Cinos Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 mam mokro pod wycieraczka kierowcy... woda jest zielonkawa, ale to na 99% nie sa glony Paraflu mam chyba niebieski? i raczej go ubywa w duzo mniejszych ilosciach niz to co mam na wykładzinie czy snieg ma mozliwosc sie jakos dostać pod podłoge (jak jeździlem w duzym sniegu) i sie tam roztopić? czy mozliwe jest aby lód z podszypia topił się i wleciał poprzez kanał wentylacyjny na nagrzewnice lekko się ubudził i wylądował na wycieraczce? czy po prostu czasem wlazlem z butami w sniegu i przelało się podczas hamowań przyspiszen z gumiaka na wykładzine? problem powrocil z poprzedniej zimy i teraz to juz nie wiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzel Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 zmieniałeś już kiedyś nagrzewnicę czy masz fabryczną? może już puszcza? a co do płynu to on trzyma kolor tylko w fabrycznym opakowaniu a po wlaniu do układu to inna bajka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinos Napisano 7 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > zmieniałeś już kiedyś nagrzewnicę czy masz fabryczną? może już > puszcza? a co do płynu to on trzyma kolor tylko w fabrycznym > opakowaniu a po wlaniu do układu to inna bajka fabryczna, puszcza, bo jest zapaszek przez chwile jak sie ogrzewanie wlaczy, ubywa jakies 250ml co 3kkm wg moich kalukacji z Excela ale w ciagu 2 dni mam tyle na wycieraczce jakby ktos dwie szklanki wylał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rzel Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 ale pod dywanem jest taka mata co jak nasiąknie to za nic nie idzie jej wysuszyć, może to ona oddaje płyn który przez długi czas się tam gromadził Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinos Napisano 7 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > ale pod dywanem jest taka mata co jak nasiąknie to za nic nie idzie > jej wysuszyć, może to ona oddaje płyn który przez długi czas się > tam gromadził IMHO niemozliwe... btw. ale ja ją wysuszyłem rok temu w zimie za pomocą farelki i osuszacza powietrza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
joe_00 Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > mam mokro pod wycieraczka kierowcy... a dziury w podłodze nie masz patrzyłeś pod wykładzinę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michu_f Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > czy mozliwe jest aby lód z podszypia topił się i wleciał poprzez > kanał wentylacyjny na nagrzewnice lekko się ubudził i wylądował > na wycieraczce? Ta opcja odpada w przedbiegach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michu_f Napisano 7 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > a dziury w podłodze nie masz patrzyłeś pod wykładzinę Czego oczy nie widzą... Nie tak dawno postanowiłem podejrzeć i... ...niestety trzeba się było do blacharza wybrać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cinos Napisano 7 Stycznia 2010 Autor Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2010 > a dziury w podłodze nie masz patrzyłeś pod wykładzinę spojrze, ale wątpię rok temu było to samo i na wiosne jak płukałem podwozie i chłodnice z soli to woda nie naleciala do srodka i dziur tez nie widzialem moze ta wycieraczka sie podziurawiła i sie wylewa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 > Czego oczy nie widzą... > Nie tak dawno postanowiłem podejrzeć i... > ...niestety trzeba się było do blacharza wybrać. że tak przypomnę swój wątek o służbowym mk1 z czerwca: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michu_f Napisano 8 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 > że tak przypomnę swój wątek o służbowym mk1 z czerwca: No to widać, że w tych samych miejscach się posypało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.