Skocz do zawartości

Zafira 2.0 Dti


RyjekWRO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kolega upatzył sobie Zafire z silnikiem 2.0 Dti auto ma około 10 lat . Coś słyszałem że te silniki miały jakieś wady, padały pompy wtryskowe czy coś tongue.gif) czy to w tym 2.2 ? Ktoś ma doświadczenie z tymi silnikami ? jak już to która jednostka jest mniej awaryjna . Pozdawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0 DTI jest zasilany pompą wtryskową Bosch VP44. Te pompy miały jakąś wadę konstrukcyjną, powodującą nadmierną wrażliwość na jakość paliwa. Różnie to u nas bywa z jakością ON. Ja ten silnik profilaktycznie napędzałem Shellem V-power Diesel, i do momentu sprzedaży (210kkm) żadnych problemów nie miałem. Za zachodnią granicą również nie słyszy się o awaryjności tych silników. Większość samochodów z tym silnikiem na PL rynku to sprowadzone "rodzynki", dużo ludzi też przesadnie "oszczędza" na paliwie, no i potem jest płacz że pompa padła.

Silnik jest dużo lepszy niż obiegowa opinia o nim w internecie. Nie jest to Common Rail, wiec niestety nie ma co oczekiwać zbyt wysokiej kultury pracy. Jeszcze parę lat temu awaria pompy kosztowała użytkownika ok. 3kpln w plecy, teraz nie ma juz takiej tragedii bo pompę można zregenerować za niewiele ponad 1 kpln.

Pomijając powyższe, kupno 10-letniego vana z dieslem to IMO proszenie się o kłopoty. Czy to będzie DTI, TDI, HDI czy co tam jeszcze, auto pewnie ma kilkaset tysiecy nalatane i ma prawo się posypać. A w dieslu sporo jest rzeczy do posypania.

Co do 2.2 DTI - nie dam głowy, ale chyba jest napędzany inną pompą.

W przypadku 10-letniej Zafiry celowałbym w benzynę 2.0, ew. 1.8 - obstawiam że w ciągu kilku najbliższych lat eksploatacji sumaryczne koszty utrzymania wyjdą mniejsze niż w przypadku diesla.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam kolega upatzył sobie Zafire z silnikiem 2.0 Dti auto ma około 10 lat . Coś słyszałem że te

> silniki miały jakieś wady, padały pompy wtryskowe czy coś

tak zgadza się, też go brałem pod uwagę ale odpuściłem,

) czy to w tym 2.2 ? Ktoś ma

> doświadczenie z tymi silnikami ?

pękające głowice których raczej się nie naprawia z powodu zbyt cieńkich ścianek.

jak już to która jednostka jest mniej awaryjna . Pozdawiam

1.8 Z18XE 125KM do tego lpg wychodzi najbardzej optymalnie. Ja obecnie mam coś takiego będę chciał sprzedać ale cenię drogo więc pewnie nie będziesz zainteresowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> 2.0 DTI jest zasilany pompą wtryskową Bosch VP44. Te pompy miały jakąś wadę konstrukcyjną,

> powodującą nadmierną wrażliwość na jakość paliwa. Różnie to u nas bywa z jakością ON. Ja ten

> silnik profilaktycznie napędzałem Shellem V-power Diesel, i do momentu sprzedaży (210kkm)

> żadnych problemów nie miałem. Za zachodnią granicą również nie słyszy się o awaryjności tych

> silników. Większość samochodów z tym silnikiem na PL rynku to sprowadzone "rodzynki", dużo

> ludzi też przesadnie "oszczędza" na paliwie, no i potem jest płacz że pompa padła.

> Silnik jest dużo lepszy niż obiegowa opinia o nim w internecie. Nie jest to Common Rail, wiec

> niestety nie ma co oczekiwać zbyt wysokiej kultury pracy. Jeszcze parę lat temu awaria pompy

> kosztowała użytkownika ok. 3kpln w plecy, teraz nie ma juz takiej tragedii bo pompę można

> zregenerować za niewiele ponad 1 kpln.

