edi79 Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Witam, pojawił mi się problem w postaci braku świateł mijania. Pierwsze co pomyślałem to pewnie żarówki - sprawdziłem - są ok. Następnie bezpieczniki, przekaźnik - sprawne. Zdemontowałem osłonę przy kole kierownicy, sprawdziłem czy dochodzi napięcie na kostkę przy przełączniku od świateł - dochodzi. Ostatnia rzecz jaką sprawdziłem była kostka lampy - nie dochodzi do niej prąd od świateł mijania. Pozostałe światła są - wszystkie. Nie tak dawno zauważyłem również, że podczas jazdy światełka mi gasły, ale uważałem że jest to spowodowane urwanym przewodem od krańcówki drzwi, który dzisiaj naprawiłem. Również nie wchodzi w grę zwarcie które ew. mógł spowodować pęknięty gumowy przewód od spryskiwacza tylnej szyby - z tym problemem uporałem się już pół roku temu. Wstępnie jestem już ustawiony z elektrykiem, ale dziś mam jeszcze jazdę. Proszę Was o pomoc i cenne wskazówki. Z góry dzięki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 A nie masz gdzies po drodze automatycznego wlacznika swiatel ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edi79 Napisano 16 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > A nie masz gdzies po drodze automatycznego wlacznika swiatel ? nie mam. Przekaźnik jest również sprawny i dochodzi do niego prąd bo sprawdzałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
woju Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > nie mam. > Przekaźnik jest również sprawny i dochodzi do niego prąd bo sprawdzałem. No to po nitce do klebka przyjrzyj sie dokladnie instalacji od miejsca gdzie jest prad do miejsca gdzie pradu nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edi79 Napisano 16 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > No to po nitce do klebka przyjrzyj sie dokladnie instalacji od miejsca gdzie jest prad do miejsca > gdzie pradu nie ma kurcze, myślałem że ktoś miał już podobną przypadłość w swoim autku i w szybki sposób jeszcze dzisiaj uporam się z problemem. Ale widzę że bez fachowca się nie obejdzie . Niemniej jednak czekam na Wasze opinie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
romano11 Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > Przekaźnik jest również sprawny i dochodzi do niego prąd bo sprawdzałem. skoro przekaźnik sprawny w sensie - można nim sterować - to sprawdź, czy wychodzi z niego prąd do lampy... a jeśli tak, to ta nóżka/wyjście przekaźnika powinna biec prosto przewodem do kostki żarówki - zmierz, czy jest przejście - powinno być. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cobra85 Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > Witam, > pojawił mi się problem w postaci braku świateł mijania. Pierwsze co pomyślałem to pewnie żarówki - > sprawdziłem - są ok. Następnie bezpieczniki, przekaźnik - sprawne. Zdemontowałem osłonę przy > kole kierownicy, sprawdziłem czy dochodzi napięcie na kostkę przy przełączniku od świateł - > dochodzi. Ostatnia rzecz jaką sprawdziłem była kostka lampy - nie dochodzi do niej prąd od > świateł mijania. Pozostałe światła są - wszystkie. > Nie tak dawno zauważyłem również, że podczas jazdy światełka mi gasły, ale uważałem że jest to > spowodowane urwanym przewodem od krańcówki drzwi, który dzisiaj naprawiłem. Również nie > wchodzi w grę zwarcie które ew. mógł spowodować pęknięty gumowy przewód od spryskiwacza tylnej > szyby - z tym problemem uporałem się już pół roku temu. > Wstępnie jestem już ustawiony z elektrykiem, ale dziś mam jeszcze jazdę. > Proszę Was o pomoc i cenne wskazówki. > Z góry dzięki. Jak masz taką już sytuację a musisz gdzieś dzisiaj jechać, to przepnij kalbe od długich na krótkie i po sprawie Do wyznaczonego miejsca dojedziesz Tylko nie zapomnij w aucie załączyć długich a bedziesz jechał na krótkich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chocba Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Wedlug mnie to bezpiecznik, zerknij na schemat co ci wyslalem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KeyaR Napisano 16 Maja 2010 Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 Chewi to "oplowaty" i brat lanosa...ja w lanku kiedyś tak miałem, że przekaźnik świateł jak się nagrzał to się rozłączał i światła znikały...najpierw podmieniłem z innym ze skrzynki (okazało się, że od klaksonu jest taki sam) a potem wymieniłem i problem zniknął... