Skocz do zawartości

Świst


PioruNUNO

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich kolegów.

Piszę w następującej sprawie: dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla mnie zjawisko. Będąc już w okolicach Krakowa, przed Balicami usłyszałem jakiś dziwny świst w silniku. jadąc po mieście i wjeżdżając na parking nadal występował. startując w drogę powrotną było to samo. przy ruszaniu i mniej więcej do połowy 2 biegu. po jakiejś chwili wszystko ustało. brzmiało to jakby jakaś turbina była, a w Uno 1.0 raczej jej nie ma:P na parkingu otworzyłem maskę, żeby zlokalizować skąd to jest i na mój słuch wychodzi, że to gdzieś w głowicy lub jej okolicach.

wiecie może co to jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich kolegów.

> Piszę w następującej sprawie: dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla

> mnie zjawisko. Będąc już w okolicach Krakowa, przed Balicami usłyszałem jakiś dziwny świst w

> silniku. jadąc po mieście i wjeżdżając na parking nadal występował. startując w drogę

> powrotną było to samo. przy ruszaniu i mniej więcej do połowy 2 biegu. po jakiejś chwili

> wszystko ustało. brzmiało to jakby jakaś turbina była, a w Uno 1.0 raczej jej nie ma:P na

> parkingu otworzyłem maskę, żeby zlokalizować skąd to jest i na mój słuch wychodzi, że to

> gdzieś w głowicy lub jej okolicach.

> wiecie może co to jest?

łożysko w altku? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich kolegów.

> Piszę w następującej sprawie: dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla

> mnie zjawisko. Będąc już w okolicach Krakowa, przed Balicami usłyszałem jakiś dziwny świst w

> silniku. jadąc po mieście i wjeżdżając na parking nadal występował. startując w drogę

> powrotną było to samo. przy ruszaniu i mniej więcej do połowy 2 biegu. po jakiejś chwili

> wszystko ustało. brzmiało to jakby jakaś turbina była, a w Uno 1.0 raczej jej nie ma:P na

> parkingu otworzyłem maskę, żeby zlokalizować skąd to jest i na mój słuch wychodzi, że to

> gdzieś w głowicy lub jej okolicach.

> wiecie może co to jest?

pompa wodna??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Witam wszystkich kolegów.

> Piszę w następującej sprawie: dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla

> mnie zjawisko. Będąc już w okolicach Krakowa, przed Balicami usłyszałem jakiś dziwny świst w

> silniku. jadąc po mieście i wjeżdżając na parking nadal występował. startując w drogę

> powrotną było to samo. przy ruszaniu i mniej więcej do połowy 2 biegu. po jakiejś chwili

> wszystko ustało. brzmiało to jakby jakaś turbina była, a w Uno 1.0 raczej jej nie ma:P na

> parkingu otworzyłem maskę, żeby zlokalizować skąd to jest i na mój słuch wychodzi, że to

> gdzieś w głowicy lub jej okolicach.

> wiecie może co to jest?

lufa w krzokach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> co masz na myśli?

nie no jaja sobie robiłem wink.gif

ale na poważnie...

Quote:

dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla mnie zjawisko. Będąc już w okolicach Krakowa, przed Balicami


próbowałeś jechać inną drogą? hmm.gif może by nie świstało? hmm.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> nie no jaja sobie robiłem

> ale na poważnie...

> Quote:

> dziś w drodze Sosnowiec-Kraków-Sosnowiec zauważyłem jakieś dziwne dla mnie zjawisko. Będąc już w

> okolicach Krakowa, przed Balicami

> próbowałeś jechać inną drogą? może by nie świstało?

wiesz co to chyba nie od drogi. bo wracałem tą samą drogą i w okolicy balic tego nie było. ale przy wyjeździe z parkingu owszem i to porządnie. zastanawiałem się czy w ogóle jechać dalej. ciągły świst to nie był. tylko przy dodawaniu gazu. i przejechałem może z 500 metrów.. do kilometra i się skończyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> wiesz co to chyba nie od drogi. bo wracałem tą samą drogą i w okolicy balic tego nie było. ale przy

> wyjeździe z parkingu owszem i to porządnie. zastanawiałem się czy w ogóle jechać dalej. ciągły

> świst to nie był. tylko przy dodawaniu gazu. i przejechałem może z 500 metrów.. do kilometra i

> się skończyło.

widzę, że ktoś tu nie wyczuwa ironii Mareckiego rotfl.gifrotfl.gifrotfl.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> ciągły świst to nie był. tylko przy dodawaniu gazu. i przejechałem

> może z 500 metrów.. do kilometra i się skończyło.

zacznij od kontroli naprężenia paska klinowego/wielorowkowego*

* - zależnie od tego, jaki pasek tam masz.

OT: kolegę Mareckiego78 zapraszam ze ścierką hehe.gifbiglaugh.gifzlosnik2.gifrotfl.gifhahaha.gif lufa w krzokach... 270635636-JUMP2.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> zacznij od kontroli naprężenia paska klinowego/wielorowkowego*

> * - zależnie od tego, jaki pasek tam masz.

znaczy się że jak?

się najpierw naprężył a potem zwiodczał hmm.gif

to nie kut... penis się znaczy więc co ma pasek do tego co zawija w sreberka screwy.gif

są cztery możliwości:

1. rolka napinacza

2. pompa wodna

3. łożyska alternatora

4. łożysko wentylatora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> znaczy się że jak?

> się najpierw naprężył a potem zwiodczał

> to nie kut... penis się znaczy więc co ma pasek do tego co zawija w sreberka

> są cztery możliwości:

> 1. rolka napinacza

> 2. pompa wodna

> 3. łożyska alternatora

> 4. łożysko wentylatora

będzie trzeba to sprawdzić. póki co dziś nic się nie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.