Skocz do zawartości

1.9 JTD 115 KM ubytki oleju + kilka pytań


Pepcio

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

Mam kilka pytań do posiadaczy silników 1.9 JTD 115 KM:

- ile oleju zużywają wasze silniki (czy wogóle zużywają od wymiany do wymiany jakieś mierzalne ilości). Mnie ubywa około 2 kropek z wyświetlacza (Fiat Multipla) i martwi mnie ten fakt.

- Jeśli zużycie oleju związane jest z uszkodzeniem / zużyciem turbiny jakie są tego objawy? Jak sprawdzić czy to turbina puszcza olej czy też nie?

- W przypadku kiedy sprężarka jest zużyta co robić? Regenerować? Kupować nową? Słyszałem że regeneracja tych turbin bywa problematyczna z racji zmiennej geometrii łopatek, ale ile w tym prawdy? Macie jakieś sprawdzone zakłady?

Jak określacie szanse na to, że dół silnika jest uszkodzony (pierścienie itp), ile te silniki wytrzymują lub wytrzymać powinny bez większych problemów (nie mówię tu o osprzęcie)?

Ostatnie pytanie, czy na uruchomionym silniku przy wyciągnięciu bagnetu wydobywa Wam się jakiś dymek? Jak wyjmę bagnet to z rurki lekko dymi, nie jest to mocne, ale jednak.

Z Góry Dziękuję za wszelkie informacje.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witajcie.

> Mam kilka pytań do posiadaczy silników 1.9 JTD 115 KM:

Jaki lejesz olej?

> - ile oleju zużywają wasze silniki (czy wogóle zużywają od wymiany do wymiany jakieś mierzalne

> ilości). Mnie ubywa około 2 kropek z wyświetlacza (Fiat Multipla) i martwi mnie ten fakt.

Po 7 000km nie ubyło mi ani milimetra na bagnecie

> - Jeśli zużycie oleju związane jest z uszkodzeniem / zużyciem turbiny jakie są tego objawy? Jak

> sprawdzić czy to turbina puszcza olej czy też nie?

Pewnie wyjżeć pod maskę i zobaczyć czy jest całą w czarnym oleju, pozatym jeśli turbo siada to ponoć gwiżdże wink.gif

> - W przypadku kiedy sprężarka jest zużyta co robić? Regenerować? Kupować nową? Słyszałem że

> regeneracja tych turbin bywa problematyczna z racji zmiennej geometrii łopatek, ale ile w tym

> prawdy? Macie jakieś sprawdzone zakłady?

Tu Ci nic nie doradze, z tego co wiem nowe są strasznie drogie, a regenerowane długo nie wytrzymują wink.gif

> Jak określacie szanse na to, że dół silnika jest uszkodzony (pierścienie itp), ile te silniki

> wytrzymują lub wytrzymać powinny bez większych problemów (nie mówię tu o osprzęcie)?

Z tego co mi wiadomo to te silniki wytrzymują, duuuuużo a nawet bardzo dużo km wink.gif

> Ostatnie pytanie, czy na uruchomionym silniku przy wyciągnięciu bagnetu wydobywa Wam się jakiś

> dymek? Jak wyjmę bagnet to z rurki lekko dymi, nie jest to mocne, ale jednak.

Nie, tak być nie powinno, jeśli tak masz to z tego co się orientuję są to przedmuchy w silniku, czyli tłok nie jest szczelny w cylindrze...

> Z Góry Dziękuję za wszelkie informacje.

> Pozdrawiam.

Pozdrawiam wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie kropki od wymiany do wymiany to zupełnie normalne zużycie, w aucie eksploatowanym na szybkich trasach i autostradach może być większe. Delikatny dym to normalny objaw, problemem były by duże ilości. Zmieniaj olej co 10 do 15 tyś. km i jeśli cie stać to zalej pełen syntetyk. Półsyntetyk w ostateczności, minerał jest niedopuszczalny!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym, że dwie kropki znikają na 1 tys km, więc nie mało. Silnik zalałem Selenią WR więc raczej tym co ma być.

Jestem pełen obaw, że czaka mnie szukanie silnika.. takie szczęście garbatego Jana, jak już kupię dla siebie samochód to zawsze wtopa, znajomym pomagam i zawsze zadowoleni, ech

W sumie z bagnetu nie dymi jak lokomotywa, widać dymek, ale nie jest on mocny. Sam nie wiem jak ocenić zużycie tego silnika. Zapala dobrze, jedzie dobrze, ale potrafi puścić dymka. Nie wiem czy ten dymek nie był spowodowany padniętym termostatem, wczoraj go wymieniłem i dopiero teraz mam ciepło w samochodzie no i cztery kreski na wyświetlaczu zamiast dwóch poprzednio. Poobserwuje samochód i zapadnie jakaś decyzja, prawdopodobnie będę silnika szukał bo robienie ,,remontów'' źle mi się kojarzy.