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edi79 Napisano 16 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 16 Maja 2010 > Chewi to "oplowaty" i brat lanosa...ja w lanku kiedyś tak miałem, że przekaźnik świateł jak się > nagrzał to się rozłączał i światła znikały...najpierw podmieniłem z innym ze skrzynki (okazało > się, że od klaksonu jest taki sam) a potem wymieniłem i problem zniknął... to co innego. Wczoraj wróciłem o północy i wszystko było cacy, dziś w południe świateł już nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Seksista Napisano 17 Maja 2010 Udostępnij Napisano 17 Maja 2010 Wypalone styki w przełączniku pod kierownicą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tdon Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > Wypalone styki w przełączniku pod kierownicą. Hmm - widzę, że kolega żyje jeszcze w epoce malucha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qbk Napisano 18 Maja 2010 Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > Hmm - widzę, że kolega żyje jeszcze w epoce malucha Nie - kolega żyje w czasach coćby Nubiry II, gdzie problem ten był dosyć częsty... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edi79 Napisano 18 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 18 Maja 2010 > Wypalone styki w przełączniku pod kierownicą. jest spalona instalacja za zestawem wskaźników - to też tłumaczy swąd jaki był w aucie przez ostatnie kilka dni tuż po uruchomieniu silnika i zapaleniu świateł oraz gaśnięcie świateł mijania podczas jazdy. Szczegóły dotyczące naprawy wkrótce Aktualnie nie mam dostępu do neta w domu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
edi79 Napisano 21 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 21 Maja 2010 światełka naprawione zrobiłem zdjęcie zdemontowanego zestawu wskaźników, ale mam problem z dorzuceniem tego do postu. Tak czy inaczej, jeśli ktoś będzie miał podobny problem, zapewne będzie wiedział gdzie i czego szukać. Ponadto otrzymałem informację iż dodatkowo często "szczelają" skrzynki przekaźnikowe w tych modelach. U mnie póki co problem rozwiązany. Mam nadzieję że nikt z Was nie będzie miał podobnej usterki. Serdecznie pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piros13 Napisano 11 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2011 Witam, mam identyczny problem ze światłami. Co to jest i jak to naprawić???? Gdzie szukać tych wypalonych styków. Ja mam Lacetti 2004 HB. Pozdrowienia Bardzo proszę o pomoc ponieważ elektryk kazał mi kupić przełączniek świateł co też uczyniłem i jest to samo. Piotr Rosiński tel 504995418 , mail [email protected] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiktoria84 Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 > światełka naprawione > zrobiłem zdjęcie zdemontowanego zestawu wskaźników, ale mam problem z dorzuceniem tego do postu. > Tak czy inaczej, jeśli ktoś będzie miał podobny problem, zapewne będzie wiedział gdzie i czego > szukać. > Ponadto otrzymałem informację iż dodatkowo często "szczelają" skrzynki przekaźnikowe w tych > modelach. U mnie póki co problem rozwiązany. > Mam nadzieję że nikt z Was nie będzie miał podobnej usterki. > Serdecznie pozdrawiam Witam! Moja żona ma HB 1.4 2004 r i tez znikneły światła mijania,również czuła swąd spalenizny w aucie.Mam pytanko czy ógłbym otrzymać to zdjęcie-spalonej instalacji i czy to można samemu naprawić czy bez elektryka się nie obędzie. [email protected] Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaruga Napisano 29 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2011 Hmmm... Czyżby jakaś nowa wada fabryczna/konstrukcyjna się nam ukazała po słynnych zacierających się zaworach? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.