jpy Napisano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 witam, czy warto samemu wymienić termostat czy lepiej jechać do aso i się nie grzebać ? termostat się nie domyka. z tego co znalazłemna necie jest tam jakiś dziwny temat cewek, oringa i wycieków oleju spod cewek w przypadku jak się tego nie potraktuje silikonem. co Wy na to ? za termostat wahlera lub verneta zapłacę 40zł w IC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 > witam, > czy warto samemu wymienić termostat czy lepiej jechać do aso i się > nie grzebać ? termostat się nie domyka. > z tego co znalazłemna necie jest tam jakiś dziwny temat cewek, oringa > i wycieków oleju spod cewek w przypadku jak się tego nie > potraktuje silikonem. > co Wy na to ? > za termostat wahlera lub verneta zapłacę 40zł w IC. hej żadnych cewek nie ruszasz po kolei 1.stawiasz samochód tak by strona kierowcy była wyżej niż pasażera 2. zaopatrujesz się w Paraflu i opaskę na wąż oraz wodę destylkę no i np 2 słoiki by sobie paraflu wymieszać "pół na pół" 3. otwierasz maskę i odpinasz rurę idącą od pasa przedniego do obudowy filtra 4. odpinasz fitr 5. odkręcasz obudowę filtra ( 2 śrubki na kluczyk10) 6. następnie odpinasz śrubokrętem opaskę na wężu idącym do chłodnicy i powoli go zsuwasz z rury termostatu 7. bierzesz grzechotkę z przedłużką i odkręcasz 2 śruby mocujące termostat do bloku silnika 8. następnie dokładnie osuszasz i oczyszczasz miejsce mocowania termostatu -w zestawie jest uszczelka- można ją przesmarować uszczelniaczem wysokotemperaturowym np wurth black 9. składasz w odwrotnej kolejności dociągając na zmianę śruby 10 wlewasz płyn pamiętając by przed wlaniem do chłodnicy odkręcić odpowietrzacz na chłodnicy i wlewać aż się przeleje 11. zakręcasz i uruchamiasz samochód aż się nagrzeje ( włącz na max ogrzewanie) a następnie odkręcasz lekko odpowietrzacz na wężu od nagrzewnicy- z tyłu silnika - uwaga można się poparzyć 12. resztę sposobów odpowietrzania w poście pt "falująca wskazówka" a i polecam oryginalny termostat- miałem oba jak znajdę odpowiednie foto silnika to wrzucę ja bym zapłacił parę groszy i oddał do ASO - ryzyko jest że będzie wskaźnik falował wiec to będzie potem Aso kłopot a nie Twój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiekagus Napisano 5 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 5 Grudnia 2009 Derek, co do hamulców nie mogę Cię pojąć, ale ten manual zrobiłeś, że nie ma bata we wsi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
netka1 Napisano 6 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 Dobrze by było wrzucić to na naszą stronkę do manuali. Gratuluję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jpy Napisano 6 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 6 Grudnia 2009 > hej > żadnych cewek nie ruszasz > po kolei > 1.stawiasz samochód tak by strona kierowcy była wyżej niż pasażera > 2. zaopatrujesz się w Paraflu i opaskę na wąż oraz wodę destylkę no i > np 2 słoiki by sobie paraflu wymieszać "pół na pół" > 3. otwierasz maskę i odpinasz rurę idącą od pasa przedniego do > obudowy filtra > 4. odpinasz fitr > 5. odkręcasz obudowę filtra ( 2 śrubki na kluczyk10) > 6. następnie odpinasz śrubokrętem opaskę na wężu idącym do chłodnicy > i powoli go zsuwasz z rury termostatu > 7. bierzesz grzechotkę z przedłużką i odkręcasz 2 śruby mocujące > termostat do bloku silnika > 8. następnie dokładnie osuszasz i oczyszczasz miejsce mocowania > termostatu -w zestawie jest uszczelka- można ją przesmarować > uszczelniaczem wysokotemperaturowym np wurth black > 9. składasz w odwrotnej kolejności dociągając na zmianę śruby > 10 wlewasz płyn pamiętając by przed wlaniem do chłodnicy odkręcić > odpowietrzacz na chłodnicy i wlewać aż się przeleje > 11. zakręcasz i uruchamiasz samochód aż się nagrzeje ( włącz na max > ogrzewanie) a następnie