Skocz do zawartości

Odpalamy i czekamy, czy ruszamy


mDziubek

Rekomendowane odpowiedzi

jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

> Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo

> sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie

> wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie

> pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

Poczytaj archiwum, takich dyskusji było już sporo

i każdy sądzi co innego..

Bogata mieszanka na wolnych obrotach faktycznie wymywa

film olejowy, tak więc grzanie silnika przesadnie długo

conajmniej mu nie pomaga, o ile nawet nie szkodzi.

W starszych instrukcjach (tych sprzed ery ekologicznej)

zalecano grzanie silnika przez ok. 30 sekund. I to jest

chyba optymalna wartość zlosnik.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

> Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo

> sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie

> wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie

> pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

Odpalamy i ruszamy. smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

> Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo

> sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie

> wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie

> pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

nie ma co przesadzac w obie strony. mozesz smialo odczekac te 30s czy minute i spokojnie ruszyc i nie palowac silnika. dluzsze grzanie na postoju nie ma sensu (paliwo spalasz a nie jedziesz) i wlasnie te nieszczesne zmywanie filmu olejowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> i dobrze ci się wydaje, trzeba dać chwilę silnikowi żeby się olej

> rozszedł po kanałach szczególnie zimą przy mrozach...

Rownie dobrze sie rozejdzie jak spokojnie ruszysz. Kwestia tego zeby nie krecic go wysoko do porzadnego rozgrzania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jakies uzasadnienie????

Silnik szybciej sie nagrzewa podczas jazdy ,ja tak robie od niepamietnych czasów i jest dobrze.Zaden silnik jeszcze sie nie rozleciał.A odczakać 30 sek tez mozna.Na pewno nie zaszkodzi.Wystarczająco szkodliwe jest samo zapalanie auta w taki mróz. grinser006.gifsmile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> a mozesz bardziej rozwinac temat, bo nie wim o co chodzi

zacytuje eleven'a

Quote:

Bogata mieszanka na wolnych obrotach faktycznie wymywa

film olejowy


a dokladnie na zimnych sciankach cylindra dochdzi do skraplania niespalonego paliwa ktory rozciencza olej silnikowy pogaraszajac jego parametry. dlatego jest najwazniejsze jak najszybsze osiagniecie temp pracy przez silnik, a to nastepuje najszybciej pod obciazeniem, czyli w czasie jazdy, a nie grzejac na postoju.

jasniutkie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

> Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo

> sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie

> wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie

> pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

nie rozgrzewam, po włączeniu silnika jadę,

oczywiście bez gazowania i wysokich obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> jak to wkoncu jest, bo sa rozne szkoly.

> Ojciec gdzies ostatnio wyczytal , ze powinno sie odrazu ruszac, bo

> sie tam jakis film olejowy zmywa. Ale na zdrowy rozum to mi sie

> wydaje ze chwilke lub pare minut silniczek powinien sobie

> pochodzic i troche olej podgrzac i porozprowadzac po silniku.

Ja odpalam chwile trwa zanim zapne pas, załoze panel i odpale radio, przełączam na lpg i jade , teraz jak jest zimno to odpalam i skrobie szybki to zajmuje mi jakieś 5 min i zaraz potem jade. Zawsze tak robiłem i nigdy nie miałem problemu , że coś sie tam wypłukało i nie pojechało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Ja odpalam chwile trwa zanim zapne pas, załoze panel i odpale radio,

> przełączam na lpg i jade , teraz jak jest zimno to odpalam i

> skrobie szybki to zajmuje mi jakieś 5 min i zaraz potem jade.

> Zawsze tak robiłem i nigdy nie miałem problemu , że coś sie tam

> wypłukało i nie pojechało.

robie dokladnie tak samo wink.gif miedzy innymi ze wzgledu na to, ze jak pochodzi podczas skrobania to:

- szybciej mam cieplo w srodku

- nie dusi sie na LPG (potrafi sie rano zadlawic jak w nocy byl mroz)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Bo to nie wypłucze nic tak od razu na amen

> Efekt może być widoczny w zużyciu silnika po conajmniej

> kilkuletniej eksploatacji

Ja to wiem , wszystkie moje auta z lpg uzytkowałem średnio 3 lata i 60 tyś, przebiegu , i taki okres miałem na mysli pisząc ,ze nic mi sie nie wypłukało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie dusi sie na LPG (potrafi sie rano zadlawic jak w nocy byl mroz)

a co ja mam napisac skoro moja nubirka pomyka tylko na LPG???Ale w mrozy - 30 wcale sie nie dusi,no chyba ze ja but.gif em zakrecony.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.