Skocz do zawartości

Mała jazda próbna - Renault Koleos


jimbo22

Rekomendowane odpowiedzi

Elo,

Postanowiłem się podzielić opinią smile.gif

W weekend odstawiłem moja Megane do serwisu na upiększanie. W zamian dostałem na dzień Renault Koleos 20 dCi 150 KM.

Jako że tamat SUV jest mi zupełnie obcy - bylo to ciekawe "doświadczenie". Czekałem z niecierpliwością.

Auto ful wypas: skóra, navi, 4x4, audio Bose, elektryczny fotel kierowcy, szklany dach itp itd. Wnętrze przyjemne, ale plastiki trochę szorstkawe i rysują się mega łatwo (przetarłem przez przypadek o bok podłokietnika obrączką - został ślad). Fotele miękkie i niewygodne (dla mnie). Nie podpierają wogóle części lędźwiowej - nie trzymają na boki.

Użyteczność o tyle o ile udało się przetestować - bardzo dobra. Kanapa składa się jednym pociągnięciem klamki, schowków i uchwytów multum.

Wygląd - jak każdy widzi. Kwestia gustu.

Jazda? Widoczność jak w autobusie - okna duże, siedzi się wysoko - tutaj nie ma zaskoczenia.

Silnik wybitnie za słaby na takie auto - niby jest moment obr, ale tego kloca ledwie ciągnie. Liczyłem na lepsze osiągi. Prowadzenie fatalne - zawieszenie miękkie, buja autem na boki, do tego układ kierowniczy mega nieprecyzyjny - sprawia, że strach tym jechać więcej niż 120, bo non stop trzeba kontrować. Zawieszenie jak na auto z przebiegiem 3300 km trochę za głośne (nie wierzę, żeby już się luzy pojawiły). Skrzynia dziwnie haczy.

Nie jeździłem w terenie - a moze tam by nadrobił. 4x4 ma szansę działać, bo pozwala ustawić tryb pracy smile.gif

Podsumowując: SUVy to chyba nie moja bajka, ale żeby się nie zrażać zorganizuję sobie jeszcze jazdę próbną Kugą czy innym wynalazkiem, coby sprawdzić czy SUV to zuo, czy tylko Koleos to zuo.

Cenowo za to Koleos jest konkurencyjny - czyli pewnie to będzie główny czynnik sprzedaży. Za ten segment w wersji podstawowej brać 80 pare k PLN to dobry deal. Kuga np zaczyna się od 104 i do tego jest mniejsza.

Tyle chciałem. Mozna wpisywać wyniki rzutu piłką lekarską w podstawówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja tylko od siebie dodam, że nie każdy SUV "tak ma".

> Misiek Outlander mi np. bardzo przypadł do gustu.

sprawdze jeszcze ze 2 sztuki smile.gif za 2 lata będę powiększał auto, bo się pewnie rodzina pojawi - także temat jest na rzeczy.

do tej pory chciałem iść w kombi segmentu D. mysle ze umialbym docenic wielkosc kabiny takiego SUVa, pytanie tylko czy to może się lepiej prowadzic smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> sprawdze jeszcze ze 2 sztuki za 2 lata będę powiększał auto, bo się pewnie rodzina pojawi - także

> temat jest na rzeczy.

> do tej pory chciałem iść w kombi segmentu D. mysle ze umialbym docenic wielkosc kabiny takiego

> SUVa, pytanie tylko czy to może się lepiej prowadzic

Tak jak pisałem, outlander w moim odczuciu prowadzi się bardzo dobrze jak na tego gabarytu auto.

Wiadomo - cudów nie ma, jeśli to ma jechać choćby w najlżejszym terenie to nie może się zachowywać jak gokart ale nie musi też być bujaną kanapą. Jakiś kompromis można osiągnąć waytogo.gif

Za to jeździłem sporo Terrano II (to już w zasadzie terenówka nie SUV) i tam faktycznie - masakra sciana.gif Na asfalt to nie dla mnie auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mnie, mimo że jeżdżę sam Renią, Koleos jakoś nie przekonał.

Pewnie dlatego, że ten samochód oryginalnie nazywa się "Samsung QM5"... hehe.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Pewnie dlatego, że ten samochód oryginalnie nazywa się "Samsung QM5"...

Pewnie tak hehe.gif Samsung jakoś kojarzy mi się do dzisiaj z producentem kaset wideo. grinser006.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Silnik wybitnie za słaby na takie auto - niby jest moment obr, ale tego kloca ledwie ciągnie.

> Liczyłem na lepsze osiągi.

Dziwne to jest. Szwagier ma X-Traila z tym silnikiem i jest to bardzo żwawe auto. Jak wybieraliśmy SUV-a to był najlepiej jeżdżący w porównaniu do Grand Vitary, Hondy CR-V, Outlandera i Ravki. Wszystkie w dieslu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Dziwne to jest. Szwagier ma X-Traila z tym silnikiem i jest to bardzo żwawe auto. Jak wybieraliśmy

> SUV-a to był najlepiej jeżdżący w porównaniu do Grand Vitary, Hondy CR-V, Outlandera i Ravki.

> Wszystkie w dieslu.

co kto lubi... dla mnie auto ktore ma ponad 10 s do setki to nieporozumienie - nie lubie poprostu. a zwłaszcza w takim juz dosc luksuśnym segmencie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.