoje

> mocowanie i jest ok.

> Co w tym takiego dziwnego ???

ty nie rozumiesz co piszesz

albo narzekasz, że jest golas i musiałeś to dokładać albo trzeba było od razu kupić wersję HL i mieć full wypas. dołożyłbyś sobie tylko tę deskę na klapę i heja pod remizę...

'DOŁOŻYŁEM" to znaczy zamontowałem, bo nie było. chyba takie jest sens słowa "DOŁOŻYŁEM". no może jeszcze "UZUPEŁNIŁEM", bo wcześniej "ZAOSZCZĘDZIŁEM" lub "NIE CHCIAŁO mi się dopytywać o szczegóły"

[rds]

> ty nie rozumiesz co piszesz

> albo narzekasz, że jest golas i musiałeś to dokładać albo trzeba było

> od razu kupić wersję HL i mieć full wypas. dołożyłbyś sobie

> tylko tę deskę na klapę i heja pod remizę...

Ja nie narzekam na golasa. Ja narzekam na ,,całokształt tego modelu samochodu". Na jego wygląd, funkcjonalność i niezawodność. Rozwiązania konstrukcyjne i tandetność wykonania tego auta. Wiem ze to jest auta do ludu, ale inne auta dla ludu nawet z tamtych lat, nawet starsze, są lepiej i staranniej wykonane.

[zachary76]

> Sieny nie sprzedaje bo po prostu nie opłaca mi sie.

Oddaj ją Owsiakowi , bedzie lepszy pożytek.

Twój problem polega na tym że kupiłeś złoma golasa, "doposażyłeś" w druciarni, a teraz pierdoły opowiadasz jak awaryjny to samochód.

Nie siej zamętu.

[mrarek]

> druciarni, a teraz pierdoły opowiadasz jak awaryjny to samochód.

i goły w dodatku

[szuro]

Ja narzekam na ,,całokształt tego modelu

> samochodu". Na jego wygląd, funkcjonalność i niezawodność.

> Rozwiązania konstrukcyjne i tandetność wykonania tego auta. Wiem

> ze to jest auta do ludu, ale inne auta dla ludu nawet z tamtych

> lat, nawet starsze, są lepiej i staranniej wykonane.

Teraz jedno podstawowe pytanie skoro uwazales ze ten samochod jest tandetny niefunkcjonalny i w ogole be to czemu go kupiles ? Samochody przed zakupem sie oglada wiesz

[rds]

Widze że towarszystwo na tym forum jest bardzo związane ze swoimi wozidłami. Zgadzam sie z wami jak to określacie Sienie mianem złomu.

Co za różnica czy ja cos dołoze np elektryke czy mi w salonie za dobra opłata???

Panowie, nie rozśmieszajcie mnie. Wiem że nie jesteście zadowoleni w większości z wyboru, ale po prostu nie potraficie się do tego przyznać.

Siena jest napewno mniej udanym autem choćby od Uo. Ile lat Uno było produkowane a ile Siena....

Uno przypomina wyglądem auto, .... Siena to jak to określali w tamtych latach pracownicy salonu fiata ,,pestka ze śliwki".

Kupiłem wtedy to auto gdyż wtedy jeszcze na nic lepszego nie było mnie stać. Nigdy więcej bym juz nie wybrał Fiata, większość osób posiadających te samochody ze mna sie zgadza.

Fiat to jest fiat, każdy wie jaki jest.

Jeszcze raz odradzam kupowania, tym bardziej jednego z najbardziej niudanych aut Fiata jakim jest Siena.

[mrarek]

> Widze że towarszystwo na tym forum jest bardzo związane ze swoimi

> wozidłami. Zgadzam sie z wami jak to określacie Sienie mianem

> złomu.

> Co za różnica czy ja cos dołoze np elektryke czy mi w salonie za

> dobra opłata???

> Panowie, nie rozśmieszajcie mnie. Wiem że nie jesteście zadowoleni w

> większości z wyboru, ale po prostu nie potraficie się do tego

> przyznać.

> Siena jest napewno mniej udanym autem choćby od Uo. Ile lat Uno było

> produkowane a ile Siena....

