krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 witajcie problem jest taki, że raz coś działa a raz nie, raz elektryka szyb, kolejny raz ogrzewanie następnym razem centralny itd. Podobno w ciągu tygodnia zawsze któraś z tych rzeczy pada po czym znowu zaczyna działać. Są jakieś newralgiczne punkty takie jak np w punto gdzie trzeba poprawić styki itp itd? Z góry dzięki za podpowiedzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dzidzia Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 sprawdzić czy komputer nie jest zalewany wodą - jest po lewej stronie deski rozdzielczej, dostęp jak do bezpieczników - typowy problem w pierwszych latach produkcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > sprawdzić czy komputer nie jest zalewany wodą - jest po lewej stronie deski rozdzielczej, dostęp > jak do bezpieczników - typowy problem w pierwszych latach produkcji. da się to jakoś ewentualnie oczyścić? Czy raczej tylko wymiana? A jak już wymiana to czy jest p&p czy będę musiał jeszcze jakieś zabiegi poczynić? To jest w takim razie coś jak body comp we fiacie. Ale tam nic nie zalewało przynajmniej w moim egzemplarzu. Zadziwiające jest tylko to, że oświetlenie działa bez zastrzeżeń nie ma też żadnych problemów z rozruchem. Czyli usterki są upierdliwe ale nie powodują nieplanowanych postojów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rudobrody Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 >postojów. cala masa postow na klubie peugeota dotyczacych zabezpieczenia komputera w przedliftowej wersji 307 gdzie niestety komp polozony na podszybiu ulega zalaniu... polecam -> klub peugeota forum i dzial 30x... pozdr. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > sprawdzić czy komputer nie jest zalewany wodą - jest po lewej stronie deski rozdzielczej, dostęp > jak do bezpieczników - typowy problem w pierwszych latach produkcji. W pierwszym roku produkcji. Potem problem wynikał najczęściej z partactwa monterów alarmu (często gęsto pracowników ASO), którzy byli za leniwi by odpowiednio zabezpieczyć przepust kabli między komorą silnika a kabiną. Do tego dochodził problem z drożnością odpływów z podszybia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > da się to jakoś ewentualnie oczyścić? Czy raczej tylko wymiana? A jak już wymiana to czy jest > p&p czy będę musiał jeszcze jakieś zabiegi poczynić? To jest w takim razie coś jak body > comp we fiacie. Ale tam nic nie zalewało przynajmniej w moim egzemplarzu. Zadziwiające jest > tylko to, że oświetlenie działa bez zastrzeżeń nie ma też żadnych problemów z rozruchem. Czyli > usterki są upierdliwe ale nie powodują nieplanowanych postojów. Zdecydowanie nie jest to wymiana p&p. W BSI zapisywany jest przebieg auta. Jeśli włożysz obce BSI z większym przebiegiem, to na wyświetlaczu w zegarach ta większa wartość zostanie ustawiona. Generalnie - BSI używane można zamontować, ale trzeba je przed montażem wyczyścić (w sensie - jego pamięć, ustawienia). Po zamontowaniu najlepiej przeprowadzić automatyczne telekodowanie (po nr VIN, do tego potrzeba ORYGINALNEJ Lexii z PP2000/Diagbox. Na piracie to nie pójdzie ze względu na wymóg dostępu przez net do serwera PSA). Można się bawić ręcznie Lexią, ale to rzeźba niemiłosierna. Do tego BSI trzeba kupić w odpowiedniej wersji wyposażenia, nie niższej niż dotychczas zamontowane. Zanim dojdzie do wymiany BSI, możesz próbować reanimować stare. Płukanka w izopropanolu, osuszenie - to może pomóc. Niektórzy się posługują wanienką ultradźwiękową. O ile to BSI jest powodem wszystkich szopek - ale na 90% można założyć, że tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > O ile to BSI jest powodem wszystkich szopek - ale na 90% można założyć, że tak. kurcze świetne auto a takie upierdliwe usterki ma, jutro wyciągnę BSI i zobaczę co jest z nim nie tak, jeśli będzie lipa pozostaje wizyta w ASO i zakup nowego, ile mniej więcej taka usługa może kosztować czyli nowy BSI + jego konfiguracja z autem? jeszcze jedna sprawa, zdarzają się poprzecierane przewody? Bo nie wiem czy sprawdzam kable kawałek po kawałku? Samochód przeszedł jeszcze we Belgii jakąś akcje montażu przekaźnika, cóż to takiego? Z tego co zrozumiałem, chodziło o kolumnę kierowniczą. Tylko co jedno z drugim ma wspólnego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > kurcze świetne auto a takie upierdliwe usterki ma, jutro wyciągnę BSI i zobaczę co jest z nim nie > tak, jeśli będzie lipa pozostaje wizyta w ASO i zakup nowego, ile mniej więcej taka usługa > może kosztować czyli nowy BSI + jego konfiguracja z autem? Czyste BSI wg ServiceBoxa to koszt rzędu 1400zł brutto. Info wg nr-u vin mojego auta. Zamówienie zakodowanego pod dany vin, to ponad 1600zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > Czyste BSI wg ServiceBoxa to koszt rzędu 1600zł brutto. Info wg nr-u vin mojego auta. Dzięki bardzo, właściciela auta popłacze się jak się dowie ile to kosztuje, bo na to auta wzięła kredyt więc liczę jednak, że uda mi się to naprawić tak aby nie ponosiła żadnych kosztów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > Dzięki bardzo, właściciela auta popłacze się jak się dowie ile to kosztuje, bo na to auta wzięła > kredyt więc liczę jednak, że uda mi się to naprawić tak aby nie ponosiła żadnych kosztów. Skontaktuj się z ASO i zweryfikuj, bo nie dam głowy czy w kwestii cen, ServiceBox mówi prawdę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > Skontaktuj się z ASO i zweryfikuj, bo nie dam głowy czy w kwestii cen, ServiceBox mówi prawdę. ok tak zrobię, z opisu wynika, że masz też model 90KM będę zmieniał sprzęgło w tym aucie, czy jest tam też dwumasa? Bo w sumie z rozpędu powiedziałem właścicielce, że z tym silnikiem dwumasy nie łączono, ale może się mylę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 12 Października 2011 Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > ok tak zrobię, z opisu wynika, że masz też model 90KM będę zmieniał sprzęgło w tym aucie, czy jest > tam też dwumasa? Bo w sumie z rozpędu powiedziałem właścicielce, że z tym silnikiem dwumasy > nie łączono, ale może się mylę? Nie. 2.0HDi nie miały ani dwumasy w kole zamachowym, ani FAP. Jest za to dwumasowe koło pasowe na wale i na wałku alternatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek82 Napisano 12 Października 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Października 2011 > Nie. 2.0HDi nie miały ani dwumasy w kole zamachowym, ani FAP. > Jest za to dwumasowe koło pasowe na wale i na wałku alternatora. tak to na wale już przerabiałem w P406 istna masakra bo ktoś wcześniej druciarnie robił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.