> Pomijając powyższe, kupno 10-letniego vana z dieslem to IMO proszenie się o kłopoty. Czy to będzie

> DTI, TDI, HDI czy co tam jeszcze, auto pewnie ma kilkaset tysiecy nalatane i ma prawo się

> posypać. A w dieslu sporo jest rzeczy do posypania.

> Co do 2.2 DTI - nie dam głowy, ale chyba jest napędzany inną pompą.

> W przypadku 10-letniej Zafiry celowałbym w benzynę 2.0, ew. 1.8 - obstawiam że w ciągu kilku

> najbliższych lat eksploatacji sumaryczne koszty utrzymania wyjdą mniejsze niż w przypadku

> diesla.

> Pozdro.

x20dth x20dtl pompa vp44 psg5 - to ta padajaca. porzadna regenereacja kosztuje niecale 2000. padanie wynika z jakosci paliwa i z nieprawdziwych przebiegow na liczniku.

y20dth i y22dtr od RM2001- pompa vp44 psg16 - nienaprawialna - nowa kolo 5000 netto z tym ze praktycznie niepadajaca.

silnik praktycznie ciezki do zabicia. 600 000 km to dla niego nic. kultura pracy taka sobie - osiagi tez ale masakry nie ma. wazne zeby uklad paliwowy byl sprawny bez nieszczelnosci + to samo na podcisnieniach i smialo mozna jezdzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Co do 2.2 DTI - nie dam głowy, ale chyba jest napędzany inną pompą.

Ten sam osprzęt co w 2.0 po prostu ma większą pojemność.

Auta do czerwca 2003r miały pompę wtryskową jedno wtykową którą da się regenerować. Po facelifcie zafiry wkładają już pompę dwu wtykową którą się tylko wymienia........... Na nową lub używaną.

> W przypadku 10-letniej Zafiry celowałbym w benzynę 2.0, ew. 1.8

W zafirze benzyna 2.0 miała turbo i 200KM i była montowana w wersji OPC. Pozostałe benzynki to 1.6 i 1.8

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten sam osprzęt co w 2.0 po prostu ma większą pojemność.

> Auta do czerwca 2003r miały pompę wtryskową jedno wtykową którą da się regenerować. Po facelifcie

> zafiry wkładają już pompę dwu wtykową którą się tylko wymienia........... Na nową lub używaną.

> W zafirze benzyna 2.0 miała turbo i 200KM i była montowana w wersji OPC. Pozostałe benzynki to 1.6

> i 1.8

od 2001 nie od 2003. dokladnie od RM2001 czyli od konca 2000 roku byly silniki z literka Y czyli z pompa psg16 innym egr, przepustnica i paroma innymi zmianami.

silniki z18xe to porazka - nie jedzie, problemu z przepustnica i padajacymi sterownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ten sam osprzęt co w 2.0 po prostu ma większą pojemność.

> Auta do czerwca 2003r miały pompę wtryskową jedno wtykową którą da się regenerować. Po facelifcie

> zafiry wkładają już pompę dwu wtykową którą się tylko wymienia........... Na nową lub używaną.

> W zafirze benzyna 2.0 miała turbo i 200KM i była montowana w wersji OPC. Pozostałe benzynki to 1.6

> i 1.8

A nie było czasem jeszcze benzyny 2.2 147KM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> silniki z18xe to porazka - nie jedzie, problemu z przepustnica i padajacymi sterownikami.

jedzie całkiem fajnie, przepustnice łatwo wyczyścić ewentualna naprawa sterownika ok 300zl brak EGR to spora zaleta, dobrze znosi lpg moim zdaniem najlepszy motor do zafiry.

Co prawda zdarzają się pęknięte kolektory wydechowe, ale mnie naprawa tej usterki wyszła ok 100zł z planowaniem i spawaniem oraz prześwietleniem na PŁ

Poza tym dostęp do rozrządu bardzo dobry wystarczy zdemontować nadkole jedną łapę podłożyć klocka pod michę i można wymieniać nie irytując się na utrudniony dostęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.