> Uno przypomina wyglądem auto, .... Siena to jak to określali w

> tamtych latach pracownicy salonu fiata ,,pestka ze śliwki".

> Kupiłem wtedy to auto gdyż wtedy jeszcze na nic lepszego nie było

> mnie stać. Nigdy więcej bym juz nie wybrał Fiata, większość osób

> posiadających te samochody ze mna sie zgadza.

> Fiat to jest fiat, każdy wie jaki jest.

> Jeszcze raz odradzam kupowania, tym bardziej jednego z najbardziej

> niudanych aut Fiata jakim jest Siena.

NIE i jeszcze raz NIE - błędne twoje myślenie dziecka. jesteśmy związani, bo KUPILŚMY te samochody, chyba wszyscy w miarę przemyślanie kupili. jak kupiłem golasa, to nie narzekam, że golas.

że ci się nie podoba wygląd - po co kupowałeś??!! nie stać mnie na coś innego, a to na co mnie stać mi się nie podoba, to NIE KUPUJĘ. inaczej mam jakiś konflikt.

co do usterek - w każdym są. jedne większe inne mniejsze. IMHO mogą mniejsze albo większe, byle było opisane jak naprawić, wtedy mam pogląd - zrobię sam czy do warsztatu. chyba proste rozwiązanie??

a pisanie, że "większość osób posiadających te samochody ze mna sie zgadza" to równoznacze jest z tym, że "większość osób piszących na tym forum P/S myśli, żeś idiotą jest i dałeś się wciągnąć w jakiś pasztet ze sieną w roli głównej". ani ty nie masz wiarygodnych wyliczeń ILE tych osób jest, ani ja.

[sienolot]

> ze to jest auta do ludu, ale inne auta dla ludu nawet z tamtych

> lat, nawet starsze, są lepiej i staranniej wykonane.

Dobrze. Poprosimy przykłady aut, wtedy (1997-2000) w podobnej cenie i wielkości

Czyli najprościej, co zamiast Sieny, można było kupić w tym czasie za te same pieniądze

Coś Ty się uparł na to UNO.

Owszem przyzwoity samochód powiedziałbym nawet fajny (gdyby, nie ta rdza), ale do jasnej cholery, nie możemy go nazwać mniej awaryjnym, czy wygodniejszym.

[Sithpl]

> Widzę że towarszystwo na tym forum jest bardzo związane ze swoimi

> wozidłami. Zgadzam sie z wami jak to określacie Sienie mianem

> złomu.

> Co za różnica czy ja cos dołoze np elektryke czy mi w salonie za

> dobra opłata???

> Panowie, nie rozśmieszajcie mnie. Wiem że nie jesteście zadowoleni w

> większości z wyboru, ale po prostu nie potraficie się do tego

> przyznać.

> Siena jest napewno mniej udanym autem choćby od Uo. Ile lat Uno było

> produkowane a ile Siena....

> Uno przypomina wyglądem auto, .... Siena to jak to określali w

> tamtych latach pracownicy salonu fiata ,,pestka ze śliwki".

> Kupiłem wtedy to auto gdyż wtedy jeszcze na nic lepszego nie było

> mnie stać. Nigdy więcej bym juz nie wybrał Fiata, większość osób

> posiadających te samochody ze mna sie zgadza.

> Fiat to jest fiat, każdy wie jaki jest.

> Jeszcze raz odradzam kupowania, tym bardziej jednego z najbardziej

> niudanych aut Fiata jakim jest Siena.

Czytam i czytam cały przebieg dyskusji i jak zawsze sa trzy prawdy:

Prawda kolegi rds

Prawda reszty kolegów

i tak zwana GÓWNO PRAWDA:)