> Dwie kropki od wymiany do wymiany to zupełnie normalne zużycie, w aucie eksploatowanym na szybkich

> trasach i autostradach może być większe. Delikatny dym to normalny objaw, problemem były by

> duże ilości. Zmieniaj olej co 10 do 15 tyś. km i jeśli cie stać to zalej pełen syntetyk.

> Półsyntetyk w ostateczności, minerał jest niedopuszczalny!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powodem takiego zużycia oleju może być także odma , a dokładnie zawór odmy , który się nie zamyka i to powoduje zasysanie oleju przez turbosprężarkę , dzieje się tak zazwyczaj jak jeździmy dziadkowato non stop + zima temu sprzyja , że robi się ''masełko'' w tym zaworze

jednym słowem albo odma albo turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Jeśli samochód jeździ normalnie, pali i przyspiesza, to imo nie ma sensu od razu wymieniać silnika,

> (bo nie wiadomo co kupisz).... a szukać przyczyny....

> Pozdrawiam.

ja tu zasugerowałem wyczyszczenie zaworu odmy , a nie wymianę turbo \ silnika \ itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja tu zasugerowałem wyczyszczenie zaworu odmy , a nie wymianę turbo \ silnika \ itp

Racja, miałem zamiar zacytować autora tematu który to pisał o wymianie silnika, źle kliknąłem mlot.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten Motul to olej do starszych silników nieco wyeksploatowanych?

> Motul 10w40 6100 od ok 12kkm zero zużycia na bagnecie i liczniku. Wcześniej był chyba lotos 5w40 i

> brało jakieś 800ml na 15kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten Motul to olej do starszych silników nieco wyeksploatowanych?

> > brało jakieś 800ml na 15kkm.

Nie Motul, tylko jego lepkość, jeśli jeździsz teraz na 5W.... (czyli syntetyk), to wlej 10W.. (czyli półsyntetyk) jest on gęstszy, a więc przeznaczony do bardziej wyeksploatowanych silników, no i nie ubywa go tak jak pełnego syntetyku wink.gif

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 5W.... (czyli syntetyk), to wlej 10W.. (czyli półsyntetyk)

Istnieją syntetyki 10W, 15W, a nawet 20W - więc to akurat nie jest regułą. zlosnik.gif Klasyfikacja SAE wynika poniekąd z zastosowań konkretnego oleju - i o ile olej mineralny 0W to raczej unikat, to w drugą stronę problemu nie ma. Syntetyk to po prostu (w dużym uproszczeniu) olej otrzymywany na bazie syntezy chemicznej, btw. większość tego, co sprzedaje się jako "olej syntetyczny" to też faktycznie półsyntetyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Istnieją syntetyki 10W, 15W, a nawet 20W - więc to akurat nie jest regułą. Klasyfikacja SAE wynika

> poniekąd z zastosowań konkretnego oleju - i o ile olej mineralny 0W to raczej unikat, to w

> drugą stronę problemu nie ma. Syntetyk to po prostu (w dużym uproszczeniu) olej otrzymywany na

> bazie syntezy chemicznej, btw. większość tego, co sprzedaje się jako "olej syntetyczny" to też

> faktycznie półsyntetyki.

boje_sie.gifboje_sie.gifboje_sie.gif

Całe życie myślałem że to leci w tą mańkę że 0W i 5W to syntetyki, 10W to połsyntetyk, a 15W to mineral....

Dzięki za info IThankYou.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalewam Totalem Quartz 9000 i po około 12 000 pokazuje, że trzeba dolać 1 kropkę na liczniku. Kupuję baniak 5 litrów i to co zostaje po wymianie (jakieś 200-300 ml) w zupełności wystarcza na uzupełnienie.

Styl jazdy dziadkowaty:) w większości poza miastem i z konieczności v=<80km/h.

Pozdrowienia, MM

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

> ja tu zasugerowałem wyczyszczenie zaworu odmy , a nie wymianę turbo \ silnika \ itp

W którym miejscu mogę znaleźć ten zawór odmy?

Mój przy spokojnej jeździe - dziadkowatej łyka ok. 1l/1500km (Valvoline MaxLive 10W40, przebieg 245kkm)a jak kilka razy wyprzedzę tir-a to i 1000km nie wystarczy. frown.gif

Zacznę od odmy ale i pewnie na wymianie turbo się zakończy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> W którym miejscu mogę znaleźć ten zawór odmy?

> Mój przy spokojnej jeździe - dziadkowatej łyka ok. 1l/1500km (Valvoline MaxLive 10W40, przebieg

> 245kkm)a jak kilka razy wyprzedzę tir-a to i 1000km nie wystarczy.

> Zacznę od odmy ale i pewnie na wymianie turbo się zakończy.

Podłącze także pod te pytanie "zawor odmy " ..... mam 115 od 7 lat i jakoś nigdy na coś takiego nie natrafiłem ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.