Skocz do zawartości

czy używacie preparatów do paliwa w benzyniakach


StiloMWVANActive

Rekomendowane odpowiedzi

Mam mk II z benzyną 1,2 8v, 60 KM (rok produkcji 2002), z przebiegiem pewnym 54 kkm. Chciałbym zapytać uzytkowników benzyn czy stosujecie preparaty, które dodaje się do paliwa. Chodzi o preparaty o właściwościach czyszczących wtryski czy inne elementy silnika, ż kórymi ma kontakt paliwo? Jesli tak to jakie są wasze odczucia. Daje to efekt, warto stosować, jakich producentów możecie polecić? pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam mk II z benzyną 1,2 8v, 60 KM (rok produkcji 2002), z przebiegiem pewnym 54 kkm. Chciałbym

> zapytać uzytkowników benzyn czy stosujecie preparaty, które dodaje się do paliwa. Chodzi o

> preparaty o właściwościach czyszczących wtryski czy inne elementy silnika, ż kórymi ma kontakt

> paliwo? Jesli tak to jakie są wasze odczucia. Daje to efekt, warto stosować, jakich

> producentów możecie polecić? pozdrawiam

Nie, nie stosowałem nigdy takich preparatów. Paliwo z pewnego źródła i jest ok ok.gif Przebieg 180 kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Mam mk II z benzyną 1,2 8v, 60 KM (rok produkcji 2002), z przebiegiem pewnym 54 kkm. Chciałbym

> zapytać uzytkowników benzyn czy stosujecie preparaty, które dodaje się do paliwa. Chodzi o

> preparaty o właściwościach czyszczących wtryski czy inne elementy silnika, ż kórymi ma kontakt

> paliwo? Jesli tak to jakie są wasze odczucia. Daje to efekt, warto stosować, jakich

> producentów możecie polecić? pozdrawiam

imho: lepiej lać dobre, sprawdzone paliwo niż lać jakieś polepszacze, dopalacze i takie tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja też leję tylko sprawdzone paliwo wcześniej Stat Oil potem Orlen i tylko na sprawdzonych stacjach. Nie mniej jednak wydaje mi się że także obok jakości paliwa upływ wielu lat też swoje robi. W aucie zostaje jakiś syf. Na pewno diesle na takie rzeczy są dużo wrażliwsze (np. problemy z odpaleniem zimą). Zapodałem temat bo w przypadku benzyniaków może też warto pomyśleć o jakimś preparacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Panowie ja też leję tylko sprawdzone paliwo wcześniej Stat Oil potem Orlen i tylko na sprawdzonych

> stacjach. Nie mniej jednak wydaje mi się że także obok jakości paliwa upływ wielu lat też

> swoje robi. W aucie zostaje jakiś syf. Na pewno diesle na takie rzeczy są dużo wrażliwsze (np.

> problemy z odpaleniem zimą). Zapodałem temat bo w przypadku benzyniaków może też warto

> pomyśleć o jakimś preparacie.

Hm, no niewykluczone że jakiś syf pozostaje, kwestia tylko czy takie preparaty go usuną i nie pozostawią innego syfu, może gorszego.

Zresztą, na jakiej podstawie twierdzisz, że jakiś syf tam zostaje? Masz bardzo niski przebieg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tego nie wiem czy te preparaty faktycznie działają czy to tylko marketing producentów tego typu

> chemii. DLatego próbuje wywołać temat na forum. Myślisz, że przy moim nie duzym przebiegu nie

> zawracać sobie preparatami głowy?

No ja tak właśnie myślę - ale nie mogę poprzeć tego doświadczeniami, ponieważ nie stosowałem takich preparatów. W każdym razie nie znam też kogoś, kto by tego używał. A gdyby to było dobre i skuteczne i miało pozytywny wpływ, to zapewne ludzie by tego używali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stosuję preparat STP. Dodawany jest do paliwa 2 razy w roku. Jak na razie nie zauważam negatywnych skutków, o pozytywach trudno się wypowiadać jeżeli samochód ma podobny przebieg do twojego 58kkm. Zero problemów ze strony układu zasilania - oby tak dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od czasu do czasu (tak co 5-6 tankowanie) wlewam V=Power Racing i zawsze mam wrażenie, że autko po tym lepiej chodzi wink.gif

A w aucie z gazem - czyli w moim przypadku właśnie puncio, to tylko racinga wlewam, bo generalnie mało paliwa używam - tylko na rozruchy i czasem profilaktycznie z 20km zrobie na benzynce co jakieś 300-400km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja od czasu do czasu (tak co 5-6 tankowanie) wlewam V=Power Racing i zawsze mam wrażenie, że autko

> po tym lepiej chodzi

> A w aucie z gazem - czyli w moim przypadku właśnie puncio, to tylko racinga wlewam, bo generalnie

> mało paliwa używam - tylko na rozruchy i czasem profilaktycznie z 20km zrobie na benzynce co

> jakieś 300-400km.

Obawiam sie, ze niedlugo juz tego paliwa nie bedziesz nalewal, bo znika ze stacji. Na co raz wiekszej ilosci stacji Shell sa tylko: noBP95, ON oraz LPG. Lepsze paliwa sa wycofywane oslabiony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem ok.gif

Przez 2 lata 98 z bliskiej w Gliwicach na pszczyńskiej. Spalanie w granicach 8l. 70%Trasa.

Wrzesień: 6 tankowań do pełna Vpower. Średnie spalanie 7.3 shocked.gif

Spalanie chwilowe ( 150km/h licznikowe, 138 km/h GPS ):

- OMV chyba 98 (to droższe w każdym razie zatankowałem) 8l

- Vpower 7.1l

Chwilowe = ponad 300km odcinek autostrady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Testowałem

> Przez 2 lata 98 z bliskiej w Gliwicach na pszczyńskiej. Spalanie w granicach 8l. 70%Trasa.

> Wrzesień: 6 tankowań do pełna Vpower. Średnie spalanie 7.3

> Spalanie chwilowe ( 150km/h licznikowe, 138 km/h GPS ):

> - OMV chyba 98 (to droższe w każdym razie zatankowałem) 8l

> - Vpower 7.1l

> Chwilowe = ponad 300km odcinek autostrady.

U mnie wyszło że na pełnym baku zwykłej 95 zrobiłem w clio 836km na baku, po zalaniu V-Powera zrobiłem 708km. Warunki jazdy to 100% trasa i prędkość 130km/h od wyjazdu ze stacji do wjazdu na tankowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.