Moim skromnym zdaniem samochód pt: Siena /Palio jest tylko i wyłącznie tanim samochodem i tylko dla tego takim fajnym a pisanie o nim jak to jest b.dobry to pisanie głupot , b.dobry nie jest a jest tani i to jest jego zaleta. Co do awaryjności , to ktoś kiedyś napisał jak dbasz tak masz ja dodam jeszcze jak trafisz.Sam posiadam Palio 98r i kupiłem go bo po pierwsze szukałem czegoś jak najmłodszego z jak najmniejszym przebiegiem i poniżej 10 lat i wychodziło mi Palio/Siena a mogłem kupic za ta kasę o 5-7 lat starszego golfa z przebiegiem 250 000 km albo w podobnym roczniku np Eeskorta ale z rdza gratis:).Jednak ja wybrałem Palio 98 r 120 000 km bez rdzy, jestem z niego zadowolony ale gdybym miał więcej kasy kupił bym coś innego nowszego może był by to Fiat może coś innego ale nie była by to nowsza wersja Sieny czyli Albea czy Palio II chyba ze była by sytuacja tz.CCC (cena czyni cuda)

Pozdrawiam wszystkich posiadaczy Siena/Palio i tych byłych i tych obecnych i tych przyszłych dbam o swoje auto lubie je ale nie twierdzę ze jest super zaje fajne...

[szuro]

trzeba bylo lanosa sobie kupic :-) a w sumie teraz masz lanosa......nowa impreza w sumie tak wyglada a jak sam mowisz ze nie bylo cie stac to trzeba bylo sobie jakas uzywke kupic....golfa np

P.S moze dla mnie siena jest taka fajna bo to moj pierwszy samochod i mam na jej punkcie lekka korbe

[rds]

Moge jescze dodać tyle że w tym temacie niema dyskusji. Raptem 4 osoby które zachwalają te auto.. no i ja, przeciwko. Zeby tu było więcej userów to ta rozmowa byłaby bardziej obiektywna.

A tak to kilku stałych bywalców tego kącika, no i ja, zaglądający raz na jkiś czas.

Tak jak pisałem, i tak autor tego tematu decyduje a ja wyraziłem swoją opinię.

[Sithpl]

> trzeba bylo lanosa sobie kupic :-) a w sumie teraz masz

> lanosa......nowa impreza w sumie tak wyglada a jak sam mowisz

> ze nie bylo cie stac to trzeba bylo sobie jakas uzywke

> kupic....golfa np

> P.S moze dla mnie siena jest taka fajna bo to moj pierwszy samochod i

> mam na jej punkcie lekka korbe

jechałem po Lanosa a wróciłem z Palio Obaczajałem te Palio dlugi czas ale nie mialem tyle kasy ,ale jak jechalem po Lanosa 120 km od domu to pomyslałem , że jak nadłoze kolejne 30 km to nic sie nie stanie .Zajechałem , obejrzałem i na miejscu w aucie wisiała kartka z cena niższą o 900zł niż w internecie a stargowałem jeszcze 400zł i wróciłem Palio a Lanos został Na dzień dzisiejszy bardzo sie ciesze , że kupiłem kombi , każde następne teżm bym chciał w kombiaku.

ps.cały czas pisze o użwanym aucie , nowego Palio ani Sieny nigdy bym nie kupił tak jak Daci Logan. Naprzykład wolał bym za te okolo 30 tyś kupic kilkuletnie auto nawet Fiata niż nową Dacie , nie pisze tu o GOLFIE hihi

[rds]

> trzeba bylo lanosa sobie kupic :-) a w sumie teraz masz

> lanosa......nowa impreza w sumie tak wyglada a jak sam mowisz

> ze nie bylo cie stac to trzeba bylo sobie jakas uzywke

> kupic....golfa np

> P.S moze dla mnie siena jest taka fajna bo to moj pierwszy samochod i

> mam na jej punkcie lekka korbe

Hmmm czy Impreza jest podobna do Lanosa ?? Tego bym nie powiedział http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79c939d649566853.html

Nie widze żadnych podobieństw

P.S. Du używanych aut nie mam jakoś przekonania....

[Sithpl]

> Hmmm czy Impreza jest podobna do Lanosa ?? Tego bym nie powiedział

> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/79c939d649566853.html

> Nie widze żadnych podobieństw

> P.S. Du używanych aut nie mam jakoś przekonania....

Jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Jak nie ma dużo kasy to nowego nie kupisz , proste a druga sprawa wole używane auto niż nową Dacie Logan Z dacia Sandero już bym tak pewny nie był

[Darczi]

> ale co wyposażyłeś????? ciach (...)

mrarciu takie pytanko

w kazdej bogatej wersji HL byla poducha ??

[mrarek]

> mrarciu takie pytanko

> w kazdej bogatej wersji HL byla poducha ??

nie pamiętam teraz dokładnie, ale od 1999 była dla kierowcy CHYBA już obowiązkowa we wszystkich pojazdach

[szuro]

> mrarciu takie pytanko

> w kazdej bogatej wersji HL byla poducha ??

nie w kazdej ja mam 98 r bez poduchy. A do kolegi z impreza jak masz STI to zwracam honor ale przyznasz ze poprzednia wersja choc tez nie za bardzo urodziwa jakos lepiej wygladala

[Darczi]

> nie w kazdej ja mam 98 r bez poduchy. A do kolegi z impreza jak masz

> STI to zwracam honor ale przyznasz ze poprzednia wersja choc

> tez nie za bardzo urodziwa jakos lepiej wygladala

no wlasnie, tez mam 98 i brak poduchy swoja drog to dziwne wyposażenie

[rds]

> no wlasnie, tez mam 98 i brak poduchy swoja drog to dziwne

> wyposażenie

Moja EL miała poduche i nie musiałem dokładać

[rds]

> nie w kazdej ja mam 98 r bez poduchy. A do kolegi z impreza jak masz

> STI to zwracam honor ale przyznasz ze poprzednia wersja choc

> tez nie za bardzo urodziwa jakos lepiej wygladala

Dokładnie WRX STI TOP. Pełna wersja. Akurat kupowałem to dolar był niewiele ponad 2zł

[Darczi]

> Moja EL miała poduche i nie musiałem dokładać

widzisz ja mam HL, el.szyby i brak poduchy

[rds]

> widzisz ja mam HL, el.szyby i brak poduchy

To sobie zamontuj , idź w moje ślady

[Darczi]

> To sobie zamontuj , idź w moje ślady

duzo z tym roboty?? jakies czujniki itp ?

[rds]

> duzo z tym roboty?? jakies czujniki itp ?

Tak, jest sterownik poduchy, jeśli mnie pamięć nie myli gdzieś pod deska go widziałem. Jest w tym sterowniku także czujnik, który mierzy przeciążenie w chwili uderzenie a sterownik decyduje czy poduszke odpalić czy też nie.

[mrarek]

> no wlasnie, tez mam 98 i brak poduchy swoja drog to dziwne

> wyposażenie

do 1998 włącznie PK była za dopłatą. od 1999 zdaje się była w standardzie, bo taki jest wymóg producentów samochodów (podobnie jak teraz ABS jest w "standardzie").

nie znam się na zakładaniu poduszek, ale taka samemu założona może nie odpalić, kiedy powinna. jedno co wiem na 100% to musi być specjalny moduł w zegarach

[zachary76]

Zgadzam sie z wami jak to określacie Sienie mianem złomu.

Nie dorabiaj sobie faktów to własnej teorii.

Jakoś nie doczytałem w postach tego określenia.

[Darczi]

> do 1998 włącznie PK była za dopłatą. od 1999 zdaje się była w

> standardzie, bo taki jest wymóg producentów samochodów (podobnie

> jak teraz ABS jest w "standardzie").

> nie znam się na zakładaniu poduszek, ale taka samemu założona może

> nie odpalić, kiedy powinna. jedno co wiem na 100% to musi być

> specjalny moduł w zegarach

dzieki serdeczne, ciekawi mnie koszt załozenia poduchy np. w ASO czy w innym zakladzie, musze sprawdzic

[blue_]

> do 1998 włącznie PK była za dopłatą. od 1999 zdaje się była w standardzie, bo taki jest wymóg producentów

chyba nie do konca, ja mam z połowy 99r i poduchy nie ma pomimo ze wersja hl

[sienolot]

> dzieki serdeczne, ciekawi mnie koszt załozenia poduchy np. w ASO czy

> w innym zakladzie, musze sprawdzic

Musisz też wymienić przełącznik zespolony pod kierownicą.

