Majkiel Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 Wprawdzie sprawa dotyczy kropka, ale pytam i tutaj bo tu sporo fachowców Wczoraj podjeżdżam pod dom i wrzucam wsteczny by zaparkować. Chyba mi wtedy lekko autem szarpnęło, ale może po prostu źle puściłem sprzęgło czy coś w tym stylu. W każdym razie wycofałem w lukę między samochodami by zaparkować, wysiadłem i na asfalcie widzę piękną, mokrą ścieżkę ukazującą ślad mojego parkowania. Organoleptycznie stwierdziłem , że to nie olej ani płyn chłodniczy. Szybko do Grafitowa, lekko tłusta i lepka, ale mniej niż olej. W pierwszej chwili to mi na mieszaninę oleju i płynu chłodzącego wyglądało. Ciekło po skrzyni biegów i nakapało tyle, że była pod autem spora kałuża W nocy odpaliłem na chwilkę maszynę, chodzi równo i cicho, żadne lampki się nie palą ani nie migają. Przejechać się bałem, by czegoś nie popsuć. Co i skąd to może być? Wspomaganie? Płyn hamulcowy? Dodam jeszcze, że dwa dni temu byłem na przeglądzie, wszystko było w porządku, diagnosta dopatrzył się tylko małego wycieku (nie kapania) na uszczelce przy rozrządzie. Z góry dzięki za pomoc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 8 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 > Wprawdzie sprawa dotyczy kropka, ale pytam i tutaj bo tu sporo fachowców > Wczoraj podjeżdżam pod dom i wrzucam wsteczny by zaparkować. Chyba mi wtedy lekko autem szarpnęło, > ale może po prostu źle puściłem sprzęgło czy coś w tym stylu. > W każdym razie wycofałem w lukę między samochodami by zaparkować, wysiadłem i na asfalcie widzę > piękną, mokrą ścieżkę ukazującą ślad mojego parkowania. > Organoleptycznie stwierdziłem , że to nie olej ani płyn chłodniczy. Szybko do Grafitowa, lekko > tłusta i lepka, ale mniej niż olej. W pierwszej chwili to mi na mieszaninę oleju i płynu > chłodzącego wyglądało. > Ciekło po skrzyni biegów i nakapało tyle, że była pod autem spora kałuża > W nocy odpaliłem na chwilkę maszynę, chodzi równo i cicho, żadne lampki się nie palą ani nie > migają. Przejechać się bałem, by czegoś nie popsuć. > Co i skąd to może być? Wspomaganie? Płyn hamulcowy? > Dodam jeszcze, że dwa dni temu byłem na przeglądzie, wszystko było w porządku, diagnosta dopatrzył > się tylko małego wycieku (nie kapania) na uszczelce przy rozrządzie. > Z góry dzięki za pomoc Płyn hamulcowy czy tam ze wspomagania mają swoje zbiorniczki, więc możesz sprawdzić ich stan... Klimę masz, może coś od klimy poszło? tam też jest jakiś rodzaj oleju i gaz... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 8 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Lipca 2011 > Płyn hamulcowy czy tam ze wspomagania mają swoje zbiorniczki, więc możesz sprawdzić ich stan... > Klimę masz, może coś od klimy poszło? tam też jest jakiś rodzaj oleju i gaz... Płyny w normie poza jednym - bagnet suchy Zatem chyba poleciała jakaś uszczelka. Tylko żeby aż tak się lało? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordFalcon Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 > Płyny w normie poza jednym - bagnet suchy Zatem chyba poleciała jakaś uszczelka. > Tylko żeby aż tak się lało? No to jak bagnet suchy to powinno się świecić ciśnienie oleju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trychu Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 Wskakuj pod auto i zobacz skąd leci. może micha cieknie.. to bena czy gnojówa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gajoss Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 > Wskakuj pod auto i zobacz skąd leci. może micha cieknie.. > to bena czy gnojówa? zgniłe jaja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 > Wskakuj pod auto i zobacz skąd leci. może micha cieknie.. Trzeba by go dobrze podnieść albo na jakiś kanał zawieźć. Póki co, tyle widać: Trochę uświniona góra, ale to nic Coś się sączy przy łączeniu koło rozrządu, ale to też nic Chyba trochę puszcza uszczelka pod pokrywą Stąd kapało - dolna część obudowy skrzyni, ale ściekało skądeś wyżej Inne ujęcie A to bardziej z tyłu > to bena czy gnojówa? Masz na myśli czy benzyna czy "ropa"? Benzyna i doładowaniem podtlenku cebuli (LPG) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
trychu Napisano 9 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 podnieś auto, odpal i wczołgaj się pod. może zobaczysz skąd kapie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 9 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Lipca 2011 > podnieś auto, odpal i wczołgaj się pod. może zobaczysz skąd kapie. Chyba już nic nie wykapie. Sam złapałem pół litra płynu, a ile wykapało na ulicę - szkoda gadać. Jakby ktoś miał jakiś stary olej syntetyczny (po wymianie na przykłąd) to wlałbym i zobaczył co i skąd cieknie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Majkiel Napisano 11 Lipca 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Lipca 2011 > Płyn hamulcowy czy tam ze wspomagania mają swoje zbiorniczki, więc możesz sprawdzić ich stan... > Klimę masz, może coś od klimy poszło? tam też jest jakiś rodzaj oleju i gaz... Obejrzał dziś Paweł pacjenta i od razu znalazł przyczynę - poszła skrzynia biegów. Pęknięta obudowa, a pod nią, pewnie też się coś poprzestawiało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Natqo Napisano 15 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 15 Lipca 2011 > Obejrzał dziś Paweł pacjenta i od razu znalazł przyczynę - poszła skrzynia biegów. Pęknięta > obudowa, a pod nią, pewnie też się coś poprzestawiało ale pech w grande tekie rzeczy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.