Skocz do zawartości

Centralka wtrysku chce mnie zabić


Seth

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, wiem - tytuł jak w Fakcie, ale wbrew pozorom jest w nim trochę prawdy biglaugh.gif

Do rzeczy: auto mi gaśnie. Tak po prostu nagle się wyłącza dając ABS, ESP failure, loose connection, coolant sensor failure, car security failure. I robi to w totalnie losowych momentach. Tytuł jest prawdziwy gdy muszę dynamicznie wyjechać skądś lub przy wyprzedzaniu - jeśli wtedy zgaśnie (jeszcze na szczęście tego nie zrobił) to wolę nie myśleć czym się to może skończyć panic.gif Zazwyczaj wystarczy auto odpalić ponownie i jedzie dalej. Czasem jednak bardzo szybko znów gaśnie. Czasem niestety nie daje się odpalić przez parę minut.

Tyle ogólnego opisu - pora na szczegóły. ECU silnika zazwyczaj nie pokazuje żadnych błędów. Parę razy zdarzył mi się jakiś tX CAN coś tam coś tam. Body nie mówi na ten temat nic (to logiczne), a centralka ABS mówi, że brak połączenia z ECU silnika. Czyli z tego wniosek, że problem leży wokół centralki wtrysku. Tropiąc temat dalej okazuje się, że jeśli na postoju na działającym silniku wyjmę bezpiecznik od centralki wtrysku, to objawy są identyczne.

Tyle faktów, teraz pora na ich interpretację i domysły. Wszystko wskazuje na problem z zasilaniem centralki wtrysku. Jeśli dobrze kojarzę to dostaje ona niestety aż trzy piny z prądem. Z mojego punktu widzenia możliwości są trzy:

1. któryś z pinów z prądem nagle na chwilę przestaje dawać prąd i centralka pada

2. prąd jest podawany prawidłowo, ale centralka jest uszkodzona i zachowuje się jakby prądu nie dostawała

3. coś jest nie tak z masą centralki (tutaj nie wiem czy dobrze myślę, słaby jestem z zagadnień elektrycznych, ale wydaje mi się, że jeśli masa zostanie odłączona to prąd przestaje płynąć - dobrze myślę?)

Żeby zacząć eliminować punkty wydaje mi się, że muszę mierzyć prąd dostarczany do centralki. Jeśli w chwili zgaśnięcia na którymś pinie zobaczę spadek napięcia to wiem, którym obwodem się muszę zająć. Jeśli podczas zgaśnięcia nie będzie zaniku napięcia to oznacza albo pkt 2, albo pkt 3.

No i teraz właśnie następuje prośba do Was o jakieś uwagi, propozycje i przede wszystkim pomysły jak to zrobić. Bo mi po głowie chodzi wyprowadzenie do kabiny tych trzech pinów i pod każdy z nich podpinanie mierników z funkcją pamięci. Ma to sens? Znacie jakieś najtańsze mierniki, które byłyby w stanie zapamiętać trochę wyników ze stosunkowo krótkim interwałem? Bo jak szukałem w necie to znajdowałem jakieś za 600 zł co x3 robi mi masakryczną kwotę, tym bardziej, że po testach nie będę ich już więcej potrzebował. A może można te napięcie sprawdzić w jakiś inny sposób? Szkoda, że nie można jakoś pożyczyć i podmienić centralki wtrysku za rozsądne pieniądze.

Przyznam, że mocno liczę na Waszą pomoc, bo problem jest nie tylko bardzo uciążliwy, ale wręcz niebezpieczny. Czasem mnie nachodzi chęć sprzedania auta, ale przecież nie dam komuś potencjalnego zagrożenia dla życia, więc jestem skazany na rozwiązanie problemu sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Czasem jednak bardzo

> szybko znów gaśnie. Czasem niestety nie daje się odpalić przez parę minut.

rozrusznik kręci i nie odpala, czy rozrusznik nie kręci?

> 3. coś jest nie tak z masą centralki (tutaj nie wiem czy dobrze myślę, słaby jestem z zagadnień

> elektrycznych, ale wydaje mi się, że jeśli masa zostanie odłączona to prąd przestaje płynąć -

> dobrze myślę?)

zacznij od sprawdzenia połączeń masy, nie tylko przy centralce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym wykluczył kość z 3 stykami - jeśli mówimy o tej samej kości - to jest sygnał do wtryskiwaczy (jeśli tam coś nawali to wywali błąd)

284678662-wtrysk.jpg

Sądzę, że problem leży przy kościach na centralce (umieszczona na rurze do dolotu).

