Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 Jade sobie dzis i nagle wywaliło mi check engine kontrolke 0 spadku mocy czy jakis dziwnych objawow poprostu sie pali zrobilem tak 10 km auto postało ze 3 h odpaliłem zrobilem 25 km dalej sie swieci 0 objawów jakies sugestie podpiac go pod cos bd mogl dopiero w piatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lysyrally Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 Jak nie ma żadnych objawów to bez podpięcia nic raczej nikt nie wywróży Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > Jak nie ma żadnych objawów to bez podpięcia nic raczej nikt nie wywróży Tez tak mysle no nic bd smigac do piatku jak sie co nie wysra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psychik Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > Tez tak mysle no nic bd smigac do piatku jak sie co nie wysra jesli check engine swieci, to nie jest najgorzej. jesli mruga, to nalezy przerwac jazde i wtedy jest klops. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > jesli check engine swieci, to nie jest najgorzej. > jesli mruga, to nalezy przerwac jazde i wtedy jest klops. ciezko powiedziec czy mnie pocieszyłes haha narazie sie swieci do piatku moze nic sie nie stanie ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
broker Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > ciezko powiedziec czy mnie pocieszyłes haha narazie sie swieci do piatku moze nic sie nie stanie ^^ Ja blisko dwa lata jeździłem ze świecącą marchewą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
k1s1el Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > jesli check engine swieci, to nie jest najgorzej. > jesli mruga, to nalezy przerwac jazde i wtedy jest klops. Łaj? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > Ja blisko dwa lata jeździłem ze świecącą marchewą Tyle czy marchewa jest odpowiednikiem tego check'a jak narazie nie widze oznak zamierania pod maska wiec jedzie nie tlucze sie nie slabnie odpala normalnie pracuje rowno Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
badzid Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > Tyle czy marchewa jest odpowiednikiem tego check'a jak narazie nie widze oznak zamierania pod maska > wiec jedzie nie tlucze sie nie slabnie odpala normalnie pracuje rowno mi tez nieraz sie zapali ale tylko wtedy jak "mu dam" ale po jakims czasie gasnie i jest okej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > mi tez nieraz sie zapali ale tylko wtedy jak "mu dam" ale po jakims czasie gasnie i jest okej u mnie to mu sie chyba zapalilo bo musialem jechac jak slimak rano misiaki stali za rogiem i szklanka byla prawie moze sie obrazil ^^ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzywcia_CC Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 U mojej Pauli 1.1MPi była b.podobna sytuacja, zapalał się check ( zazwyczaj jak ja nim jechałem ) przy większych prędkościach Ale kiedy ostatnio zapalił się na stałe ( Pauli kierowała ) sprawa wyglądała tak, że za radą kolegi Morgana, wieczorową porą sprawdziłem czy jest iskra na kablach. A że była, to większego kłopotu to nie wróżyło Spowodować to mogło duże natężenie wilgoci albo wjechanie w jakąś większą kałużę, nie zaliczyłeś jakiejś ostatnio? Iskra była, także następnie podpieliśmy się pod kompa i skasowaliśmy błąd - od tej pory nie ma z tym problemu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 22 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > U mojej Pauli 1.1MPi była b.podobna sytuacja, zapalał się check ( zazwyczaj jak ja nim jechałem ) > przy większych prędkościach Ale kiedy ostatnio zapalił się na stałe ( Pauli kierowała ) > sprawa wyglądała tak, że za radą kolegi Morgana, wieczorową porą sprawdziłem czy jest iskra na > kablach. A że była, to większego kłopotu to nie wróżyło Spowodować to mogło duże natężenie > wilgoci albo wjechanie w jakąś większą kałużę, nie zaliczyłeś jakiejś ostatnio? Iskra była, > także następnie podpieliśmy się pod kompa i skasowaliśmy błąd - od tej pory nie ma z tym > problemu Niee staram sie nie pływac sprzetem nie przeznaczonym do tego ostatnio to raczej po mrozie byle do piatku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rapid136 Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > U mojej Pauli 1.1MPi była b.podobna sytuacja, zapalał się check ( zazwyczaj jak ja nim jechałem ) > przy większych prędkościach Ale kiedy ostatnio zapalił się na stałe ( Pauli kierowała ) > sprawa wyglądała tak, że za radą kolegi Morgana, wieczorową porą sprawdziłem czy jest iskra na > kablach. A że była, to większego kłopotu to nie wróżyło Spowodować to mogło duże natężenie > wilgoci albo wjechanie w jakąś większą kałużę, nie zaliczyłeś jakiejś ostatnio? Iskra była, > także następnie podpieliśmy się pod kompa i skasowaliśmy błąd - od tej pory nie ma z tym > problemu miałem podobnie - wymiana kabli i po sprawie, nawet w wilgotne dni potrafiła się zapalić kontrolka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzywcia_CC Napisano 22 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2011 > miałem podobnie - wymiana kabli i po sprawie, nawet w wilgotne dni potrafiła się zapalić kontrolka. dlatego była sprawdzana iskra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Shaq89 Napisano 25 Listopada 2011 Autor Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 Wyskoczyl jakis blad od sondy skasowalismy narazie spokój Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kita_ Napisano 25 Listopada 2011 Udostępnij Napisano 25 Listopada 2011 > Wyskoczyl jakis blad od sondy skasowalismy narazie spokój błąd mogła wyrzucić sonda za katem. Ja tak miałem i podmieniłem obie sondy na nówki. Pojeździłem i dajel wywalało ten sam błąd, więc winny był tylko i wyłącznie wypalony katalizator. Z tego co się orientowałem na AK to nie ma reguły co do jego żywotności Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.