odkręcasz lekko odpowietrzacz na wężu od > nagrzewnicy- z tyłu silnika - uwaga można się poparzyć > 12. resztę sposobów odpowietrzania w poście pt "falująca wskazówka" > a i polecam oryginalny termostat- miałem oba > jak znajdę odpowiednie foto silnika to wrzucę > ja bym zapłacił parę groszy i oddał do ASO - ryzyko jest że będzie > wskaźnik falował wiec to będzie potem Aso kłopot a nie Twój dzięki !, że się Tobie chciało. vernet ponoć robi termostaty dla fiata. ale skoro sugerujesz aby kupić oryginał to chyba tak zrobię. mój wytrzymał blisko 6 lat. co do falowania wskaźnika, zmieniłem płyn jakiś czas temu i tego problemu nie miałem, licze że i tym razem się uda. czy podczas demontażu termostatu wypadnie dużo płynu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 > dzięki !, że się Tobie chciało. chłopie jakbyś wymienił samemu 5 termostatów rożnych producentów to też byś wiedział co i jak > vernet ponoć robi termostaty dla fiata. nie - dla pandy robi Behr > ale skoro sugerujesz aby kupić oryginał to chyba tak zrobię. > mój wytrzymał blisko 6 lat. no i super > co do falowania wskaźnika, zmieniłem płyn jakiś czas temu i tego > problemu nie miałem, licze że i tym razem się uda. > czy podczas demontażu termostatu wypadnie dużo płynu ? myślę że jak ustawisz w odpowiedni sposób samochód to jakieś 0,5-0,7 litra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomkowski Napisano 7 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2009 > Dobrze by było wrzucić to na naszą stronkę do manuali. > Gratuluję Za zgodą autora opis umieszczony w Plikowni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jpy Napisano 9 Grudnia 2009 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2009 > chłopie jakbyś wymienił samemu 5 termostatów rożnych producentów to > też byś wiedział co i jak > nie - dla pandy robi Behr > no i super > myślę że jak ustawisz w odpowiedni sposób samochód to jakieś 0,5-0,7 > litra a więc dziś zmieniłem termostat/jak rasowy mechanik-wieczorem pod blokiem/, zajęło mi to 1h, generalnie jest bardzo mało miejsca. bez śćiągania cewek, kompa i aku nie ma luksusu ale jest to wykonalne. po odkręceniu śrub mocujących termostat odklejamy go od głowicy i razem z wężem bierzemy do góry celem zdjęcia fabrycznej opaski, nie da się zdjąć fabrycznej opaski na przykręconym termostacie. termostat siedzi bardzo mocno w wężu, przez skręcanie da się jednak zdjąć. następnie opieramy wąż o aku i czyścimy powierzchnię do której przylega termostat - część widać a część nie, ale delikatnie paznokciem i resztki starej uszczelki bez problemu schodzą. przed całą operacją należy uważnie obejrzeć zdjęcia, które zrobił autor umieszczonego już manuala, ta wiedza będzie na pewno pomocna. po przykręceniu nowego termostatu należy założyć wąż z opaską /28-40mm/, śrubą do góry /tuż pod cewką/ inaczej opaska przetrze drugi wąź idący pod spodem. wg podpowiedzi kupiłem orginalny termostat z orginalną uszczelką - zapłaciłem 93zł ale rezultat jest taki że wskazówka ani drgnie i stoi tak jak było na sprawnym termostacie po środku. co warto jeszcze dodać to fakt, że nie użyłem żadnego uszczelniacza, przecieków nie ma./na szczęście/. bardzo pomocna będzie lampa jarzeniowa 12V. i jeszcze jedno faktycznie producentem orginalnego termostatu jest BEHR made in italy. temperatura cokolwiek oznacza to 87*. - ale z uwagi na utrudnioną jego wymianę warto jest kupić oryginał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PapcioChmiel Napisano 11 Grudnia 2009 Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2009 >> zapłaciłem 93zł ale rezultat jest taki że wskazówka ani drgnie i > stoi tak jak było na sprawnym termostacie po środku. zobaczymy jak się zimno zrobi - "wariacje" termostatu ujawniają się przy minusowych temperaturach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.