Sprawdzałeś te kości?

Te styki mogą odpowiadać za cały bałagan:

284678662-centralka.jpg

post-120396-14352511475181_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> rozrusznik kręci i nie odpala, czy rozrusznik nie kręci?

Kręci aż miło. Nie odpala, bo nie ma połączenia z centralką, stąd między innymi car security failure i stąd brak odpalania.

> zacznij od sprawdzenia połączeń masy, nie tylko przy centralce

Skąd wziąć listę punktów masowych? Powinno być w eLearn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ja bym wykluczył kość z 3 stykami - jeśli mówimy o tej samej kości - to jest sygnał do wtryskiwaczy

> (jeśli tam coś nawali to wywali błąd)

Nie mówimy o tej samej kości, gdyby tu się coś wywaliło to centralka tak jak napisałeś by wypluła błąd.

> Sądzę, że problem leży przy kościach na centralce (umieszczona na rurze do dolotu).

> Sprawdzałeś te kości?

> Te styki mogą odpowiadać za cały bałagan:

Dokładnie o tym miejscu mówię. Wśród tych wszystkich pinów są trzy zasilające. Kostki zostały przedmuchane, to raczej jedyne co mogłem z nimi zrobić. W sumie teraz sobie uświadomiłem, że sprawdzenie napięcia dochodzącego do kostki też mi niewiele da, bo może się okazać, że to w samej kostce coś na chwilę nie styka.

Coraz bardziej sobie uświadamiam, że takimi drobnymi krokami to będę się mógł bawić w nieskończoność i będzie chyba trzeba wymieniać po kolei elementy i sprawdzać czy pomogło sciana.gif Aż się boję pomyśleć ile kosztuje nowa centralka wtrysku sick.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kręci aż miło. Nie odpala, bo nie ma połączenia z centralką, stąd między innymi car security

> failure i stąd brak odpalania.

> Skąd wziąć listę punktów masowych? Powinno być w eLearn?

listy nie ma po prostu popatrz na kabelki masowe, czy któryś nie jest naderwany zardzewiały

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kręci aż miło. Nie odpala, bo nie ma połączenia z centralką, stąd między innymi car security

> failure i stąd brak odpalania.

Tak glupio zapytam... bezpieczniki "wysokoamperowe" maja poprawny przeplyw pradu ?

Myles auto , jechales mega dziurawa droga ? Moze co sie obluzowalo ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Tak glupio zapytam... bezpieczniki "wysokoamperowe" maja poprawny przeplyw pradu ?

Nie wiem, ale nic nie kombinowałem przy bezpiecznikach.

> Myles auto , jechales mega dziurawa droga ? Moze co sie obluzowalo ?

No mycie to czasem jest, a odnośnie dziurawych dróg to chyba nie muszę Ci pisać jak to wygląda w zimie, jest dziura na dziurze pad.gif. Nie wiem czy mogło coś się obluzować, teoretycznie mogło, tylko ciężko to znaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Twojej listy elemntow do sprawdzenia dopisałbym jeszcze siec CAN, nie pamietam ale w stilo w sieci szybkiej CAN jest ABS i silnik jest w jednej sieci , połaczone równolegle , awaria sieci can moze powodować tez te bledy , jak wiesz to wlasnie sieca lecą wszelkie informacje

sprawdz dokladnie zasilanie sterownika silnika (ma 3 zailania i 4 przewody masy) najlepeiej kiedy to wystepuje , oraz siec can , zajrzyj tez do wtyczki ABSu i sprawdz jego zasilanie , ponadto skontroluj wnikliwie zlacze D4 wiazki silnika i ogólnie stan wiazki

sam sterownik mozna wymienic bez problemu , mozna zamontowac uzywany po wczseniejszym przeprogramowaniu (gdyby co to polecam swoje usługi , moge to wykonac)

mam taki sterownik nie do konca sprawny ale nadaje testów , moge pożyczyc na próbe lub zapraszam do siebie na warsztat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

Około miesiąc temu przypadki gaśnięcia zaczęły trwać dłużej niż tylko ułamek sekundy i pozwoliło mi to wykonać parę testów, głównie z wtyczkami. Tak więc centralka dostawała zasilanie prawidłowo. Masa również nie sprawiała problemów. Możliwości były dwie: 1. coś czasem nie styka w złączu, 2. uszkodzona centralka. Ale okazało się, że jak parę (często paręnaście lub parędziesiąt) razy włączę zapłon to nagle centralka odżywa. Wiadomo, że włączanie zapłonu nie ma wpływu na brak styku w złączu więc ostatecznie wskazało to uszkodzoną centralkę wtrysku. Po jej wymianie problem nie występuje.

