tomashx Napisano 22 Maja 2010 Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Witam, pierwszy raz tu pisze bo botrzebuje porady odnośnie mojego stilona... kilka dni temu w czasie jazdy zauwazylem ze samochod sie nie zbiera, przy mocnym wcisnieciu pedału gazu przy okolo 2000obr/min zawsze dawało sie odczuc takie przyjemne szarpniecie spowodowane uruchumieniem turbiny, a teraz nic.... samochod jezdzi jak by turbiny wogóle nie było... poczytałem troche na forach, ale ludzie piszą o rzegotaniu, gwizdach i siwym dymie ale u mnie nic takiego nie ma poprostu brak mu mocy, a poza tym wszystko jak ok... wie ktos czym to moze byc spowodowane? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bas Napisano 22 Maja 2010 Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 1. Uzupełnij profil(najważniejsze to lokalizacja oraz jaki masz samochód). 2. Tu się przywitaj. 3. Przeczyść EGR. Pozdrawiam BAS Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeviLLL Napisano 22 Maja 2010 Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Raczej egr ,ale wtedy tez widac po wydechu jak dodajesz gazu stojac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomashx Napisano 22 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 dzięki, zabiore się za to jak tylko bede miał troche czasu. A tak przy okazji co myslicie o zaślepieniu EGR? I czy overboost tez może mieć wpływ na taką sytuację? Dodam ze podobne problemy z brakiem mocy miałem gdy na drodze były fatalne warunki (mocny deszcz, błoto pośniegowe) wtedy podczas mocnego przyspieszania odczuwałem spadek mocy i wywalało komunikat "engine failure" ale po jakims czasie wszystko wracało do normy. Gdzies wyczytałem ze overboost zbiera zanieczyszczenia z jezdni i to jest powodem takiej sytuacji... co o tym myslicie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grabo_s Napisano 22 Maja 2010 Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 stawiam na przepływkę ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeviLLL Napisano 22 Maja 2010 Udostępnij Napisano 22 Maja 2010 Czytaj moj temat mnie wlasnie chyba padl boost czujnik ,albo przewod spadl , sam sobie tego nie obadam pod blokiem wiec bede musial do ASO skoczyc. Dzis wybadalem jeszcze jadac na rownie wcisnietym gazem ze swiszczy turbo wkrecajac sie do pewnego momentu ,nagle traci boost i od nowa sie wkreca , tak jakby vgt przelaczalo , gdybym wiedzial jak tam w kompie jest to sterowane vel co do czego to by latwiejbylo zdiagnozowac btw majac stilo polecam zakupic taki przenosny tegesik do kukania bledow Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomashx Napisano 23 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Post wyzej pomyliłem komunikaty... to było "engine fault" przypomniałem sobie bo wczoraj znowu mi sie zapaliła jak przycisnąłem stilona na 4 biegu i 3000obr przez okolo kilometr... tylko teraz juz nie zgasła i zapala sie po kazdym uruchomienu silnika i oczywiscie mocy dalej brak co sie dzieje? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
darekpdkp Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 odepnij przeplywke moze to przez nia , u mnie tez sie pojawial czasami taki komunikat ,ale bez straty mocy ,pomoglo wyczyszczenie zaworku overboost Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Semedi Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 Ja miałem uszkodzony jakiś czujnik, który znajduje się gdzieś z lewej strony w okolicach zderzaka. Nie wiem co to za ustrojstwo, ale turbo w ogóle mi nie pracowało. Komunikat engine fault był również. Nie wiem czy u Ciebie to zda egzamin, ale piszę to, co wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeviLLL Napisano 23 Maja 2010 Udostępnij Napisano 23 Maja 2010 W zderzaku na dole jest zawor boosta , o czym wspominam w swoim temacie bo tez mi wlasnie padl lub rurki spadly , objawia sie to checkiem na 3+ biegu okolo 3tys obr , ale tez to mozna sprawdzic jadac sobie lekko dajac gaz np na 30% i sluchajac turba jak sie wkreca i przestaje mimo ze gazu nie puszczamy i tak w kolko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomashx Napisano 26 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 Byłem dzis u mechanika i okazało się, że spadła mi taka gumowa rura idąca od filtru powietrza do turbospręzarki... juz sie ucieszyłem ze to jest przyczyna, jenak na kompie pokazano mi ciekawą rzecz, mianowicie wymagane cisnienie doładowania było o wiele wyższe niż obecne... ale gosc powiedział, ze moze bedzie działac mimo to... nic z tego, jadąc do domu znowu: brak mocy i "engine fault" przy 3000obr/min. na sobote mam zaplanowane czysczenie czujniki doładowania cisnienia, EGR i overboost. Jak to nie pomoze to zostanie juz tylko przepływka... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DeviLLL Napisano 26 Maja 2010 Udostępnij Napisano 26 Maja 2010 U mnie juz niby nie wali bledem , czyzby sie samo naprawilo ? watpie , ale wydaje mi sie ze jakby inaczej syczy turbina , moze do konca tygodnia w aso cos wybadam czy nie spadla taka rurka ale woz niby gniecie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomashx Napisano 29 Maja 2010 Autor Udostępnij Napisano 29 Maja 2010 Panowie, mój problem rozwiązany! Wczysciłem Overboost i jak ręką odją, az strach jezdzic Dodatkowo przeniosłem go na obudowe akumlatora. A co do tych węzyków co idą do tego zaworu, to one są podatne na spadanie? bo ten cienki to ledwie wepchnąłem na początek rurki :/ P.S. dzięki za wszystkie porady Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 31 Maja 2010 Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 mam pytanie bo też zregenerowałem swój stary zawór,był nieżle przyrdzewiały wewnątrz.po pzyszczeniu i przesmarowaniu gdy go założyłem do auta to zauważyłemże wydaje dziwny wcześniej nie zauważony dzwięk, mianowicie piszczy jak transformator wysokiego napięcia, "gruchę" zaciąga jak należy tylko ten dzwięk mnie niepokoi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
macler Napisano 31 Maja 2010 Udostępnij Napisano 31 Maja 2010 podepne sie pod temat, gdzie takie czyszczenie zaworku i przenisienie go w na obudowe akumulatora mozna wykonac w Warszawie? Gdzie nie zadzwonie to maja mnie za wariata heheh Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 1 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2010 > podepne sie pod temat, gdzie takie czyszczenie zaworku i przenisienie go w na obudowe akumulatora > mozna wykonac w Warszawie? Gdzie nie zadzwonie to maja mnie za wariata heheh z tego co wiem nikt Ci tego nie wyczyści tylko zaproponuje wymianę (w ASiO) czyszczenie tylko we własnym zakresie. zawór też nie problem przenieść samemu, trzeba się tylko nagimnastykować z jego zdjęciem z obecnego miejsca. w ASiO była tak opcja że przenosili. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 2 Czerwca 2010 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2010 > stawiam na przepływkę ... dokładnie miałem to samo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.