grand1 Napisano 24 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 witam w moim uniaku 1.0 fire cos stuka klekocze w silniku doszłem do tego że gdy z prawej strony tam gdzie sa 4 takie fajki w czasie, gdy silnik pracuje i docisne mocno 2 fajki dolne przestaje klekotać w silniku. W ZAŁĄCZNIKU DODAŁEM ZDJECIE: na zdj pokazalem te 4 fajki gdy dociskam 2 dolne nie klekota w silniku oczywiście gdy jest odpalony pomożecie coś z góry thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 24 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 To jest rozdzielacz zapłonu. Zdejmij go i zobacz czy palec rozdzielacza siedzi tak jak trzeba na wałku, bo wg mnie to właśnie on powoduje owe stukanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grand1 Napisano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 tzn chodzi o te 4 fajki czy dobrze siedzą ? dodam jeszcze że środki fajek śa pokryte zielonkawym nalotem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartolomeo Napisano 24 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 > tzn chodzi o te 4 fajki czy dobrze siedzą ? dodam jeszcze że środki > fajek śa pokryte zielonkawym nalotem to jest kopułka i palec rozdzielacza... wymień i powinno być oki groszowe sprawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hysek Napisano 24 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 > witam w moim uniaku 1.0 fire cos stuka klekocze w silniku doszłem do Wszystko fajnie, ale na foto to jest silnik 1.4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtu1989 Napisano 24 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 > Wszystko fajnie, ale na foto to jest silnik 1.4 Dokladnie 1.0 to to nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ceka1 Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 Odradzam tu dociskanie, poruszanie itp. manipulacje "obserwacyjne" bez dobrych rękawic elektroizolacyjnych, a najlepiej w ogóle oczywiście tylko w czasie pracy silnika; bo możesz nagle wierzgnąć, gdy na którymś kabelku wysokiego napięcia będzie przebicie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ceka1 Napisano 25 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2009 1. Odradzam tu dociskanie, poruszanie itp. manipulacje "obserwacyjne" bez dobrych rękawic elektroizolacyjnych, a najlepiej w ogóle oczywiście tylko w czasie pracy silnika; bo możesz nagle wierzgnąć, gdy na którymś kabelku wysokiego napięcia będzie przebicie. 2.Obejrzyj gniazda i wtyki fajek - często są obluzowane blaszane wtyki w fajkach kabli i luźno "latają" po włożeniu w gniazdach kopułki. Wtedy bywa tam też nalot, świadczący o iskrzenu i złym styku. Wtedy mozna to naprawić przez solidne wyczyszczenie korozji do czyściutkiego metalu, psik dobrym środkiem do styków typu elektrosol, a przede wszystkim usunięcie luzów lub wymianę kabli z luźnymi czy przekorodowanymi blachami wtyków. Często blaszki luźnych wtyków można uratować przez ich mechaniczne rozwarcie np. kawałkiem pręta odpowiedniej średnicy - tak, aby blachy po rozwarciu ciasno wchodziły w gniazdo kopułki. Często trudno to wyczuć, bo przeszkadzają gumowe oprawki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grand1 Napisano 26 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2009 no to niee 1.0 inne zdj z neta ale uklad ten sam wydaje mi sie że to wina nalotu zielonego na stykach wyczyszcze i zobaczymy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grand1 Napisano 27 Lutego 2009 Autor Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 wyczyscilem styki nic nie dalo jak docisne 2 dolne fajki w czasie pracy silnika to czuć jak cos ze srodka bije po tych 2 dolnych fajkach nie zeby je sciagało ale da sie lekko wyczuć gdy sie je trzyma no i gdy docisne faje klekota co dalej panowie z fantem ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekdrupi Napisano 27 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 Zdejmij wreszcie ta kopulke. To nie boli. 2 klipsy i bedziesz wiedzial na czym stoisz. Teraz zapewne kopulka i palec rozdzielacza do wymiany skoro zaczelo jedno o drugie ocierac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misq Napisano 27 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 27 Lutego 2009 > Zdejmij wreszcie ta kopulke. To nie boli. 2 klipsy i bedziesz > wiedzial na czym stoisz. Teraz zapewne kopulka i palec > rozdzielacza do wymiany skoro zaczelo jedno o drugie ocierac. Dokładnie i nie gmeraj w kablach WN bo mój tata elektryk przyzwyczajony to tego że może kopnąć dwa dni narzekał że przeze mnie mu ręka drętwieje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mario375 Napisano 28 Lutego 2009 Udostępnij Napisano 28 Lutego 2009 > witam w moim uniaku 1.0 fire cos stuka klekocze w silniku doszłem do > tego że gdy z prawej strony tam gdzie sa 4 takie fajki w czasie, > gdy silnik pracuje i docisne mocno 2 fajki dolne przestaje > klekotać w silniku. > W ZAŁĄCZNIKU DODAŁEM ZDJECIE: > na zdj pokazalem te 4 fajki gdy dociskam 2 dolne nie klekota w > silniku oczywiście gdy jest odpalony > pomożecie coś z góry thx Mam tak samo i za bardzo nie wiem co to jest ale na 90% aparat zapłonowy, a tam mogą hałasować te ciężarki, albo łozyskowanie osi aparatu, ewentualnie może to być łożysko wałka rozrządu, ale to tylko taka moja hipoteza. Może z pomocą forumowiczów rozwiążemy ten problem. A i na zimnym silniku tego nie słychać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grand1 Napisano 11 Marca 2009 Autor Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > Mam tak samo i za bardzo nie wiem co to jest ale na 90% aparat > zapłonowy, a tam mogą hałasować te ciężarki, albo łozyskowanie > osi aparatu, ewentualnie może to być łożysko wałka rozrządu, ale > to tylko taka moja hipoteza. Może z pomocą forumowiczów > rozwiążemy ten problem. A i na zimnym silniku tego nie słychać. Mi na zimnym and ciepłym tak samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 11 Marca 2009 Udostępnij Napisano 11 Marca 2009 > Mam tak samo i za bardzo nie wiem co to jest ale na 90% aparat > zapłonowy, a tam mogą hałasować te ciężarki, albo łozyskowanie > osi aparatu, ewentualnie może to być łożysko wałka rozrządu, ale > to tylko taka moja hipoteza. Może z pomocą forumowiczów > rozwiążemy ten problem. A i na zimnym silniku tego nie słychać. Jak ktoś ma smykałkę techniczną to warto rozebrać aparat zapłonowy i obadać ciężarki, u mnie przy jednym z nich puścił bolec na którym się wychyla i hałasowało, po zaklepaniu jest spokój, chociaż aparat zapłonowy i tak i tak troszkę hałasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.