Może komuś to oszczędzi sporo czasu na walkę z tematem (a wiem, że nie tylko mi się to zdarza/zdarzało).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na innym forum stilo już długo z tym walczą, wątek ma już naście stron frown.gif Ja naszczęście takich problemów nie mam i oby tak pozostało. . .

Powiedz Kolego gdzie dostałeś inną centralkę? Allegro? ASO? grinser006.gif Wolny rynek?

Rozumiem że po nabyciu centralki musiałeś udać się gdzieś ją zakodować?

Zdradzisz dla potomnych w jakich kosztach się zamknąłeś?

Pozdrawiam cool.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Na innym forum stilo już długo z tym walczą, wątek ma już naście stron Ja naszczęście takich

> problemów nie mam i oby tak pozostało. . .

Jakby byli na jedynym słusznym wink.gif forum to już by wiedzieli co i jak cool.gif

> Powiedz Kolego gdzie dostałeś inną centralkę? Allegro? ASO? Wolny rynek?

W żadnym wypadku ASO ooniee.gif Diagnosta mnie informował, że ponad 3k taka przyjemność kosztuje. Załatwiłem przez znajomego, który to też załatwił przez znajomego i nie wiem ile tam jeszcze znajomych się po drodze przewinęło. Faktem jest, że kosztowało mnie to 1550 zł, ale z tego co pobieżnie wiem nikt sobie marży nie policzył (ze względu na znajomości), więc jest to raczej najtańsza opcja z możliwych. Diagnosta z ASO oferował, że sprowadzi mi centralkę za 1800 zł, oczywiście poza ASO biglaugh.gif Przy okazji dowiedziałem się, że te centralki są wysyłane do PL tylko co jakiś czas, jak się uzbiera zapotrzebowanie. Ostatni rzut był na początku sierpnia, przyjechało jeśli dobrze pamiętam 20 sztuk. Także nie jest łatwo upolować.

> Rozumiem że po nabyciu centralki musiałeś udać się gdzieś ją zakodować?

Nie. Nowa centralka koduje się sama przy pierwszym podłączeniu. Czyli w praktyce jedyne co trzeba zrobić to podmienić centralkę. Po pierwszym uruchomieniu trzeba jeszcze dokończyć procedurę gazując 3x około 5k obrotów przez jakieś 3 sekundy (czy raz 5k obrotów przez 3 sekundy i potem tak jeszcze dwa razy). Można to wszystko zrobić samemu, ale żeby mieć podkład do gwarancji pojechałem do warsztatu żeby dostać fakturę.

> Zdradzisz dla potomnych w jakich kosztach się zamknąłeś?

> Pozdrawiam

Opisane wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

Nowa centralka koduje się sama przy pierwszym podłączeniu. Czyli w praktyce jedyne co trzeba zrobić to podmienić centralkę.


Aha, rozumiem ok.gif ,to dostałeś widocznie fabryczną "czystą" centralkę i nie miałeś problemu z kodowaniem. Gdzieś czytałem że gdyby pójść po taniości i kupić używaną centralkę z allegro za około 400PLN to wtedy właśnie dochodzi koszt albo jej wyczyszczenia albo zakodowania pod swój samochód, a samo kodowanie kosztuje drugie tyle. . . no.gif jeśli się mylę to proszę mnie wyprowadzić z błędu. . .

Ale z drugiej strony jaka jest pewność że używana centralka z rozbitka na allegro jest sprawna? grinser006.gif

Szczerze mówiąc liczyłem że taką cenę podasz smile.gif

Swoją drogą kto wymyślił żeby komputery montować na silniku. . . . nono.gif Ileż taka centralka może wytrzymać drgań, wkońcu powstają zimne luty, pękają ścieżki i ludzie muszą półtora kafla wydawać icon_rolleyes.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Aha, rozumiem ,to dostałeś widocznie fabryczną "czystą" centralkę i nie miałeś problemu z

> kodowaniem.

