Skocz do zawartości

wymiana przekladni kierowniczej


MaRo2k

Rekomendowane odpowiedzi

> jak sie za to zabrac ? doszly mnie sluchy ze trzeba sanki opuszczasz zeby wyjac przekladnie prawda

> to ? ktos to przerabial ?

> P.S. Silnik 1.4

Kilka dni temu. Obyło się bez opuszczania sanek, wóz był na podnośniku z "łapami". Przekładnię daje się wyjąć po stronie kierowcy, tylko trzeba się nieco pomęczyć na początku, by obrócić wychodzący z niej wałek kierownicy do góry. U mnie to robiło dwóch ludzi. Wkładanie tak samo. Jedna uwaga - gumy mocujące przekładnie trzeba zdjąć z niej gdy jest na miejscu, przed wyjmowaniem, z nimi nie wyjdzie. Zakładanie odwrotnie i mało przyjemne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> to juz cos mi rozjasnilo sytuacje

> ktos ma jeszcze jakies spotrzezenia, rady ?

jak już wyjmiesz przekładnię to przesmaruj ją porządnie i wymień gumy osłaniające zębatkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Kilka dni temu. Obyło się bez opuszczania sanek, wóz był na podnośniku z "łapami". Przekładnię daje

> się wyjąć po stronie kierowcy, tylko trzeba się nieco pomęczyć na początku, by obrócić

> wychodzący z niej wałek kierownicy do góry. U mnie to robiło dwóch ludzi. Wkładanie tak samo.

> Jedna uwaga - gumy mocujące przekładnie trzeba zdjąć z niej gdy jest na miejscu, przed

> wyjmowaniem, z nimi nie wyjdzie. Zakładanie odwrotnie i mało przyjemne.

Zdjąłem z gumami...

Najgorzej to było tego durnego sierżanta porozbierać (viva la 899) no a potem też nie jest łatwo ale da się. Kanał/podnośnik obowiązkowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.