[mrarek]

> chyba nie do konca, ja mam z połowy 99r i poduchy nie ma pomimo ze

> wersja hl

nie wiem dokładnie od którego miesiąca w 1999 roku. może sprawdź w eperze?? a może nie sprawdzaj, bo dowiesz się, że poducha była i auto jest...

[sienolot]

> nie wiem dokładnie od którego miesiąca w 1999 roku. może sprawdź w

> eperze?? a może nie sprawdzaj, bo dowiesz się, że poducha była i

> auto jest...

W autach 1997-1998 była to OPCJA.

W 1999r był już obowiązek montowania poduszek p. kierowcy.

[mrarek]

> W autach 1997-1998 była to OPCJA.

> W 1999r był już obowiązek montowania poduszek p. kierowcy.

a to już pisałem

pytanie czy ten obowiązek był od 1.01.1999 r.??

[sienolot]

> a to już pisałem

> pytanie czy ten obowiązek był od 1.01.1999 r.??

Nie znalazłem w google

[Darczi]

> Musisz też wymienić przełącznik zespolony pod kierownicą.

moze by podpasowal ten z marei bo kurde ona ma fajne tryby wycieraczek a tutaj tylko raz dwa i trzy

[mrarek]

> moze by podpasowal ten z marei bo kurde ona ma fajne tryby

> wycieraczek a tutaj tylko raz dwa i trzy

przecież wycieraczki nie są bezpośrednio sterowane wyłącznikiem pod kierownicą. ten wyłącznik tylko wizulanie informuje o trybie

[Darczi]

> przecież wycieraczki nie są bezpośrednio sterowane wyłącznikiem pod

> kierownicą. ten wyłącznik tylko wizulanie informuje o trybie

nie wiem nie znam sie chodzi o to ze w marei jest wieceh trybów a u nas tylko trzy

[blue_]

> a może nie sprawdzaj, bo dowiesz się, że poducha była i auto jest...

nie, nie jest.. kupiłem go od kumpla i jest pewny

[blue_]

> Co moge dobrego o tym aucie powiedziec ??? 10 lat i nawet śladu rdzy. Fakt, moze kilka nocy tylko pod chmurką stało, ale dopiero od 6 miesiecy prawie cały czas stoi w garazu. A tak deszcze, zima sól, normalne użytkowanie i rdzy brak, oczywiście konserwowałem go pare lat temu.

mam cinquecento 6 lat, jestem 3 właścicielem, auto ma 14 lat, nigdy nie było konserwowane i garażowane, eksploatowane zwłaszcza zimą i nie ma grama rdzy.

siene mam niecałe pół roku, poprzednim właścicielem był mój kumpel, i wiem ze tez jej nie garazował i tez nie ma grama rdzy

[blue_]

> Siena jest napewno mniej udanym autem choćby od Uno. Ile lat Uno było produkowane a ile Siena....

bez przesady.. na malucha wszyscy narzekali, a jezdzą do dzisiaj, i był produkowany 27 lat. ja sam wytrzymałem z malcem tylko 10 miesięcy

[Krzysztof888]

> bez przesady.. na malucha wszyscy narzekali, a jezdzą do dzisiaj, i

> był produkowany 27 lat. ja sam wytrzymałem z malcem tylko 10

> miesięcy

Ja również miałem malucha chyba nawet ze 3 lata.. tak się rozlaeciał ze nie było sensu go robić.. teraz mam Uniaka. Podłoge ma tak zjedzoną przez rdze, że ta podłoga od malucha wogóle się nie różni

[blue_]

no więc właśnie. sieny tak nie gniją, chyba ze była bita, w porównaniu do uno to juz duzo lepsze auto. sam kiedys chciałem kupic uno, ale mielismy w firmie. jak zobaczyłem te dziury w podłodze, progach i drzwiach, to zdecydowałem sie na cinquecento i nie załuje.

teraz rodzina mi sie powiekszyła, wiec potrzebuje czegos wiekszego. chciałem kupic skode felicje, ale w rezultacie one tez gniją i mają duzo starsze i słabsze silniki a na dodatek są droższe, wiec kupiłem siene