rafak Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Witam. Mam następujący problem. Padła mi świeca żarowa i mechanikowi nie udało się jaj wykręcić. Powiedział, że może uszkodzić głowice przy wykręcaniu lub ukręcić świecę i dlatego szukam jakiegoś innego wyjścia z sytuacji. Auto oczywiście zapala bez problemu, ale komputer się odzywa. Czy ktoś zetknął się z takim problemem i wie jak go rozwiązać ? Czy jest jakiś sposób na wykręcenie świecy bez ryzyka uszkadzenia głowicy ? Z góry dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Może została wklejona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafak Napisano 13 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 > Może została wklejona Nie sądzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 coca cola na noc , puszcza kazdy zapieczony gwint. Z wlasnych doswiadczen przezylem jedno auto z silnikiem w ktory byla wspawana/wklejona/polaczona glutem/ umocowana polaczeniem _nierozbieralnym_ swieca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 14 Maja 2009 Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Ja słyszałem i widziałem ( u Master'sa jest fajny watek ) o różnych innowacjach Ale może faktycznie dobry odrdzewiacz.... lub nie ruszać jesli jest dobra i ma 0,5- 1 Ohma rezystancji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafak Napisano 14 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 > coca cola na noc , puszcza kazdy zapieczony gwint. > Z wlasnych doswiadczen przezylem jedno auto z silnikiem w ktory byla > wspawana/wklejona/polaczona glutem/ umocowana polaczeniem > _nierozbieralnym_ swieca Problem nie jest chyba z gwintem, bo pare obrotów można zrobić i dalej świeca ani drgnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rafak Napisano 14 Maja 2009 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 > Ja słyszałem i widziałem ( u Master'sa jest fajny watek ) o różnych > innowacjach > Ale może faktycznie dobry odrdzewiacz.... lub nie ruszać jesli jest > dobra i ma 0,5- 1 Ohma rezystancji Nie jest dobra, bo właśnie padła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
some1 Napisano 14 Maja 2009 Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 > Problem nie jest chyba z gwintem, bo pare obrotów można zrobić i > dalej świeca ani drgnie. no to masz jakiegos paprocha w gwincie albo sam gwint juz jest uszkodzony i czeka az go "przekrecisz". Pol biedy jak sie poddadzą rowki na swiecy... Mimo wszystko walczylbym jakims wd40 na max zeby wyplukac... albo jesli jest mozliwosc to nawet kompresor z powietrzem. Tyle ze przy tych operacjach to nalezalo by troche odkazic miejsce operacji bo kazdy wrzucony paproch do "gara" nie jest mile widziany. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lisek Napisano 14 Maja 2009 Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 > Pol biedy jak sie poddadzą rowki na swiecy... > Mimo wszystko walczylbym jakims wd40 na max zeby wyplukac... Niestety gwint na świecy sie nie podda tylko w korpusie głowic - aluminiowy .... tak jak piszesz WD-40 i raz do przodu raz do tyłu.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 > Mam następujący problem. Padła mi świeca żarowa i mechanikowi nie > udało się jaj wykręcić. Powiedział, że może uszkodzić głowice > przy wykręcaniu lub ukręcić świecę i dlatego szukam jakiegoś > innego wyjścia z sytuacji. [...] Mam taki sam problem. ASO uczciwie powiedziało że mogą zaryzykować ale najpewniej zerwie się gwint na głowicy. Na razie sobie darowałem ale przed zimą trzeba będzie coś wykombinować. Udało Ci się coś z tym zrobić czy zostawiłeś? BTW widziałem jeden patent w warsztacie jak kolesie zdemontowali z wierzchu co się da i grzali świecę od góry palnikiem i próbowali wykręcić. W sumie udało się ale nie wiem... trochę się boję takiej metody. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 > trochę się boję takiej metody. i słusznie , to jest dobre przy ciągniku lub maszynie rolniczej, ale nie przy aluminiowej głowicy. sam nie raz stosowałem takie experymenty ale jak napisałem tylko przy maszynach rolniczych, ewentualnie jeszcze w wojsku przy T ileś tam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alkor Napisano 25 Maja 2009 Udostępnij Napisano 25 Maja 2009 > i słusznie , to jest dobre przy ciągniku lub maszynie rolniczej, ale > nie przy aluminiowej głowicy. > sam nie raz stosowałem takie experymenty ale jak napisałem tylko przy > maszynach rolniczych, ewentualnie jeszcze w wojsku przy T ileś > tam. No tak tylko w takim razie jak ją wyjąć żeby nic nie urwać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.