Skocz do zawartości

Kto da wiecej?


nieboraku

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli w pogoni za klientem, damy nawet dozywotnia gwarancje na auto. Kto to taki? Ano Vauxhall, ktory od 1 sierpnia 2010 wprowadzil dozywotnia gwarancje na auto (do 160k km). Mily gest w strone klienta wink.gif.

Pewnie jak obecnie w pierwszym roku gwarancja objete wszystko, pozniej tylko mechanika i elektryka - ale mimo wszystko, mi sie podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli w pogoni za klientem, damy nawet dozywotnia gwarancje na auto. Kto to taki? Ano Vauxhall,

> ktory od 1 sierpnia 2010 wprowadzil dozywotnia gwarancje na auto (do 160k km). Mily gest w

> strone klienta .

> Pewnie jak obecnie w pierwszym roku gwarancja objete wszystko, pozniej tylko mechanika i elektryka

> - ale mimo wszystko, mi sie podoba

serwisy już zacierają ręce widząc tą górę kasy za przeglądy gwarancyjne zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli w pogoni za klientem, damy nawet dozywotnia gwarancje na auto. Kto to taki?

Wczoraj byłem pierwszy raz u dealera GM. Ciekawostki cenowe:

- wymiana filtra powietrza $99 (Lexus kasuje $40, filtr do GM i Lexusa jest za $12).

- wymiana filtra pyłków $89 (Lexus kasuje $30, filtr do GM i Lexusa jest za $8).

- przegląd na 45 tyś. mil $499 (Lexus chce $120)

Do tego w Lexusie dają zawsze samochód zastępczy a w GM'ie nawet jak podjedziesz $100K Corvette Z06 to i tak musisz siedzieć w śmierdzącej poczekalni.

GM wyraźnie postawił na sprzedawanie samochodów tanio i zarabianie na przeglądach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tylko ze trzeba caly czas auto serwisowac w ASO. Wiec przy starszym aucie niema sensu.

Trzeba?

Przecież teraz obowiązuje jakaś tam dyrektywa, że przeglądy można przeprowadzać w warsztatach niezależnych, byleby według procedur producenta i na częściach oryginał bądź takich, jak z pierwszego montażu. A może coś mylę?

Pozdro

Bartek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> serwisy już zacierają ręce widząc tą górę kasy za przeglądy gwarancyjne

przeglądy gwarancyjne to pikuś jakieś kilkaset zł/rok. Aso bedzie zarabiać na naprawach eksploatacyjnych bo pewnie jak się by naprawiło we własnym zakresie to gw już nie bedzie zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czyli w pogoni za klientem, damy nawet dozywotnia gwarancje na auto. Kto to taki? Ano Vauxhall,

> ktory od 1 sierpnia 2010 wprowadzil dozywotnia gwarancje na auto (do 160k km). Mily gest w

> strone klienta .

> Pewnie jak obecnie w pierwszym roku gwarancja objete wszystko, pozniej tylko mechanika i elektryka

> - ale mimo wszystko, mi sie podoba

To mówi wszystko:

Lifetime!

After that, Vauxhall provides a unique Lifetime Warranty, available to the first owner for an unlimited time period and a maximum of 100.000 miles.

Po trzech latach gwarancji ta ekstra dożywotnia jest tylko dla pierwszego właściciela. Zakładając, że większość aut do piątego roku życia zmieni właściciela, problem gwarancji znika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.