Oczywiście, nówka sztuka nie używana.

> Gdzieś czytałem że gdyby pójść po taniości i kupić używaną centralkę z allegro za

> około 400PLN to wtedy właśnie dochodzi koszt albo jej wyczyszczenia albo zakodowania pod swój

> samochód, a samo kodowanie kosztuje drugie tyle. . . jeśli się mylę to proszę mnie

> wyprowadzić z błędu. . .

Zgadza się, za zakodowanie używki usłyszałem ok 600 zł.

> Ale z drugiej strony jaka jest pewność że używana centralka z rozbitka na allegro jest sprawna?

Żadna, także za duże ryzyko, że spore pieniądze pójdą w błoto.

> Szczerze mówiąc liczyłem że taką cenę podasz

> Swoją drogą kto wymyślił żeby komputery montować na silniku. . . . Ileż taka centralka może

> wytrzymać drgań, wkońcu powstają zimne luty, pękają ścieżki i ludzie muszą półtora kafla

Nie no sama elektronika jest tak zrobiona, żeby to wytrzymała. Przecież w statkach kosmicznych jest od groma elektroniki a warunki np przy wchodzeniu w atmosferę muszą być nieciekawe. Po prostu coś producent spieprzył z pierwszym rzutem tych centralek, podobnie jak z cewkami Sagema.

A co do półtora kafla to jest najtańsza opcja, zazwyczaj trzeba wyłożyć prawie dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Zgadza się, za zakodowanie używki usłyszałem ok 600 zł.

Panowie gdyby ktos miał potrzebę rozkodowania takiej centralki to prosze walić smiało u mnie ta usługa kosztuje 300 zł czyli połowe tej kwoty , a same uzywane centralki na allegro czasem uda sie kupić za 300-400 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Quote:

Panowie gdyby ktos miał potrzebę rozkodowania takiej centralki to prosze walić smiało u mnie ta usługa kosztuje 300 zł czyli połowe tej kwoty


Powiedz kolego więcej, jestem ciekawy tego o czym piszesz ok.gif

Rozkodowanie używanej centralki wtrysku polega na jej wyczyszczeniu, tak?

Wtedy taką "czystą" centralkę można włożyć do innego stilo i ona się bez problemu sama zaadoptuje? Dobrze myślę? idea.gif

To jaki sens ma w takim razie kodowanie centralki pod konkretny samochód skoro wystarczy ją wyczyścić? grinser006.gif

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Powiedz kolego więcej, jestem ciekawy tego o czym piszesz

> Rozkodowanie używanej centralki wtrysku polega na jej wyczyszczeniu, tak?

> Wtedy taką "czystą" centralkę można włożyć do innego stilo i ona się bez problemu sama zaadoptuje?

> Dobrze myślę?

Tak dobrze myslisz , Rozkodowanie polega na doprowadzniu do stanu centrali tak jakby byla nowa z serwisu , do stanu tzw virgin, wtedy sama sie adoptuje do immo i konfiguracji pojazdu

> To jaki sens ma w takim razie kodowanie centralki pod konkretny samochód skoro wystarczy ją

> wyczyścić?

> Pozdrawiam

ano problemów z samochodami jest wiele , czasem padnie serownik hardwarowo i trzeba go wymienic - wtedy wystarczy przepisac dane ze starego do nowego i juz jest ok, czesem sterownik padnie na amen lub zostanie uszkodzony w wyniku kolizji mechanicznie i nie mozna odzyskac danych ze starego sterownika , wtedy kupujesz nowy za kilka tys zł w ASO , lub uzywany który trzeba wyczyscic do konfiguracji auta i immo i wtedy koszt jest 3 razy mniejszy, inny przypadek to zagubienie ostatniego klucza do pojazdu - wtedy wydatek, bo potrzeba dorobić klucz , karte kodową jak sie nie ma i zaprogramować klucze, to kosztuje a czasem da sie usunąć immo i nie wydawać np. półtorej tysiaca zl na opdlanie takiego auta

to wszytsko zalezy od danego przypadku ,marki auta , potrzeby i zasobnosci portfela klienta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.