Skocz do zawartości

Walka z przeciekiem wody do środka


kuzyn

Rekomendowane odpowiedzi

Otóż korzystając z wolnego czasu postanowiłem wreszcie pozbyc sie wilgoci gromadzącej się z przodu pod nogami kierowcy i pasażera. Doszedłem do wniosku,że woda musiała przedostawac się przez otwory technologiczne w podłodze na wysokości pedałów po stronie kierowcy oraz na tej samej wysokości po stronie pasażera.Materiał tłumiący ścianę grodziową był mokry na wysokości tych właśnie otworów.Mokry był także materiał tłumiący podłogę, więc profilaktycznie postanowiłem zaślepic także mały otwór technologiczny w kształcie półksiężyca znajdujący się po stronie pasażera w okolicach miejsca, gdzie wybity jest nr nadwozia.Dodam iż otwór ten po stronie kierowcy zaklejony był fabryczną czarną matą tłumiącą.Teraz zastanawiam się czy był to dobry krok, czy przez zaklejenie tych otworów "gdzieś indziej" nie będzie stała mi woda? Sprawdziłem także dokładnie podłogę w poszukiwaniu ewentualnych dziur wywołanych rudą i nic.Wszystkie zaślepki też były na swoim miejscu,więc to raczej tamtędy woda musiała się przedostawac.Na zdjęciu zaznaczone jest miejsce gdzie mniej więcej znajdują się otwory, które zaślepiłem.

Teraz śmigam bez wytłumienia i niektórych plastików i czekam na deszcz biglaugh.gif

282238628-srodek.jpg

post-29408-14352501427924_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tez mi sie tak wydaje - szczegolnie wysokosc tej wilgotnosci.

a co niby przecieka ? Moze zaczyna linka gazu cieknąć ? bosz... moze po prostu nie zauwazyl jeszcze przecieku od strony nagrzewnicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A może nagrzewnica ci cieknie?

Nie sądze, sprawdzałem i sama nagrzewnica jest sucha.Materiał na ścianie grodziowej mokry był tylko na wysokości otworów technologicznych i po ich stronie.Od strony nagrzewnicy był suchy.Poza tym nie ma zapachu płynu chłodniczego w samochodzie.

> I poczekaj aż AsKier przybędzie. On też walczył z przeciekami jak z

> wiatrakami... Może coś podpowie.

Nie ma to jak rozmawiac z doświadczonym człowiekiem (bez urazy wink.gif ).Dzisiaj u mnie padał deszcz, przejechałem dosyc spory odcinek po mokrej drodze i jak narazie w aucie jest sucho yay.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> tez mi sie tak wydaje - szczegolnie wysokosc tej wilgotnosci.

A ja obstawiam, ze przednia szyba mu puszcza wode.

Moj kompel, co mieszka obok mnie ma identyczny problem i na pewno nie jest to wina nagrzewnicy, tylko na 99% nieszczelnosci przedniej szyby oslabiony.gif. Zrobi sie cieplo i znajdzie sie troche czasu, to bede z nim badal ta sprawe.

Jesli cieknie nagrzewnica, to czus zapach plynu, no i oczywiscie tego czegos ubywa w ukladzie chlodzenia.

Mam pomysl. Niech wezmie kogos do pomocy, sam wejdzie do srodka samochodu, a pomocnik niech leje wode na przednia szybe waytogo.gif. Jesli jest jakas nieszczelnosc, to w kabinie pojawi sie woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam pomysl. Niech wezmie kogos do pomocy, sam wejdzie do srodka

> samochodu, a pomocnik niech leje wode na przednia szybe . Jesli

> jest jakas nieszczelnosc, to w kabinie pojawi sie woda.

Na początku też obstawialem przeciek w okolicach szyby,ale materiał tłumiący na ścianie grodziowej mokry był tylko na wysokości otworów technologicznych czyli znacznie poniżej szyby.Następnego dnia po zaślepieniu myłem samochód myjką ciśnieniową i było sucho.Wczoraj po jeździe w deszczu także wody nie było,wiec mam nadzieję, że rozwiązałem problem smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Był przeciek i w Punto II ... Auto było stuknięte z przodu z lewej strony, no i po naprawie zaczęła pojawiać się woda szczególnie po stronie pasażera. Okazało sie najgorsze z możliwych. Nagrzewnica cała, szyba szczelna...Rozszczelniła się gródź przednia...na łączeniu z nadkolem. Niestety uszczelnienie wiązało się z koniecznością zdemontowania całej deski rozdzielczej tak, że gródź była całkowicie widoczna. Lanie wody na auto pokazało wyraźnie gdzie cieknie (ciekło). Rdzawe smugi były widoczne. Odpukać od roku jest OK...sucho.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.