Mavv Napisano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Co by to mogło być? Dzwięk taki, jakby ktoś/coś stuknął czymś twardym w podwozie. Nie zauważyłem żadnej powtarzalności. Czasem jak stoję na odpalonym silniku, czasem podczas jazdy. Pierwszym razem, jak to usłyszałem (było to podczas jazdy), to się zatrzymałem i patrzałem, czy na jakiś kamień nie najechałem. Częstotliwość też mała - raz na kilka dni, czasem nawet i ze dwa tygodnie cisza. Ma ktoś jakies pomysły? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 mondeo tak maja moje tak pukalo. Czesciej sie to dzialo jak auto dluzej postalo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubajg Napisano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 > Co by to mogło być? > Dzwięk taki, jakby ktoś/coś stuknął czymś twardym w podwozie. Nie zauważyłem żadnej powtarzalności. > Czasem jak stoję na odpalonym silniku, czasem podczas jazdy. Pierwszym razem, jak to > usłyszałem (było to podczas jazdy), to się zatrzymałem i patrzałem, czy na jakiś kamień nie > najechałem. Częstotliwość też mała - raz na kilka dni, czasem nawet i ze dwa tygodnie cisza. > Ma ktoś jakies pomysły? Wiesz to troche jak wróżenie z fusów, to może byc wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 7 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 > Wiesz to troche jak wróżenie z fusów, to może byc wszystko Zdaje sobie sprawę. Dziwi mnie, że to się zdarza zarówno na postoju jak i podczas jazdy. Czyli można wyeliminować zawieszenie (podobny odgłos miałem w Uno, jak poleciał wahacz, ale działo się tak tylko podczas jazdy po nierównym terenie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 > Zdaje sobie sprawę. Dziwi mnie, że to się zdarza zarówno na postoju jak i podczas jazdy. Czyli > można wyeliminować zawieszenie (podobny odgłos miałem w Uno, jak poleciał wahacz, ale działo > się tak tylko podczas jazdy po nierównym terenie). mi sprawdzanie znudzilo sie po: zaciagnaniu hamulca recznego na noc nie zaciaganiu hamulca recznego gaszeniu na sprzegle nie gaszeniu na sprzegle odglos nie ustal po: wymianie pompy wody wymianie pompy wspomagania wymianie tarcz i klockow pozniej mi sie znudzilo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 7 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 No to i ja muszę się z nim pogodzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 7 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 > No to i ja muszę się z nim pogodzić ten o tajemniczym nicku przypominajacym pewien znany (i ostatnio reaktywowany ) napoj owocowy tez z tym walczyl Moze jak przeczyta to cos napisze. Ale IMHO tez sie poddal albo jak przyszlo nagle tak samo zniknelo :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 7 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 > ten o tajemniczym nicku przypominajacym pewien znany (i ostatnio reaktywowany ) napoj owocowy tez > z tym walczyl > Moze jak przeczyta to cos napisze. Ale IMHO tez sie poddal albo jak przyszlo nagle tak samo > zniknelo :D No to czekamy na tego, co go grzeje w zydle jego środek w świniaku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiko Napisano 8 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Też tak miałem - nie wiem co to było, ale nie szukałem też jakoś specjalnie intensywnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 10 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 > Też tak miałem - nie wiem co to było, ale nie szukałem też jakoś specjalnie intensywnie. Czyli ów tajemniczy stuk pojawia się i przy automatach i przy manualach. Również niezależnie od wielkości silnika. Czyli dalej nic nie wiemy. No nic - muszę się przyzwyczaić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 12 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2011 Mój Fjord się rozkręca Od jakiś dwóch dni słyszę jakieś popiskiwanie. Dziś przyuważyłem kiedy. Otóż, jak jadę prosto (nieważne czy przyspieszam czy zwalniam) i lekko skręcę kierę w prawo to piszczy. Przy głębszym skręcie cisza. W lewo też cisza. Jak jadę sobie prosto i ruszam kierą prawo-lewo, to wtedy najlepiej te piski słychać. Oczywiście tylko przy kręceniu w prawo. Tak wiem - mam nie skręcać w prawo Jakoś ostatnio jak kręciłem na ciasnym parkingu, to przyuważyłem, że na max skręconych kołach pompa wspomagania pracuje ciut głośniej niż powinna. Chyba najpierw pora rzucić okiem na płyn w układzie wspomagania, co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 16 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 > Też tak miałem - nie wiem co to było, ale nie szukałem też jakoś specjalnie intensywnie. Jesteś jedną z ofiar tajemniczych stuków Mam podejrzenie - miałeś klimę w swoim pukadle? Pytanie do innych ex- i obecnych właścicieli pukadeł-w-podwozie - czy pukające auta mają klimę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Swiko Napisano 16 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 Wszystkie Mondeo Mk3 mają klimę z tego co wiem. Była to jednak opcja którą wykluczyłem - działo się tak niezależnie od tego czy jej używałem czy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 16 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 > Wszystkie Mondeo Mk3 mają klimę z tego co wiem. Była to jednak opcja którą wykluczyłem - działo się > tak niezależnie od tego czy jej używałem czy nie. No właśnie ja u siebie chcę to też zaobserwować. Ale skoro Ty już to przechodziłeś, to pewnie skupię się na czymś innym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 16 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 16 Sierpnia 2011 > Chyba najpierw pora rzucić okiem na płyn w > układzie wspomagania, co? Ok, więc rzuciłem dziś okiem. Na przewodzie od wspomagania na złączce znalazłem wyciek. Spory nie jest, ale zawsze wyciek. Być może jakaś część płynu już zwiała. Zrobiłem foto: Pytanie - jak to naprawić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qulek Napisano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 > Ok, więc rzuciłem dziś okiem. Na przewodzie od wspomagania na złączce znalazłem wyciek. Spory nie > jest, ale zawsze wyciek. Być może jakaś część płynu już zwiała. > Zrobiłem foto: > Pytanie - jak to naprawić? wymienić złączkę ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 17 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 > wymienić złączkę ?? Najprościej Ale jak? Jest to łączenie węża ze sztywną rurką w jakiś sposób zaprasowane. Zaklepywać raczej się nie da. Ewentualnie - czy jest to jako część zamienna? Od zbiorniczka na dole do zbiorniczka na górze (czy gdzie to to tam idzie)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qulek Napisano 17 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 > Najprościej > Ale jak? Jest to łączenie węża ze sztywną rurką w jakiś sposób zaprasowane. Zaklepywać raczej się > nie da. > Ewentualnie - czy jest to jako część zamienna? Od zbiorniczka na dole do zbiorniczka na górze (czy > gdzie to to tam idzie)? obstawiam że to będzie jako całość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mavv Napisano 17 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2011 > obstawiam że to będzie jako całość. To trzeba będzie przewalić internet albo książkę "Sam naprawiam" i znaleźć tę rułę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.