Skocz do zawartości

Do oceniaczy ze zdjęć aut francuskich


chemicq

Rekomendowane odpowiedzi

> Co myślicie o tym bolidzie?

> linka do ogłoszenia

A co chcesz usłyszeć? zlosnik.gif Widać, że to auto to wóz dla osoby która aktualnie ma sporo pieniędzy i nie za bardzo wie co z nimi zrobić. Ja już to ogłoszenie kiedyś widziałem, facet buja się z autem dość długo (co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę wersję pojazdu). Włożona w to auto gotówka (zakup plus liczne naprawy) na pewno nie zwróci się. Do obsługi tego wynalazku dobrze mieć kogoś, kto rzeczywiście potrafi dłubać w tych egzemplarzach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A co chcesz usłyszeć? Widać, że to auto to wóz dla osoby która

> aktualnie ma sporo pieniędzy i nie za bardzo wie co z nimi

> zrobić. Ja już to ogłoszenie kiedyś widziałem, facet buja się z

> autem dość długo (co jest zrozumiałe, biorąc pod uwagę wersję

> pojazdu). Włożona w to auto gotówka (zakup plus liczne naprawy)

> na pewno nie zwróci się. Do obsługi tego wynalazku dobrze mieć

> kogoś, kto rzeczywiście potrafi dłubać w tych egzemplarzach.

Technicznie to skomplikowana maszyneria - tu nie trzeba się znać. Bardziej mi chodzi o nadwozie. Czy tylko mi się tak wydaje, czy każdy element ma inny odcień? A auto nie jest dla mnie akurat - dla mnie już utrzymanie Lagi 2.0 jest dość kosztowne, a ten tańszy na pewno nie będzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co myślicie o tym bolidzie?

> linka do ogłoszenia

Jak chcesz zostać specem od 3 litrowego biturbo to jedyna okazja zlosnik2.gifhehe.gifzlosnik2.gif, ale dlaczego niby sprawne auto na zdjęciach do sprzedaży ma wkręcony hak do holowania???? niewiem.gifspineyes.gifnono.gif

Maska ma inny odcień , z tyłu brakuje zaślepki do haka holowniczego, pod kierownicą KAMIENIE???? spineyes.gif ALBO RESZTKI SZYBY nono.gifnono.gifnono.gif

Ja bym TO omijał z daleka sick.gifsick.gifsick.gif...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co myślicie o tym bolidzie?

> linka do ogłoszenia

jak dla mnie hmm z wyglądu -> przepraszam - ale wieśniackie i jakieś niedorobione do końca.. chyba był jakiś składany frown.gif

jak to wcześniej kolega napisał - nie masz co z kasą robić - to hehe FAJNE crazy.gif

ale ja też bym omijała go z daleka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co myślicie o tym bolidzie?

> linka do ogłoszenia

10tys za safri biturbo... za ta kase dobrej laguny nie kupisz a co dopiero taki unikat

ktos kupil, pobawil sie i jak auto kompletnie padlo chce sprzedać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10tys za safri biturbo... za ta kase dobrej laguny nie kupisz a co

> dopiero taki unikat

> ktos kupil, pobawil sie i jak auto kompletnie padlo chce sprzedać

Ktoś kto chciał kupic to diametralnie zmienił zdanie.

Wczoraj bylismy koło Kutna, gdzie kupił Lagunę... w dieslu. L1Ph2 Nevada. Autko dokładnie sprawdzone na ścieżce zdrowia, przez blacharza, a także sczytane błędy z komputera. Z rzeczy do zrobienia amorki tył plus łyse wszystkie gumy (oryginał jeszcze!). Cena - 10200. Na razie jeszcze nie wiemy na 100% czy to dobry zakup - w jeden dzień sie nie sprawdzi aż tak dokładnie ale ze wszech miar wygląda dobrze (dużo lepiej niż moja laga, a nawet jego poprzednia). A co do takiego Safrane - fajnie się przejechać by było, ale mieć chyba jednak nie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 10tys za safri biturbo... za ta kase dobrej laguny nie kupisz a co

> dopiero taki unikat

> ktos kupil, pobawil sie i jak auto kompletnie padlo chce sprzedać

A swoją drogą, to wyobrażam sobie jakie to auto musiało robić wrażenie jak wyjechało wiele lat temu z fabryki. Ktoś, kogo było stać na tak wyrafinowaną wersję musiał mieć wtedy kasy jak lodu. Na drodze połykał pewnie większość aut. A teraz to niestety już tylko kupa złomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> A swoją drogą, to wyobrażam sobie jakie to auto musiało robić

> wrażenie jak wyjechało wiele lat temu z fabryki. Ktoś, kogo było

> stać na tak wyrafinowaną wersję musiał mieć wtedy kasy jak lodu.

> Na drodze połykał pewnie większość aut. A teraz to niestety już

> tylko kupa złomu.

Z dawnej świetności mało zostało skądinąd moja fascynacja niecodziennymi pojazdami udzieliła się koledze, choć auto w tym wieku i za te pieniądze najlepsze chyba już (zawsze?) ma za sobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.